Dyskutujesz.pl

Wszystko i nic => Na co dzień => Wątek zaczęty przez: Kiki w Czerwiec 10, 2013, 17:37:16

Tytuł: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 10, 2013, 17:37:16
Kontynuacja zamkniętego wątku (http://www.dyskutujesz.pl/index.php?topic=419.0). <usmiech>

Cytuj
A tego nie słyszałam. Na czym polega to uzależnienie?
Nie wytłumaczę Ci dokładnie, ale tak mówi między innymi moja fryzjerka.
Mówi, że jak się ciągle myje tym samym szamponem to włosy mogą nabawiać się łupieżu, mogą się łamać i psuć oraz że przyzwyczajając się do jednego typu no po prostu jakoś źle na nie wpływa.

Może chodzi o to, co kilka postów temu pisała Sandi.  ;)

Cytuj
A polecacie jakiś szampon do włosów a'la puszystych? ;)
Szamponów na to żadnych nie znam, ale może ta odżywka by Ci pomogła: http://kolorowaneczarnakredka.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/1306325/files/blog_fz_4829893_7426001_tr_odzywka_loreal_elseve.jpg (http://kolorowaneczarnakredka.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/1306325/files/blog_fz_4829893_7426001_tr_odzywka_loreal_elseve.jpg)
Moje włosy fajnie wygładza, tylko mam trochę taki  'przyklapnięty' efekt. Może na objętość Twoich zadziałałoby dobrze. ;)


Klaudia, nie grzesz, ja na koniec dnia mam strasznie oklapnięte włosy. <placze>

A ja znowu polecam Ziaję <haha>
Założyć Ci Fan Club? ;D

China Doll dzięki!  <szczerzy_sie> Miałam już odżywkę z Elseve do włosów farbowanych (a nie farbuję) ale mimo wszystko włosy był całkiem przyjemne i nie aż tak bardzo puszyste. ;)
Kiki mogę się zamienić!  <haha>

A ja znowu polecam Ziaję <haha>
Założyć Ci Fan Club? ;D
Załóż, załóż <haha>

Klaudia, chętnie! Muszę podpytać mamę o jakieś dobre kosmetyki na przyklapnięte włosy. <haha>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 10, 2013, 17:41:42
To popytaj o coś na moje puszyste włosy :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 10, 2013, 17:49:05
Mam też teraz taką długość włosów, że jak tylko wysuszę, to akurat opierają się o ramiona i wywijają, przez co muszę prostować, a jak wiadomo prostowanie niweluje puszystość włosów. Już i tak robię to po wysuszeniu ich na szczotkę. :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 10, 2013, 17:56:13
Ja nawet jak wyprostuje to zaraz wracają do mnie moje kręciołki od spodu <haha> już próbowałam wszystkiego, szamponów, odżywek, jakiś fluidów do włosów a one dalej są takie same. :(
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 10, 2013, 20:06:31
Klaudia mam tak samo, dlatego nie prostuję. Ostatnio po fryzjerze zażyczyłam sobie wysuszenie na szczotce dla odmiany i w czasie 6-minutowej drodze na przystanek zdążyły się powywijać. Przyzwyczaiłam się do moich falowano-kręconych :)

Cytat:  BlackTiger
Będę musiała jakąś nową odżywkę wykombinować

Z Garniera polecam Garnier Awokado i Karite (http://www.google.com/imgres?imgurl=http://1.bp.blogspot.com/-PTY1Sca35ok/T1u-tpriRgI/AAAAAAAAAOQ/Lp5qi1vJQsY/s1600/IMG_7904%2B(800x600).jpg&imgrefurl=http://anne-mademoiselle.blogspot.com/2012/03/garnier-naturalna-pielegnacja-odzywka.html&h=600&w=800&sz=147&tbnid=IOLcI1BrP4iSIM:&tbnh=90&tbnw=120&prev=/search%3Fq%3Dgarnier%2Bawokado%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=garnier+awokado&usg=__fGucoXV8YC1LqXRV6RlacxQ7BRY=&docid=5LCq0co9XprbxM&sa=X&ei=aRW2UchUj-jhBMOsgKAO&ved=0CFUQ9QEwBg&dur=306) do spłukiwania, ale ja często używam jako bez spłukiwania.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 10, 2013, 20:15:42
Ja teraz też nie prostuję, praktycznie prze całe liceum nie prostowałam, no najwyżej raz na pół roku, jak była jakaś ważna okazja, a tak pozwalam włosom odpoczywać :) swoją drogą to nawet ich nie suszę <haha>
Tylko mam jeszcze drugi problem, bo niby włosy są zdrowe, a bynajmniej na takie wyglądają to niestety nie rosną, albo bardzo mało rosną i nie wiem co z tym fantem zrobić? :(
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 11, 2013, 15:32:46
A ja znalazłam duet idealny dla moich włosów :) W końcu! Jest to szampon firmy Joanna (Z apteczki Babuni) (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19886) oraz odżywka Isana Hair z Rossmanna (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=58799) ;) Obydwa produkty kupione troszkę przypadkowo, ale za to w zaskakującej cenie niecałych 9 zł za szampon i odżywkę  <haha> Szampon jest cudowny, wprost przepadam za zapachem miodu i mleka, więc dla mnie zapach jest tutaj dodatkowym atutem, tym bardziej że dość długo utrzymuje się na włosach. Poza tym włosy po nim są lekkie, gdyż powstał właśnie na bazie naturalnych składników. Odżywka też bez silikonów, bardzo przyjemna, może tylko zapach ma dziwny, bo pachnie...jak świeże pranie :D Takim proszkiem albo płynem do płukania tkanin. Ale mnie taki zapach nie drażni, ważniejsze jest to, że działa na moje włosy regenerująco, nawilżająco i wygładzająco. Włosy są po niej naprawdę lekkie i bardzo miłe w dotyku. Nie spodziewałam się tak fajnych efektów w tak niskiej cenie ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 11, 2013, 16:46:12
Cały pic właśnie w tym, że większość dobrych kosmetyków jest bardzo tania. Ale ludzie są pod wpływem silnej reklamy, więc kupują 'cuda'. Ostatnio koleżanka zaczęła narzekać, że włosy jej się łamią, źle wyglądają. Co się dziwić skoro myje włosy codziennie szamponem zabójcą firmy reklamowanej jako coś wspaniałego. Zabójca dlatego, że ma obok siebie 2 mocne detergenty (Sodium Laureth Sulfate, Sodium Lauryl Sulfate) i zaraz za silkon.

Mam balsam babciowy z Joanny z mlekiem i miodem, ale jakoś mi nie podchodzi.

