Natalia i Artur o dziwo przez cały sezon byli razem, bez większych kłopotów. Dopiero dwóch ostatnich odcinkach zaczęły się kłopoty. Artur został wchłonięty prawie zupełnie przez nową pracę (menager nowego hotelu) i Natalia czuła się przez niego zaniedbywana, była też zazdrosna, o jego recepcjonistkę Justynę. Dodatkowo kiedy chciała wyjechać do Paryża, żeby skończyć studia, Artur wcale nie protestował. Był też przyjaciel Natalii Marin, który w ostatnim odcinku przyznał, że ją kocha. Natalia nic nie zdążyła odpowiedzieć, bo zaczął się pożar.
I w zasadzie tak się skończyło - niewiadomą.