Autor Wątek: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)  (Przeczytany 92855 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 30, 2013, 16:48:55 »
"Pawełek" to zły złoczyńca  :D Dziwne, żeby Ci się charakterologicznie podobał:) Jeden z   wielu w tym serialu, ale on, że tak powiem, bardziej szczególnie wpłynie na losy głównych bohaterów.  A zresztą, do wszystkiego powoli dojdziesz. Na razie Zawada "Pawełka" złapał (bo chyba skończyłaś oglądać?) i pójdzie sobie ów siedzieć do Wołowa.

A Leszek oczywiście, będzie się teraz pojawiał w miarę regularnie ;) Chociaż tutaj można by odnotować, że nie zawsze ktoś jest tym kim się wydaje na początku.  ;)

Fajne są sceny na koniec I sezonu. Chyba tylko I się kończy mało dramatycznie...

A właśnie, Klaudia, jak Ci soundtrack podoba. Świetny, prawda? kazia już pisała o muzyce. To jest niezły wyciskacz:

Kryminalni- Temat Adama

Zwłaszcza jeśli się potem to identyfikuje z poszczególnymi scenami, sytuacjami...

Tygrysku, nie spij  ;D

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 30, 2013, 17:19:03 »
Cytuj
Tygrysku, nie spij  ;D
Nie śpię. Przemieszczałam się i ogarniałam. Jednak fakt faktem nie umiem pisać tak ładnie jak Wy... :( :(
Mam za dużo niepoukładanych myśli i emocji związanych z tym serialem. No i jeszcze dochodzi kwestia planu, wspomnień wszelakich... Taki głuptak rozwichrzony ze mnie.

Właśnie! Muzyka. Maciek Zieliński zrobił kawał dobrej roboty. Każdy utwór Krymkowy to majstersztyk... A czołówka...mmm już sama ona zachęca do oglądania.

Kryminalni - czołówka
Cudeńko.
Na stronie pana Maćka można posłuchać muzyki. :) JA bardzo lubię jeszcze utwór "Zapatrzenie"
http://maciejzielinski.pl/film.id_22


Dodatkowo oprócz co tygodniowego rzucania wszystkiego, by obejrzeć serial,  Kryminalni kojarzą mi sie z fanami i ich twórczością. Większość jej już niestety została wykasowana np. z YT, ale powstawały bardzo fajne teledyski. :D Zmyślne filmiki oraz... wspaniałe opowiadania. :D Fan fiction była rozwinięta na całego.
Jakby ktoś chciał się zapoznać lub sobie przypomnieć to kiedyś Daisy zrobiła stronkę z częścią opowiadań zebranych od ludzi. :) Można poczytać. O ile ktoś lubi takie cosia.
http://dorota169.w.interia.pl/opowiadania.html

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 30, 2013, 20:14:08 »
Zaraz dokończę ten ostatni odcinek bo musiałam szybko załatwić ostatnie sprawy ze studiami i musiałam przerwać oglądanie <haha> ale już ponownie nadrabiam zaległości.
Na razie Zawada "Pawełka" złapał (bo chyba skończyłaś oglądać?) i pójdzie sobie ów siedzieć do Wołowa.
Nie skończyłam ;) ale byłam pewna, że w tym odcinku go nie złapie, że w II serii ponownie będzie go ścigał, no ale proszę jestem zaskoczona. Chociaż jak teraz go złapał a ten cały Paweł ma jakoś jeszcze zamieszać ich życie prywatne to przeczuwam, że będzie częstym gościem w II serii, a tym samym mimo okropnego bohatera to trochę będzie na kim oko zawiesić, bo aktora bardzo lubię!  <serduszko>

A właśnie, Klaudia, jak Ci soundtrack podoba. Świetny, prawda? kazia już pisała o muzyce.
Soundtrack bardzo mi się podoba  <rumieniec> zwłaszcza w tych takich dramatycznych momentach <haha>

BlackTiger... czołówka jest genialna!  <zawstydzony> Jak tylko włączyłam pierwszy odcinek to powiedziałam na nią tylko: WOW! Jednak coś w tej Polsce sensownego można stworzyć. ;)

EDIT:
Obejrzałam już ;D końcówka (a właściwie wyjście całej naszej trójki z tego bankietu) bardzo mi się podobała. Zawada bez krawata, Baśka bez obcasów i zawstydzony Marek!  <serduszko> Słodko cała nasza trójka wygląda, zwłaszcza jak tak pięknie się uśmiechali na końcu.
Jeżeli chodzi o pościg Zawady i Pawła, no cóż znowu Zawada wykazał się niesamowitym sprytem i postawił, że tak powiem na swoim ;D Ciekawa jestem ile ten Paweł posiedzi i jakie niespodzianki szykuje dla nas (znaczy dla mnie <haha>) w kolejnych sezonach. :D

