Dyskutujesz.pl

Strefa telewizyjna => Archiwum Pozostałe seriale => Pozostałe seriale => Archiwum Pierwsza Miłość => Wątek zaczęty przez: Kiki w Maj 24, 2012, 23:11:46

Tytuł: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Maj 24, 2012, 23:11:46
...czyli nasza ukochana serialowa para!

Ostatnio z pewnych względów zaniedbałam komentowanie obejrzanych odcinków, ale mam nadzieję, że wreszcie uda mi się to nadrobić.
A póki co - miłej dyskusji! ;D


(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fdesmond.imageshack.us%2FHimg100%2Fscaled.php%3Fserver%3D100%26amp%3Bfilename%3Dammo.png%26amp%3Bres%3Dlanding&hash=69c6a22f14cc7a9ec88984ae6b8e481b)

1421- Aneta dowiaduje się o problemach Antka i Marka, chce im pomóc
1422- Aneta proponuje Markowi współpracę, spotkanie Anety, Antka i Marka w BarBarianie
1426- propozycja "odwdzięczenia się" za pomoc, kolacja po bankiecie
1427- rozmowa Kingi z Anetą na temat relacji Anety z jej ojcem, wspólny posiłek A&M, rozmowa o przyjaźni oraz zaproszenie na bal charytatywny.
1428- Marek rozpoczyna naukę tańca u Adama, Kinga o wszystkim się dowiaduje; kolacja Marka, Anety i Antka - Marek definitywnie oświadcza Antkowi, że z Anetą się tylko przyjaźni
1433- nieudane wyjście na bal, taniec u Marka w mieszkaniu, "chcę czegoś więcej", pierwszy pocałunek
1434- ciąg dalszy; Tomeczek pokazuje zdjęcia Teresy, Aneta nie jest gotowa, aby zająć jej miejsce
1441- Marek dowiaduje się o problemach Anety, spotkanie z detektywem, kłótnia A&M i późniejsze "pogodzenie" (przytulenie w biurze Anety)
1445- Marek próbuje przekonać Anetę, że Henryk to oszust i zależy mu tylko na tym, aby wyciągnąć od niej jak najwięcej pieniędzy, ta nadal mu nie wierzy; kolejne spięcie w gabinecie Henryka, później Aneta przychodzi do mieszkania Żukowskiego i prosi go, aby przestał się wtrącać w tę sprawę
1446- Marek dowiaduje się, że Aneta leci z Henrykiem na Cypr; cudowna scena w gabinecie Anety, kiedy Aneta prosi Marka, aby się o nią nie martwił
1447- Aneta kłóci się z Markiem, że powiedział Marysi i Hubertowi o jej problemach, ten prosi, aby pozwoliła, by Hubert poleciał z nią na Cypr ("Nikt nigdy nie mówił mi co mam robić...i Ty też nie będziesz"); rozmowa z Hubertem, w której uświadamia Anecie, że jest dla Marka ważna- Pałkowska zgadza się wyjazd na Cypr w towarzystwie Huberta
1453- Aneta przeprasza Marka, opowiada o tym jak Henryk ją oszukał w sprawie Andrzeja
1454- ślub Marysi i Huberta, czyli spotkanie Anety, Marka i Jana
1460- Aneta pomaga Markowi w opiece nad Danusią, Marek ponownie pyta, czy między nimi mogłoby coś być, Aneta chce, aby wszystko zostało po staremu; "przyjacielski pocałunek"
1467- randka zorganizowana przez Turczyka, Aneta przychodzi do Marka i spędzają razem noc; poranek w kuchni i wizyta Marysi
1468- rozmowa Anety z Marysią, Marka z Antosiem; wyznania, "wypadek" Żukowskiego
1469- Marek po urazie w domu, odwiedza go Aneta
1476- propozycja wspólnego zamieszkania, "poważne plany" Anety
1477- pierwszy dzień wspólnego mieszkania i szereg komplikacji
1491- Aneta narzeka na brak miejsca, Marek przygotowuje dla niej niespodziankę w postaci projektu garderoby
1492- wątpliwości Anety, związane z trudami wspólnego mieszkania i remontu; ostatecznie nie chce się tak szybko poddawać
1494- sprawa ze zbiciem perfum przez Roberta; pierwsza wspólna rodzinna scena Anety, Marka i Danusi
1496- Aneta z Markiem starają się wspierać Majkę po "utracie" Huberta
1502- (A&M oddzielnie) odbiór garderoby, Aneta przyłapuje całujących się Olę i Roberta :D
1509- Aneta z Markiem na "pogrzebie" Huberta
1512- Aneta spotyka się z Andrzejem, po raz kolejny zataja przed Markiem prawdę o swoim synu
1515- Aneta jest zaskoczona, że Marek nie powiedział Kindze o zmianach jakie zaszły w Jego życiu
1525- prawda o Andrzeju wychodzi na jaw, Marek czuje się oszukany przez Anetę
1526- Aneta próbuje porozmawiać z Markiem o zaistniałej sytuacji, ten ją zbywa
1534- zakończenie sprawy Rajmunda i Huberta, cudowne pogodzenie się A&M
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Maj 24, 2012, 23:21:28
A więc już obejrzałam te dwa strasznie smutne odcinki 890 i 893.
Jakie mam po nich odczucia... hmm...

Po pierwsze Jan zachował się w stosunku do Anety bardzo nieładnie, był po prostu niemiły. Jak można powiedzieć do kobiety którą się kochało,że lata z nią spędzone były stratą czasu ? :-[ Zdenerwował mnie tu Jan. Miałam go za faceta pełnego troski no i zrozumienia. Ta cała sprawa ze śmiercią Danusi, jego przebaczenie no i w ogóle byli fajną parą a tu takie świństwo ze strony Jana. Dziwnie się zachował nawet nie umiał spokojnie porozmawiać z Anetą.

Po drugie to podziwiam Anetę, że znalazła w sobie tyle odwagi żeby porozmawiać z kochanką Jana, ale że jest odważna to wiemy pokazała to kiedy przyszła do Radoszów przeprosić za śmierć Danusi. Na spotkaniu ze Stefani była bardzo opanowana, mówiła bardzo mądrze. Myślę że nie chodziło jej już tak bardzo o to żeby odzyskać Jana, ale chciała żeby nie został sam, gdy znudzi się Stefani.
Co do rozmowy z Janem to nie umiem się teraz za bardzo wypowiedzieć... Nie wiem dlaczego ale nie mogę znaleźć słów które moje odczucia po obejrzeniu tego odcinka.

Patrząc na to z perspektywy czasu tzn. na dzisiejsze odcinki to jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy. Gdyby nie rozstanie z Janem Aneta nie byłaby teraz z Markiem, a my nie miałybyśmy tylu uroczych scen <3
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Maj 24, 2012, 23:21:59
A ja chciałabym skomentować rozmowę Marka z Kingą.
Szczerze mówiąc, całe zdenerwowanie Marka było trochę śmieszne. W pozytywnym tego słowa znaczeniu, oczywiście. ;D No i nie spodziewałam się, że Kinga aż tak spokojnie zareaguje. Marek chyba też. :-D Widać było, że jest zadowolona ze szczęścia ojca, jak sama stwierdziła - widać iż jest szczęśliwy z Anetą.
Szkoda tylko, że nie powiedział Kindze o przerobieniu jej pokoju na garderobę dla Anety. Na to Kinga może już aż tak spokojnie nie zareagować. ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Maj 24, 2012, 23:22:28
Właśnie zastanawiałam się dlaczego Marek nie powiedział o tej garderobie. Może bał się, że wiadomość, że są razem będzie już dla Kingi wielkim szokiem :D Jeszcze Kinga dostałaby zawału i co  ;D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Maj 24, 2012, 23:22:59
Ogólnie to nie spodziewałam się tego po Kindze, że zareaguję tak pozytywnie. Też zwróciła uwagę, że "szczęście mu się uszami wylewa". Andrzej też mówił Anecie, że "wygląda na szczęśliwą". Także cała akcja z powiedzeniem im się udała myślałam, że będzie gorzej :) Mógł chociaż wspomnieć o tym pokoju znaczy garderobie skoro tak jej wszystko dosadnie tłumaczył. Nie wiem jak wy, ale ja normalnie nie mogłam ze śmiechu, kiedy on z tekstem" ludzie są jak zwierzęta stadne i nie lubią samotności i, że ja też nie". Także kolejny odcinek zaskoczył mnie na + ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Maj 24, 2012, 23:23:23
A mnie ten odcinek zaskoczył raczej na minus :P Scenarzyści mogli się spodziewać, że para zyska/ła swoich fanów i jakoś miło wykorzystać ten wątek, aby było coś miłego dla nich. Mnie by usatysfakcjonowały dwa rozwiązania:
1) w takcie rozmowy z Kingą Aneta stoi za stołem z laptopem i uroczo się śmieje, a kiedy już sprawa się wyjaśnia- siada obok Marka lub Markowi na kolanach i kieruje kilka słów w stronę Kingi
2) po rozmowie z Kingą krótka rozmowa Marka z Anetą...naprawdę króciutka, ale żeby jakoś to uwzględnili
Bo tak to wykorzystali ten wątek tylko po to, aby pokazać to, jak Kinga się zmieniła i dojrzała po założeniu rodziny (ja nadal pamiętam jakie zamieszanie robiła kieeeedyś podczas spotkania Aneta-Janek-Teresa-Marek, brrr) oraz że Marek zyskał "pozwolenie" na ułożenie sobie życia. A jakiś akcent Anetkowo-Markowy? No zabrakło, niestety...
Dobrze, że przynajmniej ta pierwsza scena taka fajna była :D i sposób w jaki Marek opowiadał o zwierzętach stadnych, hahahaha ;D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Maj 24, 2012, 23:25:41
Zachęciłyście mnie do oberzenia tych dwóch odcinków i jak zobaczyłam Anetę w okularach, to powiedziałam z wrażenia jedno brzydkie i popularne słowo. :) Bardzo mi się podobał jej wygląd-taka bizneswoman w 100%.
Co do Jana-zawsze go uważałam za....buraka. Specjalnie nie uśmiechnięty, a jak już to ten uśmiech taki wymuszony. W tamtym odcinku zachował się jak ham.


Joszka-scenarzyści może stwierdzili, że co za dużo to nie zdrowo ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Maj 25, 2012, 23:00:33
Nie odniosę się do najnowszych odcinków, gdyż ich jeszcze nie widziałam, ale obiecuję, że wszystko nadrobię i wtedy zasypię Was moimi przemyśleniami, o ile takowe będą. :hahaha:

Ale pozwolę sobie odnieść się do wiadomości Skorpionicy i na chwilkę powrócić do tych wzruszających chwil, czyli właśnie do odcinka 890! Kiedyś, już daaawno, daaawno temu za namową Kiki obejrzałam ten odcinek, bo muszę przyznać, że jakoś wcześniej na niego nie trafiłam i nie przypominałam sobie, żebym kiedykolwiek go oglądała, także wówczas się skusiłam i zmieniłam całkowicie zdanie o Janie, o ile wcześniej jeszcze jako tako go lubiłam, nawet podobał mi się w duecie z Anetą, chociaż od zawsze wydawało mi się, że jakoś tylko ona chce dbać o ten związek, że tylko jej na tym zależy, a dla Jana nie ma to większego znaczenia. Ale po obejrzeniu tego odcinka całkowicie zmieniłam o nim zdanie, zachował się jak skończony dupek! Aż mi się serce krajało kiedy widziałam smutną i przybitą Anetę, normalnie miałam ochotę strzelić tego Jana w łeb! Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo gdyby Aneta była z Jankiem nigdy nie zbliżyłaby się do Marka, a tego to chyba bym nie przeżyła. :zawstydzony1:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Maj 26, 2012, 14:39:06
A ja lubiłam Anetę z Janem, chyba nawet bardziej niż z Markiem. Po obejrzeniu tylu fantastycznych odcinków z ich udziałem nie mogłam odżałować, że nie są już razem...przecież tak się kochali :) Prawda, najpierw to głównie Anecie zależało i strasznie mi jej szkoda było, że Jan ją tak traktuje, że kocha Teresę, a mimo to zawraca głowę Anecie, ale potem...ojj, zależało mu na niej, nawet bardzo :) Zwłaszcza pamiętne schadzki w parku, podczas których tyle pięknych wyznań padało. Albo jak ją przepraszał za to, że w nią zwątpił (kupon totka itp.). Ta chęć, aby nadal byli razem "przeszła" mi właśnie dopiero po obejrzeniu odcinka 890. Brak mi słów do tego, co Jan wygadywał...jak jakiś skończony idiota normalnie... :P
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 03, 2012, 11:28:07
Jestem bardzo ciekawa, jaka będzie reakcja Marka na to, że Aneta spotyka się z synem. Mam nadzieję, że ta sytuacja tylko umocni ich związek, a nie nadszarpnie relacje między nimi. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki, bo ostatnio oglądam wybiórczo tylko jakieś drobne sceny z nimi, o ile się pojawiają.  :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 03, 2012, 14:38:50
Właśnie miałam pisać to samo. Ciekawa jestem reakcji Marka. Ciekawe jak Aneta mu się wytłumaczy. Chociaż wcale bym się nie zdziwiła, gdyby zrobiliby z tego "nic", jak to się stało, gdy Marek mówił Kindze o swoim związku z Anetą. Chodzi mi tu o to, że (jak to któraś z Was mówiła) żadnej rozmowy we trójkę itp. Nie byłoby dla mnie szczególnego szoku, gdyby ich rozmowa wyglądała w mniej więcej taki sposób:
-Dlaczego mi nie powiedziałaś.
-Bo uznałam to za słuszne
Aha dziekuję i koniec rozmowy.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 03, 2012, 16:50:28
Też jestem tego bardzo ciekawa, a wydaje mi się, że to będzie już we wtorkowym odcinku, bo tak można wywnioskować z połączenia streszczenia ze zwiastunem. Tak czy siak- nie mogę się doczekać Anety i Marka w końcu w jakiejś scenie razem, tak mało ich teraz, że ucieszy mnie chyba wszystko...  smilie_girl_241
Chociaż nie. Wkurzę się jak znowu sprawa ta nie zostanie wykorzystana dla ukazania ich wzajemnych relacji, a tylko po to, by rozwikłać sprawę Rajmunda. A niestety mam przeczucie, że tak może być...scenarzyści są ostatnio znani z robienia takich numerów  smilie_girl_356 Tak czy siak, i tak dobrze, że Marek się dowie, może w końcu będzie mógł wspierać Anetkę w tym wszystkim, przynajmniej bidulka nie będzie taka zupełnie sama i zdana tylko na siebie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 05, 2012, 19:56:45
Wreszcie się coś zaczęło dziać w ich związku. Niekoniecznie to dobre, ale chociaż coś. Sytuacja związana z kłamstwem Anety o Andrzeju może nieźle zachwiać ich związkiem i w jakiś sposób naruszyć zaufanie Marka do Anety, bo w końcu jest jej partnerem i przyjacielem zarazem, zawsze mówił, że może na niego liczyć, a ona bała się mu o tym powiedzieć. Mam nadzieję, że Marek ją zrozumie i postara się jakoś ją wspierać. Bo jak scenarzyści będą chcieli mieszać i robić rozstania i powroty to wysiadam.  :)
I jakoś dzisiaj Marek taki ostry dla Anety był. Chociaż może trochę zaczynam rozumieć jego zachowanie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 05, 2012, 20:38:14
A ja się wcale Markowi nie dziwię! Aneta okłamywała go w tak ważnej kwestii, jakby nie pamiętała, że jeszcze niedawno to właśnie Marek się o nią zamartwiał, gdy ona latała za Andrzejem po całym świecie. Jakby w ogóle nie miała na uwadze faktu, że są razem, mają tworzyć coś pięknego - coś, co powinno być zbudowane przede wszystkim na zaufaniu, bo chwilowa fascynacja może minąć. Na seksie się związku nie utrzyma, więc jeśli Aneta nie zmieni swojego postępowania, za chwilę nie będzie miała z czego zbierać.

Jednak nie wątpię w to, że jej też jest z tym wszystkim ciężko... Widać było w dzisiejszym odcinku jak zareagowała na wyrzuty Marka, no po prostu przykro jej było, że tak się to wszystko potoczyło. Aż zaczęłam jej współczuć, kiedy miała łzy w oczach. Co nie znaczy, że nie jestem już na nią zła - jestem i to bardzo.

