W kwestii pogrzebów ma coraz więcej szacunku do Szymborskiej.
Rozwiń myśl, bo nie rozumiem

Ja też nie jestem Charlie Chebdo czy jak to się tam zwie. Owszem każda przemoc jest zła i trzeba ją potępiać, współczuję rodzinom zabitych, ale jednocześnie dlaczego gazety piszą, że zrobili to 'Francuzi" jak to ewidentnie był atak na tle religijnym zrobiony przez muzułmanów, pochodzenia algierskiego mieszkających we Francji. Poprawność polityczna dobija.
Dopóki będzie pozwolenie na wszystko to takie akcje będą się działy. Bo z jednej strony owszem powinny być granice jeśli chodzi o publikacje, ale z drugiej nie przesadzajmy. Można wyśmiać w innym piśmie, podać do sądu. Zabijać nie trzeba.
Ponadto jeśli państwa europejskie imigrantom będą pozwalać na wszystko, to tak będzie się działo częściej. To imigrant ma się adaptować do nowych warunków, a nie warunki do imigranta.
Jeśli zaś chodzi o pogrzeby i śmierci.
Umarł Konwicki. Postać wybitnie zasłużona dla polskiej kultury. Nie wiem... może się mylę, ale mam wrażenie, że ta śmierć przeszła bez większego echa... Rozumiem zamach we Francji, ale chyba dla nas ważniejsze jest, że odchodzi wybitna jednostka. Polak. Wypadałoby mu trochę czasu poświęcić.
O Oleksym głośniej było niż o Konwickim.
Może mylę się, może o Konwickim było sporo w mediach, ale do mnie to nie dotarło. Nawet przykro się mi zrobiło , bo jednak... ech. Dobra chyba marudzę za bardzo.
