W następnych odcinkach

[Kiki]

Może i ściema, bo kto liczył, że do zacieśnienia stosunków małżeńskich dojdzie już w odc. 935. to się rozczaruje.

Już jestem rozczarowana, bo najpierw uwierzyłam, a tu nagle się okazuje, że nici z tego. Entuzjazm był przedwczesny...

A o tym domu Wernera na Mazurach to pierwsze słyszę, oni się tam wybierają? To nawet miałoby sens, bo przecież w tej scenie z kulis raczej nie wygląda by byli w swoim mieszkaniu.

[Katakumba]

[A o tym domu Wernera na Mazurach to pierwsze słyszę, oni się tam wybierają? To nawet miałoby sens, bo przecież w tej scenie z kulis raczej nie wygląda by byli w swoim mieszkaniu.

Mnie właśnie też zastanawiało gdzie to jest... Ale niby co Oni mieli by tam robić...razem...Specjalnie pojadą tam się godzić? I już to widzę jak Werner wypożyczy Andrzejowi chatę.

[Somebody]

W odcinku 935. Andrzej będzie zawoził Gośkę na Mazury, bo Werner dał jej za pośrednictwem Agnieszki zlecenie związane z aranżacją ogrodu. Projekt wiąże się z dłuższym jej tam pobytem.

Pewnie z jakiegoś powodu Budzyńscy się tam znajdą - może pojadą na weekend z Anią, albo Myszka będzie pilnie musiała wrócić do Warszawy i  ktoś będzie musiał przypilnować świeżo posadzonych roślinek? 

W "Kulisach", kiedy pokazano fragment gorącej sceny między małżonkami pt.: "Jak Martusia dobierała się do Jędrusia" , widać pokój w drewnie, który bardzo przypomina wnętrze domku Wernera.

[Katakumba]

W odcinku 935. Andrzej będzie zawoził Gośkę na Mazury, bo Werner dał jej za pośrednictwem Agnieszki zlecenie związane z aranżacją ogrodu. Projekt wiąże się z dłuższym jej tam pobytem.

Pewnie z jakiegoś powodu Budzyńscy się tam znajdą - może pojadą na weekend z Anią, albo Myszka będzie pilnie musiała wrócić do Warszawy i  ktoś będzie musiał przypilnować świeżo posadzonych roślinek? 

W "Kulisach", kiedy pokazano fragment gorącej sceny między małżonkami pt.: "Jak Martusia dobierała się do Jędrusia" , widać pokój w drewnie, który bardzo przypomina wnętrze domku Wernera.

Faktycznie. Gośka tam ma zieleninę sadzić. Dobrze kombinujesz, może faktycznie tak będzie

.: "Jak Martusia dobierała się do Jędrusia" ,

  padłam...

[Kiki]

Some, dedukcja godna prawdziwego mat-fiza I bardzo mi Twoja wizja przypadła do gustu, bo to by oznaczało, że (chwilowy) happy end tuż tuż!

Znów wychodzą moje braki w informacjach spowodowane oglądaniem zrywami, bo nie mam zielonego pojęcia jak wygląda domek Wernera, ale mogę go bardzo, bardzo, bardzo polubić, jeśli Twoja wizja się spełni

Trochę nie rozumiem dlaczego to akurat Andrzej ma Gośkę na te Mazury zawozić, ale skoro tak... To może Marta pojedzie razem z nimi? Na przykład potowarzyszyć siostrze, tak po prostu? A jak już pojadą, to przenocują i tak dalej, i tak dalej

"Jak Martusia dobierała się do Jędrusia"

Karykaturując Potop: "Jędruś! Ciebie niegodnam całować!"

[Katakumba]

[

Trochę nie rozumiem dlaczego to akurat Andrzej ma Gośkę na te Mazury zawozić, ale skoro tak... To może Marta pojedzie razem z nimi? Na przykład potowarzyszyć siostrze, tak po prostu? A jak już pojadą, to przenocują i tak dalej, i tak dalej

A może dojdą z Martą do wniosku że taki wyjazd i świeże powietrze dobrze zrobi Ani...W każdym bądź razie niech jadą i się godzą, bo to tak dalej być nie może...

[Ann]

Oglądałam ten odcinek jak Andrzej zawiózł Gośkę na Mazury. Ale Marty nie było z nimi.
Mi się wydaje, że to godzenie może być w domu matki Andrzeja mają się tam wybrać z Anią. Na stronie Julki Paćko serialowej Ani są zdjęcia serialowej Ani, z Hubciem, więc to mówi samo przez siebie, że mały jest już na planie. O pogodzeniu dowiemy się z ŚS, już w miniaturce na okładce Marta tuli się do Andrzeja  , więc wszystko idzie zgodnie z planem będzie HAPPY END!