Klaudia może zmiana nawyków pomoże? Co stosujesz do pielęgnacji włosów? Może też coś od wewnątrz (tylko nie byle jaka skrzypowita tylko coś lepszego), albo coś do wcierania w skórę głowy?
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 11, 2013, 17:29:41
Klaudia może zmiana nawyków pomoże? Co stosujesz do pielęgnacji włosów? Może też coś od wewnątrz (tylko nie byle jaka skrzypowita tylko coś lepszego), albo coś do wcierania w skórę głowy?
Od wewnątrz? Łykałam Belissę, która trochę pomogła ale bardziej wpłynęła na kondycję moich włosów, a nie zmniejszenie puszystości.
Jeżeli chodzi o kosmetyki to kiedyś używałam Schwarzkopf (http://www.stylistka.pl/kosmetyki/schwarzkopf/got2b-smooth-chic-anti-frizz-lotion-lotion-przeciwko-puszeniu-sie-wlosow/) ale potem postanowiłam, że moje włosy potrzebują czegoś innego, ponieważ już ten balsam stosowałam stosunkowo długo. Potem zaczęłam kupować Nivea (http://www.google.pl/imgres?q=nivea+od%C5%BCywka+do+w%C5%82os%C3%B3w&um=1&sa=N&hl=pl&biw=1024&bih=649&tbm=isch&tbnid=bVa2KMSnbCpy8M:&imgrefurl=http://www.okazje.info.pl/ud/uroda/nivea-hair-care-balsam-do-wlosow-150-ml-prostujacy.html&docid=ITqG40TuO4PZtM&imgurl=http://images.okazje.info.pl/p/uroda/1723/nivea-hair-care-balsam-do-wlosow-150-ml-prostujacy.jpg&w=500&h=500&ei=rD-3Ud-qDsiw4QTJ-IFQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:15,s:0,i:128&iact=rc&dur=436&page=1&tbnh=174&tbnw=174&start=0&ndsp=16&tx=73&ty=85) ale lekko przetłuszczało mi włosy, więc również zaprzestałam stosowania. Teraz stosuję Ziaję (https://www.e-apteka-niezapominajka.pl/kosmetyki/12144-ziaja-maslo-kakaowe-maska-do-wlosow-wygladzajaca-200-ml.html) i jestem zadowolona ale jednak to nie jest efekt na jaki czekam, niby włosy są ładne, niby aż tak się nie puszą, ale jako takich rewelacji nie ma. Co do szamponów to przez jakiś czas musiałam stosować Dermenę przeciw wypadaniu włosów (http://www.okazje.info.pl/ud/uroda/pharmena-dermena-szampon-przeciw-wypadaniu-wlosow-200-ml.html) potem zamieniłam go na Elseve (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=52971) żeby nie stosować tylko jednego. Równocześnie z odżywką Nivea stosowałam szampon z tej samej firmy o ten (http://www.nokaut.pl/pielegnacja-wlosow/nivea-hair-care-straight-easy-szampon-do-wlosow-250ml.html) i może troszeczkę coś tam pomogło. A teraz wkurzyłam się i stosuję Garniera (http://www.google.pl/imgres?q=garnier+szampon&um=1&hl=pl&biw=1024&bih=649&tbm=isch&tbnid=RfuQxA5c3GIGAM:&imgrefurl=http://polishmakeupbag.blogspot.com/2010/05/wtorkowe-kuszenie-7-szampon-garnier.html&docid=W0jiyl1IGN39FM&imgurl=http://4.bp.blogspot.com/_tKZPVzVcciA/S_KbWyIImmI/AAAAAAAAAKs/2A9gdbAJc2g/s1600/mango.jpg&w=266&h=500&ei=9kG3UcKuDqfQ4QTZ64CABw&zoom=1&ved=1t:3588,r:5,s:0,i:104&iact=rc&dur=213&page=1&tbnh=184&tbnw=99&start=0&ndsp=12&tx=55&ty=116) <haha> Nic tylko załamać ręce. :(
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 12, 2013, 15:24:14
Mam rozumieć, że włosy nie rosną i się puszą? Czy tak? Bo jeśli rzeczywiście jest coś nie tak z porostem to może warto zrobić szersze badania i wybrać się do dermatologa (absolutnie nie mężczyzny, bo oni nie rozumieją problemów z włosami)? Mi włosy rosną ze zdwojoną siłą od dłuższego czasu, bo pije siemie lniane. Polecam, choć nie każdy polubi ziarenka w glutku :)
Co do puszenia, to pisałaś, że jak wyprostujesz to i tak masz zaraz kręciołki. A ogólnie jakie masz włosy? Fale, kręcone czy jak ja to określam niewiadomo jakie?
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 12, 2013, 18:17:33
Tzn. jak porównuję zdjęcia z zeszłego roku to niby jakaś różnica w długości jest, zwłaszcza, że regularnie co 3-4 miesiące chodzę do fryzjera podciąć końcówki. Ale tak jak na nie patrzę to nie widzę zbytniej różnicy, chociaż jak sporadycznie wyprostuję to zaczynają się robić długie <haha>
W szóstej klasie szkoły podstawowej albo nawet już w pierwszej gimnazjum ścięłam włosy i to tak ostro, zrobiłam sobie coś a'la bob (a wcześniej miałam włosy aż za łopatki) i od tamtego momentu spód zaczął mi się kręcić, zaczęły mi się robić fale, ale wierzch niestety pozostawał prosty, więc przez te falowane włosy spod spodu on się puszy i niekiedy moje włosy się nie wiadomo jakie. :( Ani proste, ani kręcone, ani nic.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 12, 2013, 18:32:14
Mnie się falują na wysokości szyi. Jak tak patrzę na stare zdjęcia, to jak byłam mała, miałam długie proste i CAŁKIEM-CAŁKIEM-BLOND! <haha> Teraz mam takie właśnie nie wiadomo jakie. W dodatku szybko mi się robią oklapnięte.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 13, 2013, 11:06:28
Kiki ja myślałam, że mam włosy proste przez prawie 21 lat życia :) Potem odkryłam mocne fale albo słabe loki (jak to woli).
Klaudia puszy się, bo takie włosy rządzą  się swoimi prawami-ja też mam puchu trochę, ale od kiedy zmieniła sposób dbania jest trochę mniejszy. Może spróbuj pielęgnacji dla fal/kręconych? Może wtedy i oporna góra zacznie się choć troszkę zwijać. Jeśli mokre włosy wsadzasz w ręcznik to na początek polecam odstawić ręcznik, a włosy po myciu odciskać w koszulkę z bawełny. Potem na wilgotne wcisnąć trochę przyjemniejszego żelu (ten-do kupienie w Nauturze (http://www.google.com/imgres?q=%C5%BCel+aloesowy+artiste&um=1&client=opera&sa=N&rls=pl&channel=suggest&hl=pl&biw=1366&bih=656&tbm=isch&tbnid=0zBdgyYGMWuY3M:&imgrefurl=http://artiste.drogerienatura.pl/5-Stylizacja.html&docid=FMbn0cynCdo3aM&imgurl=http://artiste.drogerienatura.pl/pub/admin/uploads/zel_blue.jpg&w=240&h=240&ei=FIu5UefxNpH24QTtgoDYAQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:3,s:0,i:89&iact=rc&page=1&tbnh=192&tbnw=192&start=0&ndsp=21&tx=87&ty=82) lub ten Bilendy (http://www.google.com/imgres?q=%C5%BCel+bielenda&um=1&client=opera&rls=pl&channel=suggest&hl=pl&biw=1366&bih=656&tbm=isch&tbnid=hOekKN56OwzEuM:&imgrefurl=http://www.nokaut.pl/maseczki-do-wlosow/bielenda-zel-do-wlosow-z-czarna-rzepa.html&docid=jHdfTOsMFd8s6M&imgurl=http://nokautimg2.pl/p-5c-d9-5cd98a9520dce387262b02961ffec400500x500/bielenda-zel-do-wlosow-z-czarna-rzepa.jpg&w=500&h=500&ei=bIu5UbjhLMSO4gSHwIHgCQ&zoom=1&ved=1t:3588,r:5,s:0,i:98&iact=rc&page=1&tbnh=178&tbnw=169&start=0&ndsp=20&tx=83&ty=85), odgniatać je i nie suszyć. Mi brak ręcznika bardzo pomógł. Raz zapomniałam koszulki do łazienki i wzięłam w ręcznik to miałam potem taaaką szopę, że powtórne mycie było konieczne.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 13, 2013, 17:11:49
A myślałyście kiedyś o suszarce z dyfuzorem? Ona uwydatnia loki. ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 13, 2013, 17:21:18
Skorpionica dziękuję!  :buzki: W najbliższym czasie zamienię swoje kosmetyki na te przeznaczone do włosów kręconych, może to coś pomoże. ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 13, 2013, 19:44:55
A myślałyście kiedyś o suszarce z dyfuzorem? Ona uwydatnia loki. ;)
A myślałyśmy i nawet taką posiadam. Pomaga oczywiście, ale zwykle nie używam, bo suszą mi się same. Można dokupić też sam syfuzor w sklepach fryzjersko-kosmetycznych, ale to już trzeba z suszarką się wybrać do sklepu.