A Leszek oczywiście, będzie się teraz pojawiał w miarę regularnie ;) Chociaż tutaj można by odnotować, że nie zawsze ktoś jest tym kim się wydaje na początku.  ;)
Czyli później okaże się zły? <haha>
« Ostatnia zmiana: Lipiec 30, 2013, 21:58:48 wysłana przez Klaudia »

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 30, 2013, 22:30:51 »
"Pawełek" nie tylko zaważy na losach przyszłych bohaterów ale już w dużym stopniu wpłynął na życie przeszłe Zawady.  Nic nie zdradzam, bo potem nie będzie zaskoczenia. Powiem tylko, że emocji nie zabraknie. Także z udziałem Leszka  ;D
A jak skończysz oglądanie to potem się rzucisz na linki podane przez Tygrysa...bo Ci czegoś będzie brakowało :)

Cytuj
Jednak fakt faktem nie umiem pisać tak ładnie jak Wy... :( :(

Fakt faktem, piszesz zwykle sensowniej od innych :) :)

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 30, 2013, 22:35:35 »
Cytuj
Obejrzałam już ;D końcówka (a właściwie wyjście całej naszej trójki z tego bankietu) bardzo mi się podobała. Zawada bez krawata,

Uwielbiam tę scenę :D I to pokazuje już taki zgrany zespół... Widać na 100% po tym odcinku, że Baśka jest już z nimi a nie gdzieś obok.

Cytuj
Jeżeli chodzi o pościg Zawady i Pawła, no cóż znowu Zawada wykazał się niesamowitym sprytem i postawił, że tak powiem na swoim ;D Ciekawa jestem ile ten Paweł posiedzi i jakie niespodzianki szykuje dla nas (znaczy dla mnie <haha>) w kolejnych sezonach. :D
Powiem jedno... Będzie ostra jazda. :D Pawełek to bardzo dobrze napisana postać. No i Dziurman kreuje go wyśmienicie. Do szpiku zły złoczyńca :D
Cytuj
Czyli później okaże się zły? <haha>
Kobito oglądaj :D Nie możemy tak Ci wszystkiego zdradzać. :D
No ale jak myślisz? To w końcu serial :D
Będzie bardzo fajnie zarówno z Lesiem jak i z Pawełkiem :D


Jeszcze coby pooglądać zdjecia z planu można zajrzeć tu: http://www.kryminalni.pl/index.php?p=art&id=294
Strona ta została uruchomiona po emisji ostatniego odcinka "ku pamięci", "dla potomnych" :)

A! I za rok przypada 10 rocznica wyemitowania pierwszego odcinka... Jak to zleciało...



Cytuj
Fakt faktem, piszesz zwykle sensowniej od innych :) :)
Nieprawda. :P No ale jak tak myślisz to miło :)

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 30, 2013, 22:42:56 »
A właśnie, jeśli chodzi o zgrany zespół i w ogóle o zwyczaje na komendzie...to  podbieranie sobie kawy z automatu było dość często praktykowane. Widać to chyba bardziej w kolejnych seriach :D
Mam nadzieję  Klaudia, że masz w miarę dużo czasu, bo jam żądna Twoich wrażeń jest. Ba, sama znowu oglądam  <haha>

Z cyklu "boski dialog"
"Szukam Andrzeja Gancarza"
"Nie znam...A kto pyta?"
"Policja"
"A, to co innego!...Nie znam" <hahaha> Ja tu tylko maluję
..." :D

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 31, 2013, 13:13:35 »
"Pawełek" nie tylko zaważy na losach przyszłych bohaterów ale już w dużym stopniu wpłynął na życie przeszłe Zawady.  Nic nie zdradzam, bo potem nie będzie zaskoczenia. Powiem tylko, że emocji nie zabraknie. Także z udziałem Leszka  ;D
Czyli zapowiada się ciekawie ;D może to ma jakiś związek z jego ojcem? Albo może z jakąś kobietą, z którą był wcześniej związany? <haha> Tak czy inaczej Paweł jest mocno cięty na Zawadę i tak samo Zawada na niego - czyli zapowiada się bardzo fajnie ;D I Zawada grający pierwsze skrzypce!  <serduszko>

Cytuj
Obejrzałam już ;D końcówka (a właściwie wyjście całej naszej trójki z tego bankietu) bardzo mi się podobała. Zawada bez krawata,
Uwielbiam tę scenę :D I to pokazuje już taki zgrany zespół... Widać na 100% po tym odcinku, że Baśka jest już z nimi a nie gdzieś obok.
Tak! Właśnie wtedy było widać, że już zaakceptowali Baśkę w swoim zespole i z pewnością teraz im się ta perspektywa podoba ;D Kocham ten moment!  <rumieniec>