Czekam na ciąg dalszy, mam nadzieję, że scenarzyści wykorzystali potencjał tej sytuacji i że pogodzą ich w jakimś pięknym stylu.

Bo jak nie, to się wkurzę. ;D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 06, 2012, 12:48:48
Było jej przykro, ale komu bardziej? Markowi oczywiście. Chciała go chronić czy coś takiego, a ja się pytam: co Markowi ze strony Rajmunda zagrażało? Ano nic.
Dlatego słusznie Marek postąpił. Bardzo fajnie to pokazał, nie wydarł się, ale powiedział ostro co myśli, szczególnie pod koniec: "My tylko ze sobą mieszkamy". Możnaby powiedzieć-droga Aneto zmień się.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 07, 2012, 11:38:18
Ja bym nie panikowała aż tak bardzo, nic nie wskazuje na to, aby w grę miały wchodzić jakiekolwiek rozstania! smilie_girl_253 A zachowanie Marka było w pełni zrozumiałe. Miał ją trzymać za rączkę i pocieszać? Cóż, to byłoby do bólu nierealne, bo wszyscy doskonale wiemy, że Aneta źle postąpiła, więc w ogóle nie dziwię się Markowi, że tak zareagował. W ogóle brawa dla scenarzystów i aktorów za taką scenę! Była mega smutna, naprawdę żal mi się zrobiło obydwojga bohaterów, że w takiej sytuacji się znaleźli. A ten tekst Marka, że przecież tylko razem mieszkają...aż się łezka w oku zakręciła...  smilie_girl_238
Wczorajszy odcinek to samo, ta początkowa obojętność Marka względem Anety, niemalże urzędowy ton wypowiedzi, same komunikaty, zdziwienie Anety, chęć wyjaśnienia wszystkiego- fajnie ukazane, naprawdę. Mam nadzieję, że Aneta znajdzie sposób, aby Marek na nowo jej zaufał i że będzie walczyła o tę miłość, starała się o Marka tak, jak on zwykle starał się o nią.

Szkoda tylko, że...
Spoiler
W dzisiejszym odcinku z nimi nie ma ani jednej sceny. Jest Aneta z Pawłem, z Marysią, ale z Markiem nie ma. Wierzę jednak, że to nie koniec, a dzisiejszy odcinek jest taką "przerwą" (bo ile można pokazywać ten sam motyw?) i jakoś rozwiążą pozytywnie ten wątek przed finałem. Mam nawet kilka pomysłów jakby to mogło wyglądać...  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 07, 2012, 12:00:02
Chyba nie po to tak długo scenarzyści ich próbowali 'spiknąć', żeby teraz niemal od razu mieli się rozstawać.
Mam nadzieję, że w końcu Aneta będzie mogła Markowi wszystko wyjaśnić. Scena z ich rozmową była chyba jedną ze smutniejszych, obydwojga mi się szkoda zrobiło. Marek taki był oschły, ale teraz już mu się nie dziwię i liczę na to, że Aneta się nie podda i będzie walczyła o to, aby Marek na nowo jej zaufał.


Czekam na ciąg dalszy, mam nadzieję, że scenarzyści wykorzystali potencjał tej sytuacji i że pogodzą ich w jakimś pięknym stylu.
Nawet nie wiecie, jak na to liczę.  :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 07, 2012, 12:03:03
Nie zdziwiło mnie zachowanie Marka. Można było przewidzieć, że będzie zdenerwowany na Anetę.. Zobaczymy co będzie dalej, bo jak rozwalą związek z jakiejś głupoty to ja się naprawdę mega wkurzę. Zdążyłam się przyzwyczaić do ich widoku razem.

Ja bym nie panikowała aż tak bardzo, nic nie wskazuje na to, aby w grę miały wchodzić jakiekolwiek rozstania! smilie_girl_253


Ja wole dmuchać na zimne, reżyserzy mają różne pomysły.. Chociaż najbliższe streszczenia nie wskazują a ni na rozstanie, ani na pogodzenie. Pewnie uznali to za nie ważne i pogodzenie będzie wtrąceniem.



Szkoda tylko, że...
Spoiler
W dzisiejszym odcinku z nimi nie ma ani jednej sceny. Jest Aneta z Pawłem, z Marysią, ale z Markiem nie ma. Wierzę jednak, że to nie koniec, a dzisiejszy odcinek jest taką "przerwą" (bo ile można pokazywać ten sam motyw?) i jakoś rozwiążą pozytywnie ten wątek przed finałem. Mam nawet kilka pomysłów jakby to mogło wyglądać...  smilie_girl_321
Spoiler
No masz racje nie pokazali ich. A może to nie szkoda, bo nie mogłam patrzeć już na te smutne sceny tak ciężko mi się robiło, ale też potrzebne jest takie "coś" Bo też nie można cały czas przesłodzonych akcji pokazywać. W końcu stało by się to nudne. Miejmy nadzieje, że to tylko"przerwa". I nie zrobią czegoś takiego jak zawsze, że pokażą ich za kolejne 7 lub 10 odcinków. Tylko na przykład za 2 lub 3 :) Dobra koniec dramatyzowania. Wystarczy poczekać ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 07, 2012, 12:30:12
Obyśmy nie musiały czekać aż do 'po wakacjach' :) bo jak z takim tempem mają się godzić, to wcale bym się nie zdziwiła.
A tak przy okazji to kiedy kończy się sezon?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 07, 2012, 13:44:58
A tak przy okazji to kiedy kończy się sezon?
Chyba 15 czerwca.  Swoją drogą, zostało nam 7 odcinków tego sezonu tylko.  :)
Julcia, oby to pogodzenie się nie było jakimś pobocznym wtrąceniem. Mogę się tylko domyślać, jak wyglądałaby ich 'zgoda' i liczę, że moje nadzieje nie zostaną zniszczone.  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 09, 2012, 20:35:16
Jak już pisałam wszystko się okaże i miejmy nadzieje, że nie po wakacjach, bo ja nie wytrzymam w nie pewności przez prawie 3 miesiące.  Jak na razie to ja też mogę sobie wyobrażać..
COŚ ucichło tutaj ostatnio nic się nie dzieję. No dziewczyny nie pozwólmy o sobie zapomnieć. Przecież to nie koniec świata, że jak na razie ich nie ma! Przecież można powspominać starsze odcinki  :P
Każdy pamięta jakie one były piękne. Także dziewczyny do dzieła.  smilie_girl_014

A tak przy okazji to kiedy kończy się sezon?
Chyba 15 czerwca.  Swoją drogą, zostało nam 7 odcinków tego sezonu tylko.  :)


A mnie się wydaje, że 18 czerwca :P :P
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 09, 2012, 20:52:02
No tak, chyba faktycznie 18 czerwca. Zwracam honor.  :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 10, 2012, 13:04:01
Okej nadrabiam pomalutku, dzisiaj po krótce obejrzałam odcinki 1525 i 1526, wiem, że nie po kolei, no ale.  :th_girl_haha:
Nie powiem ucieszyłam się, że Marek dowiedział się o Andrzeju, tyle tylko, że wolałabym aby to powiedziała mu Aneta a nie policjant... Nadal nie mogę zrozumieć, dlaczego Aneta nic mu o tym nie powiedziała, przecież na pewno byłby dla niej wsparciem, razem byłoby im łatwiej, a tak? Marek jest wściekły, chociaż może nie tyle co wściekły co zawiedziony, scena, w której mówi jej, że przecież ze sobą tylko mieszkają mega smutna! Łezka w oku się zakręciła, ale moment w którym Aneta wychodziła i popatrzyła na niego z takim smutkiem też nie należał do najweselszych.
Marek zawiódł się na Anecie i wcale mu się nie dziwię, że zareagował tak a nie inaczej, miał prawo! Co jak co ale jak się jest razem to nie powinno się mieć przed sobą TAKICH tajemnic, bez przesady! Ale nie ukrywam, że Anety również było mi szkoda, owszem postąpiła źle ukrywając pojawienie się Andrzeja przed Markiem i szkoda, że dopiero jak to wszystko się wydało zdała sobie z tego sprawę.
Kolejny odcinek, co prawda króciutka scenka, w której Aneta chciała Markowi wszystko wyjaśnić, wszystko opowiedzieć, a on najzwyczajniej w świecie ją zbył, ten jego oficjalny ton i ta obojętność... Świetnie ukazane emocje przez aktorów!  smilie_girl_120
Do kolejnych odcinków jeszcze nie dotarłam, ale mam nadzieję, że będzie ciąg dalszy, że jednak Marek znajdzie czas na poważną rozmowę z Anetą, że jednak wszystko sobie wyjaśnią, bo nie chciałabym aby po tym wszystkim przeszli do porządku dziennego.  smilie_girl_253
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 10, 2012, 13:31:11
Właśnie najgorsze w tym wszystkim jest to, że ta sytuacja w ogóle nie ma swojego ciągu dalszego! Już kilka odcinków minęło, a tu się w ogóle nie zapowiada, aby coś się ruszyło w tej sprawie. Najbardziej wkurzyło mnie jak była Aneta z Pawłem, z Majką, a z Markiem ani jednej sceny, jakby się nic nie stało! Ale czekam... smilie_girl_289 Może przed wakacjami dadzą nam jeszcze jakieś ładne pogodzenie, bo jak nie to obiecuję, obrażam się na amen!

Przecież można powspominać starsze odcinki  :P
Każdy pamięta jakie one były piękne.
Jak ogląda się kilka razy w tygodniu to trudno nie pamiętać :th_girl_haha: Piękne to były momenty, bardzo piękne! A najmilej oprócz TEJ randki (nadal śmieszy mnie wróżka-Kaśka i cieszy mnie widok takiej szczęśliwej i wiecznie uśmiechające i śmiejącej się ;)), no i odcinka po, kiedy byli tacy raaadośni- wspominam odcinek z randką po bankiecie, pamiętacie? Ach, jak Aneta go w tym odcinku uwodziła, jejjj... :wub:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 10, 2012, 13:50:10
Właśnie najgorsze w tym wszystkim jest to, że ta sytuacja w ogóle nie ma swojego ciągu dalszego! Już kilka odcinków minęło, a tu się w ogóle nie zapowiada, aby coś się ruszyło w tej sprawie.
No nie! Nie podoba mi się to, ba! nawet bardzo mi się to nie podoba, chociaż nie ukrywam, że liczę, iż PRZED wakacjami jednak pokażą chociaż jedną scenkę w której oboje wszystko sobie wyjaśniają i się godzą, chociaż oni tak na dobrą sprawę się nie pokłócili, tylko po prostu Marek poczuł się urażony i tyle, a do prawdziwej kłótni na szczęście nie doszło.  :th_girl_haha:

wspominam odcinek z randką po bankiecie, pamiętacie? Ach, jak Aneta go w tym odcinku uwodziła, jejjj... :wub:
Justek, a który to był odcinek? Bo jakoś niedawno podczas mojej pracy (:laie_67:) natrafiłam na ten odcinek, ale numer znowu mi wyparował. Nie mniej jednak bardzo mi się podobała ta scena i Aneta zawsze uwodziła Marka, a potem biedna się dziwiła, że facet się w niej zakochał.  :th_girl_haha:
Ja z kolei najmilej wspominam końcóweczkę odcinka 1467  smilie_girl_301 pamiętam, że nie mogłam uwierzyć, iż pokazali tak piękne RANO, myślałam, że na tym buziaczkowaniu w korytarzu poprzestaną, a tutaj taaaaka miła niespodzianka! Dodatkowo ta ich randka  :th_girl_haha: najpierw muzyka, kwiaty, potem wróżka Kaśka i cudownie uśmiechnięta Aneta, to chyba był jedyny odcinek w który non stop się śmiała, uroczo!
Ale w odcinku 1468 jej rozmowa z Majką również mi się podobała i często do niej wracam, Anetka była troszkę speszona ale i baaardzo szczęśliwa! Uwielbiam te sceny!  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 10, 2012, 13:51:30
Ja właśnie przed chwilką obejrzałam odcinek 1453 smilie_girl_321 Ach.. Ona go tak pięknie przepraszała. Pamiętacie to jej zawahanie z"jesteś prawdziwym przyjacielem", albo "Jak się czujesz ? źle". I to przytulanie. Tak się przed nim otworzyła. Trzymanie za ręce głaskanie po poliku..Ajjj ajj rozmarzyłam się  smilie_girl_231  :P

Przecież można powspominać starsze odcinki  :P
Każdy pamięta jakie one były piękne.
no i odcinka po, kiedy byli tacy raaadośni- wspominam odcinek z randką po bankiecie, pamiętacie? Ach, jak Aneta go w tym odcinku uwodziła, jejjj... :wub:
Trudno nie pamiętać.. smilie_girl_231 No właśnie trudno zapomnieć skoro się ogląda cały czas odcinki.. Jeszcze teraz kiedy scenarzyści, nie robią żadnego optymistycznego zakończenia kłótni. :-\
Ale czekam... smilie_girl_289 Może przed wakacjami dadzą nam jeszcze jakieś ładne pogodzenie, bo jak nie to obiecuję, obrażam się na amen!

Ja obiecuję też się obrażę jak nie będzie, jakiegoś pogodzenia przed wakacjami.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Czerwiec 10, 2012, 14:30:24
Przyznam szczerze, że jestem zawiedziona ostatnimi odcinkami. Nie mówię tu o odcinku w którym Marek dowiaduje się, że Aneta ukrywała przed nim to, że spotyka się z synem. No i oczywiście odcinka po kiedy Aneta próbowała to wszystko wyjaśnić. Ale denerwuje mnie to, że scenarzyści jakby zakończyli już ten wątek. Ale mimo wszystko tak jak wy czekam na tę pełną uczuć i szczerości rozmowę. No bo jak ktoś już mówił to nie może być pogodzenie bo na szczęście do kłótni nie doszło  smilie_girl_253

Cytuj
Jak ogląda się kilka razy w tygodniu to trudno nie pamiętać
Myślałam, że tylko ja tak mam, że oglądam te odcinka praktycznie codziennie ;) Często wracam też do odcinków z Anetą i Janem, są takie smutne i przyznam, że na którymś płakałam tylko nie pamiętam dokładnie numeru  smilie_girl_241
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 10, 2012, 14:55:33

Cytuj
Jak ogląda się kilka razy w tygodniu to trudno nie pamiętać
Myślałam, że tylko ja tak mam, że oglądam te odcinka praktycznie codziennie ;)

Widzę, że i ja nie jestem sama. Tylko, że ja nie oglądam codziennie, ale jak mnie złapie taka faza to oglądam. Ostatnio oglądałam 1467. Alee miło się patrzyło :D

Ja właśnie przed chwilką obejrzałam odcinek 1453 smilie_girl_321 Ach.. Ona go tak pięknie przepraszała. Pamiętacie to jej zawahanie z"jesteś prawdziwym przyjacielem", albo "Jak się czujesz ? źle". I to przytulanie. Tak się przed nim otworzyła. Trzymanie za ręce głaskanie po poliku..Ajjj ajj rozmarzyłam się  smilie_girl_231  :P

OO ten chyba przegapiłam. Aż nadrobię z ciekawości ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 10, 2012, 15:34:06
Odcinek 1453  smilie_girl_301 bardzo lubię do niego wracać, miło mi się patrzy na te scenki. Marek pocieszający załamaną Anetkę, to jest to!  smilie_girl_321 Delikatne głaskanie po policzku, później lekkie uśmiechy  smilie_girl_231 (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg822.imageshack.us%2Fimg822%2F459%2F145328.th.jpg&hash=70dc2cc39a345f3cce4fcf7fbe9acdf2) (http://imageshack.us/photo/my-images/822/145328.jpg/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg513.imageshack.us%2Fimg513%2F9339%2F145336.th.jpg&hash=a0667ac123a4eaa46fd0c340a32cb589) (http://imageshack.us/photo/my-images/513/145336.jpg/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg24.imageshack.us%2Fimg24%2F6369%2F145357.th.jpg&hash=87656e43681c7e470177f9450b2f8dc2) (http://imageshack.us/photo/my-images/24/145357.jpg/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg808.imageshack.us%2Fimg808%2F6295%2F145364.th.jpg&hash=fadb9f4fdc99ffa84d803b694d72bf0a) (http://imageshack.us/photo/my-images/808/145364.jpg/)
bardzo często wracam do tych starych odcinków, kiedy to Anetka udawała niedostępną, kiedy to nie chciała być jako zastępstwo za Teresę, kiedy to Marek tak bardzo się o nią starał, martwił się kiedy na horyzoncie pojawiał się Henryk! Nie ukrywam, że teraz również chciałabym zobaczyć scenki pełne ciepła, czułości, tak wiem, że kieeeedyś tam były, ale jednak teraz w zaistniałej sytuacji chciałabym zobaczyć jak ponownie Aneta przeprasza Marka i jak wszystko wraca do normy.  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 10, 2012, 16:20:05
Cytuj
Justek, a który to był odcinek?
1426 :wub:
Aneta: Jak myślisz, mamy jeszcze szansę na coś lepszego?
Marek: Ty mówisz poważnie? Bo moje życie właśnie teraz się zaczyna i to dzięki Tobie, dziewczyno. I mam takie wrażenie, że jeszcze chyba Ci wystarczająco za to nie podziękowałem.
Aneta: No to masz szansę...dziękuj...

