Autor Wątek: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku  (Przeczytany 31910 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szyszata

  • crazy shipper
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 247
  • Płeć: Kobieta
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #150 dnia: Grudzień 16, 2012, 18:03:58 »
Och.. musiałam się przyczłapać. Tak, tak zaginęłam w akcji. :)

A więc, nie będę negować związku Christine&Mac'ka, bo to nie oto chodzi, prawda?
Nie lubię jej ponieważ, zawsze sobie wyobrażałam Jego ze Stellą, nie dopuszczałam do myśli, że ta bańka marzeń może kiedyś prysnąć.. <zniecierpliwiony> Kiedy oglądam 9 sezon, zawsze nie wiem w jaki sposób wszystko mi się przypomina, czyli te głupie spojrzenia, buziaki w policzek, rozmowy; słowa wypowiedziane. Jak dla mnie to było idealne.  <serduszko> Może nie daje sobie dopuścić myśli, że Christine jest, bo nadal mocno kocham, coś czego nie ma już. Może jestem głupia, ale chyba na tym polega miłość do końca? Ewentualnie gadam nie od rzeczy.  <o_tak>

Don&Jamie; Flamie - widzę, że nie tylko, ja spostrzegłam łudzące podobieństwo det. Lavato do Jess.  ;D Nie tylko zachowanie, ale i wygląd. Kurczę, jak na nich patrzę to aż buzia sama się uśmiecha. Aww, oni są tacy słodcy!  <zauroczony> Cieszę się, że Flack dostał kogoś, z kim może być wreszcie szczęśliwy. Od finałowego odcinka 5 sezonu, było mi go żal, że jest sam nie licząc ekipy, która go wspierała, ale że nie miał przy sobie żadnej kobiety.
Teraz? Teraz jestem bardzo zadowolona z pomysłu scenarzystów, że dali taką oto energiczną detektyw, która zawróciła w głowie naszemu przystojniakowi! TRZYMAM ZA NICH KCIUKI! *chucha w łapki i zaciska*  <jupi>
“Well, it seems to me that the best relationships - the ones that last - are frequently the ones that are rooted in friendship. You know, one day you look at the person and you see something more than you did the night before. Like a switch has been flicked somewhere. And the person who was just a friend is… suddenly the only person you can ever imagine yourself with.”

Offline Anuszia

  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 335
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #151 dnia: Luty 16, 2013, 00:43:57 »
Nadrobiłam wszystko, wszyściuteńko. :)

Wiecie co, wszystko mi się podoba jak na razie. Mac i Christine, widać, że to jest to, czego do tej pory szukał. No i Don i Lovato!
Spoiler
http://www.youtube.com/watch?v=DSO8kBC6rOs 0:04 <3 chociaż w 9x09 też była cudna scena na końcu.. :D Już się nie mogę doczekać!
A co do 9x10,
Spoiler
fajnie, że tyle Adasia było. Ale straszne miał dzieciństwo i jeszcze teraz, jak cały czas się z tym nie może uporać. W ogóle ta dziewczyna to się tak trochę znikąd wzięła, ale całkiem sympatyczna, taka dla Niego akurat. I w sumie zrozumiałam teraz, czemu on się tak Maca boi czasami.

EDIT:

Puk, puk, ogląda ktoś jeszcze?
Ja się staram być jak najbardziej na bieżąco, oglądam już nawet bez polskich napisów, bo się strasznie ociągają. :/
Spoiler
Szkoda, że za tydzień będzie ostatni odcinek, bardzo mi się podoba ta seria, wiele nowych, ciekawych wątków się zaczęło, Don i Lovato, ciąża Lindsay, ten tajemniczy i cholernie przystojny koleś od Jo ;) Jestem ciekawa bardzo jak to wszystko pociągną, szczególnie jeśli chodzi o moją ukochaną parę. :) Niezmiernie się cieszę, że w końcu coś z nim zrobili i może tym razem oszczędzą nam nerw i łez i nie zakończą tego tak szybko i brutalnie jak było w przypadku Flangell.
Czas nie leczy ran.
To my w swych czynach uzdrawiamy
Nasze chore dusze,
Dzieci naszych lęków.
W Tobie tonę i
Zapominam.

music!