Skorpionica dziękuję!  :buzki: W najbliższym czasie zamienię swoje kosmetyki na te przeznaczone do włosów kręconych, może to coś pomoże. ;)
Proszę bardzo, tylko te do kręconych są zdradliwe,bo zawieraja dużo śmieci, które powodują oklap loków. Ja np. nie używam żadnego kosmetyku do włosów kręconych :-) Polecam kupić ten żel z Natury za śmieszne pieniądze (jakieś 3 zł czy coś) i zobaczyć jak się włosy zachowują (dodatkowy + w tym żelu, że zawiera aloes na 2 czy 3 miejscu składu). Do tego dobrą odżywkę :) Pianki nie polecam, bo zawiera alkohol, a ten wysusza.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Czerwiec 18, 2013, 10:35:09
Przestrzegam przed tym tuszem (http://www.bangla.pl/zdjecia/miss-sporty-lash-millionaire-mascara-pogrubiajacy-tusz-do-rzes-d32870_2_1819.jpg)
Nie wiem czy o nim już pisałam, pewnie wtedy zachwalałam bo faktycznie - jeśli chodzi o rzęsy to były po nim świetne, ale...
Pamiętacie jak w lutym miałam zapalenie spojówek? Na początku nie skojarzyłam, a wtedy właśnie zmieniłam tusz, chciałam wypróbować czegoś tańszego. No i tak sobie zakrapiałam te oczy, chwile było ok, niedawno znowu się nasiliło. Dodałam 2 do 2, kupiłam znowu tusz Rimmel i jest ok.
Oczy nie pieką, nie łzawią, zupełna odmiana. Chyba, że nie każdy ma jakoś mega wrażliwe oczy, ja owszem. Nie polecam!

Kupiłam sobie ostatnio buty:
http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/306786 (http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/306786)
Świetnie wyglądają na nodze, do tego w sklepie były wygodne (jak każde buty, które przymierzam i kupuję  >:(  ), za to po poniedziałkowym chodzeniu zaczynały się otarcia... Ale dziś pocięłam wkładki na pięty, samoprzylepne i przykleiłam do pasków od butów z przodu.
I chodzę! Bez bólu! :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: eM w Czerwiec 25, 2013, 16:21:31
Torba z (podobno) najbardziej hipsterskiego sklepu w Łodzi - "Pan tu nie stał"  ;D
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fscaled%2Fthumb%2F10%2Fdcme.jpg&hash=239191dc5ffdcbffbf8948592b75ea1b) (http://imageshack.us/photo/my-images/10/dcme.jpg/)
Kocham ją całym sercem  :D
(po co mi napis Dzień dobry czy 40%, skoro to lepiej mnie określa xD)
Wytrzymała, pakowna, oryginalna (no dobra, w Łodzi może niekoniecznie oryginalna, ale w Kole czy WWA zrobię furorę  ;D), a w sklepie przemiła obsługa - polecam.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 28, 2013, 12:59:20
Fajna torba. Szkoda, że w necie jest mały wybór na stronie, bo ja poluję na jakąś nową.

Mam pytanie-używacie depilatora? Przymierzam się do zakupu i chciałabym rozejrzeć się w opiniach.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Fiołek w Czerwiec 28, 2013, 14:49:28
Mam pytanie-używacie depilatora? Przymierzam się do zakupu i chciałabym rozejrzeć się w opiniach.
Dołączam się do pytania. Również się nad tym zastanawiam.

Trochę już czytałam na ten temat i słyszałam, że najlepsze są Brauna. Myślałam o modelu 3170.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 29, 2013, 20:39:20
Ja bym chciała najprostszy bez bajerów i z dyskami. np. Philips Satinelle HP6400, bo mam już dosyć małych strupków. W lato to wygląda tak, że golę nogi, trochę się pozacinam, a za 2 dni znowu golę powstałe strupy, robię jeszcze większe i odechciewa mi się już nawet chodzićw spódnicy.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 30, 2013, 14:17:15
Ja mam (a właściwie moja mama ma) jakiś z Philipsa, bez żadnych bajerów, ot taki najprostszy i spełnia swoje zadanie bardzo dobrze <haha> a tamtym roku jak szłam na pielgrzymkę to po raz pierwszy go użyłam (a teraz zastanawiam się nad kupnem jakiegoś lepszego, myślałam o takim wodnym czy tam podwodnym?) i włoski nie odrastały mi przez caaaały miesiąc! Byłam mega zadowolona, bo jednak mój uciążliwy problem znikną  chociaż na połowę wakacji <haha> jak wrócę do domu to napiszę Wam jaki to model. :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Czerwiec 30, 2013, 16:58:28
Napisz, napisz, może ja też się skuszę ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 30, 2013, 20:01:21
No właśnie czytałam, że te bajery są zbędne, a szczególnie nakładki chłodzące, bo podobno lepiej usuwa się włoski po ciepłej kąpieli-są uniesione wtedy. Klaudia byłoby super gdybyś napisała :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Fiołek w Lipiec 01, 2013, 12:03:09
Dokładnie, te wszystkie bajery nie są potrzebne, często przez nie zmniejsza się dokładność golenia, a przez nie depilator kosztuje o wiele więcej.
O Philipsach nic nie słyszałam, ale chętnie się dowiem, co to za model. :-*
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Lipiec 02, 2013, 09:54:48
Ja znalazłam na allegro np. taki:
http://allegro.pl/4nowy-depilator-philips-satinelle-hp6400-gratis-i3365073524.html (http://allegro.pl/4nowy-depilator-philips-satinelle-hp6400-gratis-i3365073524.html)
Cena zachęca więc się zastanawiam czy nie zamówić.
Klaudia - czy taki ma Twoja mama?
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 02, 2013, 12:11:21
Pomyliłam firmy, wybaczcie moja gafa!  :buzki: Mamusia ma depilator Brauna o taki (http://more4kids.pl/produkt/669-depilator-braun-3170-softperfection-sieciowe-zielony-bizuteria-gratis.html) i jest bardzo zadowolona, ja zresztą też byłam. :)
Nie jest to super wypasiony depilator z tymi wszystkimi nasadkami, ale jest okej, pojawia się zaczerwienienie po goleniu, ale to tak jak podczas korzystania z innych modeli, nie mniej jednak wystarczy użyć zwykłego balsamu i na drugi dzień wszystkie zaczerwienienia znikają. ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Fiołek w Lipiec 02, 2013, 16:40:27
O, dzięki Klaudia za informację.  :-* Myślałam właśnie o tym lub o nowszym modelu, o którym już pisałam.  ;)

Pomyślę i może na któryś się zdecyduję.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 02, 2013, 17:30:34
Ja znalazłam na allegro np. taki:
http://allegro.pl/4nowy-depilator-philips-satinelle-hp6400-gratis-i3365073524.html (http://allegro.pl/4nowy-depilator-philips-satinelle-hp6400-gratis-i3365073524.html)
Cena zachęca więc się zastanawiam czy nie zamówić.
Ja właśnie taki chciałam. Też sobie chyba zamówię. Przesyłka kosmos, ale na większości aukcji kosztuje 60+10 przesyłka, więc na jedno wychodzi. W RTV Euro też kosztuje aktualnie 70.
Ja jestem zdecydowana, tylko iść i kupić. Sposób pracy możne zniechęcić, bo dyski chodzą mega szybko, a odgłosy daje mniczym kosiarka (kumpela taki ma).
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Lipiec 02, 2013, 20:01:22
A te wrastające włoski to prawda? Bo nie bardzo rozumiem o co w tym chodzi...
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 03, 2013, 15:15:32
Prawda :) Ale mogą się one pojawić nawet przy depilacji maszynką. Ważny jest wtedy regularny peeling (np. peeling z fusów po kawie, naprawdę świetnie się sprawdza + ma działanie ujędrniające/antycellulitowe) i nawilżanie skóry.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 03, 2013, 20:01:29
Mogą, ale nie muszą :) Od lat maszynki używam i tylko raz mi się taki zdażył i to jeden jedyny. A o peelingach na skórę nóg to się dowiedziałam jak zaczęłam czytać o depilatorach. Fusy po kawie-jaka kreatywność :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: EdySziA w Lipiec 03, 2013, 21:00:49
Regularny peeling jest raczej niezbędny przy goleniu depilatorem ;) peeling z fusów po kawie? obiło mi się o uszy, ale nie chcę żeby nogi śmierdziały mi kawą :D
Depilatora użyłam raz.. dźwięk jest straszny :D ból do wytrzymania, ale jednak jest.. ale najważniejsze że przez długi czas miałam gładkie nogi :) jednak należy pamiętać żeby włoski były już dość długie żeby depilator je złapał :)