Cytuj
Czyli później okaże się zły? <haha>
Kobito oglądaj :D Nie możemy tak Ci wszystkiego zdradzać. :D
No ale jak myślisz? To w końcu serial :D
Będzie bardzo fajnie zarówno z Lesiem jak i z Pawełkiem :D
Oglądam, oglądam ;D już mi się ładuje pierwszy odcinek II serii  <zawstydzony>

A właśnie, jeśli chodzi o zgrany zespół i w ogóle o zwyczaje na komendzie...to  podbieranie sobie kawy z automatu było dość często praktykowane. Widać to chyba bardziej w kolejnych seriach :D
Mam nadzieję  Klaudia, że masz w miarę dużo czasu, bo jam żądna Twoich wrażeń jest. Ba, sama znowu oglądam  <haha>
Podbieranie kawy jest urocze ;D najpierw Inspektor Zawadzie podbierał, potem Zawada Markowi <haha> zabawne!
Jean, jeszcze dwa miesiące mam wakacje więc będę oglądała a i z pewnością długooo będziemy dyskutować o tym serialu.  <zawstydzony>

Z cyklu "boski dialog"
"Szukam Andrzeja Gancarza"
"Nie znam...A kto pyta?"
"Policja"
"A, to co innego!...Nie znam" <hahaha> Ja tu tylko maluję
..." :D
Genialny dialog! <haha> Ogólnie odcinek "Wspólnicy" bardzo lubię!  <serce>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 31, 2013, 13:46:12 »
Baśka uroczo przesłuchuje w tym odcinku.  :D Pamiętacie jak się fajnie uśmiechnęła, kiedy przesłuchiwany powiedział, że Gancarza odwiedzały kobiety?   ;D Ciekawe co ona sobie wtedy myślała...?!  <rumieniec>
W pierwszym odcinkach wiele dialogów czy sytuacji jest bardzo naturalnych: facet, którego chciała przejechać "żuk albo nyska", kiedy se wyszedł na fajkę...albo kłusownik, który "z policjantami po cywilnemu może gadać, ale z leśniczym ni h***". Przecież to takie normalne, swojskie, polskie.  :P I bardzo prawdopodobne.

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 31, 2013, 14:30:26 »
Baśka w ogóle jest urocza  <rumieniec>
Pierwszy odcinek II serii trochę mnie wzruszył, zwłaszcza końcówka jak Marek przytulił tego Jacka, kurde szkoda dzieciaka. Owszem zrobił źle i nie ma co do tego wątpliwości, ale czuje się zagubiony (poza tym nie chciał nikomu zrobić krzywdy) szkoda mi jego matki, jego ojca - naprawdę trudne chwile były przed nimi i za nimi. Cała sprawa ciekawa, nawet bardzo! Początkowo podejrzewałam tego wspólnika, dopiero później podczas rozmowy Marka z Jackiem wyczułam, że coś jest nie tak, że nie bez potrzeby wprowadzono motyw sklejanych samolotów a tu proszę potem jaka niespodzianka.

Strasznie podobała mi się Baśka w tym odcinku <haha>
Baśka do Dobieckiej: Teraz ja tu dowodzę i pani tam nie wejdzie! no proszę Baśka już zaczyna się wprawiać w to wszystko, ba! nawet potrafi rozkazy wydawać <haha>

W pierwszym odcinkach wiele dialogów czy sytuacji jest bardzo naturalnych: facet, którego chciała przejechać "żuk albo nyska", kiedy se wyszedł na fajkę...albo kłusownik, który "z policjantami po cywilnemu może gadać, ale z leśniczym ni h***". Przecież to takie normalne, swojskie, polskie.  :P I bardzo prawdopodobne.
Bardzo prawdopodobne ;) I za taką naturalność polubiłam ten serial, za Marka i Baśkę się w nim zauroczyłam, a za Zawadę go pokochałam!  <serduszko>

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 31, 2013, 15:22:23 »
Cytuj
Pierwszy odcinek II serii trochę mnie wzruszył, zwłaszcza końcówka jak Marek przytulił tego Jacka, kurde szkoda dzieciaka. Owszem zrobił źle i nie ma co do tego wątpliwości, ale czuje się zagubiony (poza tym nie chciał nikomu zrobić krzywdy) szkoda mi jego matki, jego ojca - naprawdę trudne chwile były przed nimi i za nimi. Cała sprawa ciekawa, nawet bardzo! Początkowo podejrzewałam tego wspólnika, dopiero później podczas rozmowy Marka z Jackiem wyczułam, że coś jest nie tak, że nie bez potrzeby wprowadzono motyw sklejanych samolotów a tu proszę potem jaka niespodzianka.
Oj uwielbiam ten odcinek. Pamiętam, że zrobił na mnie ogromne wrażenie.
W ogóle z tymi samolotami.. No świetny pomysł.