Z perspektywy czasu śmieszy mnie to wszystko, bo po pierwsze- dostali szansę na coś lepszego smilie_girl_321, życie Marka rzeczywiście zaczęło się na nowo i to nie tylko ze względu na tą całą klinikę, ale przede wszystkim dlatego, że ma teraz kogoś bliskiego...no i cóż, podziękował on Anecie nieźle  :th_girl_haha: Ale cały odcinek piękny- te spojrzenia, rozmowy, wszystko jest takie jeszcze...umm, niewinne, są tacy słodcy w tym wszystkim, poza tym uwielbiam to z jaką czułością i...kokieterią Aneta do niego mówiła  smilie_girl_321 Najnormalniej w świecie go podrywała! Brakuje mi tego teraz w ich relacjach, takiego właśnie stosunku Anety do Marka, takiego kobiecego, ale jednocześnie- niewinnie zdobywczego :D


A pamiętacie odcinek 1428? :wub:

Pierw rozmowa Antka z Markiem na temat Anety, "zachwalanie towaru" :D, Marek przekonujący, że nie mają z Anetą nic wspólnego, są tylko przyjaciółmi, potem jej przyjście, "siadaj, kochanie, siadaj" smilie_girl_321 iii...

Marek: Proponuję wypijmy...zdrowie, nasze zdrowie, za naszą przyszłość.
Aneta: Za nas.
Marek: Za nas...
*znaczące spojrzenie Antka i "wtrącenie się" do toastu*
 :th_girl_haha:

(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg171.imageshack.us%2Fimg171%2F6352%2F14288.th.png&hash=02cb5a6c1e3fdb23efa5e1b68038a589) (http://imageshack.us/photo/my-images/171/14288.png/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg23.imageshack.us%2Fimg23%2F4738%2F1428m.th.png&hash=1727fb8e0c46032a5f1804deafb9df68) (http://imageshack.us/photo/my-images/23/1428m.png/)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 10, 2012, 17:46:30
Ooo Pamiętam ten odcinek jak najbardziej  :) Marek jak to Marek "jesteśmy przyjaciółmi"
Ja natomiast z tego kojarzę:
M:Ja i Aneta
A:Ja i Aneta słyszysz jak to pięknie brzmi Ja i Aneta
M:Ja i Aneta jesteśmy tylko przyjaciółmi
Antoś jak coś palnie to klękajcie narody :hahaha:

Cytuj
Justek, a który to był odcinek?
1426 :wub:
Aneta: Jak myślisz, mamy jeszcze szansę na coś lepszego?
Marek: Ty mówisz poważnie? Bo moje życie właśnie teraz się zaczyna i to dzięki Tobie, dziewczyno. I mam takie wrażenie, że jeszcze chyba Ci wystarczająco za to nie podziękowałem.
Aneta: No to masz szansę...dziękuj...

Kolejny piękny odcinek, ale fajnie by było znów zobaczyć jak np : Idą na jakimś wieczornym spacerze tylko objęci albo za rączkę, a potem kolacja  smilie_girl_231 MARZENIE.



Ja właśnie przed chwilką obejrzałam odcinek 1453 smilie_girl_321 Ach.. Ona go tak pięknie przepraszała. Pamiętacie to jej zawahanie z"jesteś prawdziwym przyjacielem", albo "Jak się czujesz ? źle". I to przytulanie. Tak się przed nim otworzyła. Trzymanie za ręce głaskanie po poliku..Ajjj ajj rozmarzyłam się  smilie_girl_231  :P

OO ten chyba przegapiłam. Aż nadrobię z ciekawości ;)

To oglądaj, bo warto  :wub: I pisz wrażenia nam :D :D



Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 16, 2012, 09:35:19
Czy ktoś oglądał już może przedpremierowo odcinek finałowy i może napisać nam, czy jest Aneta i czy może przed końcem jakoś wyjaśnili ich sprawę z Markiem?
Bo jakbym wiedziała, że tak to może i bym się pokusiła o ponowne wykupienie sobie premierówek, ale jak będzie tylko Aneta z Andrzejem i to w niewielkich ilościach (typu jedna-dwie malusieńkie sceny jak to ostatnio bywa), a najwięcej będzie tej całej Anki to same rozumiecie, wkurzę się  smilie_girl_141
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 16, 2012, 12:13:34
Justek, w wątku W następnym odcinku wstawiłam link do poniedziałkowego odcinka, także nie musisz kupować pakieciku, tam można obejrzeć to za free!  smilie_girl_120
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 16, 2012, 12:40:19
O boże jaki kochany odcinek  :wub:. No ja nie spodziewałam się, że oni jednak ich dadzą do ostatniego odcinka  :). Myślałam, że zrobią zgode po wakacjach. A oni tak mnie zaskoczyli. Może mało tego było, ale w jakiej postaci ukazene. Kocham ten ich dialog :

M:Przestań nie nie przepraszaj, w ogóle jest w tym dużo mojej winy
A:Teraz mnie rozumiesz?
M:No pewnie, zachowałem się. Nie potrzebnie się na Ciebie gniewałem w ogóle pownieniem wziąść pod uwagę, że jesteś kobietą, która ma swoje tajemnice
A:Teraz Ci to nie przeszkadza?
M:No wiesz, nie jest łatwo, że tak to ujmę, ale no pracujemy nad tym nie?
A:Naprawdę nie mogłam Ci wtedy nic powiedzieć. No, ale teraz gdy już jest po wszystkim
M:Zaraz, zaraz a co ty jeszcze przede mną skrywasz Mata Hari co?
A:Jak Ci powiem to przestane już być tajemnicza. Przestane Ci się podobać. Znajdziesz sobie jakąś młodszą ii ja pogrąże się w rozpaczy
M:Ty w rozpaczy?
A:Mhm
M:No nie żartuj sobie przecież w naszym związku to raczej ja jestem tą słabą płcią kochanie
A:Wariat z Pana Panie Żukowski
<cmok>
M:Wariat, ale twój
<całuski>
Ach.. Jak mi się to podoba a w szczególności o tym wariacie<3 No i o tym, że znajdzie sobie jakąś młodszą   smilie_girl_101 No i po co oni mi uciekli do tego salonu co?! Mogli ich pokazać trochę dłużej. Dobra w ogóle to się ciesze, że rozwiązali ten problem przed wakacjami  ;D Scenarzyści mieli dobry pomysł  :D
Nie wiem jak Wy, ale ja czekam na ciąg dalczy po wakacjach. O i na powrót Kingi  :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 16, 2012, 14:01:17
Mam około 20kilku odcinków do nadrobienia, ale obejrzałam ten ostatni! Genialna scena, co prawda tylko jedna, ale zawsze to coś  :wub: i najważniejsze, że wszystko sobie wyjaśnili, że nie zostawili tego tak jak było, tylko poszli o krok do przodu i porozmawiali i to w jaki sposób!  smilie_girl_301 Mam nadzieję, że po wakacjach będzie piękna kontynuacja tego wątku, że nie zapomną o nich, tylko nadal gdzie nie gdzie będą się pojawiać, tylko! moim zdaniem powinno być ich więcej, liczę na jakieś kolacje, wspólne spacery z Danusią, ale nie ukrywam, że zadowolę się nawet zwykłym takim rodzinnym obiadem.  smilie_girl_231 Ale wracając do rzeczywistości, czyli do tego ostatniego odcinka to ich rozmowa była suuuper!
A: Wariat z Pana Panie Żukowski
M: Wariat, ale Twój

Normalnie aż buzia się uśmiecha na takie słowa  smilie_girl_159 i fragment ze słabą płcią również MEGA! Szkoda tylko, że nie pokazali tego co się działo PO tym jak weszli do salonu/kuchni, a raczej Marek zaniósł Anetę.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 16, 2012, 14:33:25
Taka mała scena a jak cieszy!  smilie_girl_299 Wreszcie się pogodzili i to w jakim ślicznym stylu. I też mi szkoda, że nie pokazali tego, co się działo jak Marek zaniósł Anetę do salonu.   smilie_girl_231
A ich rozmowa- super. Szczerze i na temat. Nareszcie się doczekałyśmy.  :th_0girl_dance:
Najbardziej mi się podobało, kiedy Aneta powiedziała "Wariat z pana, panie Żukowski". Jakoś takim innym, wesołym, może nawet szalonym głosem.  smilie_girl_241
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 16, 2012, 14:39:41
I też mi szkoda, że nie pokazali tego, co się działo jak Marek zaniósł Anetę do salonu.   

 Szkoda tylko, że nie pokazali tego co się działo PO tym jak weszli do salonu/kuchni, a raczej Marek zaniósł Anetę.  :th_girl_haha:

No właśnie dlaczego nie pokazali co tam się dalej działo?  ??? Hmm, a może specjalnie i pokażą ich po wakacjach. Dla mnie jedyne zawiedzenie to to, że nie pokazali co się działo w salonie  :P Dobra to znów se mamy wyobrażać? Dobra dla mnie to żaden problem smilie_girl_231

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 16, 2012, 14:51:44
Co Wy, chcecie żeby nam z PM serial erotyczny zrobili?  :th_girl_haha: Ja Wam mogę opowiedzieć co oni tam najpewniej robili...  :th_girl_haha:

Boże, ucieszyłam się jak jakiś głupek! Jakby to było normalnie życie, a nie serial, tak się wczułam w kryzys w związku tej naszej ukochanej parki. :D Ale naprawdę...wieeelka ulga, że się pogodzili i to jeszcze przed wakacjami. I że się pogodzili w taki piękny sposób...uwielbiam jak mężczyzna nosi kobietę na rękach, a jeszcze w wykonaniu Marka i Anety :wub: Mam nadzieję, że zarówno te noszenie na rękach, boskie całuski Anety- będziemy mieli okazję podziwiać jeszcze wiele razy w nowym sezonie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 17, 2012, 12:07:29
Co Wy, chcecie żeby nam z PM serial erotyczny zrobili?  :th_girl_haha: Ja Wam mogę opowiedzieć co oni tam najpewniej robili...  :th_girl_haha:
Czasami mogliby pokazać coś więcej, a nie tylko znikają za drzwiami kuchni i o tyle  smilie_girl_101 chociaż w ich wypadku to nawet małe buzi buzi bardzo mnie cieszy zważywszy, że ostatnio nie było u nich za kolorowo.

Scenarzyści po raz drugi pozytywnie mnie zaskoczyli, bo w 1467 odcinku pokazali piękne RANO, którego nawet się nie spodziewałam i w ostatnim odcinku doprowadzili do pogodzenia tej dwójki - taka mała rzecz, a tak potrafi ucieszyć.  smilie_girl_301
Mam nadzieję, że zarówno te noszenie na rękach, boskie całuski Anety- będziemy mieli okazję podziwiać jeszcze wiele razy w nowym sezonie.
O tak, liczę na wieeeele wspaniałych scen w nowym sezonie, dodatkowo marzy mi się poważna rozmowa między Markiem, Anetą i Kingą, może wówczas Kinga przekonałaby się do Anety tak w 100% ?  smilie_girl_356
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 17, 2012, 12:20:40
Co Wy, chcecie żeby nam z PM serial erotyczny zrobili?  :th_girl_haha: Ja Wam mogę opowiedzieć co oni tam najpewniej robili...  :th_girl_haha:
Czasami mogliby pokazać coś więcej, a nie tylko znikają za drzwiami kuchni i o tyle  smilie_girl_101
Nie no, z jednej strony to prawda. Tak sobie wczoraj nad tym myślałam...tam później była taka scena, że Marysia śpi, a Hubert się w nią wtula...moim zdaniem powinni dać jako podkład jakąś piękną piosenkę i dać tak: Hubert wtula się w Marysię- ta uśmiecha się przez sen (symbolizować by to miało to, że Hubert w końcu ją odzyskał i wszystko wróciło do normy), Aneta śpi wtulona w Marka (jako symbol tego, że w końcu jest spokojna, szczęśliwa i nie musi się martwić tak, jak to było od ostatnich kilkunastu odcinków), ten nie śpi tylko czuwa i całuje ją w czubek głowy.  :wub: A potem ewentualnie śpiącego samotnie Pawła, co zapoczątkowałoby dalsze sceny- rozstanie z Anką itp.
Ale nie słuchajcie mnie, ja mam manię tworzenia takich "moich wizji" różnych dalszych ciągów wątków, co nie, Kiki?   :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 17, 2012, 12:24:30
Aneta śpi wtulona w Marka (jako symbol tego, że w końcu jest spokojna, szczęśliwa i nie musi się martwić tak, jak to było od ostatnich kilkunastu odcinków), ten nie śpi tylko czuwa i całuje ją w czubek głowy.  :wub:
Och! Jakie to mogło być piękne  smilie_girl_301 tak się zastanawiam czy ich kiedyś pokazali w sypialni, czy tylko w korytarzu?  smilie_girl_101 Jakoś z Teresą Marek był pokazywany w sypialni, nawet jak sobie leżeli i spoglądali na Danusię, teraz fajnie by było gdyby coś takiego właśnie pokazali z Anetką.
Jak Danusia zwraca się do Anety? Bo jakoś nie przypominam sobie, żeby cokolwiek do niej mówiła, tylko słodko się uśmiecha  :wub: ewentualnie czasami Anetka powie to słodkie Księżniczko a mała na to nie reaguje, nic nie mówi, dziwne.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 17, 2012, 12:42:37
Z Teresą to Marek był kiedyś nawet tuż po seksie pokazany...co to były za czasy!  :th_girl_haha: Chyba bym się popłakała/posikała ze śmiechu i radości, gdyby teraz Marka z Anetką tak pokazali, z takim konkretnym podtekstem...  smilie_girl_318 hahaha! Ale też uważam, że powinni ich pokazać kiedyś w sypialni, tak po prostu, jak sobie rozmawiają chociażby. A nawet mam jeszcze inny pomysł na taką scenę, o dziwo cenzuralny!  :th_girl_haha: ale może dam Wam spokój, bo wiem, że przy tych moich wizjach to najwięcej radości mam...ja :D

Danusia nie mówi do Anety. Danusia nie mówi nawet do Marka! Oprócz tych jej sławnych tekstów w stylu: "Nie ma kawki, wylałam kawkę, nie ma kawki" :D Jedynie Aneta, jak musiała odebrać telefon od Andrzeja czy tam do niego zadzwonić, to powiedziała do Danusi żeby się zajęła czymś tam, bo CIOCIA coś musi zrobić.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 17, 2012, 12:51:42
Z Teresą to Marek był kiedyś nawet tuż po seksie pokazany...co to były za czasy!  :th_girl_haha:
Poważnie  smilie_girl_027 a pamiętasz może który to był odcinek, albo w granicach którego, z wielką chęcią bym sobie to obejrzała.  smilie_girl_101
Na takie sceny Anety i Marka mam nadzieję, że przyjdzie jeszcze czas, Marek z Teresą był przez X sezonów, a z Anetką wszystko zaczęło się chyba w tym sezonie, prawda? To jak na ruchy scenarzystów cudem jest, że oni są razem! Więc może za dużo od nich nie wymagajmy, tylko cieszmy się z tego co mamy.  :laie_67:

A nawet mam jeszcze inny pomysł na taką scenę, o dziwo cenzuralny!  :th_girl_haha: ale może dam Wam spokój, bo wiem, że przy tych moich wizjach to najwięcej radości mam...ja :D
Mów!  smilie_girl_299

Nie podoba mi się Ciocia ja wiem, że może niezręcznie by było gdyby mówiła do Anety mamo, ale jest jeszcze mała, a Teresy pewnie nie pamięta, więc ta ciocia wcale mi się nie widzi, zdecydowanie wolałabym mamo  smilie_girl_301

Danusia nie mówi do Anety. Danusia nie mówi nawet do Marka! Oprócz tych jej sławnych tekstów w stylu: "Nie ma kawki, wylałam kawkę, nie ma kawki" :D
To był chyba jeden z tych odcinków, w których Danusia przemówiła  :th_girl_haha: ale Tomeczek swego czasu również nie mówił, a teraz proszę... gada jak najęty.
O a tak apropo Tomeczka, to ciekawe jak on będzie do niej mówił, też ciociu, per pani czy może babciu?  :laie_67:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 17, 2012, 13:36:19
Tomeczek to pewnie 'ciociu', bo przecież już tak do niej kiejdyś mówił.