Ja się poważnie zastanawiam nad depilacją laserową.. i po lecie możliwe że się zdecyduję.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 13, 2013, 13:29:35
Dźwięk depilatora jest masakryczny to fakt, ale mnie najbardziej bolało wyrywanie włosków tutaj na kostce czy na kolanie, już myślałam, że rzucę to w cholerę <haha> zastanawiałam się nad woskiem, ale też ponoć boli jak diabli. :(
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 13, 2013, 15:21:33
Ja trochę poszukałam i zamówiłam pastę cukrową, najprostszą 3-składnikową-cukier, sok z cytryny i woda. Można zrobić samemu, ale nie będę się paprać. Pocztałam wrażenia na różnych forach i teraz czekam na przesyłkę. Podobno jest dużo lepsza od wosku, bo przykleja się do włosa, anie jak wosk do skóry i włosa. Póki co stwierdzić nie mogę sama. Zobaczymy po pierwszym użyciu. Raz miałam wosk, ale nigdy więcej ;-)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 13, 2013, 17:14:52
Skorpionica to jak już będziesz miała tą pastę to podziel się wrażeniami, jak byłaby ok to może i ja bym sobie zamówiła.
A gdzie kupowałaś? :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 14, 2013, 13:48:50
Kupowałam na allegro, 1 opakowanie za 8,50 albo 8,90-już nie pamiętam. Pojemność 300ml, a nazywa się Safiye. Dla porównania w SuperPharm pasta cukrowa o pojemności 250ml kosztuje 25zł! Dam znać po pierwszym użyciu. :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: EdySziA w Lipiec 14, 2013, 16:37:35
Ja robiłam pastę cukrową i używałam! :) Jak na razie tylko raz.

+ efekt b. fajny, dość długo gładkie nogi
+ ból rzeczywiście do wytrzymania bo przykleja się tylko do włosów ;)

- bardzo czasochłonne, nie zawsze złapie wszystkie włosy, zdarza się że i żadnych nie złapie, więc czasem trzeba depilować w tym samym miejscu kilka razy
- babranina straszna :P

Użyję ją jeszcze nie raz ale raczej nie w lecie, bo tak samo jak do depilatora, włosy muszą być dość długie by pasta je złapała. Przy paście również należy pamiętać o peelingu, inaczej włoski będą wrastać ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 16, 2013, 13:14:31
Jestem po pierwszym użyciu i potwerdzam wszystkie słowa Edi.
Dla przekonania część nogi ogoliłam golarką, która zostawia ok. 1-1.5 mm włosa i tych pasta cukrowa nie chciała złapać nawet po kilku razach przyklejania. Ogólnie miałam dłuższe włoski, bo specjalnie trzymałam od czasu zamówienia. Fajnie wyrywa-cebulki widać, jednak też trochę omija. Ominięte zawsze można pęsetką wyrwać :)
Bardzo to czasochłonne-od wczoraj ogoliłam jedną pachę i po pół łydki (zamiast od razu jedną całą haha). I narazie mi się znudziło. Myślę, że warto stosować tą metodę na lato. Na zimę chyba nie ma się co babrać. Przynajmniej ja wiem, że na zimę wrócę do maszynki albo kremu do golenia. Tym razem kupię droższą maszynkę(albo depilator może), a nie jednorazówkę z promocji za 1,5złotego, która ostatnio mnie tak pocięła, że miałam mega strupy (które wyrwała pasta curowa ;/ i pewnie będą małe blizny przez to ;/) Ogólnie podsumowując my babki to jednak przewalone z tymi nogami mamy :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 23, 2013, 16:31:07
A ja właśnie zrobiłam sobie paznokcie ombre <szczerzy_sie> i wyszły całkiem fajnie, do tego nie trzeba aż tyle spędzać czasu przy ich malowaniu. Może nie wyszły mi jakieś wspaniałe ale jak na pierwszy raz to uważam, że całkiem przyzwoicie wyglądają.

A tutaj wskazówka jak to zrobić (http://www.youtube.com/watch?v=LkUvfZ6SNy4#)
Efekt świetny! <mruga>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Sierpień 28, 2013, 17:03:11
Ja też się dziś skusiłam i jestem naprawdę zadowolona z efektu! :D Jedyne, co mi średnio wyszło, to końcówki, które wyglądają raczej jak pomalowane i lekko rozmazane paski niż lakier nakładany gąbką, ale wyćwiczę to! Doszłam do wniosku, że równie dobrze można by ten najciemniejszy kolor nakładać od razu z pozostałymi, a nie na końcu, kiedy wszystko jest już prawie zaschnięte i ciężko uzyskać pokazany na filmie efekt, szczególnie takiemu laikowi jak ja.

Polecam każdej kobiecie, warto się pobawić! ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 28, 2013, 18:20:10
A ja sobie pomyślałam, żeby w ogóle pomalować całą płytkę jednym kolorem, a później drugim (ciemniejszym) robić tzw. ciapki gąbką, bo tak to na gąbkę nakładałam dwa kolory od razu, a całą płytkę pomalowałam jedynie odżywką ;D muszę popracować nad tymi pazurkami <szczerzy_sie>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Sierpień 28, 2013, 18:59:05
Ja nałożyłam na całą płytkę jedną cieniutką warstwę tego najjaśniejszego koloru. ;)

A ja sobie pomyślałam, żeby w ogóle pomalować całą płytkę jednym kolorem, a później drugim (ciemniejszym) robić tzw. ciapki gąbką
Ale jak na gąbkę nałożysz oba kolory, to możesz sobie jeszcze w trakcie malowania regulować stopień cieniowania, w razie potrzeby dołożyć jednego lub drugiego odcieniu, coś zamalować, a tak jak już przesadzisz z ciemniejszym kolorem to efekt zepsuty. :D

Wypróbowałam ostatnio sposób na naturalne loki bez użycia lokówki. Robi się je za pomocą trzech koczków, w których potem się śpi, oczywiście. ;D
? 3 Minute Bun Bun Curls (No Heat Waves) ? (http://www.youtube.com/watch?v=pcaWR-j9YS0#)
A tutaj filmik jak te koczki zrobić:
? How to Bun Bun ? (http://www.youtube.com/watch?v=f8ConAbcQ28#)

Robiłam te loki już kilka razy, byłam naprawdę zadowolona. Mama ma wiszącą suszarkę, więc kiedyś po zakręceniu "kręciołków" posiedziałam pod nią 20 minut i efekt też był bardzo fajny, żeby nie powiedzieć, że jeszcze lepszy. Wiadomo, podczas snu człowiek jednak się kręci, wierci, czasami loki nie zawiną się równomiernie na całej głowie.
Raz tylko efekt końcowy niezbyt mi się podobał, widocznie to nie był dobry dzień dla moich włosów. ;)

W ogóle ta dziewczyna ma wiele tutoriali związanych z włosami, dużo z nich to porady typu "jak zrobić loki bez użycia lokówki" - jeszcze nie wszystkie sposoby wypróbowałam, ale chyba sukcesywnie będę jej triki sprawdzała. :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 28, 2013, 19:09:59
Mi chodziło o coś takiego (http://szafunia.pl/18147-ombre_na_paznokciach_3.html) tylko z innymi kolorami ;)
Ja nałożyłam na całą płytkę jedną cieniutką warstwę tego najjaśniejszego koloru. ;)
I miałaś takie dwukolorowe? ;) Bo ja właśnie zrobiłam trójkolorowe (w tym cała płytka pomalowana mleczną odżywką) :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Sierpień 28, 2013, 19:22:58
Mnie wyszło coś takiego (http://img829.imageshack.us/img829/6024/4wgi.png). ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 28, 2013, 20:01:59
Eee to ładne  <mruga> a mi trójkolorowe <haha> jutro jak zrobię zdjęcie to wstawię ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Alden w Sierpień 28, 2013, 22:40:17
Kurde jak ja żałuję, że jestem facetem sam bym chętnie sobie pomalował, bo mi ostatnio paznokieć odchodzi i to niestety od strony płytki, wszelkie próby jego wyrwania/wycięcia nożyczkami kończą się mocnym bólem i krwawieniem z paznokcia.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Sierpień 29, 2013, 16:29:23
a mi trójkolorowe <haha>
Tam jest trzeci kolor! Ciemny brązowy na końcówkach. Tylko... Trochę nie wyszedł. ;D

jutro jak zrobię zdjęcie to wstawię ;)
Wstawiaj, wstawiaj! Podziel się efektem! :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 29, 2013, 16:44:37
Szału nie ma ;D od razu ostrzegam <haha>
klik (http://imageshack.us/photo/my-images/15/qul0.jpg/)
Dzisiaj może mamie zrobię to jak wyjdą ładne to wstawię <szczerzy_sie>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Sierpień 29, 2013, 16:59:33
Fajne! :D Ja bym tylko nałożyła coś bardziej widocznego na sam spód. ;)

