Dyskutujesz.pl
Film, teatr, muzyka, książki... => Aktorzy i aktorki => Wątek zaczęty przez: Jean w Wrzesień 12, 2014, 09:42:42
-
Wydaje mi się, że nadeszła pora by ten genialny człowiek miał swój własny kąt (a właściwie kącik Jemu poświęcony) na naszym forum. (dla mnie jest to geniusz absolutny, ale o tym też można podyskutować).
Jeżeli ktoś pierwszy raz słyszy o takim panu to zapraszam do wujka google :)
Znany przede wszystkim jako reżyser, ale zagrał również dziesiątki epizodów i to nie tylko we własnych filmach czy serialach. "Misia" już dzisiaj cytują wszyscy, choć...wydaje mi się <mysli> ...nie wszyscy do końca rozumieją (podobnie jest zresztą z "Psami" Pasikowskiego). Najważniejsze jednak, że Bareja jest wiecznie żywy. Ja mogę powiedzieć, że ogromnie żałuję, że nie dożył naszych czasów :(
Myślę, że przy okazji tego tematu będzie okazja porozmawiać o genialnych aktorach jakich Bareja angażował do swoich projektów
Nie bez powodu wybrałam dzisiejszy dzień na założenie wątku. Otóż bowiem rzecz się stała taka, że:
http://www.polskieradio.pl/9/1364/Artykul/1230675,Alternatywy-4-w-nowej-wersji-Bez-cenzury (http://www.polskieradio.pl/9/1364/Artykul/1230675,Alternatywy-4-w-nowej-wersji-Bez-cenzury)
I teraz zastanawiam się jak ja to odbiorę. W jakim stopniu serial się zmieni? Jak ja to odbiorę, bo z jednej strony fajnie a z drugiej...przecież człowiek zna to niemal na pamięć <mysli> Nie będzie jakoś dziwnie?
-
Najważniejsze jednak, że Bareja jest wiecznie żywy. Ja mogę powiedzieć, że ogromnie żałuję, że nie dożył naszych czasów :(
Ja myślę, że dzisiaj miałby o wiele więcej do roboty niż "za komuny"....
Otóż bowiem rzecz się stała taka, że:
http://www.polskieradio.pl/9/1364/Artykul/1230675,Alternatywy-4-w-nowej-wersji-Bez-cenzury (http://www.polskieradio.pl/9/1364/Artykul/1230675,Alternatywy-4-w-nowej-wersji-Bez-cenzury)
I teraz zastanawiam się jak ja to odbiorę. W jakim stopniu serial się zmieni? Jak ja to odbiorę, bo z jednej strony fajnie a z drugiej...przecież człowiek zna to niemal na pamięć <mysli> Nie będzie jakoś dziwnie?
A niech mnie....! Toż to news kwartału, jak dla mnie.
Ciekawostka jest taka, że są w obiegu dziś co najmniej dwie wersje "Alternatyw"... Różnice są nieznaczne - zmienionych zostało kilka kwestii dialogowych, co dziwne odbyło się to już w obecnych czasach i w sumie nie wiadomo po co...
Szczegóły tutaj - http://www.alternatywy4.net/naj-dziwniejsze-dialogi.html (http://www.alternatywy4.net/naj-dziwniejsze-dialogi.html)
Ja zaś w skrytości marze o wzbogaconej wersji "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" - ponoć wycięto z tego filmu całe mnóstwo genialnych scen. Jak powiedział Stanisław Bareja - "Zrobiono z niego kadłubek!".
-
Najważniejsze jednak, że Bareja jest wiecznie żywy. Ja mogę powiedzieć, że ogromnie żałuję, że nie dożył naszych czasów :(
Ja myślę, że dzisiaj miałby o wiele więcej do roboty niż "za komuny"....
Myślę, że w szybkości kręcenia filmów prześcignąłby nawet Woody'ego. Pomysłów nie brakuje, bo absurdów u nas na pęczki. Nie wiadomo tylko czy gorsza była cenzura czy gorsza jest tzw. poprawność polityczna? <mysli>
Ciekawostka jest taka, że są w obiegu dziś co najmniej dwie wersje "Alternatyw"... Różnice są nieznaczne - zmienionych zostało kilka kwestii dialogowych, co dziwne odbyło się to już w obecnych czasach i w sumie nie wiadomo po co...
Ja również nie rozumiem, ale pewnie wytłumaczenie trzeba przyjąć takie jak powyżej. Co komu przeszkadzało porównanie do porozumień jastrzębskich w wolnej Polsce? <mysli>
Ale uzupełnienie serialu o sceny, które chciał Bareja mieć w swoim dziele to co innego. Się nie mogę aż doczekać.
-
Myślę, że w szybkości kręcenia filmów prześcignąłby nawet Woody'ego. Pomysłów nie brakuje, bo absurdów u nas na pęczki. Nie wiadomo tylko czy gorsza była cenzura czy gorsza jest tzw. poprawność polityczna? <mysli>
Na pewno "poprawność" jest o wiele gorsza. Cenzura oglądała film na kolaudacji i dawała listę scen do wycięcia. I tyle było.