A co do scen A&M no to powiem, że jestem baaaaardzo zaskoczona. Oczywiście pozytywnie. A więcej cóż mogę dadać jak wszystko zostało powiedziane przez Was, to już powtarzać nie będę. Ale ogólnie brawo! Oby tak dalej po wakacjach, tylko byle i nie ciągle cudownie, bo wiadomo nuda jest...nudna :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 17, 2012, 14:16:51
Z Teresą to Marek był kiedyś nawet tuż po seksie pokazany...co to były za czasy!  :th_girl_haha:
Poważnie  smilie_girl_027 a pamiętasz może który to był odcinek, albo w granicach którego, z wielką chęcią bym sobie to obejrzała.  smilie_girl_101
Nie pamiętałam, musiałam przejrzeć, aby sobie przypomnieć i był to odcinek 1134. Aż się popłakałam ze śmiechu jak ponownie zobaczyłam ten "kożuszek" Marka i w ogóle jak ją prowadził do sypialni, a potem obydwoje leżących na podłodze przy łóżku, Teresa taka...ummm...zmęczona, śmiejąca się z tego, co mogą sobie pomyśleć o nich sąsiezi :th_girl_haha: I uświadomiłam sobie, że nie zniosłabym tego, gdyby Marek Anecie- tak jak Teresie- zaproponował, aby odgrywali role...konduktorka, strażak...wtedy zrozumiałabym, że można dosłownie umrzeć ze śmiechu  :laie_67:
Chociaż znając Anetę to by się zgodziła, bo nie jest taka pruderyjna jak Teresa, hahaha  :th_girl_haha:


A moja wizja odnosiła się właśnie tego, jak Danusia miałaby mówić do Anety. A nie opowiadałam Wam tego? Bo gdzieś komuś opowiadałam, może Kiki :D
W każdym razie myślałam sobie, że mogłaby być taka scena, że Aneta leży z Markiem w łóżku, mogą nawet być w trakcie jakiegoś tam przytulania, całusów... :D aż tu nagle słychać tupot małych stóp Danusi, która przychodzi do nich do pokoju. Obydwoje zwracają się do niej, pytają czemu nie śpi, a ona, że się boi czegoś tam, Aneta zaprasza ją do nich do łóżka i mówi, że dzisiaj może zostać z nimi jeśli chce, a Danusia mówi coś w stylu: "dziękuję, mamusiu" i wtula się w nią zasypiając, a potem ujęcie na zaskoczonych Marka i Anetę, a przede wszystkim na Anetę, której się łezka w oku zakręciła na te słowa :D I następnego dnia rano Aneta z Markiem odbywają rozmowę na ten temat, dochodząc do wniosku, że nie ma co Danusi czegokolwiek narzucać. I tu taka wzruszająca scena- Aneta mówi, że nie myślała, że jeszcze będzie komuś potrzebna, że po tym jak Andrzej wyjechał- nigdy nie myślała, że ktoś pokocha ją jak matkę. Itp., itd. :D
I jak, fascynujące, prawda?  :th_girl_haha:


A Tomeczek pewnie bez zmian- ciociu, choć tak myślałam sobie, że będą może chcieli wprowadzić jakiś wątek, że Tomeczek będzie się dopytywał o to, kim dla niego jest teraz Aneta itp. Ale mam nadzieję, że nie, bo pamiętamy jak się ostatnio skończyły jego wspomnienia dotyczące Teresy :P Chociaż wydaje mi się, że teraz Aneta rozsądniej by na to spojrzała, bo wie już, że Marek ją kocha i to wcale nie przez pryzmat Teresy ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 17, 2012, 14:29:36
 smilie_girl_231 smilie_girl_231 smilie_girl_231 Ależ się rozmarzyłam przez tą scenę. Faktycznie super by było.  :D Może podeślij to scenarzystom?  smilie_girl_101 Skoro oni takich wizji nie mają to skorzystają od Ciebie.  smilie_girl_349 E no ja protestuje ja chce taką scenę i koniec.  :)

Z Teresą to Marek był kiedyś nawet tuż po seksie pokazany...co to były za czasy!  :th_girl_haha:
Poważnie  smilie_girl_027 a pamiętasz może który to był odcinek, albo w granicach którego, z wielką chęcią bym sobie to obejrzała.  smilie_girl_101
Nie pamiętałam, musiałam przejrzeć, aby sobie przypomnieć i był to odcinek 1134. Aż się popłakałam ze śmiechu jak ponownie zobaczyłam ten "kożuszek" Marka i w ogóle jak ją prowadził do sypialni, a potem obydwoje leżących na podłodze przy łóżku, Teresa taka...ummm...zmęczona, śmiejąca się z tego, co mogą sobie pomyśleć o nich sąsiezi :th_girl_haha: I uświadomiłam sobie, że nie zniosłabym tego, gdyby Marek Anecie- tak jak Teresie- zaproponował, aby odgrywali role...konduktorka, strażak...wtedy zrozumiałabym, że można dosłownie umrzeć ze śmiechu  :laie_67:
Chociaż znając Anetę to by się zgodziła, bo nie jest taka pruderyjna jak Teresa, hahaha  :th_girl_haha:

 smilie_girl_101 smilie_girl_101 Oglądałam nie dawno te odcinki. Po prostu ze śmiechu nie mogłam coś jeszcze o olejkach było i o drapaniu. Śmiech na sali.. Ale może fajnie by było zobaczyć taką scenę w ich wykonaniu? Chociaż nie jak sonie to wyobraziłam to bym się tarzała z tego.  :laie_67:

Myślę, że Tomeczek ciociu, bo babciu ? W to wątpię zawsze była ciocia. No właśnie, żeby znów czegoś o tej Teresie nie wypalił, bo wtedy to jak by przez to niebyli razem. Danusia jeszcze czasami odpowiada takie słodkie"pa" z czasem się nauczy. I jak Aneta z Markiem będą wychodzić na bankiet to ona powie tym razem na tatę pingwin smilie_girl_149
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 17, 2012, 16:04:53
JUSTYNA NA PREZYDENTA, albo chociaż na scenarzystę  :th_girl_haha: aż się rozmarzyłam  smilie_girl_231 i szkoda, że jednak takiej scenki nie było i pewnie nie będzie, chociaż jakąś tam nadzieję zawsze trzeba mieć, mimo wszystko.

Odcinek z Teresą na pewno w najbliższym czasie obejrzę i nie powiem fajnie by było zobaczyć Anetkę na jej miejscu, przecież już pokazała, że nie jest taką typową bizneswoman, że jest rodzinna, kochająca, a przy tym wszystkim potrafi posunąć się o krok dalej, bo nie zapominajmy gdyby nie przyszła do Marka po tej randce to nadal by krążyli wkoło siebie i nic by z tego nie było, a tak Antoś im troszkę dopomógł i są razem!  smilie_girl_301

Teraz Aneta wie, że Marek naprawdę ją kocha, że nie jest jak gdyby w zastępstwie za Teresę i myślę, że gdyby nawet Tomeczek coś kiedyś palnął apropo Teresy to Aneta by już tak nie zareagowała, zachowała by się inaczej, nie uniosłaby się honorem tak jak wcześniej, z pewnością porozmawiałaby o tym z Markiem, a nie uciekała bez wyjaśnienia.  smilie_girl_356

Ja niezmiennie czekam na rozmowę Anety i Kingi, chciałabym aby miały ze sobą taki kontakt jak ma Aneta z Majką, żeby mogły się wspierać, liczyć na siebie i co najważniejsze żeby były między nimi takie relacje przyjacielskie, z czasem może jak dojrzeją to będzie coś w rodzaju matka-córka tak jak w przypadku Majki, ale myślę, że to tego jest spora droga, muszą najpierw sobie zaufać, poznać się i co najważniejsze Kinga musi zaakceptować Anetę, musi przyjąć do wiadomości, że Marek próbuje ułożyć sobie życie z kimś innym... Bo w odcinku w którym Adam oznajmia Kindze, że Marek chce nauczyć się tańczyć dla Anety to jej reakcja nie była powalająca, miałam wrażenie, że momentami ma mu to za złe, że spotyka się z Anetą, że próbuje normalnie funkcjonować po tym jak Teresa go zostawiła... No także tego, chcę powrotu Kingi!  smilie_girl_347
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 17, 2012, 17:36:36
Skoro Wam się podoba to już się nie będę krępowała i przyjdę do Was może czasem z jakąś moją "wizją", bo dotychczas się wstydziłam...  smilie_girl_308 A fantazję to ja mam taką, że gdybym została scenarzystką PM to by musieli zmienić godziny emisji serialu albo chociaż tytuł- z "Pierwsza miłość" na "Miłość Anety i Marka"  :th_girl_haha:

Mnie się wydaje, że Aneta jest totalnie odmienna od Teresy, także w TYCH sprawach :D Mieliśmy tego przykład jak była z Janem i widzimy teraz- raczej wulkan energii z niej, skoro przyszła do Marka i w taki a nie inny sposób postanowiła oznajmić mu, że go kocha i chce z nim być  :th_girl_haha: Zresztą według mnie Marek, na szczęście, też ma inne podejście do obu pań. Teresę kiedyś...niby kochał, ale zdradzał, niby chciał o nią walczyć, ale sposoby miał głupie, potem ta książka, w której opisał ich życie erotyczne...no dziwne to wszystko było, bardzo dziwne.
A z Anetą od początku wszystko jest jasne- kocha ją, jest z nią szczęśliwy i nie myśli o innych kobietach, bo wie, że po pierwsze- Aneta by mu łeb urwała  :th_girl_haha: a po drugie nie potrzebuje nikogo innego, bo Aneta jest kobietą, która potrafi poświęcić czas i na pracę, i na dom, i na rodzinę, i na miłość. Ich relacje od początku są normalne, Marek widocznie Anetę zdobywa, a ona...pozwala mu na to :D


A Aneta z Kingą...ummm, nie oglądałaś odcinka, w którym Marek mówił Kindze, że jest z Anetą? :) Bo mówiłaś, że masz zaległości, ale nie wiem jak daleko one sięgają. Jak nie, to nie będę opowiadała, w każdym razie jak obejrzysz to zobaczysz.

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Czerwiec 17, 2012, 18:43:16
Justek, jesteś genialna! :D Co prawda maniaczką A&M nie jestem, lubię ich tylko, uważam, że Twoje "wizje" są świetne. Przede wszystkim ta z Danusią mówiącą do Anety "mamusiu". :D Aczkolwiek znając naszych scenarzystów raczej takich scen się nigdy nie doczekamy.

Mnie się wydaje, że Aneta jest totalnie odmienna od Teresy, także w TYCH sprawach :D Mieliśmy tego przykład jak była z Janem i widzimy teraz- raczej wulkan energii z niej, skoro przyszła do Marka i w taki a nie inny sposób postanowiła oznajmić mu, że go kocha i chce z nim być  :th_girl_haha: Zresztą według mnie Marek, na szczęście, też ma inne podejście do obu pań. Teresę kiedyś...niby kochał, ale zdradzał, niby chciał o nią walczyć, ale sposoby miał głupie, potem ta książka, w której opisał ich życie erotyczne...no dziwne to wszystko było, bardzo dziwne.
A to nie było czasem tak, że Teresa również go zdradziła? Z Bartkiem, bodajże? Chyba, że jednak między nimi do niczego nie doszło, chociaż z tego co pamiętam Bartek zapraszał ją na kolacje itp. ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 17, 2012, 19:00:30
A dziękuję, dziękuję. Nawet nie wiecie jak mi miło smilie_girl_099

Ona spotykała się z Bartkiem, aby sprowokować Marka, zrobić mu na złość. Ale on pierw miał romans z Sylwią, dosyć intensywny zresztą :P A tak jak mówisz- Teresa się z Bartkiem tylko spotykała, raz się całowali bodajże, a tak to po prostu spędzali ze sobą czas, chodzili na koncerty, kolacje. Tego bym raczej romansem nie nazwała, aczkolwiek Bartek liczył wtedy na coś więcej z jej strony ;)
Marek podrywał jeszcze Emilkę (wówczas synową Anety), pielęgniarki, tę prawniczkę (?) Beatę, z którą się prawie przespał...oj, było tych kobiet trochę, więc Marek w ogóle miał wizerunek takiego amanta. Dobrze, że to są stare dzieje.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Czerwiec 17, 2012, 19:11:32
Dziękuję za wyjaśnienia, Justek. ;)

Marek ogólnie się bardzo zmienił będąc z Anetą. Nie tylko stał się mniej irytujący, bo na niego i "Terenię" często patrzeć nie można było, ale widać również, że na Anecie mu zależy. Raczej nie w głowie mu zdrady, co podczas związku z Teresą zdarzało się dość często, w początkowych odcinkach przede wszystkim. Aneta również się bardzo zmieniła. Ba, nawet bardziej niż bardzo. W początkowych odcinkach zbyt za nią nie przepadałam, wyglądała mi na taką egoistkę, taką panią, która musi mieć wszystko. Teraz jest jedną z moich ulubionych postaci - ciepła, miła, przejmująca się losem innych - taką ją lubię. ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 17, 2012, 19:19:23
A Aneta z Kingą...ummm, nie oglądałaś odcinka, w którym Marek mówił Kindze, że jest z Anetą? :) Bo mówiłaś, że masz zaległości, ale nie wiem jak daleko one sięgają. Jak nie, to nie będę opowiadała, w każdym razie jak obejrzysz to zobaczysz.
Nie nie oglądałam, moją regularność skończyłam na pogrzebie Huberta bodajże 1508 czy 1509 odcinek  smilie_girl_349 co prawda potem obejrzałam jakieś dwa wyrywkowe, w których było sporo Anety no i ostatni odcinek...
To Kinga już wie, że Marek jest z Anetą?  :th_girl_haha: Coś czuję, że jak ogarnę bio, WOS i matmę to porządnie przysiądę do oglądania.  smilie_girl_120

Skoro Wam się podoba to już się nie będę krępowała i przyjdę do Was może czasem z jakąś moją "wizją", bo dotychczas się wstydziłam...  smilie_girl_308
Mam nadzieję, że coraz częściej będziesz miała jakieś "wizje"  :th_girl_haha: a nuż kiedyś się sprawdzą!