Offline LucyVvv

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #152 dnia: Marzec 02, 2013, 18:08:15 »
Hej, czy oglądaliście już ostatni odcinek???
Wkurzyłam się na sam koniec tego odcinka...  >:(
Śpiewaj jakby nikt nie słuchał, tańcz jakby nikt nie patrzył i żyj jakby nie było jutra XD

Offline Anuszia

  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 335
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #153 dnia: Marzec 03, 2013, 18:43:50 »
Mówisz o 9 sezonie?
Ja obejrzałam, jak tylko się pojawił w sieci :)
Mówisz o oświadczynach Maca?
Ja się nawet cieszę, Christina nie jest Stellą, ale cóż, no czas idzie do przodu i jeżeli Melina odeszła z serialu to było wiadome że już nie wróci. A tak, przynajmniej uszczęśliwili nam Maca, jak dla mnie całkiem ładnie razem wyglądali, w tym odcinku walentynkowym chociażby. :)

I tak najbardziej się cieszę z Demi i Dona. <3
Fakt, Angell to nie jest, no ale jak wyżej.
A sceny z nimi są takie.. przeurocze. Ta walentynkowa chociażby, albo z ostatniego odcinka na dachu. <3
Ostatnio na AXN leciał 9x09 ze sprawą tego gangu, co Lovato tam w nim była. Końcówka jest przepiękna, Don taki zazdrosny o nią jest :D

Jaram się jak jakaś trzynastolatka normalnie. :D

Mam tylko nadzieję, że będzie 10 seria!
Czas nie leczy ran.
To my w swych czynach uzdrawiamy
Nasze chore dusze,
Dzieci naszych lęków.
W Tobie tonę i
Zapominam.

music!

Offline szyszata

  • crazy shipper
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 247
  • Płeć: Kobieta
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #154 dnia: Kwiecień 01, 2013, 21:21:32 »
Ja się powściekałam na widok oświadczyn, ale potem mi przeszło. Nie ma, po co biadolić na rozlanym mlekiem. Trudno, stało się. ;)
Cieszę się, że Flamie dobrnęli do końca.. razem!  <serduszko> Oni tacy kochani, że aż ich zjeść można! Wkurzyłabym się, gdyby ich nie spiknęli ze sobą, bo od pierwszego wejrzenia pasowali do siebie. Taka druga Angell! Ech.. Jamie cały czas mi przypomina Jess! Masakra!  <rumieniec>

Co do S&M, nie mam pretensji już, ponieważ.. hah, przez to leżałam na podłodze, tak mnie zmiotło!  <smiech> <zakochany>

Bloopers z 2 sezonu  <buja_w_oblokach> Choć Melina i Gary tutaj ładnie to wszystko pokazali, bardziej to Melina zaszalała. I tak się cieszę z tego! Więc, tak wyrzutów już nie mam, kocham całym sercem, nic nie zapomnę, o!

A 10 seria? Hm, jest mi to obojętne. Chce i nie chce. Ale gdyby dostali zamówienie na kolejny sezon, będę oglądać! Może coś się wydarzy jeszcze bardziej ciekawego..  <cwaniak> No, i chciałabym zobaczyć baby Messer #2!  <tancze>
“Well, it seems to me that the best relationships - the ones that last - are frequently the ones that are rooted in friendship. You know, one day you look at the person and you see something more than you did the night before. Like a switch has been flicked somewhere. And the person who was just a friend is… suddenly the only person you can ever imagine yourself with.”

Offline stella

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 123
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #155 dnia: Kwiecień 30, 2013, 19:11:07 »
Jestem bardzo daleko jeśli chodzi o 9 sezon. Wiem, że AXN twardo nadaje, ale jakoś nie mam kiedy tych odcinków obejrzeć. Ostatnio leciał 15 odcinek, ale nie oglądałam kilku wcześniejszych, więc już nie chciałam zaczynać.
szyszata, proszę cię o link do tych bloopersów... proooszę  <szczerzy_sie>

Offline szyszata

  • crazy shipper
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 247
  • Płeć: Kobieta
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #156 dnia: Maj 04, 2013, 17:22:34 »
Są tylko gify, też bym chciała filmiki zobaczyć na yt..  <cwaniak>
Bo właśnie wychodzą ze wszystkimi sezonami CSI:NY + bloopersy. Pozazdrościć tylko! Ale jak będą tacy dobrze, mam nadzieje, że będą powrzucane one do internetu. :)
« Ostatnia zmiana: Maj 12, 2013, 18:42:07 wysłana przez szyszata »
“Well, it seems to me that the best relationships - the ones that last - are frequently the ones that are rooted in friendship. You know, one day you look at the person and you see something more than you did the night before. Like a switch has been flicked somewhere. And the person who was just a friend is… suddenly the only person you can ever imagine yourself with.”