Dzisiaj może mamie zrobię to jak wyjdą ładne to wstawię <szczerzy_sie>
Moja mama powiedziała, że też chce, bo są "zaje-zaje-zaje-zaje..." ekhm. ;D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 29, 2013, 17:06:14
Właśnie jak na pierwszy raz chciałam takie niezbyt mocne te kolory, żeby nie wyszło coś ... dziwnego <haha> Ale następnym razem pójdę w odcienie niebieskiego i na spód granat!  <serduszka>

Dzisiaj może mamie zrobię to jak wyjdą ładne to wstawię <szczerzy_sie>
Moja mama powiedziała, że też chce, bo są "zaje-zaje-zaje-zaje..." ekhm. ;D
Mojej aż odebrało mowę, a jak powiedziałam ile czasu mi to zajęło to była w szoku <haha> bo ja potrafię kilka godzin malować paznokcie ;D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Wrzesień 12, 2013, 18:28:12
Przyszłam się pochwalić moim nowym nabytkiem <haha>
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fa%2Fimg839%2F3904%2Fcvz6.th.jpg&hash=6e8c7888d988ed03c63eee7f0bb563a0) (http://imageshack.us/photo/my-images/839/cvz6.jpg/)
moje 11 cm szczęścia!  <serduszko>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Jean w Wrzesień 12, 2013, 20:04:33
Czy jest jeszcze szansa, że ja się nauczę w czymś takim chodzić? <rumieniec> Chciałabym chociaż spróbować :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Wrzesień 12, 2013, 20:15:07
Jean jak zobaczyłam je w sklepie to się w nich zakochałam, ale zanim je kupiłam to rozważałam czy w ogóle będę potrafiła w nich chodzić, bo jeszcze nigdy nie miałam aż takich wysokich butów ;) kupiłam, założyłam (są mega wygodne!) a i idzie się dobrze, oczywiście biegać w nich nie będę (póki co <haha>) ale na jakieś romantyczne spacery się nadają. ;D
Jean, kup sobie jakieś wysokie szpilki i odważ się :) pochodzisz trochę w domu, trochę w pobliżu domu i jakoś pójdzie.
Nogi i pupa wygląda genialnie w wysokich butach.  <zawstydzony>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: BlackTiger w Wrzesień 12, 2013, 20:51:52
Wow, super szpile :D Ale ja mam tak jak Jean, niestety nie potrafię poruszać się w takich butach. :D Głównie dlatego, że źle stawiam stopy i moje nogi chwieją się na boki. :D Chociaż mam jedne na wyższym obcasie, bo podobnie jak Ty zakochałam się i musiałam kupić. :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Jean w Wrzesień 12, 2013, 20:54:13
Może za jakiś czas pomyślę o tym. Jeszcze trochę się kilogramów chcę wcześniej pozbyć, coby przeżyć taką wycieczkę :D, młodsza już niestety nie będę. Wysoka też jestem to nie wiem jak to będzie wyglądało w sumie  <mysli>  A może też stopy źle stawiam. Ale buciki wyglądają ładnie  <tak>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Wrzesień 12, 2013, 20:58:53
Jean, ja mam 175 cm <haha> także jak je dzisiaj założyłam to byłam prawie do nieba <haha> kiedyś strasznie się przejmowałam, że jestem taka wysoka, że nie będę mogła chodzić w szpilkach, ale jakoś teraz nie zwracam na to uwagi :D ba! nawet bardzo się cieszę ze swojego wzrostu. W ogóle moim zdaniem wysokie dziewczyny w wysokich szpilkach wyglądają fajnie, także nie przejmuj się wzrostem.  <szczerzy_sie>

Jean jak kupisz sobie jakieś i zaczniesz w nich chodzić to pisz!  <wstydnis>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: mindreader w Wrzesień 12, 2013, 21:11:14
Marzą mi się takie. Ja w sumie nie bałabym się popróbować chodzić na takim obcasie - ale wiem, że moje biodro zrobiłoby mi bunt po 10 krokach.

Moje najwyższe szpileczki mają 7cm i w sumie zaliczyły ze mną już chyba 5 wesel. Na 2 dotańczyłam w nich do końca, na dwóch poddałam się koło północy. Natomiast na ostatnim dotańczyłabym w nich do końca, gdybym nie siedziała na antresoli, z której musiałam schodzić na parkiet. Szpilki moje biodro akceptuje, schodów w szpilkach już nie.

Swoją drogą czekają mnie spore zakupy. Buty na jesień, buty na zimę, płaszczyk na zimę, spodnie... Mam wrażenie, że nic nie mam :) Przechodziłam od maja do teraz w samych spódnicach i sukienkach, ale teraz już się robi chłodniej i trzeba będzie przeprosić się ze spodniami.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Wrzesień 12, 2013, 21:22:18
Mindreadre, a co się stało z Twoim biodrem?
7 cm buty też potrafią się ładnie prezentować ;D do tej pory jak zakładałam szpilki to właśnie miały max te 7 czy nawet 6 cm, a teraz zaszalałam, a co <haha> ważne żeby buty były wygodne, a nie tylko na pokaz. W szpilkach naprawdę rzadko kiedy chodzę, bo stawiam na wygodę i na co dzień śmigam w balerinach, albo nawet w trampach.  <wstydnis>

Swoją drogą czekają mnie spore zakupy. Buty na jesień, buty na zimę, płaszczyk na zimę, spodnie... Mam wrażenie, że nic nie mam :) Przechodziłam od maja do teraz w samych spódnicach i sukienkach, ale teraz już się robi chłodniej i trzeba będzie przeprosić się ze spodniami.
Tez tak miałam <haha> ale niedawno kupiłam płaszczyk i kurteczkę na jesień, buty jakieś się znajdą ;D na zimę płaszczyk też mam, buty też (o ile się w nich nie zabiję, chociaż w tamtym roku dobrze mi się w nich chodziło :) ) więc aż takich wydatków to teraz nie będę miała. Ale co do spodni, to też muszę sobie kupić jakieś fajne jeansy, bo tak jak było ciepło to chodziłam tylko w sukienkach i w krótkich jeansach, więc wypadałoby sobie teraz jakieś długie kupić <haha>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: eM w Wrzesień 12, 2013, 21:26:38
Przyszłam się pochwalić moim nowym nabytkiem <haha>
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fa%2Fimg839%2F3904%2Fcvz6.th.jpg&hash=6e8c7888d988ed03c63eee7f0bb563a0) (http://imageshack.us/photo/my-images/839/cvz6.jpg/)
moje 11 cm szczęścia!  <serduszko>
Piękne, kocham czerwony kolor  :D
Jednak ja się jeszcze nie przekonałam do szpilek. Niektóre są naprawdę piękne, ale właśnie - wzrost. Mam 171cm i już jestem wyższa od większości dziewczyn i może połowy spotkanych facetów, a co dopiero w szpilkach. Może kiedyś się zdecyduje ;>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Wrzesień 12, 2013, 21:32:59
Piękne, kocham czerwony kolor  :D
Jednak ja się jeszcze nie przekonałam do szpilek. Niektóre są naprawdę piękne, ale właśnie - wzrost. Mam 171cm i już jestem wyższa od większości dziewczyn i może połowy spotkanych facetów, a co dopiero w szpilkach. Może kiedyś się zdecyduje ;>
Ja też kocham czerwień  <wstydnis>
O widzisz, jestem jeszcze wyższa od Ciebie i od większości dziewczyn (chociaż zdarzają się wyższe ode mnie <haha>) od facetów też jestem wyższa i to czasami nawet sporo, ale jak to dobrze, że spotkałam takiego mojego jednego, przy którym spokojnie mogę być w tych 11 cm szpilkach.  <serduszko>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Wrzesień 12, 2013, 21:57:10
Ja to mam dobrze. Przy moich 159 cm wzrostu mogę sobie pozwolić na szpilki ;) Zakładam jakie chcę, a i tak jestem niższa od swojego chłopaka więc jest dobrze.
Jesień za pasem, trzeba się będzie wybrać po wypłacie po jakieś botki albo może już kozaczki niezbyt ocieplone ;) Zobaczymy.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: mindreader w Wrzesień 12, 2013, 22:04:03
Ja to mam dobrze. Przy moich 159 cm wzrostu mogę sobie pozwolić na szpilki ;) Zakładam jakie chcę, a i tak jestem niższa od swojego chłopaka więc jest dobrze.
Ha! Tak, zgodzę się. To akurat jest super. Ja mam 161,5cm, małżonek 185cm, więc chyba tylko na szczudłach mogłabym być wyższa od niego. :D