Lubie też postać Grodzkiego. Pojawia się zwykle na krótko, ale zawsze ma dobre wtrącenia. :D Poza tym mądry, rozsądny pan inspektor. Miało w sumie Grodzkiego być więcej, ale że w końcu wybrali Filipskiego, który już wtedy do najmłodszych nie należał, to w końcu dużo było scen "za biurkiem".

Marek: Chyba powierzę mu swoje pieniądze.
Grodzki: Jakie?!

albo w późniejszej póżniejszej serii
Po przerwanym połączeniu z Baśką Marek odbiera telefon:
- Basia?
- Nie. Rysio.  <smiech>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 31, 2013, 15:23:10 »
W II sezonie znajdzie się kilka poruszających historii.
A skoro jesteśmy przy "Balkonie z widokiem" to może przy Waszej pomocy uda mi się zrozumieć sens jednej rozmowy trójki naszych głównych bohaterów. Rzecz się ma, kiedy to Adam robi sobie kawę, Baśka stuka w klawiaturę telefonu (zapewne esemesując do Leszka :P) a na komendę wraca Marek z wizyty u Nowackich (bardzo zresztą wstrząsającej).
I oto co następuje:
Marek: "Inżynier Nowacki trafił przez Mozera do psychiatryka. Jego syn nie chce mówić o chorobie ojca - wcale się nie dziwię, wstydzi się. Dlatego zmyśla, że tata wyjechał za granicę"
Basia: "Wcale mu się nie dziwię, skoro nie miał pracy...(?!?) U mnie w Przemyślu większość ludzi ma ten problem. Ojcowie harują przez cały tydzień gdzieś w Polsce i wracają do domu tylko na weekendy. Normalka" (po czym rozmowa schodzi na temat bezrobocia i następuję spięcie).

Jaki związek ma wypowiedź Baśki z tą Markową? Nowacki nigdzie nigdy nie musiał wyjeżdżać, bo miał pracę...a kiedy ją stracił wylądował w psychiatryku. Tylko jego syn mówi wszystkim, że tata wyjechał a nie że jest chory.

Za to ja się chyba będą musiała leczyć, bo tylko ja widzę bezsens takiego dialogu - jedno mówi o niebie, a drugie o chlebie.  :D wszyscy, których do tej pory pytałam, widzieli sens głęboki...choć nie bardzo wiedzieli jak sprecyzować  :hahaha:

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 31, 2013, 15:26:40 »
A tam się czasem chłopaki dziwnie na Baśkę potem nie patrzą?
Faktycznie jeśli taki jest dialog to brzmi on totalnie bezsensu  <jupi>
Ale można uznać, źe Basieńka miała chwilowe zacmienie umysłu, bądź nie dosłyszała początku wypowiedzi Marka i jak to kobita przy okazji zaczyna mówić o czymś zupełnie innym, byle se pogadać.  <smiech> W sumie ja mam często takie sytuacje jak powyższa, więc...  <rumieniec>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 31, 2013, 15:32:38 »
Cytuj
A tam się czasem chłopaki dziwnie na Baśkę potem nie patrzą?

Tego akurat nie pamiętam, nie zauważyłam, ale przecież Marek podejmuje i kontynuuje temat. Baśka się skarży, że jej brat w Londynie siedzi już któryś rok ale co Marek na etacie może o tym wiedzieć. Po czym Marek mówi, że jego ojciec też pojechał , tylko zapomniał wrócić. Mógł od razu powiedzieć, że nie o to chodzi.
Ale cieszę się, że w końcu spotkałam osobę, która też widzi tam jakiś bezsens ;)

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 31, 2013, 15:38:55 »
Muszę ten odcinek sobie dziś przypomnieć, bo teraz będę rozważać sens rozmowy.  <smiech>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Kryminalni (od 27 lipca do 2 sierpnia)
« Odpowiedź #44 dnia: Lipiec 31, 2013, 16:35:15 »
Odśwież sobie - to taki fajny odcinek. Można się z niego nauczyć, że nie mówi się z "babami" tylko "z kobietami" i że "chyba" to bardzo dobre i popularne słowo:

Wiśniewska: "Ta wasza efektowna hipoteza z samolotem ...chyba jest mocno chybiona?!?"
Zawada: "Chyba nie"
Wiśniewska: "Chyba jednak nie masz na to dowodów?!"
Zawada: "Chyba mam"
Grodzki: "A ja chyba wolałbym wróbla w garści niż gołębia na dachu"
Zawada: "Gołębia, mówisz? Żebyś się nie zdziwił"
Uwielbiam cytować takie potyczki słowne <serduszka>