Offline stella

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 123
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #157 dnia: Maj 11, 2013, 23:24:57 »
Szysz, gify też na pewno są warte zerknięcia ;)

A dziś na twitterze Gary Sinise podziękował wszystkim za współpracę.


Czyli wiadomo już, że 10 sezonu nie będzie. Zresztą 9 sezon już był takim prezentem od produkcji, więc chyba nie jest to żadne zaskoczenie, że 10 sezon nie powstanie. I tak się teraz zastanawiam, że chyba dobrze (aż sama nie wierzę, że to napisałam). Oczywiście szkoda, że przygoda z CSI:NY już się kończy i nie wróci, ale ostatnio serial trochę podupadł, stracił wielu fanów. Wydaje mi się, że śmierć Angell dużo się do tego przyczyniła, jak i odejście Meliny. Późniejsze sezony, tj. od 7 ciężko mi się oglądało. W finałowych odcinkach widać było niepewność scenarzystów, bo ostatnie sezony kończyły się bez jakichś specjalnych fajerwerków. Szkoda, wielka szkoda, ale niestety poziom od 6 sezonu nie był nawet constans, on cały czas spadał, a u mnie (podejrzewam, że również i u wielu fanów SMacked) od 7 sezonu spadł diametralnie.

Pomimo tego, iż nowości już nie będzie, mam nadzieję, że czasem będziemy wracały do wcześniejszych odcinków i dzieliły się swoimi odczuciami, gdyż za każdym razem, kiedy oglądamy pewien odcinek, co innego może nam się rzucić w oczy ;)

Offline szyszata

  • crazy shipper
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 247
  • Płeć: Kobieta
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #158 dnia: Maj 12, 2013, 18:18:54 »
No, tak gify.. nie pomyślałam, głupia ja!  <jupi>
shiernnn.tumblr.com/post/46048217322
shiernnn.tumblr.com/post/46042011342
shiernnn.tumblr.com/post/46042011342
shiernnn.tumblr.com/post/45878147197

Uff, nie jesteś sama, że się 'cieszysz', iż już nie będzie 10 sezonu. Zgadzam się całą sobą z Twoją opinią. Od 7 sezonu było słabo, choć kilka odcinków wpadło w pamięć i dość się podobały, ale kiepsko to wypadło na 3 sezony. :/ Szkoda, ale, ale.. kto straci parcie na szkło z CSI:NY, ten straci, ale na pewno nie ja! Już niedługo wkraczam w 1 sezon!  <tancze> I taak do 6! Potem nie ma, co oglądać  <smiech>

Cytuj
Pomimo tego, iż nowości już nie będzie, mam nadzieję, że czasem będziemy wracały do wcześniejszych odcinków i dzieliły się swoimi odczuciami, gdyż za każdym razem, kiedy oglądamy pewien odcinek, co innego może nam się rzucić w oczy ;)
Jak najbardziej! Zawsze coś nowego wpadnie, raz już tak miałam, potem takie zdziwko, dlaczego tego wcześniej nie zauważyłam.  <hahaha>
“Well, it seems to me that the best relationships - the ones that last - are frequently the ones that are rooted in friendship. You know, one day you look at the person and you see something more than you did the night before. Like a switch has been flicked somewhere. And the person who was just a friend is… suddenly the only person you can ever imagine yourself with.”

Offline Anuszia

  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 335
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
« Odpowiedź #159 dnia: Maj 13, 2013, 21:31:53 »
Ej, a ja lubiłam kolejne sezony, mimo że były zupełnie inne niż 5 pierwszych, wiadomo... I strasznie mi przykro, że już nie będzie kolejnych odcinków. :( Wiadomo, SMACKED i FLANGELL to moje ulubione dwie pary, ale bez przesady, dla samych spraw można ten serial oglądać.. Szkoda, strasznie mnie tym zasmuciłaś. :(
Szczególnie, że polubiłam już bardzo Lovato i Christine i nawet Jo. No ale cóż, na serialu życie się nie kończy.
Czas nie leczy ran.
To my w swych czynach uzdrawiamy
Nasze chore dusze,
Dzieci naszych lęków.
W Tobie tonę i
Zapominam.

music!