Moje biodro się troszkę poniszczyło, czasami dokucza i muszę na nie uważać. :) Zazwyczaj jestem rozsądna, w doborze obuwia zwłaszcza, więc jest ok :)

Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Jean w Wrzesień 13, 2013, 12:23:02
Ja jestem wysoka, ale to też żadna przeszkoda. Teoretycznie mogę sobie pozwolić na wysokie buty, jak tylko nauczę się w nich chodzić, a w parze nie będę wyższa, jak już to równa :) Lubie swój wzrost i dziękuję Bogu że taki mam  :zawstydzony1:
To zaczekam na wiosnę, jak dożyję to o bucikach pomyślę i oczywiście dam znać...jak złamię nogę to się będziecie podpisywać na gipsie  :hahaha:
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Wrzesień 13, 2013, 12:46:25
Ja to mam dobrze. Przy moich 159 cm wzrostu mogę sobie pozwolić na szpilki ;)
Poważnie masz 159 cm? ;) Kurde jak widziałam wszystkie Twoje zdjęcia to myślałam, że masz spokojnie te 170 (przynajmniej tak wyglądasz ;D ) a tutaj takie zaskoczenie.

Ja jestem wysoka, ale to też żadna przeszkoda. Teoretycznie mogę sobie pozwolić na wysokie buty, jak tylko nauczę się w nich chodzić, a w parze nie będę wyższa, jak już to równa :) Lubie swój wzrost i dziękuję Bogu że taki mam  :zawstydzony1:
O jak to dobrze, że nie jestem sama :D Ja to nawet w parze w tych nowych bucikach jestem niższa <haha> także no to dobrze. W ogóle swojego wzrostu nie oddałabym nikomu za nic.  <tancze>

To zaczekam na wiosnę, jak dożyję to o bucikach pomyślę i oczywiście dam znać...jak złamię nogę to się będziecie podpisywać na gipsie  :hahaha:
<haha> może nie będzie tak źle? No, na pewno nie będzie tak źle! Żadnego gipsu nie będziesz potrzebowała.  <przytul>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Wrzesień 13, 2013, 13:01:17
No co Ty Klaudia :D Ze mnie jest mały kurdupel ;) Tylko zawsze nadrabiam butami ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Ami w Wrzesień 13, 2013, 13:34:17
Jak ja Wam zazdroszczę wzrostu... Bo, tak jak to ujęła Maleńka,  "ze mnie jest mały kurdupel", niestety. I również nadrabiam butami.

Klaudia, buty świetne :) Sama z chęcią bym je założyła ;D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 21, 2013, 19:39:21
Dziewczyny, a tak wracając znów do tematu "włosowego"...czy któraś z Was jest może posiadaczką Tangle Teezer (http://www.tangle-teezer.pl/) i może potwierdzić, że jest ona tak rewelacyjna jak o niej piszą?
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: sandi w Październik 24, 2013, 23:57:06
Hmmm, zemdlałam dzisiaj po pobycie w saunie. Byłam już kilka razy w takim miejscu i nigdy przedtem mi się to nie zdarzyło... Myślicie, że powinnam pójść do lekarza to sprawdzić czy po prostu uznać, że mój organizm miał słabszy dzień i czasem się tak zdarza w takich warunkach?
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Jean w Październik 25, 2013, 07:32:20
Hmmm, zemdlałam dzisiaj po pobycie w saunie. Byłam już kilka razy w takim miejscu i nigdy przedtem mi się to nie zdarzyło... Myślicie, że powinnam pójść do lekarza to sprawdzić czy po prostu uznać, że mój organizm miał słabszy dzień i czasem się tak zdarza w takich warunkach?

Uznać cokolwiek to może właśnie lekarz. Gdybanie na forum niczego nie załatwi a może odwlec wizytę, badania, które mogłyby pokazać coś ważnego. Nie zawsze musi to być coś poważnego i  śmiertelnego.
Może po prostu Twój organizm nie toleruje sauny i się zbuntował? Może jednocześnie jesteś na jakiejś diecie...głodowej? <mysli> No chyba, że generalnie co jakiś czas mdlejesz i przestało to robić na Tobie wrażenie?  ;D Ja sprawdziłabym to, bo, jak dla mnie, mdleje się z powodu ciąży albo z powodu problemów  z układem krążenia (nagły duży stres również jest w to wliczany)albo totalnego wyczerpania organizmu. I moim zdaniem nie ma nic wspólnego ze "słabszymi dniami".
Owszem, zdarza się że dziewczyny mdleją podczas miesiączki, ale to też ma jakąś przyczynę...podobnie jak bolesne miesiączki, które zwiastować mogą albo drobne zaburzenia hormonalne albo poważniejsze choroby.
W mojej opinii nic nie dzieje się bez przyczyny, ja bym poszła do lekarza. Nawet wolę usłyszeć, że przesadzam, niż w domu gdybać.."a co jeśli...." :)
O siebie trzeba dbać, nikt nam nie da "nowego modelu" :P
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: sandi w Październik 25, 2013, 11:00:49
Uznać cokolwiek to może właśnie lekarz.
Wiem, tylko ja tak lubię chodzić do lekarzy... Normalnie unikam ich jak ognia. Ale teraz się troszkę przestraszyłam, bo naprawdę bywałam już w saunach i nigdy przedtem nie miałam po nich takiego odjazdu.

Może jednocześnie jesteś na jakiejś diecie...głodowej? <mysli> No chyba, że generalnie co jakiś czas mdlejesz i przestało to robić na Tobie wrażenie?  ;D
Nie, ja i jakiekolwiek diety głodowe się wykluczają, za bardzo lubię jedzenie :D
.
No chyba, że generalnie co jakiś czas mdlejesz i przestało to robić na Tobie wrażenie?  ;D
Hahaha :D Nie no, właśnie nie. To był mój pierwszy raz w życiu, kiedy zemdlałam. Może rzeczywiście się przejdę do jakiegoś lekarza...
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Jean w Październik 25, 2013, 14:38:17
A znasz kogoś, kto lubi chodzić do lekarzy? ;D (chyba nawet ciężko tak powiedzieć o "hipochondrykach", bo to fobia).
Ja sama mam syndrom białego fartucha, gdzie na widok lekarza oraz domniemanych (i wyolbrzymionych) wyników badania, poziom ciśnienia tętniczego mi wzrasta do niebotycznych rozmiarów  <tak> Ale i tak łażę. Profilaktyka to teraz moje drugie imię jest  :D
Gdybym ja  znienacka zemdlała to chyba zaraz po odzyskaniu świadomości życzyłabym sobie karetki. No wiem, żart i przesada, zwłaszcza, że u nas jest jak jest, ale na pewno panikowałabym bardzo  :P
Marsz do lekarza i potem przyjdź powiedzieć, co tam się okazało.
A gdzie Ty w ogóle zemdlałaś? Nie na ulicy chyba? <bezradny>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Październik 25, 2013, 18:18:54
Nikt chyba nie lubi chodzić do lekarza (jak zauważyła Jean), ale ze zdrowiem nie ma żartów.
U mnie parę lat temu wykryto kamienie na nerkach. Znaczy wykryto je po tym, jak wychodząc do pracy zgięłam się w pół z bólu.
Okazało się, że mam atak kolki nerkowej. Po badaniu moczu, USG lekarz stwierdził, że są tak malutkie, że będę je wydalać zwyczajnie, tylko powinnam dużo pić.
I tak robiłam. Piłam dużo wody, kupowałam nawet Wodę Jana (ohydna) i "rodzenie" kamieni nawiedzało mnie od czasu do czasu.
Za to wczoraj to była masakra. Nie wiem czy on był jakiś wielki czy kanciasty, ale spędziłam chyba ze 4 godziny na toalecie i jedną w nocy. Rano nerka nie bolała.
Ale po powrocie z pracy była powtórka z rozrywki. Myślałam, że czekać mnie będzie męczarnia, ale wypiłam pół piwa i w tej chwili nerka już nie boli, a czuję jeszcze jakiś kamień w przewodzie moczowym.
Tak więc po weekendzie rejestruję się do lekarza po skierowanie do specjalisty i poproszę o jakieś leki na rozbijanie ich. Albo zabieg w ostateczności.
Zamierzam kiedyś w końcu zostać mamą, więc trzeba przedtem zrobić porządek z moimi nerkami. Nawet pomijając macierzyństwo - po prostu trzeba.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: sandi w Październik 25, 2013, 20:09:36
A znasz kogoś, kto lubi chodzić do lekarzy? ;D
No wiem, że nikt nie lubi chodzić do lekarzy, ale zazwyczaj ludzie po prostu nie lubią, ale jak coś jest nie tak to idą i już, a ja nawet wtedy się migam i często w ogóle nie idę w myśl zasady "może samo przejdzie" ;) Tak, wiem, że to głupie, ale jakoś tak kompletnie nie po drodze mi do lekarzy, chyba wolę czasem nie wiedzieć o co chodzi, bo jeszcze by wyszło coś złego, a ja nie jestem na to przygotowana... ;)