Zarówno Marek jak i Aneta diametralnie zmienili się od pierwszego odcinka, ona z czarnego charakteru przeistoczyła się w kochającą kobietę, która pragnie każdemu w miarę możliwości pomagać, on z takiego bawidamka/amanta zmienił się również w kochającego ojca i faceta, który potrafi dbać o Anetę, który zabiegał o nią non stop, nie poddawał się, a z czasem ją zdobył. Myślę, że za długo czekali na taką miłość, na takie prawdziwe uczucie, żeby teraz któraś ze stron zrobiła skok w bok, myślę, że to nie ten etap, nie Ci ludzie... nie ten wątek!  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 17, 2012, 19:24:23
Wie, wie! Pod względem A&M nie nastawiaj się na wiele, ale ogólnie...fajne to były sceny ;)

Ja już wczoraj mówiłam Kiki, że mam alergię na to, jak w tym serialu ktoś wspomni chociażby o tym, że "będzie inna, młodsza", mam uraz od czasów Grażyny i Błażeja, kiedy tuż wypowiedzeniu przez Grażynę tego typu słów- wyskoczyła ze śmietnika ta durna Ewka, brrr.
Wierzę jednak, że tu będzie zupełnie inaczej, w końcu...to są zupełnie inni ludzie, którzy tyle już przeszli, że nie w głowie im szaleństwa inne niż te, które widujemy teraz :D Marek miał Teresę, miał kochanki, Aneta miała dwóch mężów i Jana- starczy tego dobrego  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 17, 2012, 19:28:05
Wie, wie! Pod względem A&M nie nastawiaj się na wiele, ale ogólnie...fajne to były sceny ;)
A który to był odcinek, pamiętasz może?  smilie_girl_120

Marek miał Teresę, miał kochanki, Aneta miała dwóch mężów i Jana- starczy tego dobrego  :th_girl_haha:
Teraz muszą się ze sobą męczyć  :th_girl_haha: muszą starać się jeszcze bardziej, bo jednak nie chciałabym żeby za X odcinków w ich życie wkradła się rutyna, że ona będzie siedziała z dzieckiem i chodziła do fundacji, on będzie chodził tylko do kliniki i tyle. Niech w następnym sezonie chodzą gdzieś na jakieś bankiety, kolacje, na spacery z Danusią  smilie_girl_231 ewentualnie niech siedzą w domu i oglądają jakieś romansidła od czasu do czasu.  :th_girl_haha: Byle nie tylko, praca, dziecko, praca, praca, dziecko - bo tego nie zniosę...  smilie_girl_238
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 17, 2012, 19:34:46
1515 ;)

Powtórzę się, ale chcę powtórkę z tamtej randki po nudnym bankiecie! :clapping: Była CU-DO-WNA! A jeszcze cudowniejsza by była, gdyby byli już razem.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 17, 2012, 19:36:09
O kurczę, dziewczyny może książkę napiszecie??

Byle nie tylko, praca, dziecko, praca, praca, dziecko - bo tego nie zniosę...  smilie_girl_238

Właśnie...bo póki co to tak jest/było. W ogóle ja to się zastanawiam, kto się Danką opiekuje. Spójrzmy tak realnie. Przecież Marka ciągle nie ma w domu. W poniedziałkowym odcinku jest scena, gdzie jest ciemno, a Aneta mówi do Andrzeja, że jest sama. To pytanie gdzie reszta? Jakby nie patrzeć po nocy w gabinecie się raczej nie pracuje, a dziecko o tej porze powinno spać.... Czy ja się czepiam??  smilie_girl_30
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Czerwiec 17, 2012, 19:47:07
Byle nie tylko, praca, dziecko, praca, praca, dziecko - bo tego nie zniosę...  smilie_girl_238

Właśnie...bo póki co to tak jest/było. W ogóle ja to się zastanawiam, kto się Danką opiekuje. Spójrzmy tak realnie. Przecież Marka ciągle nie ma w domu. W poniedziałkowym odcinku jest scena, gdzie jest ciemno, a Aneta mówi do Andrzeja, że jest sama. To pytanie gdzie reszta? Jakby nie patrzeć po nocy w gabinecie się raczej nie pracuje, a dziecko o tej porze powinno spać.... Czy ja się czepiam??  smilie_girl_30
Nie czepiasz się, mnie również to zastanawia. :D Nie ukrywam, jest to dziwne - Marek wiecznie w pracy, Aneta siedzi wieczorami sama w domu - jak już wspomniałaś, w nocy się w gabinetach raczej nie pracuje, chyba, że akurat jest nagły przypadek i ktoś rodzi, w końcu Marek jest ginekologiem. Czyli wieczorami i w nagłych przypadkach Danką z reguły zajmuje się Aneta. A co jest, kiedy oboje muszą wyjść z domu? Czasami pomaga Majka, ale przecież wiadomo, że nie zawsze ma czas... :mysli:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 17, 2012, 23:02:38
Kolejny raz podchodzę do napisania tego posta, mam nadzieję, że tym razem mi się uda! :D

Ostatni odcinek tego sezonu genialny! Bardzo liczyłam na to, że Aneta z Markiem dojdą w końcu do porozumienia, toteż te ich sceny bardzo mnie ucieszyły! I uwielbiam panią Marysię! Mówiłam to już? ;D Scenarzyści pogodzili naszą parę w naprawdę pięknym stylu, nie ma co narzekać i oczekiwać rzeczy niemożliwych, cieszmy się z tego, co mamy. To wyjątkowy dla mnie sezon (i pewnie nie tylko dla mnie), bo to właśnie w nim rozbudowano wątek Anety i połączono ją z Markiem.

Moim zdaniem Aneta i Marek sprzedali sypialnię na Allegro, a Danusię bardzo często komuś wypożyczają, bo ani sypialni, ani Danki prawie wcale nie widać. smilie_girl_141

Taaak, jak Justka fantazja poniesie, to potem mamy z tego radochę przez cały następny dzień, albo i dłużej. :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 18, 2012, 13:06:54
I uwielbiam panią Marysię! Mówiłam to już? ;D
Mówiłaś? Nieee, chyba nie.  :th_girl_haha:

O tak! Zdecydowanie ten sezon był wyjątkowy i nie tylko dla Ciebie Kiki, dla mnie również, chyba jeden z moich ulubionych. Pięknie rozbudowali wątek Anety, Marka zresztą również, bo po odejściu Teresy ta jego ciepiąca mina bardzo mnie denerwowała, a tak dzięki Anecie znowu zaczął normalnie funkcjonować, znowu zaczął się uśmiechać.  :th_girl_haha:
Mam tylko nadzieję, że w następnym sezonie ich wątek również będzie ładnie pociągnięty, skoro tak pięknie zaczęli to szkoda teraz to wszystko spaprać.  smilie_girl_307

Moim zdaniem Aneta i Marek sprzedali sypialnię na Allegro, a Danusię bardzo często komuś wypożyczają, bo ani sypialni, ani Danki prawie wcale nie widać. smilie_girl_141
Aneta z Markiem to nie tylko sypialnię sprzedali  :th_girl_haha: łazienki też nie mają, tylko kuchnia, salon i korytarz przeznaczony na poważne rozmowy i buziaczkowanie.  :th_girl_haha: Danusię zabiera Majka, która uwielbia dodawać sobie roboty.  smilie_girl_299
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 18, 2012, 14:41:23
 :laie_67: O tak sypialnie sprzedali na Allegro. Chyba już z Kiki rozmawiałam na ten temat. No właśnie co oni z tą sypialnią i Danką robią co?
Chyba Marek jej do gabinetu nie zabrał jak wtedy Andrzej przyszedł.  smilie_girl_30

Nie, nie tylko dla Ciebie dla mnie również. Na reszcie mnie coś zainteresowało, bo jakoś nudno było.. Miejmy nadzieje na więcej scen po wakacjach. Najbardziej liczę na jakąś rozmowę pomiędzy Kingą Anetą i Markiem  :D A no i oczywiście na spacery z Danusią i kolacje. 


Aneta z Markiem to nie tylko sypialnię sprzedali  :th_girl_haha: łazienki też nie mają, tylko kuchnia, salon i korytarz przeznaczony na poważne rozmowy i buziaczkowanie.  :th_girl_haha: Danusię zabiera Majka, która uwielbia dodawać sobie roboty.  smilie_girl_299
No właśnie łazienkę też im zwędzili, ale nie czasami połowę korytarzu i połowę salonu mają? Bo mi się jakoś zdawało, że jak Tereska była to jakoś więcej tego mieszkania było albo mnie już na wzrok padło  :P No nie wiem może zainwestują w nową sypialnie, garderobę i nam pokażą, bo tak o tym gadali a tu co ? NIC. Albo po wakacjach zainwestują, za czasu Teresy remontu nie zrobili, więc jak tu pokazać starą sypialnie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 18, 2012, 16:07:24
A to łazienka kiedyś w ogóle była pokazywana?? Bo na początku to pamiętam, że i pokój Kingi był, i Marysi..
Jullcia na wzrok Ci nie padło-sporo było mieszkania za czasów Teresy. Ale czy nie lepiej oglądać A&M i jakąś 1/4 mieszkania niż całe mieszkanie i samego Marka?? ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Czerwiec 18, 2012, 17:23:58
Chyba Marek jej do gabinetu nie zabrał jak wtedy Andrzej przyszedł.  smilie_girl_30
Mnie się wydaje, że Danusia była wtedy w domu, ale, że był wieczór - możliwe, że nawet późny wieczór, dość ciemno było wtedy - to już spała. A jeśli rzeczywiście spała, co wydaje się być najlepszym z możliwych rozwiązań, to dla mnie to wyglądało tak jakby po prostu Aneta powiedziała Andrzejowi, że jest sama, bo Danka przecież i tak jakby się obudziła to praktycznie nic mówić nie umie, więc nie miałaby jak powiedzieć, że Andrzej był u nich. :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 18, 2012, 17:43:32
Od czasów Teresy Marek sprzedał sypialnię, pokój Kingi (którego już nie pokażą, bo jest tam garderoba Anety, a wątpię, aby w nią inwestowali) i pokój zajmowany kiedyś przez Marysię, w którym teraz urzęduje Danusia pewnie. O ile tego drugiego nie żałuję, o tyle to pierwsze...niech oddają szybciutko! :P To było naprawdę fajne miejsce i miło by było, gdyby sceneria została trochę zmieniona, bo ta kuchnia...już mi bokiem wychodzi :P
A mnie się w ogóle marzy odświeżenie tego mieszkania choć trochę w przyszłym sezonie, bo te zdjęcia Marka z wojska czy skąd on tam je ma- jakoś mnie dołują  :th_girl_haha: Za to fajnie byłoby, gdyby było tam chociaż odrobinę nowocześniej, mniej gratów, a więcej takich obecnych pamiątek- zdjęcia Anety z Markiem i Danusią, Kinga z dziećmi, może sama Danusia? Ważne, aby Aneta wniosła tam trochę "siebie", aby w końcu mogła mówić o tym mieszkaniu "nasze mieszkanie", a nie "mieszkanie Marka" :P

praktycznie nic mówić nie umie, więc nie miałaby jak powiedzieć, że Andrzej był u nich. :D
Żebyś się nie zdziwiła! Jakby Danusia zagadała: "nie ma Andrzeja, poszedł Andrzej, nie ma Andrzeja"- analogicznie do tej kawki  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Czerwiec 18, 2012, 19:02:17
Jakby Danusia zagadała: "nie ma Andrzeja, poszedł Andrzej, nie ma Andrzeja"- analogicznie do tej kawki  :th_girl_haha:
Mocne! Ale się uśmiałam. Danka to może być taka cicha woda ;)

Obejrzałam dziś odcinek-zdecydowanie lepiej ogląda się na dużym ekranie i apeluję do scenarzystów: zmieńcie Markowi garderobę(a szczególnie ten sweter), bo aż do Anety nie pasuje nosząc takie ciuchy. I pomyśleć, że to pan doktor miastowy, a ubiera się niczym wadlewski mieszkaniec. ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 18, 2012, 21:19:37
Przeżyjemy garderobę nie jest tak źle. Nie narzekajmy, bo mogło być gorzej. Chyba nie wolicie Marka np jak by w garniturach chodził. Mnie natomiast cały czas męczą te pokoje u nich w domu. Brakuje mi takich scen no wiecie jakich. Nie mogę się coś wysłowić. O np jak Hubert i Marysia coś w tym stylu ich pokazują jak śpią i w ogóle. Mam nadzieje, że wzbogacą ich o tą sypialnie i będziemy mieli okazje widzieć po wakacjach jakieś ładne scenki. Bo trochę nudne to, jest że cały czas korytarz-salon-kuchnia. No i jak już mówiłam dręczą mnie te myśli co oni z tą Danką wyprawiają prawie w ogóle jej nie ma.
Żebyś się nie zdziwiła! Jakby Danusia zagadała: "nie ma Andrzeja, poszedł Andrzej, nie ma Andrzeja"- analogicznie do tej kawki  :th_girl_haha:

 smilie_girl_101 No nieźle, by było. Po prostu jestem rozbrojona nie mogę ze śmiechu. W sumie mogło by tak być cicha woda brzegi rwie  :hahaha: .

A ja mam taką prośbę do Justka o jakieś wizje, bo muszę się zadowolić twoim scenariuszem skoro jest przerwa  :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 18, 2012, 21:43:10
Mówiłaś? Nieee, chyba nie.
No to mówię: UWIELBIAM PANIĄ MARYSIĘ! :D

Skąd wniosek, że łazienkę Aneta i Marek dodali w gratisie do sprzedanej na Allegro sypialni? Przecież na początku wspólnego mieszkania sprzeczali się o szufladki, więc chyba jednak toaletę jeszcze mają. Zupełnie nie rozumiem, co Wam się nie podoba w ich korytarzu, wszakże tam się całe rodzinne życie toczy! Sypialnię mogliby tylko oddać, resztę jakoś przeżyję. Zapewne odpowiedź na te wszystkie nurtujące nas pytania jest prosta - gdzieś w trakcie zmieniono halę zdjęciową, w której nie znalazło się już miejsce na pozostałą część domu Żukowskich.
Jakby Danusia zagadała: "nie ma Andrzeja, poszedł Andrzej, nie ma Andrzeja"- analogicznie do tej kawki
W sumie mogło by tak być cicha woda brzegi rwie
To by się dopiero nasza Anetka zdziwiła! :D

Cicha woda brzegi rwie,
Nie wiesz nawet jak i gdzie.
Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się (...)

:th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 18, 2012, 22:03:42
zmieńcie Markowi garderobę(a szczególnie ten sweter), bo aż do Anety nie pasuje nosząc takie ciuchy. I pomyśleć, że to pan doktor miastowy, a ubiera się niczym wadlewski mieszkaniec. ;)
Ja jakoś przyzwyczaiłam się do tych jego sweterków i koszul i teraz mi to jakoś nie przeszkadza, ale szczerze powiedziawszy to wolę jego teraźniejszą garderobę niżeli miałby chodzić non stop w garniturze - bo takiego widoku bym chyba nie zniosła. :th_girl_haha:
Czy ja wiem czy nie pasuje do Anety? Pasuje, oczywiście, że pasuje! Razem doskonale się uzupełniają i nawet patrząc na garderobę to nie są z jednego świata o ile tak to można nazwać, a nie od dziś wiadomo, że przeciwieństwa się przyciągają także tego...  :th_girl_haha:

Mówiłaś? Nieee, chyba nie.
No to mówię: UWIELBIAM PANIĄ MARYSIĘ! :D
Ach! Jak to pięknie zabrzmiało!  :wub:

Skąd wniosek, że łazienkę Aneta i Marek dodali w gratisie do sprzedanej na Allegro sypialni? Przecież na początku wspólnego mieszkania sprzeczali się o szufladki, więc chyba jednak toaletę jeszcze mają.
No niby tak, o szufladkach wspominali (swoją drogą uwielbiam tę scenkę, ledwie Aneta się wprowadziła już wywróciła życie Marka do góry nogami, poczynając właśnie od szafeczek, a skończywszy na remoncie w sercu.  :laie_67:

Ogólnie nic nie mam do wystroju, czy to salonu, kuchni czy korytarzu ale ja lubię coś nowego, jak powieje taką świeżością. Mieszkanie Majki moim zdaniem nabrało uroku po tej jakże ogromnej zmianie (a to wszystko specjalnie dla Julki) także teraz poprosiłabym o jakieś przemeblowanie w mieszkaniu Marka, żeby wprowadziła się tam na dobre Aneta, jak ktoś tu już wcześniej napisał mile widziane byłby fotografie całej trójki, lub chociażby Anety i Marka, żeby było widać, że są razem nawet na tych głupich fotografiach.  smilie_girl_299
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 18, 2012, 22:18:39
Nie no, ten sweterek rzeczywiście fajny nie jest, ale te Marka koszule...np. taka fajna błękitna...moim zdaniem całkiem fajnie w niej wygląda smilie_girl_308  A wiecie co jest najważniejsze? Że Anecie się podoba! :D
Zresztą garderoba Anety też się zmieniła odkąd mieszka u Marka, teraz częściej jest taka bardziej "domowa" pod względem ubioru, co jest dosyć fajne, aczkolwiek brakuje mi sytuacji, w której mogłaby ubrać swoją cudowną czerwoną sukienkę...wiecie oczywiście o której mowa?  :wub:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 18, 2012, 22:22:31
Też już raczej przyzwyczaiłam się do Marka garderoby. A że nie pasuje do Anety? Gdyby tak realnie na to spojrzeć, to oni nie pasują do siebie też pod wieloma innymi względami. Czasami zastanawiam się dlaczego taka kobieta jak Aneta chce być z Markiem. :P Kibicuję im, z całego serducha, ale... Naprawdę wolałam ją z Janem. To wszystko wyglądało zupełnie inaczej i często mi strasznie tęskno do tamtych czasów.