[Kiki]

Widziałam tę okładkę, ale tak z daleka trochę to wygląda, jakby nakleili zdjęcie Marty na Andrzeja
Ktoś w ogóle ma ten ŚS? Próbowałam wczoraj znaleźć gdzieś w sieci ten artykuł, ale niestety mi się nie udało...

Mi się wydaje, że to godzenie może być w domu matki Andrzeja mają się tam wybrać z Anią.

Serio? Po tym jak się posprzeczają o to, że Andrzej "chce wrócić do domu dla dobra dziecka"?

[Katakumba]

Widziałam tę okładkę, ale tak z daleka trochę to wygląda, jakby nakleili zdjęcie Marty na Andrzeja
Ktoś w ogóle ma ten ŚS? Próbowałam wczoraj znaleźć gdzieś w sieci ten artykuł, ale niestety mi się nie udało...

Już myślałam że tylko ja mam zwidy patrząc na tę okładkę.  To zdjęcie na prawdę wygląda jakby Marta była na nim doklejona, i do tego ta mina Andrzeja...

Artykuł będzie można zobaczyć zapewne dopiero jutro po uprzednim zakupieniu gazety

[Kiki]

Aha, no dobra, troszkę znów byłam nie w temacie
Chyba normalnie jutro pójdę do sklepu i kupię ten ŚS, o ile mój geniusz nie zapomni o tak istotnej sprawie. Bardzo jestem ciekawa co tam napisali i czy to wyjaśnia w jakiś sposób przyszłość Marty i Andrzeja... Jak dla mnie niech się godzą gdzie chcą - w domu, u Wernera, u teściowej czy gdzie tam sobie jeszcze zamarzą. Byle tylko był happy end

Co do Huberta na planie jeszcze... Może ten mały nawiąże bliski kontakt z Andrzejem, Martą i Anią?

[Katakumba]

Co do Huberta na planie jeszcze... Może ten mały nawiąże bliski kontakt z Andrzejem, Martą i Anią?

Z Anią zapewne się zaprzyjaźnią, bardziej jestem ciekawa reakcji Andrzeja i Marty na nieślubne dziecko...

[Somebody]

Mi się wydaje, że to godzenie może być w domu matki Andrzeja mają się tam wybrać z Anią.>

Nie chce mi się wierzyć, że Marta rzuci się na Andrzeja w domu teściowej, a poza tym wystrój wnętrza nie ten.

Wszystko dowody wskazują na to, że do "momentów" dojdzie w domku letniskowym Wernera.
 Oto one :

Foto z pobytu Budzyńskich na Mazurach
i
Kulisy: Budzyńscy znowu razem?

[Agueda]

Dlaczego czytają Wasze posty wydaje mi się że, serial ostatnio się kręci tylko wokół Marty i Andrzeja 

Obstawiam wersję Mazur... Dlaczego Marta miałaby zgodzić się na wyjazd z Andrzejem do matki skoro już nie są razem? Dla Ani? Niby w jakim celu?
Mazury już bardziej pasują...
Przecież odcinki z synem Andrzeja są dopiero kręcone. A pobyt u matki ma między nimi namieszać.
Gdzieś czytałam że, Marta będzie rozmawiać, z matką syna Andrzeja, właśnie podczas pobytu u teściowej. Podobno matka "dziecka Andrzeja" będzie po rozstaniu mężem, który się dowiedział że ich syn nie jest jego.

[Maleńka]

Dobra - mam wrażenie, że cały czas prowadzicie tu dyskusję opartą na domysłach (oprócz zdjęć, które wkleiła Some).
Dalszą dyskusję o Marcie i Andrzeju proponuję przenieść do odpowiedniego tematu bo w tej chwili te same osoby również i tam prowadzą podobną dyskusję...
Czy mogę Was o to prosić?

[Somebody]

Domysły okazały się słuszne! Wszystko wyjaśni się w odc. 940, kiedy Marta zwabiona przez Gośkę do letniskowego domku Wernera na  Mazurach spotka tam Andrzeja. Młodsza siostra uświadomi starszej, że Budzyński poświęcił karierę dla ratowania Ani. Pani sędzia sama najdzie wieczorem męża i wyzna, że jej życie bez niego nie ma sensu!    Kiedy pogodzeni małżonkowie wrócą do Warszawy, Marta zakomunikuje rodzince, że Andrzej zostaje w domu na noc. Henio uzna, że to jego zasługa, bo wcześniej wyznał mecenasowi, że uwzględni Budzyńskich w swoim testamencie tylko wtedy, kiedy się pogodzą.

Informacji tych dostarczyła mi lektura dwutygodnika Świat seriali , który przeglądałam dzisiaj w Empiku. Mam nadzieję, że nic nie przekręciłam.