A gdzie Ty w ogóle zemdlałaś? Nie na ulicy chyba? <bezradny>
Nie, nie na ulicy. Na miejscu. Wyszłam z sauny, było mi gorąco i zrobiło się jakoś tak nieswojo, więc weszłam pod prysznic, żeby się ochłodzić. Potem zaczęło mi się kręcić w głowie i robić słabo, zdążyłam tylko pomyśleć, że za chwilę chyba zemdleję i już... odleciałam... nie wiem jak i kiedy...ocknęłam się dopiero już leżąc na ziemi i słysząc jak ktoś coś do mnie mówi.

Marsz do lekarza i potem przyjdź powiedzieć, co tam się okazało.
No dobra, jak tak mówisz to pójdę w przyszłym tygodniu ;) Tylko mam nadzieję, że się nie rozmyślę.



Maleńka - a kamienie są wyleczalne czy tylko można je rozbijać regularnie lekami itp?
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Justek w Październik 25, 2013, 20:22:05
Też uważam, że wizyta u lekarza w tym przypadku jest wskazana :) Oczywiście nie ma co sobie wmawiać jakichś chorób po jednym zasłabnięciu (choć ja bym tak pewnie zrobiła, bo zalążki hipochondryka mam w sobie), ale lepiej się zbadać niż się zamartwiać, że może coś jest nie tak, a przed sprawdzeniem tego powstrzymał Cię tylko strach przed lekarzem. Piszę "tylko", bo jakiekolwiek ma się nastawienie do przedstawicieli służby zdrowia - strach przed nimi nie jest w żadnym przypadku uzasadniony. W większości przypadków nie gryzą ani innej krzywdy nie robią :D (no chyba że dentyści...oni zawsze krzywdzą!)
Chociaż sama należę do osób, które niechętnie udają się do specjalisty (częściej sama siebie diagnozuję i wmawiam sobie, że jestem naprawdę ciężko chora) to też ostatnio miałam taką sytuację, że po prostu musiałam i już. Teraz przynajmniej jestem spokojniejsza nieco :) Tobie też na pewno się to przyda.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Październik 25, 2013, 21:37:32
sandi - nie wiem czy w moim przypadku. Bo kamienie ma babcia, piasek ma tata, więc to chyba dziedziczne cholerstwo :(
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Jean w Październik 26, 2013, 08:21:46
Przykład Maleńkiej pokazuje, że trzeba się cieszyć z każdego dnia, kiedy nie mamy niczego przewlekłego :)
I wydaje mi się,  że z upływem czasu nie jest się bardziej przygotowanym na wieści o jakiejś chorobie.  Potem się najczęściej żałuje swojej głupoty z lat wcześniejszych, zwłaszcza jeśli trzeba zostawić małe dzieci. Już widziałam takie rzeczy...:(
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Avant w Październik 27, 2013, 17:11:18
Lekarze są różni, ale jednak posiadają fachową wiedzę, dlatego tylko oni (internet, znajomi czy inni "doradzacze" mogą stanowić tylko pomoc w normalnym leczeniu) mogą najlepiej pomóc.
Chociaż są wyjątki... Przewlekłą  chorobę u mojej siostry wykryła mama przeglądając internet, bo lekarz nie wiedział, o co chodzi. Trzeba więc było wziąć sprawy w swoje ręce i pójść do niego z gotową diagnozą, którą musiał tylko potwierdzić. Przykra sprawa.

Nie warto zaczynać dbać o zdrowie dopiero wtedy, kiedy zaczyna się psuć. Bo już jest za późno.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Październik 27, 2013, 18:02:14
Nie warto zaczynać dbać o zdrowie dopiero wtedy, kiedy zaczyna się psuć. Bo już jest za późno.
No chyba nie. Gdyby tak było to powinnam sobie pomyśleć, że walę lekarzy bo i tak mam już popsute nerki więc nic mi nie pomoże.
Moim zdaniem zawsze warto spróbować podjąć leczenie.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Avant w Październik 27, 2013, 18:15:50
Nie zrozumiałyśmy się do końca. Chodziło mi raczej o to, że nie powinno się zaczynać dbać o swoje zdrowie dopiero wtedy, kiedy wychodzi na jaw jakaś choroba. Według mnie, badania profilaktyczne, konsultacje z lekarzem, jeśli coś nas niepokoi mogą czasami być znaczące.
To oczywiste, że w przypadku, kiedy jednak przytrafia się jakieś nieszczęście, podjęcie leczenia jest naturalną sprawą i przecież nie uważam tego za złe, ale chciałam tylko podkreślić, że badania profilaktyczne są ważne i warto dbać o zdrowie, nawet jeśli wszystko jest w porządku. W niektórych przypadkach można przecież zapobiec danej chorobie. Tylko o to mi chodziło - o profilaktykę. W żadnym wypadku nie miałam na myśli, że chora osoba nie powinna się leczyć!
Nie uważam też, że wszystkie choroby wynikają z zaniedbania, wiadomo. Miałam na myśli jedynie to, że warto myśleć o swoim zdrowiu nawet jeśli wszystko z nim okej. I nie dotyczyło to ani Ciebie, ani nikogo innego w tym wątku. Po prostu, takie ogólne stwierdzenie.


Życzę powrotu do zdrowia, Maleńka.

edit:
Może faktycznie niefortunnie napisałam tamto zdanie, ale mam nadzieję, że już wyjaśniłam, o co mi chodziło.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Październik 27, 2013, 18:17:17
W takim razie zwracam honor ;)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Jean w Październik 27, 2013, 18:46:23
Nawet jeśli internet (jakimś cudem) okaże się pomocny w zdiagnozowaniu jakiejś choroby to nadal potrzebny jest lekarz do leczenia - no chyba, że internet już to potrafi.  <mysli>
Internet to naprawdę największy śmietnika na świecie. Jest tutaj wszytko. Jak już zaczniesz czytać i dopasowywać objawy to się okaże, że chorujesz na kilkadziesiąt chorób naraz. A już do szewskiej pasji doprowadza mnie twierdzenie, że jak się ma 40 lat to już musisz być na coś chorym. Jak nie cukrzyca to nadciśnienie, jak nie nadciśnienie to za wysoki LDL... A jeśli nie masz niczego to chyba jakiś dziwny jesteś :o No nic tylko szukać sobie choroby trzeba, żeby nie odstawać do ogółu ::) Niby śmieszne, ale naprawdę kiedyś lekarz musiał mi kilka razy powtórzyć, że na nic nie choruję - chociaż jeszcze nie osiągnęłam tego poczciwego wieku - bo n9ie chciałam uwierzyć.
Podobnie było z pierwszą wizytą u ginekologa już jakiś czas temu. Jak tylko przeczytałam gdzieś, że 20-letnia dziewica to obciach  i nawet lekarze mają ubaw... ::) to jak się pojawi starsza to w ogóle będzie cyrk. A potem się dziwić, że dziewczyna trafia pierwszy raz do lekarza będąc w ciąży. Ok, jak ma 18 lat ale jak ma ponad 30? U mnie kiedyś przeważył rozsądek, ale co się ostresowałam to moje.
Internet jest pod tym względem bardzo be :P
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: sandi w Wrzesień 19, 2014, 13:20:37
Ma ktoś z Was szczoteczkę elektryczną? I jak tak to jak ona się sprawdza? Lepsza niż zwykła?
Bo ostatnio się nad tym zastanawiam :)


I z innej beczki.