Jeśli nie zaczną pokazywać naszej pary poza mieszkaniem, to naprawdę kuchnia połączona z salonem i korytarz lada moment nam się znudzą. Ewentualnie niech nie będzie sypialni, ale za to pojawią się spacery w parku, romantyczny wypad nad jezioro, spędzanie czasu z Danką na placu zabaw, może jakaś restauracja, teatr? Pod tym względem u Anety i Marka wieje straszną nudą. W Wadlewie były chociaż piękne ogrody, dlatego tak uwielbiałam tę scenerię.
brakuje mi sytuacji, w której mogłaby ubrać swoją cudowną czerwoną sukienkę...wiecie oczywiście o której mowa?
Wiemy. :wub:
W ogóle zauważyłam, że pani Pakulnis do twarzy w czerwieni.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 18, 2012, 22:31:14
brakuje mi sytuacji, w której mogłaby ubrać swoją cudowną czerwoną sukienkę...wiecie oczywiście o której mowa?
Wiemy. :wub:
W ogóle zauważyłam, że pani Pakulnis do twarzy w czerwieni.
Wiemy? Ja nie wiem.  smilie_girl_238 Ale co do czerwieni to zgadzam się w zupełności, uwielbiam czerwony płaszczyk, czerwony sweterek i niebieską koszulę!  :wub:

Też już raczej przyzwyczaiłam się do Marka garderoby. A że nie pasuje do Anety? Gdyby tak realnie na to spojrzeć, to oni nie pasują do siebie też pod wieloma innymi względami.
A zapomniałaś, że przeciwieństwa się przyciągają? Aneta jest z innego świata niżeli Marek, ale razem jest im dobrze, uzupełniają się i mam nadzieję, że tak już zostanie.  smilie_girl_159

Kibicuję im, z całego serducha, ale... Naprawdę wolałam ją z Janem.
Nie  :th_0girl_impossible: Kiedyś może i lubiłam Anetę z Janem, ale to było dawno, a po obejrzeniu bodajże 809 odcinka, numeru nie jestem pewna, to zmieniłam całkowicie zdanie o Radoszu, nigdy mu nie wybaczę, że w taki okrutny sposób skrzywdził Anetę, jak widziałam jej wyraz twarzy, jej oczy to aż płakać mi się chciało. Dlatego teraz całą sobą trzymam kciuki, żeby jej się z Markiem udało, żeby nie musiała po raz kolejny przechodzić przez to wszystko, przez zdradę, rozstanie, układanie sobie życia od nowa... bo tego jednak bym nie zniosła! Wolę oglądać szczęśliwą, zakochaną, rodzinną Anetkę niżeli taką smutną, przybitą, zapłakaną.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 18, 2012, 22:35:56
Klaudia: ZGIŃ! :th_girl_haha: A przypomnij sobie odcinek ze słynnym tańcem Anety i Marka...i jak Aneta była wówczas ubrana...hmmm? :D Miała wtedy właśnie taką cudną, czerwoną sukienkę, która zrobiła na Marku takie ogromne wrażenie :D

Ja czerwonego sweterka u Anety już nie lubię. Nadużywa go. Za to do błękitnej koszuli mam słabość, bo to:
1. pozostałość z Wadlewa  smilie_girl_321
2. przypasowanie się do błękitnej koszuli Marka :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Czerwiec 18, 2012, 22:49:12
Ździsiu/Robaczku/Justynko (jak wolisz :D), podpisuję się pod Twoim postem rękami i nogami! Szczególnie jeśli chodzi o błękitną koszulę! :th_girl_haha:

Radosz skrzywdził Anetę, to prawda. Bardzo. Ale ja wracając do tamtych czasów mam raczej w pamięci te dobre chwile, które trwały całe 890 odcinków... To były czasy... smilie_girl_159
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Czerwiec 18, 2012, 22:55:55
Mieszkanie rzeczywiście mogliby im odremontować, bo obecny wystrój jest już dość długo, także nudzi trochę. Tak samo jak sceny tylko w kuchni/pokoju gościnnym/sypialni. Jak już pisałyście - jakieś spacery, kino, wypad z Danusią na plac zabaw. Jeśli tak jak było w tym sezonie ma być w nowym to scenarzyści naprawdę nadają się do zmiany. Potrzebny jest ktoś kto zaryzykuje, powymyśla coś ciekawego, a nie. :D

brakuje mi sytuacji, w której mogłaby ubrać swoją cudowną czerwoną sukienkę...wiecie oczywiście o której mowa?
Wiemy. :wub:
W ogóle zauważyłam, że pani Pakulnis do twarzy w czerwieni.
Wiemy? Ja nie wiem.  smilie_girl_238 Ale co do czerwieni to zgadzam się w zupełności, uwielbiam czerwony płaszczyk, czerwony sweterek i niebieską koszulę!  :wub:
Oj tak, płaszczyk jest cudowny. smilie_girl_159 Do twarzy Anecie w nim i ogólnie też jest świetny. ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Czerwiec 18, 2012, 23:14:20
A mnie już mania na Anetę z Janem- przeszła. Pewnie do czasu aż znowu się naoglądam tych fantastycznych odcinków z ich udziałem (bo było ich całe mnóstwo! i pięknych, i smutnych, i wesołych), a potem będę chodziła i narzekała :D
Ale póki co jestem całym sercem za Anetą i Markiem, bo teraźniejszej Anety z nudnym obecnie Janem- już sobie nie wyobrażam. A z Markiem tworzą taką miłą relację i są tacy słodcy przy tym  smilie_girl_321 Byleby tylko częściej ich pokazywali i nadal w takiej formie jak w dzisiejszym odcinku a będę happy.

Jeśli tak jak było w tym sezonie ma być w nowym to scenarzyści naprawdę nadają się do zmiany. Potrzebny jest ktoś kto zaryzykuje, powymyśla coś ciekawego, a nie. :D
Na przykład ja :th_girl_haha: Ja byłabym genialną scenarzystką w PM! A ryzyka to by było w tym tyle, że normalnie, łohoho! Lecę zapytać o wolny etat :th_0girl_witch: :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 19, 2012, 14:23:58
Jeśli tak jak było w tym sezonie ma być w nowym to scenarzyści naprawdę nadają się do zmiany. Potrzebny jest ktoś kto zaryzykuje, powymyśla coś ciekawego, a nie. :D
Na przykład ja :th_girl_haha: Ja byłabym genialną scenarzystką w PM! A ryzyka to by było w tym tyle, że normalnie, łohoho! Lecę zapytać o wolny etat :th_0girl_witch: :D
Tylko wróć z podaniem o pracę.  :th_girl_haha: Z pewnością w uroczy sposób pominęłabyś nudne Wadlewo, mdłą Ewką a na dobre zajęłabyś się Anetą i Markiem.  smilie_girl_124

Klaudia: ZGIŃ! :th_girl_haha: A przypomnij sobie odcinek ze słynnym tańcem Anety i Marka...i jak Aneta była wówczas ubrana...hmmm? :D Miała wtedy właśnie taką cudną, czerwoną sukienkę, która zrobiła na Marku takie ogromne wrażenie :D
Nie zginę  :th_girl_haha: tak, tak już wiem o jaką sukienkę chodziło, wczoraj Kiki zdążyła mnie uświadomić, także tego  smilie_girl_307 Ale tak, zgadzam się z Wami! Ta sukienka jest świetna, w dodatku p.Marysi jest ślicznie w czerwonym, czy to właśnie sukienka, płaszczyk czy nawet jakaś apaszka - cudo!  smilie_girl_299
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Czerwiec 19, 2012, 18:00:26
O tak garderoba Anety się zmieniła. Trochę też mnie irytuje ten czerwony sweterek przecież ma tyle innych boskich ubrań, ale to nie jej wina. Kto by nie pamiętał tej czerwonej sukienki  :D Mogła by ją kiedy jeszcze założyć. Ja też to zauważyłam, że Pani Marysi bardzo ładnie w kolorze czerwonym. Kocham tak jak wy tą błękitną koszule a no i jeszcze czerwony płaszczyk i czarne szpilki   smilie_girl_159



Jeśli tak jak było w tym sezonie ma być w nowym to scenarzyści naprawdę nadają się do zmiany. Potrzebny jest ktoś kto zaryzykuje, powymyśla coś ciekawego, a nie. :D
Na przykład ja :th_girl_haha: Ja byłabym genialną scenarzystką w PM! A ryzyka to by było w tym tyle, że normalnie, łohoho! Lecę zapytać o wolny etat :th_0girl_witch: :D

O tak Ty Justek była byś wspaniałą scenarzystką. Tylko tu mam wątpliwości co do tytułu chyba ktoś to już wspomniał, było by trzeba zmienić nazwę na "Miłość Anety i Marka"  :D Wiesz prosiłam Cie o wizje, ale pewnie nie widziałaś, więc zrobię to jeszcze raz. Możesz mi napisać jeszcze jakąś fajną scenkę na umilenie wakacji :-*

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 19, 2012, 21:48:39
Trochę też mnie irytuje ten czerwony sweterek przecież ma tyle innych boskich ubrań, ale to nie jej wina.
Nieeeeeeee! Czerwony sweterek jest mega!  smilie_girl_124 Uwielbiam jak go zakłada to samo jeżeli idzie o uwielbianą przez nas niebieską koszulę! A jak połączy jedno i drugie to ach! (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg535.imageshack.us%2Fimg535%2F8642%2F14783.th.png&hash=f1de5953380ac099da39087c2ebcfb10) (http://imageshack.us/photo/my-images/535/14783.png/) Cudownie prawda? I co najlepsze, Aneta nawet szlafroczek i koszulę ma czerwoną? Tak specjalnie dla Marka, kolor miłości i takie tam  :th_girl_haha:
Dodatkowo kiedyś był taki okres, że non stop chodziła w brązowym żakiecie i spodniach (chyba nawet był to komplet) aż zastanawiałam się czy ona nie ma innych ubrań?  :th_girl_haha:


Niedawno po raz kolejny zresztą obejrzałam sobie odcinek 1494 pomijając sprawę perfum, remontu bo o tym już kieeedyś pisałam, ale zatrzymam się na chwilkę przy końcowej scenie. Kurcze Aneta, Marek i Danusia na rękach - piękny widok!  smilie_girl_308 Wyglądają naprawdę na szczęśliwą, kochającą rodzinę, aż miło popatrzeć i tak jakoś od razu cieplej się robi w serduchu! (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg440.imageshack.us%2Fimg440%2F8991%2F1494150.th.jpg&hash=522a66a90c312c3d429db03b72ddc46f) (http://imageshack.us/photo/my-images/440/1494150.jpg/)  :wub: Ostatnimi czasy nie mieliśmy okazji zobaczyć takich typowo rodzinnych scenek toteż do tego odcinka z wielką przyjemnością wracam i czasem aż żałuję, że teraz przed wakacjami nie zobaczyliśmy takowej scenki. Nie to żeby mi pogodzenie się tej pary nie podobało czy coś, ale po prostu jakby dodali do tego Dankę i jak cała trójka układa jakiś zamek czy coś z kloców toż to bym była w siódmym niebie, a tak trzeba wracać i odkurzać stare odcinki.  smilie_girl_120
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Czerwiec 20, 2012, 15:46:59
Cześć Wam! Dołaczyłam do Waszego forum, a w zasadzie wątku, bo wątek Anety i Marka tak jak Wam, jest mi bliski :)  :zawstydzony1: Póki co poprzeglądałam Wasze forum i chyba nigdzie nie znalazłam wywiadu z Panią Pakulnis, jaki pojawił się na początku czerwca w świecie seriali ( ale może po prostu gdzieś przeoczyłam?:) W każdym razie załączam :)

Mam szczęscie do ludzi.
 
- Dzielimy się wiadomościami, przeżyciami. Wiem, kto zmienił stan cywilny, komu się urodziło dziecko - mówi Maria Pakulnis o planie serialu "Pierwsza miłość".

Powróciły demony przeszłości. Rajmund Schmidt daje się we znaki Anecie...

 - Niebezpieczny człowiek. Bez skrupułów realizuje swój cel. Kiedy chce kogoś zniszczyć, posuwa się do najohydniejszych metod, włącznie z pozbawieniem życia. Aneta ma tego świadomość. Chcąc chronić osoby bliskie jej sercu, czyli Marysię i Julkę, które - jak się okazuje, są na jego celowniku, zrobi wszystko, by udaremnić jego plany.

Podobno przyłoży się do tego dawno niewidziany syn. Sporo ryzykuje, pomagając matce.
Reklama


 - Kto jak kto, ale właśnie on powinien stać u boku matki, która też wielokrotnie ryzykowała, żeby ratować go z różnych tarapatów. Syna Anety gra Kuba Kamieński. Ciepły, odpowiedzialny człowiek. Lubię z nim pracować.

A jak układają się relacje między Anetą i Markiem? Ich gesty i słowa, jakimi się obdarzają, świadczą o tym, że zależy im na sobie?

 - Oboje wiele przeszli. Szanują się, rozumieją i troszczą o siebie. Dlatego Aneta nie chce mieszać Marka w sprawy związane z Rajmundem. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i będą mogli pomyśleć o wspólnej przyszłości.

Od pojawienia się Pani na planie "Pierwszej miłości" minęło osiem lat. Jak Pani wspomina ten czas?

 - Wspaniale! Z przyjemnością wracam do Wrocławia. Piękne miasto, otwarci i serdeczni ludzie. Już kiedy jestem na lotnisku, czuję dobrą energię. Na planie spotykam osoby, z którymi jestem bardzo zżyta. Mam szczęście do ludzi, z którymi gram. Dobrze pracuje mi się z Maćkiem Tomaszewskim, Zbyszkiem Suszyńskim, Michałem Czarneckim i innymi osobami. Silną więź - nie tylko w przypadku zdjęć do serialu, ale również poza planem, odczuwam w kontakcie z Anetą Zając. Przemiła, dzielna dziewczyna z dużą klasą.

Niedługo przerwa wakacyjna, ale Pani będzie pracować. W lipcu wchodzicie na plan "Pierwszej miłości".

 - Cały czas pracuję. Myślę też powoli o monodramie i recitalu. Na razie można mnie zobaczyć w Teatrze Komedia w spektaklu "Premiera" w reżyserii Tomasza Dutkiewicza. Gram ze znakomitymi koleżankami i kolegami. Moim scenicznym mężem jest Wojciech Wysocki, którego znam od lat. Graliśmy w Teatrze Współczesnym w Warszawie, teraz spotykamy się po trzydziestu paru latach... Przyjaźnimy się też prywatnie.


P.S Zastanawia mnie ta wspólna przyszłość Anety i Marka :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Katakumba w Czerwiec 20, 2012, 16:19:27
. Trochę też mnie irytuje ten czerwony sweterek przecież ma tyle innych boskich ubrań, ale to nie jej wina.


Sweterek to znak rozpoznawczy Anety. Jak powiedziała Klaudia, w zestawieniu z niebiską koszulą ( swoją drogą szukałam takiej po sklepach ale na próżno :-\) wygląda cudownie:)

Sceny rodzinne powinny być pokazywane częściej, przecież Oni wyglądaja tak idealnie razem. Mogli by pokazać jak idą razem na spacer czy do parku cokolwiek na świerzym powietrzu. Ale nie, siedzą w tej chałupie. Może dlatego Danusia cały czas śpi ??? Ma za mało świerzego powietrza i ją zamula. Nie mam zielonego pojęcia. Wiem jedno, ostatnio w gniazdku naszej kochanej pary jest jedna wielka Sahara. (Oprócz ostatniego odcinka)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Czerwiec 20, 2012, 16:32:16
Mańka bardzo się cieszę, że postanowiłaś się zarejestrować i do nas dołączyć! Miło potrzeć jak małymi kroczkami pojawiają się kolejny fani Anety i Marka, aż serce się raduje.  smilie_girl_124
Jeżeli chodzi o wywiad z p.Marysią to został on dodany na początku czerwca co tematu Newsy, ciekawostki, wywiady itp. Do tego wątku z reguły nie wstawiamy wywiadów, jakiś artykułów tylko po prostu dyskutujemy o Anecie i Marku ale rozumiem, że jesteś nowa i mogłaś nie wiedzieć, także wybaczam!  smilie_girl_120

Katakumba... ja wierzę w naszych scenarzystów i liczę na to, że w następnym sezonie (do którego zdjęcia już się rozpoczęły) po pierwsze będzie więcej Anety, a po drugie więcej scen z całą trójeczką!  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 02, 2012, 19:44:20
Katakumba... ja wierzę w naszych scenarzystów i liczę na to, że w następnym sezonie (do którego zdjęcia już się rozpoczęły) po pierwsze będzie więcej Anety, a po drugie więcej scen z całą trójeczką!  smilie_girl_231
Musi tak być! Bowiem w nowym sezonie wróci przecież Kinga z całą ferajną, więc na pewno nie zabraknie scen z ich udziałem, a scenarzyści będą mieli pole do popisu ;) Ciekawa jestem tylko czy ta scena, w której Marek powiadomił Kingę, że jest z Anetą i że mieszkają razem w ich mieszkaniu- zamknęła ostatecznie wątek początkowego "kręcenia nosem" Kingi na wieść, że coś pomiędzy A&M się rodzi. Mam nadzieję, że tak...wolałabym jednak, aby ród Żukowskich przestał Anetę usilnie zniechęcać  :th_girl_haha: i żeby wszyscy ją w końcu zaakceptowali jako swego rodzaju członka rodziny.

