Emi, ja to ja, ale Myszy to ja nie pobiję, ona wie wszystko Ja jeszcze o niektórych rzeczach w niektórych odcinkach zapominam
A guzik prawda. Myślałam np. że te sceny w seksownym call center były na początku 4 sezonu, a Ty uświadomiłaś mnie, że w 4x12
Ale dobra... większość znam bez zająknięcia. Jak są sceny w fanvidach, to w 80% przypadków bezbłędnie podaję numery odcinków.
Obejrzałyśmy sobie wczoraj z Fab (i częściowo z K.) 4x13 i 4x23
Pierwszy z Royalem, który mnie niezmiennie zachwyca i z Kay Capuccio, która wcale nie była taka głupia, na jaką wyglądała.
I znowu było mizianie rączki. Ach
Poza tym ten odcinek ma w sobie bardzo dużo humoru - co przede wszystkim jest zasługą Esposito i jego zauraczenia piękną Kay.
Poza tym gra 'papier, kamień, nożyce' - w wykonaniu chłopców, a później w wykonaniu Ricka i Kate też są boskie. Humorem wyróżnia się też scena, w którym Castle i Kate rozmawiają z psychologiem - ich miny, kiedy mówi, że dziwnie się żywił: resztkami ze śmietnika, martwymi ptakami, a nawet swoimi odchodami - bezcenne. I potem to olśnienie, że to nie psycholog ofiary, tylko psa.
Zresztą sesja tej pani z Royalem i przypatrujący się im Rick - kocham jego mimikę tam. (Fab: Ej, nie śmiej się, ja też tak rozmawiam z moimi psami. Ja: Ale ja się śmieję z Ricka!
) Ogólnie odcinek jest mega. Pod względem humoru należy dla mnie do tej samej grupy co: Mściciel, Demony, Zombie - całe odcinki uśmiech na twarzy, a i wybuchy śmiechu się zdarzają. (Z tych 4 jednak Demonki kocham najbardziej).
No a finał... finał to finał.
Komentarze K. sprowadzały trochę na ziemię - tak samo, jak jego podsumowanie ("Musiałem 20 minut na was czekać, żeby obejrzeć odcinek, który w większości widziałem?" - i to rozczarowanie w głosie. Nic nie poradzę, że skoro ma za żonę mnie, to obowiązkowo musiałam mu pokazać najlepsze sceny - bezpośrednio po finale
)
Castle'owy weekend za nami. Czas wrócić do prozy życia. Ale jakby ktoś kiedyś chciał coś obejrzeć... to wiecie, gdzie mnie szukać. Są seriale... które mogę odświeżać zawsze i wszędzie. I Zamek do nich należy.