Sposób na długowieczność mojego dziadka (91 lat!) - ćwiczenia (http://www.youtube.com/watch?v=zVO2ZEpR6P8#ws)

Ostatnio trafiłam na ten filmik.
Jejku! Jak ja bym chciała być w takiej kondycji fizycznej i psychicznej jak ten pan, gdy będę w jego wieku! (jeśli w ogóle dożyję!  :P) To jest niesamowite, że on ma 91 lat (!) i takie podejście do życia :) a wygląda na 70  :) Pozytywny człowiek!

Rozkłada mnie na łopatki - "Teraz 10 pompek" i robi jak gdyby nigdy nic  :)


Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 19, 2014, 13:30:18
Ma ktoś z Was szczoteczkę elektryczną? I jak tak to jak ona się sprawdza? Lepsza niż zwykła?
Bo ostatnio się nad tym zastanawiam :)
Tak, ja rok temu przerzuciłam się na szczoteczkę elektryczną. I cóż, już z samej definicji jest lepsza od szczoteczki manualnej, bo wykonuje o wiele więcej ruchów na minutę - w związku z czym zęby są dokładniej czyszczone. Poza tym jest bardzo wygodna w obsłudze, no i moja ma jeszcze ten bajer, że daje mi znać kiedy mija czas przeznaczony na mycie zębów :D Funkcja o tyle fajna, że zawsze się zastanawiałam czy nie myję przypadkiem za krótko lub za długo. Teraz wiem, że myję tyle ile należy. To nie jest duży wydatek (ja swoją, firmy Oral B, kupiłam w tamtym roku w promocyjnej cenie - 79,99 zł), a komfort mycia zębów znacznie większy :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: sandi w Wrzesień 19, 2014, 13:32:16
A jak dziąsła reagują na te "wstrząsy elektryczne"? :D Lubią się z tą szczoteczką? :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 19, 2014, 13:42:05
A jak dziąsła reagują na te "wstrząsy elektryczne"? :D Lubią się z tą szczoteczką? :D
Powiem Ci, że owszem :) Po ściągnięciu aparatu miałam bardzo wrażliwe dziąsła, ale szczoteczka elektryczna wcale ich nie krzywdziła dodatkowo. Przynajmniej ja tego nie zauważyłam.
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Wrzesień 19, 2014, 14:00:18
Ja też używam szczoteczki elektrycznej od jakiegoś roku. I moja opinia pokrywa się z tym co powiedziała Justyś :) Bardzo wygodna rzecz, nie musisz się tak namachać ręką no i o wiele bardziej dokładna, nie ma nawet co z manualną porównywać. Ja mam wyrośnięte wszystkie ósemki i ciężko byłoby mi je dobrze domyć zwykłą manualną szczoteczką, a elektryczna spisuje się znakomicie :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Wrzesień 19, 2014, 14:00:52
Mnie czasem trochę krwawią, ale to dlatego, że za mocno na nie naciskam. Jak szczotkuję tylko zęby a nie zahaczam o dziąsła to jest ok ;)
Również polecam Oral-B. Używam od zeszłego roku i jestem bardzo zadowolona (opcja Timer super sprawa Justek ;)  ).
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: BlackTiger w Wrzesień 19, 2014, 15:29:06
Ja natomiast mam tak nadwrażliwe zęby, że nie jestem w stanie używać szczoteczki elektrycznej. Jej wibracje sprawiają mi ból.
Ponadto burczenie, kojarzy się z borowaniem a to odbiera mi komfort mycia. Zabawa z elektrykiem kończy się wiec u mnie bólem zębów i głowy. :D

Dlatego ja muszę zostać wierna zwykłym szczoteczkom, chociaż reklamy elektrycznych tak fajnie zachęcają. :P
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: sandi w Wrzesień 19, 2014, 16:01:43
A jaki dokładnie model macie tej szczoteczki Oral-B? :)

Ja natomiast mam tak nadwrażliwe zęby, że nie jestem w stanie używać szczoteczki elektrycznej. Jej wibracje sprawiają mi ból.
Właśnie tego się trochę boję, chociaż wydaje mi się, że ja chyba nie mam jakoś specjalnie nadwrażliwych zębów, ale może mi się tylko wydaje ;P
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 19, 2014, 16:25:26
A jaki dokładnie model macie tej szczoteczki Oral-B? :)
O taki (http://www.oralb-sklep.pl/userdata/gfx/d41f9edc8ebe477f8f99bc83d099b4b8.jpg) :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Wrzesień 19, 2014, 18:49:22
Ja mam tę (http://www.oralb-sklep.pl/pl/p/Oral-B-Vitality-3D-White-D12.513W-Szczoteczka-elektryczna-wybielajaca-zeby-DYSTRYBUCJA-PL/2317) :)

A generalnie zaczynałam od rej Rossmanowskiej, Prokudent, bo chciałam przetestować czy w ogóle się nadadzą moje zęby do tego typu mycia, a ta szczoteczka kosztowała gdzieś w granicach 40 złotych. I jak dla mnie też bardzo dobrze sobie radziła, może poza brakiem bajeru jakim jest timer niczym nie różni się od Oral B :)
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: sandi w Wrzesień 20, 2014, 23:34:46
O, dziękuję Wam :)

Kurcze, kusi mnie taka szczoteczka :D Trochę żal 80zł na szczoteczkę wydać, ale z drugiej strony to w końcu jednorazowy wydatek ;)

A generalnie zaczynałam od rej Rossmanowskiej, Prokudent, bo chciałam przetestować czy w ogóle się nadadzą moje zęby do tego typu mycia, a ta szczoteczka kosztowała gdzieś w granicach 40 złotych. I jak dla mnie też bardzo dobrze sobie radziła, może poza brakiem bajeru jakim jest timer niczym nie różni się od Oral B :)
No właśnie - sęk w tym, że ten "timer" wydaje się być bardzo fajnym bajerem! :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Maleńka w Grudzień 29, 2014, 10:51:58
Dostałam od przyszłej teściowej tusz do rzęs pod choinkę ;) Wprawdzie tusz wybierał Kuba, ale trafił w punkt :)
Max Factor Masterpiece Transform - idealny! Precyzyjnie rozdziela rzęsy i je wydłuża. Jest świetny, dawno nie miałam tak dobrego tuszu.
Polecam!
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Luty 13, 2015, 12:22:23
Drogie Panie, czy któraś z Was miała do czynienia z płynem micelarnym do demakijażu z Biedronki? Cena jest zaskakująco niska, dlatego aż chciałoby się zapytać: co jest nie tak? :D
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: KONICZYNKA w Luty 13, 2015, 13:56:24
Ja nie miałam do czynienia, ale ostatnio na ten temat rozmawiałyśmy ze współlokatorkami. Jednej z nich koleżanka jest kosmetyczką i bardzo polecała ten płyn właśnie w Biedronce, bo jest tani a wyprodukowany przez producenta kosmetyków Tołpa. Różnica w cenie tych dwóch produktów jest dość duża. Skład ponoć jest podobny, różnice są w składnikach, które występują w najmniejszych ilościach. Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę, to paraben. Wpisany jest jako ostatni w składzie. Jest on oczywiście dopuszczalny w produkcji, ale niektórzy mogą być na niego wrażliwi. Skoro jednak nawet kosmetyczki polecają stosowanie tego płynu, to widocznie musi być dobry  <tak>
Tytuł: Odp: Moda, zdrowie i uroda
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Luty 13, 2015, 14:02:36
Czyli będę teraz dużo zaoszczędzała? Super. :D Niecałe 5 zł w porównaniu np. z ceną 16 zł za płyn z Garniera (co prawda 400 ml), to spora różnica. Paraben na końcu składu rzeczywiście jest. Czy jestem na niego wrażliwa, tego nie wiem, bo nigdy nie zagłębiałam się w szczegóły jeśli chodzi o skład płynów micelarnych, a tego z Biedronki używam dopiero od kilku dni. Podzielę się wrażeniami za jakiś czas.