Swoją drogą oglądam sobie od kilku dni odcinki z "naszymi" i doszło do mnie, że teraz, podczas tego naszego wspominania- nikt nie przypomniał odcinka, od którego się wszystko zaczęło, czyli odcinka z tańcem. Czyżbyśmy wszyscy podświadomie usuwali z pamięci ten falstart Mareczka?  :th_girl_haha: Kurczę, pamiętam jakby to było wczoraj, to wszechobecne rozczarowanie, że wszystko skończyło się, zanim na dobre się zaczęło...i ta nadzieja, że się zejdą ;) Potem news o "seksie po 50"  :th_girl_haha: i wyczekiwanie na TEN odcinek, mnóstwo różnych wizji...achhh! Oby w następnym sezonie czekały nas równie fajne "wyczekiwania"  :wub:
Ja np. już rozpoczynam wyczekiwanie na takie...prawdziwe wyznania, słowa: "kocham Cię" z ust obydwojga, w szczególności Anety, bo ona niby mówiła dużo pięknego...jak przyszła do Marka wtedy...że czuje się bezpiecznie, tak jak kobieta powinna czuć się przy mężczyźnie, ale jednak co "kocham Cię" to "kocham Cię" :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 02, 2012, 20:13:51
Swoją drogą oglądam sobie od kilku dni odcinki z "naszymi" i doszło do mnie, że teraz, podczas tego naszego wspominania- nikt nie przypomniał odcinka, od którego się wszystko zaczęło, czyli odcinka z tańcem. Czyżbyśmy wszyscy podświadomie usuwali z pamięci ten falstart Mareczka?

Nie,  nie ja bynajmniej nie zapomniałam  ;) Jak można było by zapomnieć o takim czymś :P Chyba każdy wszystkie sceny pamięta.


Potem news o "seksie po 50"  :th_girl_haha: i wyczekiwanie na TEN odcinek, mnóstwo różnych wizji...achhh! Oby w następnym sezonie czekały nas równie fajne "wyczekiwania"  :wub:

O tak tak ja to pamiętam jak był ten news. Potem o tym jak to"Marek po upadku musi zostać 2 tygodnie w domu". Też były wizje, że spadł z łóżka itd. Pamiętacie ?    smilie_girl_101

No jak ja już mówiłam i wy wszyscy jak Kinga wróci to czekam na rozmowę całej trójeczki. Mam nadzieje, że się doczekam   O tak masz racje mogłyby paść słowa "kocham Cie", bo mi tego jednak brakuje. Jeszcze nigdy tak bardzo nie chciałam września jak teraz, za szybko mi to wszystko zleciało. Teraz musimy czekać na to co się wydarzy. Miejmy nadzieje, że wymyślili coś oryginalnego jak ten ostatni odcinek, lub inne. Żeby tylko tam nie wdała się taka rutyna jak to często bywa. Ogólnie to pamiętacie jak były sceny Teresy i Marka jak byli na spacerze? Albo może jak właśnie razem leżeli w łóżku z Danusią?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 03, 2012, 10:34:56
nikt nie przypomniał odcinka, od którego się wszystko zaczęło, czyli odcinka z tańcem. Czyżbyśmy wszyscy podświadomie usuwali z pamięci ten falstart Mareczka?  :th_girl_haha:
Ten odcinek z tańcem i trzymaniem się za ręce na dworze, tak?
Jeśli nie pomyliłam nic to pamiętam ten odcinek, taniec, buzi buzi, wyznanie i bach spotkanie Anety z Tomeczkiem i wszystko pięknie się rozkićkało. Chociaż teraz tak sobie myślę, że gdyby wcześniej się zeszli to nie miałybyśmy AŻ takiej przyjemności z oglądania, a tak widziałyśmy jeszcze momenty, w których to Marek starał się o Anetę, pomagał jej w sprawie z Henrykiem jeszcze jako przyjaciel, także tego  :th_girl_haha: im się dłużej na coś czeka tym jest większa przyjemność z oglądania, przynajmniej mi się tak wydaje.  smilie_girl_356

Potem news o "seksie po 50"  :th_girl_haha: i wyczekiwanie na TEN odcinek, mnóstwo różnych wizji...achhh! Oby w następnym sezonie czekały nas równie fajne "wyczekiwania"  :wub:
O tak tak ja to pamiętam jak był ten news. Potem o tym jak to"Marek po upadku musi zostać 2 tygodnie w domu". Też były wizje, że spadł z łóżka itd. Pamiętacie ?    smilie_girl_101
:th_girl_haha: dochodzenie do tego jak Mareczek upadł, uwielbiałam te nasze rozmowy czy to tu na forum czy z Kiki na gadu  :th_girl_haha: pamiętam, że była wizja, iż biedaczek potknął się o klocki Danusi i babuch upadł. ALE! Nie wiem jak Wam ale mi się ten jego upadek podobał, strasznie się ubawiłam jak patrzyłam na tą scenę, jest Marek, stoi i nagle leży na ulicy  :laie_67: pękałam ze śmiechu.
A ten news o seksie po 50  :wub: też milion wizji, wyczekiwanie na ten odcinek! Pamiętam jak podczas którejś tam rozmowy z Kiki doszłyśmy do wniosku, że będzie buzi budzi i tyle, że nie pokażą RANO. A tutaj taaaaka miła niespodzianka, bo nie dość, że pokazali rano to jeszcze w jakim pięknym stylu  smilie_girl_321 I Anetka kryjąca swój uśmiech przed Majką - super! A jak weszła na paluszkach do kuchni, zapinając koszulę to już w ogóle magia!  smilie_girl_308

Mam nadzieję, że tak...wolałabym jednak, aby ród Żukowskich przestał Anetę usilnie zniechęcać  :th_girl_haha: i żeby wszyscy ją w końcu zaakceptowali jako swego rodzaju członka rodziny.
Mam nadzieję, że jednak Kinga nie będzie chciała stanąć na drodze do szczęścia swojego ojca. Jak dowiedziała się o tym pierwszym bankiecie, to owszem nie była zbytnio zadowolona, ale wydaje mi się, że najzwyczajniej w świecie martwiła się o Marka, widziała jak cierpiał po starcie Teresy i nie chciała, żeby przechodził przez to samo kolejny raz. Ale mam nadzieję, że jak wróci z tej Kanady, zobaczy jak wyglądają relacje Anety i Marka to nie będzie kręciła nosem i no  smilie_girl_014 Majka akceptuje związek Marka i Anety, ba pamiętasz jak się cieszyła kiedy zobaczyła Anetę rano w mieszkaniu Marka? Później ta ich szczera rozmowa  smilie_girl_231 uwielbiam do niej wracać!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 03, 2012, 11:37:53
Te odcinki, Klaudia, dwa wtedy były :) Jeden z cudownym tańcem w kuchni/salonie u Marka, poprzedzone wieeeloma ślicznymi, nieśmiałymi uśmiechami Anetki, przyjściem pod pretekstem zapytania się o płeć dziecka...  :wub: A w drugim- mimo wszystko lepszym, moim zdaniem-  kontynuacja, trzymanie za rączkę, flirt taki, ze łoooł, a potem sprawa Olki, no i później, kiedy Aneta przyszła do Marka, ale zastała Adama z Tomeczkiem tylko i zaoferowała swoją pomoc- Tomek nagadał jej o Teresie. A tak miło mogło być, gdyby Marek był w domu...  :wub:
Jednak masz rację, z perspektywy czasu fajne było to oczekiwanie na ich zejście i ta pewność, że prędzej czy później to nastąpi. Pokazali nam, że się kochają i zależy im na sobie, trzeba było czekać tylko na ten moment, kiedy w końcu znajdą do siebie drogę... ;)

(...) ale wydaje mi się, że najzwyczajniej w świecie martwiła się o Marka, widziała jak cierpiał po starcie Teresy i nie chciała, żeby przechodził przez to samo kolejny raz.
Nie no, z jednej strony była na "tak", bo mówiła Markowi, że nie ma nic przeciwko, aby spotykał się z Anetą ("nie spotykam się z Anetą!"), potem mówiła Anecie, że nie chciałaby, aby cierpiał (czyli zgodnie z tym co napisałaś), ale jednocześnie w następnym odcinku jak rozmawia z Adamem (kiedy dowiaduje się, że Marek dla Anety uczy się tańczyć)- mówi: "dlaczego akurat ona? musi być Aneta, nie mógł wybrać kogoś innego?", czym niejako zaprzecza wszystkiemu, co wcześniej mówiła.

Ej, a mnie zastanawia jedno. Może ktoś z Was zna odpowiedź na to pytanie: co miał na myśli Marek w odcinku 1426? Aneta mówi do niego, że teraz zastanowią się, jak może się jej odwdzięczyć (za ten gabinet itp.), a w drugiej scenie Marek jakiś dziwnie speszony, śmieje się i pyta czy to tylko bankiet, a on myślał..."o rany"...i się śmieje :D Czy Wy też sądzicie, że miał na myśli coś zbereźnego?  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 03, 2012, 13:06:10
Te odcinki, Klaudia, dwa wtedy były :)
No tak tak  smilie_girl_356 Ogólnie to podobało mi się to przyjście Anety pod byle pretekstem, widać było gołym okiem, że wcale nie chodzi jej o płać dziecka, bo przecież mogła zadzwonić, napisać esemesa albo zapytać się następnego dnia, a tak? Chciała po prostu do niego przyjść, chciała z nim pobyć i tyle.  smilie_girl_321

Ogólnie to bardzo podobało mi się podejście Anety do Marka po tej całej sytuacji z Tomeczkiem, to znaczy wcześniej nie byłam zadowolona, że tak się od niego odsuwa, że nie daje im szansy, ale teraz jak na to patrzę to dobrze się stało. Oboje dojrzeli do tej miłości, co najważniejsze Aneta zrozumiała, że nie jest zamiast Teresy, że jest dla Marka ważna jako ona, a nie jako zastępstwo za Teresę... A i Markowi to zabieganie o względy Anety wyszło na dobre, pokazał, że zależy mu na niej, że jego uczucie jest prawdziwe i myślę, że teraz z biegiem czasu oboje doceniają to co ich łączy, że nie jest to jakaś taka fascynacja na miesiąc, tylko coś trwałego, mam nadzieję, że do końca!  smilie_girl_308 Bo przysięgam, że jak ich rozdzielą to rzucę oglądanie PM w chorobę...

jak rozmawia z Adamem (kiedy dowiaduje się, że Marek dla Anety uczy się tańczyć)- mówi: "dlaczego akurat ona? musi być Aneta, nie mógł wybrać kogoś innego?", czym niejako zaprzecza wszystkiemu, co wcześniej mówiła.
No niby tak, ale z drugiej strony jak by tak z boku popatrzeć na Marka i Anetę to nie pasują do siebie, ona jako kobieta z klasą, a on zwykły ojciec, zwykły ginekolog. Może o to jej chodziło? Że nie pasują do siebie? Że nie będą mogli się ze sobą dogadać?  smilie_girl_349

Ej, a mnie zastanawia jedno. Może ktoś z Was zna odpowiedź na to pytanie: co miał na myśli Marek w odcinku 1426? Aneta mówi do niego, że teraz zastanowią się, jak może się jej odwdzięczyć (za ten gabinet itp.), a w drugiej scenie Marek jakiś dziwnie speszony, śmieje się i pyta czy to tylko bankiet, a on myślał..."o rany"...i się śmieje :D Czy Wy też sądzicie, że miał na myśli coś zbereźnego?  :th_girl_haha:
Pamiętam! Niedawno jeszcze oglądałam ten odcinek  :th_girl_haha: i ta mina Marka kiedy jednak wyszło, że Aneta chce go zaprosić na bankiet. eeeeeeeeeej to chyba w tym odcinku było jak Marek uroczo złapał Anetę pod rękę jak przechodzili przez przejście, nie?  smilie_girl_30 Czy znowu coś pokićkałam? Ale wracając do tej ich rozmowy, to ciekawe co Ty Justek byś sobie pomyślała jakby facet do Ciebie powiedział, że musi się zastanowić jak mu się odwdzięczysz?  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 04, 2012, 08:27:59
Tak myślisz? Że o to chodziło? Że tylko o to, że nie pasują do siebie? Dla mnie ton jej głosu był wtedy taki, że przed oczami pojawił mi się obraz "starej" Anety. Nie mówię oczywiście, że Kinga w tym momencie wspominała stare dzieje, bo aż tak bardzo w scenarzystów nie wierzę i nie zmieniam zdania, że oni o tym co było kiedyś najzwyczajniej w świecie zapomnieli, ale wydaje mi się, że Kindze chodziło o to, że Aneta sprawia wrażenie takiej...surowej, nieczułej, niedostępnej.
Choć doskonale powinna zdawać sobie sprawę z tego, że tak nie jest, bo pamięta, że to Aneta pomagała Marysi, chociażby z Julką. To ona bezinteresownie została dla niej kimś w zastępstwie matki, której w zasadzie przez większość życia nie miała.
Ale przecież nawet Marek miał jakieś dziwne wątpliwości. Pamiętasz? Spędzili ze sobą noc, a on myślał czy taka kobieta jak Aneta może się nim w ogóle interesować...i na jak długo. Niby znał ją tyle lat, a nadal myślał, że ta bizneswomen może go nie zechcieć, bo jest "wyżej" od niego.

Czy znowu coś pokićkałam? Ale wracając do tej ich rozmowy, to ciekawe co Ty Justek byś sobie pomyślała jakby facet do Ciebie powiedział, że musi się zastanowić jak mu się odwdzięczysz?  :th_girl_haha:
Nic nie pokićkałaś, to jest dokładnie ten odcinek...jeden z moich ukochanych!  :wub: I kto by wtedy pomyślał, że 50 odcinków po tym, jak powiedzą sobie, że cenią swoją przyjaźń...będą razem :D "No kto by pomyślał..."  :th_girl_haha:

A wiesz! Facet to facet! Faceci często miewają takie myśli. Ale jak on mógł pomyśleć sobie, że taka niewinna blondyneczka jak Aneta ma na myśli coś innego niż bankiet?  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 04, 2012, 11:43:59
Ale przecież nawet Marek miał jakieś dziwne wątpliwości. Pamiętasz? Spędzili ze sobą noc, a on myślał czy taka kobieta jak Aneta może się nim w ogóle interesować...i na jak długo. Niby znał ją tyle lat, a nadal myślał, że ta bizneswomen może go nie zechcieć, bo jest "wyżej" od niego.
Z jednej strony nie dziwię się, że miał wątpliwości bo Aneta to nie Teresa, nie postawiła na rodzinę tylko na karierę i może myślał, że chęć wzbogacenia się przysłoni jej uczucie do Marka? Sama nie wiem... ale przecież oni są z dwóch różnych światów, więc Marek miał prawo moim zdaniem mieć wątpliwości. Chociaż z drugiej strony bardziej zaprzyjaźniając i powoli zakochując się w Anecie wiedział jaką jest kobietą, wiedział, że byle co jej nie zadowoli (chociaż po tym odcinku kiedy Marek złamał nogę powiedziała mu, że nie muszą nigdzie wychodzić, że ważne, że są razem ach!  smilie_girl_321 już jego nastawienie, że tak powiem się zmieniło) i może stąd masa tych wątpliwości?