Nakręć film "niepoprawny politycznie" - a rozpęta się afera, z której długo nie wyjdziesz - rozgdakają się różne kwoki pokroju Lisa, Wojewódzkiego i całej tej ferajny, rozpisze się "Wybiórcza" i "Wprost", serwisy internetowe oszaleją i tak dalej.
-
Myślę, że w szybkości kręcenia filmów prześcignąłby nawet Woody'ego. Pomysłów nie brakuje, bo absurdów u nas na pęczki. Nie wiadomo tylko czy gorsza była cenzura czy gorsza jest tzw. poprawność polityczna? <mysli>
Na pewno "poprawność" jest o wiele gorsza. Cenzura oglądała film na kolaudacji i dawała listę scen do wycięcia. I tyle było.
Nakręć film "niepoprawny politycznie" - a rozpęta się afera, z której długo nie wyjdziesz - rozgdakają się różne kwoki pokroju Lisa, Wojewódzkiego i całej tej ferajny, rozpisze się "Wybiórcza" i "Wprost", serwisy internetowe oszaleją i tak dalej.
Mintek jak zwykle krótko i na temat :D
Cenzura miała jeszcze jedną dobrą cechę, jeśli można w ogóle tak to nazwać Skłaniała twórców do przemycania pewnych treści pod płaszczem z pozoru niewinnych dialogów czyli wena twórcza po prostu kwitła (jest na to ładniejsze określenie, ale jak zwykle mi umknęło). Widz miał potem niezły ubaw a my dzisiaj możemy się zachwycać takimi posunięciami, zwłaszcza że obok rośnie pokolenie "kopiuj - wklej".
Przeczytałam kilka dialogów według pomysłu tygodnika "Naj". I jeżeli w głębokiej komunie u Barei w serialu mogło się pojawić stwierdzenie: "żeby mi tu trzeciego (w sensie 3 maja) flagi nie wisiały" to zupełnie nie rozumiem dlaczego nie mogło ono zostać nadal. Przecież wiadomym było, że święta tego komuniści nie uznawali, bojkotowali. Czyżby ktoś po dwudziestu kilku latach wolności stwierdził, że jednak było inaczej? <mysli> Chyba niezbyt słuszną linię ma nasza władza :D
Poprawność polityczna jest straszna.
-
Ja mam tą wersję z "Naj" i oglądając to pierwszy raz mocno się zdziwiłem jak wychwyciłem te różnice. Np. w oryginale tow. Winnicki mówi (podczas przerwy w meczu), że "większość ludzi nie rozumie dziennika" a w wersji "Naj" plecie coś o jakimś zamkniętym akademiku, ni z gruchy ni z pietruchy.
Naprawdę jest to zastanawiające, że w "wolnej Polsce" dokonuje się takich wycięć - w końcu wszystkie te dialogi które zostały zmienione to naprawdę nie są w żadnym stopniu kontrowersyjne czy szokujące - ot bardzo lekkie aluzje do wydarzeń z historii.
Na wersję - nazwijmy to - "reżyserską" będę czekał niecierpliwie, myślę, że będzie do nabycia też na płytach DVD - co na pewno uczynię.
Zobacz no co znalazłem: http://boardtime.pl/2013/09/absurdy-prl-u-w-wersji-planszowej.html (http://boardtime.pl/2013/09/absurdy-prl-u-w-wersji-planszowej.html) - robimy zrzutkę? ;)
-
Kupujemy na spółkę? :D Potem pół roku u mnie a pół u Ciebie? ;D
Pewnie kiedyś zakupię, chociaż nie wiem jak w to zagrać z młodszym pokoleniem. Nuż któreś zostanie "Donosicielem" :)
Ja myślę, że wersję reżyserską uda mi się wcześniej zobaczyć w telewizji.
Natomiast co do płyt już istniejących na rynku to chcesz powiedzieć, że nie ma już innych jak tylko w wersji z "Naj"? Ja mam oryginalne tylko ze "Zmiennikami", "Alternatywy" zawsze nagrywałam, jeszcze na VHS, ostatnio nawet zgrałam na płytę tę starość. I wreszcie, kiedy teraz powtarzają w telewizji to którą wersję? <mysli>
-
Ja myślę, że wersję reżyserską uda mi się wcześniej zobaczyć w telewizji.
Na pewno najpierw będzie w TV, normalne i myślę, że później ukaże się na płytach raczej na pewno.
Natomiast co do płyt już istniejących na rynku to chcesz powiedzieć, że nie ma już innych jak tylko w wersji z "Naj"? Ja mam oryginalne tylko ze "Zmiennikami", "Alternatywy" zawsze nagrywałam, jeszcze na VHS, ostatnio nawet zgrałam na płytę tę starość. I wreszcie, kiedy teraz powtarzają w telewizji to którą wersję? <mysli>
A różnie. Raz jest oryginalna, innym razem ta zmieniona (częściej), nie wiem od czego to zależy, może od stacji, która serial emituje akurat..?