Sezon 4

[karolina0255]

4x04

Strasznie dłużył mi się ten odcinek. Delenowe sceny już nie są takie jak kiedyś... Elena staje sie znowu nudziarą. Czuje, że użyją na niej tego lekarstwa. O co chodzi z tym kolesiem ze szkoły? Mi sie jakoś skojarzył z tym byłym Beccy. Ta historia miłosna była dość ciekawa, ale Becca nadal jest takas naiwna. Connor mnie irytuje strasznie. Ciekawa jestem co Klaus zrobi jak zobaczy, że zniknął. Ta imprezka Delenowa była nawet fajna, ale to nie to samo co kiedyś. Odcinek oceniam 6/10.

[sandi]

Obym nie musiała na koniec sezonu oglądać któregoś z głównych bohaterów przeminionego z powrotem w człowieka, a mam tu na myśli konkretnie bohaterów z największym pazurem - Damona, Caroline, Klausa. A niestety czuję, że któreś z nich będzie miało z tym coś wspólnego.

Bez przesady. Gdyby "cofnęli" kogokolwiek prócz ewentualnie Eleny to byłby to bardzo głupi krok. Na tym opiera się serial, na wampirach. Niech ich lepiej zostawią w spokoju. Już i tak dziwne rzeczy wymyślają z tym lekarstwem. Najpierw Łowca Wampirów kojarzy się ze złowrogim ziomkiem, który poluje na wampiry i jest gotów zrobić wszystko, żeby je zabić, a teraz nagle się okazuje, że oni to właściwie chcą im pomóc, znaleźć lekarstwo i wszystkich wyleczyć? Aha

W ogóle jak zaczynają wymyślać nowe historie i cofają się wstecz to trochę się gubię zawsze

I coś słabo tego Connora uwięzili, że on tak łatwo się uwolnił

[karolina0255]

Ja z każdym odcinkiem coraz bardzej przekonuje się, że Julie powinno zabrać się komputer. Coraz bardziej miesza w serialu. Po końcówce jestem pewna, że Stefek będzie chciał uratować Elene od wampiryzmu gdyż ona stwierdziła, że to nie dla niej. A po za tym Klaus chce tworzyć hybrydy więc Elena na 80% będzie znowu człowiekiem... I znowu będzi smięcić. No trudno.

[sandi]

Nie oglądałam jeszcze 5 odcinka, ale czy to prawda? Czy to będzie już w tym odcinku?


Bo moja reakcja, kiedy to zobaczyłam była mniej więcej:
"Ojaaaaaaa, Kasiuniaaaa!!"   

Tęskniłam

[karolina0255]

Nie ;( Kasiuni nie było... Przez całość odcinka strasznie sie wynudziłam. Elenka płacząca po zabiciu Connora była żałosna... Błagram weżcie zabierzcie Julie Plec z dala od TVD...
Klaus też już mnie nudzi nalegam na powrót Elajży  Ale za to była super Delenowa scena ! Elena i ten jej refleks to jedyne co mi sie aktualnie w niej podoba. Znowu zachowuje sie jak rozchwiana emocjonalnie histeryczka. Błagam niech zakończy sie ten dziwny okres w jej życiu. Czuje, że to koniec związku Tylere i Caroline. W sumie to bardzo na ręke Klausowi. I ja również się ciesze. Stelena też się rozpada i wogóle wieje nudą
Odcinek oceniam 6/10