I kto by wtedy pomyślał, że 50 odcinków po tym, jak powiedzą sobie, że cenią swoją przyjaźń...będą razem :D "No kto by pomyślał..."  :th_girl_haha:
:th_girl_haha: My to już wiedziałyśmy jak po raz pierwszy poszli razem na bankiet, ale nie! W sumie już to przeczuwałyśmy po tym jak Aneta pomogła im otworzyć gabinet  :th_girl_haha: Pamiętam te urocze wizje dotyczące tej dwójki, jak to wszystko będzie i to wyczekiwanie każdego spotkania, potem masa newsów, zdjęć ach!  smilie_girl_231

Tak myślisz? Że o to chodziło? Że tylko o to, że nie pasują do siebie? Dla mnie ton jej głosu był wtedy taki, że przed oczami pojawił mi się obraz "starej" Anety.
Mi się obraz "starej" Anety nie pojawił (chociaż widziałam ją za każdym razem kiedy rozmawiała z Robertem  :th_girl_haha:) Marek przecież też wielokrotnie nie zgadzał się z wyborami Kingi, bo bał się o nią, nie chciał żeby cierpiała i moim zdaniem to samo chodziło Kindze. Chociaż tak jak napisałaś powinna wiedzieć ile dobrego zrobiła dla Marysi, jak pomogła jej wyjechać, poukładać wszystkie sprawy, jak była dla niej wsparciem (największym!) po rozwodzie z Pawłem, jak widać na chwilę o tym zapomniała...
Nie wiem ja Ty ale ja cieszę się, że stawiała jakiś minimalny opór, oczywiście chciałabym, żeby między Anetą i Kingą była taka relacja jak pomiędzy Anetą i Majką, ale nie może być za cukierkowo, niech się ponownie zaprzyjaźnią, niech postarają się o tą więź, która ma je połączyć. Przynajmniej ja tak uważam.  smilie_girl_356
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 04, 2012, 13:14:06
Z jednej strony nie dziwię się, że miał wątpliwości bo Aneta to nie Teresa, nie postawiła na rodzinę tylko na karierę i może myślał, że chęć wzbogacenia się przysłoni jej uczucie do Marka?
Nie no, wtedy byłby kompletnym idiotą :D Oczywiście wiadomo, praca jest dla Anety bardzo ważna, ale mówiła kiedyś o tym, że to nie daje jej szczęścia. To nawet po tym bankiecie było smilie_girl_349 Powiedziała, że co prawda w pracy jej się układa, ale mimo to nie czuje się szczęśliwa- wtedy było widać jak bardzo brakuje jej rodziny, bliskich i jakiegoś ukochanego mężczyzny przy boku. Poza tym swoim postępowaniem wielokrotnie pokazała, że pieniądze nie mają dla niej najmniejszego znaczenia. Wydała mnóstwo kasy, aby odnaleźć swojego jedynego syna, stawiając wartości rodzinne nad materialnymi.

Nie no, ja oczywiście też cieszę się, że Kinga stawiała swego rodzaju opór (choć sposób w jaki zmieniała zdanie był trochę dziwny). Więcej powiem: mam nadzieję, że jak wróci to obie panie nie padną sobie w ramiona, tylko minie trochę czasu zanim się poznają, zaufają sobie. W końcu jakby nie patrzeć Kinga nie jest przyzwyczajona do tego, że teraz jakaś kobieta mieszka z jej ojcem, bawi jej siostrę, pewnie i jej dzieci będzie bawiła...będąc tam myśli, że to nic takiego, ale myślę, że na miejscu okaże się tak, jak ze wspólnym mieszkaniem Anety i Marka, gdzie doskonale pamiętamy jak się sielanka skończyła, a zaczęła rzeczywistość :D
Także oby Kinga nie strzelała fochów jak to zwykła robić, tylko rozsądnie podeszła do tej sprawy i dała szansę Anecie na wejście do jej rodziny, a może być naprawdę ciekawie ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 04, 2012, 20:16:35
Z Teresą to Marek był kiedyś nawet tuż po seksie pokazany...co to były za czasy!  :th_girl_haha:
Poważnie  smilie_girl_027 a pamiętasz może który to był odcinek, albo w granicach którego, z wielką chęcią bym sobie to obejrzała.  smilie_girl_101
Nie pamiętałam, musiałam przejrzeć, aby sobie przypomnieć i był to odcinek 1134. Aż się popłakałam ze śmiechu jak ponownie zobaczyłam ten "kożuszek" Marka i w ogóle jak ją prowadził do sypialni, a potem obydwoje leżących na podłodze przy łóżku, Teresa taka...ummm...zmęczona, śmiejąca się z tego, co mogą sobie pomyśleć o nich sąsiezi :th_girl_haha: I uświadomiłam sobie, że nie zniosłabym tego, gdyby Marek Anecie- tak jak Teresie- zaproponował, aby odgrywali role...konduktorka, strażak...wtedy zrozumiałabym, że można dosłownie umrzeć ze śmiechu  :laie_67:
Chociaż znając Anetę to by się zgodziła, bo nie jest taka pruderyjna jak Teresa, hahaha  :th_girl_haha:
Dawno temu miałam obejrzeć ten odcinek, ale tak jakoś brakowało mi czasu i ochoty, a dzisiaj nadszedł ten dzień w którym to w końcu po wielu trudach go obejrzałam i zwijałam się ze śmiechu  :th_girl_haha: Nie powiem chciałabym na miejscu Teresy zobaczyć Anetę, zobaczyć w jaki śmieszny sposób prowadzi ją do sypialni, chociaż ta propozycja z tym odrywaniem ról  :laie_67: nie podobała mi się, coś mi się zdawało, że Mareczek trochę nudzi się z Teresą w łóżku skoro woli sobie jakoś podbudować życie erotyczne rolą konduktorki i strażaka  smilie_girl_101
A ten pokręcony kożuszek Marka  :th_girl_haha: mógłby sobie warkoczyki zaplatać.  smilie_girl_101

Ej, a mnie zastanawia jedno. Może ktoś z Was zna odpowiedź na to pytanie: co miał na myśli Marek w odcinku 1426? Aneta mówi do niego, że teraz zastanowią się, jak może się jej odwdzięczyć (za ten gabinet itp.), a w drugiej scenie Marek jakiś dziwnie speszony, śmieje się i pyta czy to tylko bankiet, a on myślał..."o rany"...i się śmieje :D Czy Wy też sądzicie, że miał na myśli coś zbereźnego?  :th_girl_haha:
Anetka lubi prowokować Marka, lubi stwarzać takie niejasne sytuacje jak właśnie ta z propozycją wspólnego wyjścia na bankiet, ale również w tym samym odcinku było:
A: Ach... dawno chciałam Ci to powiedzieć. *mina Marka była wprost powalająca* (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg33.imageshack.us%2Fimg33%2F4748%2F142647.th.jpg&hash=574966d8a5932e778e5fbd942fd5c7b4) (http://imageshack.us/photo/my-images/33/142647.jpg/)
M: Taaaa...
A: Masz piękny krawat

Gdybym była na jego miejscu po taki wstępie i spojrzeniu Anety nie powiedziałabym, iż chce pochwalić krawat, tylko no kurde  :th_girl_haha: wyznać miłość.  smilie_girl_308

Z jednej strony nie dziwię się, że miał wątpliwości bo Aneta to nie Teresa, nie postawiła na rodzinę tylko na karierę i może myślał, że chęć wzbogacenia się przysłoni jej uczucie do Marka?
Nie no, wtedy byłby kompletnym idiotą :D Oczywiście wiadomo, praca jest dla Anety bardzo ważna, ale mówiła kiedyś o tym, że to nie daje jej szczęścia. To nawet po tym bankiecie było smilie_girl_349 Powiedziała, że co prawda w pracy jej się układa, ale mimo to nie czuje się szczęśliwa- wtedy było widać jak bardzo brakuje jej rodziny, bliskich i jakiegoś ukochanego mężczyzny przy boku.
No tak, powiedziała na tym bankiecie, że nie czuje się szczęśliwa, że przez to jaka była kiedyś teraz musi cierpieć, musi być nieszczęśliwa. Ale jednak jest uważana za bizneswoman a nie za kurę domową także tego  smilie_girl_356 Jeeej od tego odcinka 1426 można powiedzieć, że tak naprawdę wszystko się zaczęło, po raz pierwszy szczerze porozmawiali o życiu o samotności, bo wcześniej jakoś nie mieli okazji z tego co sobie przypominam. I fajnie tak czasem siąść i w przerwie wakacyjnej pooglądać stare dobre odcinki.  smilie_girl_099
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 04, 2012, 23:17:13

Dawno temu miałam obejrzeć ten odcinek, ale tak jakoś brakowało mi czasu i ochoty, a dzisiaj nadszedł ten dzień w którym to w końcu po wielu trudach go obejrzałam i zwijałam się ze śmiechu  :th_girl_haha: Nie powiem chciałabym na miejscu Teresy zobaczyć Anetę, zobaczyć w jaki śmieszny sposób prowadzi ją do sypialni, chociaż ta propozycja z tym odrywaniem ról  :laie_67: nie podobała mi się, coś mi się zdawało, że Mareczek trochę nudzi się z Teresą w łóżku skoro woli sobie jakoś podbudować życie erotyczne rolą konduktorki i strażaka  smilie_girl_101
A ten pokręcony kożuszek Marka  :th_girl_haha: mógłby sobie warkoczyki zaplatać.  smilie_girl_101

Ostatnio nie miałam za dużo czasu, aby obejrzeć ten odcinki PM i tylko wpadałam tu żeby zobaczyć co się ciekawego dzieje, ale w tym wątku nie o tym  :th_girl_haha:
Ten odcinek o którym mówi Klaudia boski  smilie_girl_159 Choć przyznam, że Teresy to nie lubiłam od pierwszych odcinków.Nie wiem sama dlaczego, ale mnie drażniła. Do Marka miałam inne podejście (nawet mimo tego że był tak niewierny w stosunku do bądź co bądź swojej żony) O ja również chciałabym zobaczyć w tej roli Anetę. Boże jakie ja mam teraz przez was wizje smilie_girl_099


Anetka lubi prowokować Marka, lubi stwarzać takie niejasne sytuacje jak właśnie ta z propozycją wspólnego wyjścia na bankiet, ale również w tym samym odcinku było:
A: Ach... dawno chciałam Ci to powiedzieć. *mina Marka była wprost powalająca* (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg33.imageshack.us%2Fimg33%2F4748%2F142647.th.jpg&hash=574966d8a5932e778e5fbd942fd5c7b4) (http://imageshack.us/photo/my-images/33/142647.jpg/)
M: Taaaa...
A: Masz piękny krawat

Gdybym była na jego miejscu po taki wstępie i spojrzeniu Anety nie powiedziałabym, iż chce pochwalić krawat, tylko no kurde  :th_girl_haha: wyznać miłość.  smilie_girl_308

Pamiętam, że ja wtedy pomyślałam, ba prawie krzyknęłam "Boże Anetka znów nam się zakochała" Do dziś jak oglądam PM z A&M to mam wizje Anety i Jana. Aneta była wtedy taka zaangażowana. No i co by było gdyby dalej byli razem... 


Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 05, 2012, 09:58:35
Wiecie co... :) Obejrzałam ostatnio wszystkie odcinki z Anetą i Markiem i muszę powiedzieć, że miło powspominać to jak słodko Marek flirtował od początku z Anetą. Te wszystkie jego teksty o przyjaźni to tylko przykrywka była do tego, co naprawdę czuje. Kilkakrotnie dawał jej do zrozumienia, jak bardzo jest dla niego ważna. Chyba nawet na jakiejś kolacji powiedział jej coś w stylu 'zmieniłaś moje życie, dziewczyno". A ona uciekała przed nim trochę, aż w końcu się poddała. I dobrze, bo gdyby nie wprowadzili wątku ich miłości to, szczerze mówiąc, pewnie przestałabym oglądać PM. A tak- nie mogę się już doczekać nowego sezonu.  smilie_girl_231
I też chcę więcej scen z naszą trójką. Takich miłych, rodzinnych. Wystarczyłby jakiś mały spacer we trójkę.  :)

Anetka lubi prowokować Marka, lubi stwarzać takie niejasne sytuacje jak właśnie ta z propozycją wspólnego wyjścia na bankiet, ale również w tym samym odcinku było:
A: Ach... dawno chciałam Ci to powiedzieć. *mina Marka była wprost powalająca* (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg33.imageshack.us%2Fimg33%2F4748%2F142647.th.jpg&hash=574966d8a5932e778e5fbd942fd5c7b4) (http://imageshack.us/photo/my-images/33/142647.jpg/)
M: Taaaa...
A: Masz piękny krawat

Gdybym była na jego miejscu po taki wstępie i spojrzeniu Anety nie powiedziałabym, iż chce pochwalić krawat, tylko no kurde  :th_girl_haha: wyznać miłość.  smilie_girl_308
Ja pamiętam, że siedziałam wtedy jak na szpilkach i krzyczałam jak głupia do telewizora: "Powiedz mu wreszcie, że go kochasz. Powiedz mu, cholera, powiedz, no!". A potem sama z siebie się śmiałam, jak ona mu powiedziała, że ma piękny krawat.  :th_girl_haha:

A właśnie, była w którymś odcinku taka scena, gdzie Marek otwarcie, bez ogódek powiedział Anecie, że ją kocha?

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 05, 2012, 10:39:53
Ja sobie wczoraj zrobiłam taki rajd po wszystkich odcinkach z A&M. No wiecie tak po prostu z nudów. No i stwierdziłam fakt, że nie chce wakacji. A to dlaczego, bo ja chce już te nowe odcinki. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, że tak będzie mi ich brakować. smilie_girl_238
Anetka lubi prowokować Marka, lubi stwarzać takie niejasne sytuacje jak właśnie ta z propozycją wspólnego wyjścia na bankiet, ale również w tym samym odcinku było:
A: Ach... dawno chciałam Ci to powiedzieć. *mina Marka była wprost powalająca* (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg33.imageshack.us%2Fimg33%2F4748%2F142647.th.jpg&hash=574966d8a5932e778e5fbd942fd5c7b4) (http://imageshack.us/photo/my-images/33/142647.jpg/)
M: Taaaa...
A: Masz piękny krawat

Gdybym była na jego miejscu po taki wstępie i spojrzeniu Anety nie powiedziałabym, iż chce pochwalić krawat, tylko no kurde  :th_girl_haha: wyznać miłość.  smilie_girl_308
Ja pamiętam, że siedziałam wtedy jak na szpilkach i krzyczałam jak głupia do telewizora: "Powiedz mu wreszcie, że go kochasz. Powiedz mu, cholera, powiedz, no!". A potem sama z siebie się śmiałam, jak ona mu powiedziała, że ma piękny krawat.  :th_girl_haha:

Ej, ej miałam bardzo podobnie z tą sceną. No, ale gdyby wtedy mu to powiedziała to nie było by takich podchodów.
Pamiętacie jak Marek cały czas ją przepraszał o ten wyjazd na Cypr? Praktycznie za każdym razem co do niej przyszedł to były przeprosiny.

A właśnie, była w którymś odcinku taka scena, gdzie Marek otwarcie, bez ogódek powiedział Anecie, że ją kocha?
Z tego co pamiętam to chyba nie, ale może się mylę? Myślę, że to nadrobi w następnym sezonie, to samo nasza Anetka, że w końcu pojawi się takie słowo jak "kocham Cię".  <usmiech>



Dawno temu miałam obejrzeć ten odcinek, ale tak jakoś brakowało mi czasu i ochoty, a dzisiaj nadszedł ten dzień w którym to w końcu po wielu trudach go obejrzałam i zwijałam się ze śmiechu  :th_girl_haha: Nie powiem chciałabym na miejscu Teresy zobaczyć Anetę, zobaczyć w jaki śmieszny sposób prowadzi ją do sypialni, chociaż ta propozycja z tym odrywaniem ról  :laie_67: nie podobała mi się, coś mi się zdawało, że Mareczek trochę nudzi się z Teresą w łóżku skoro woli sobie jakoś podbudować życie erotyczne rolą konduktorki i strażaka  smilie_girl_101
A ten pokręcony kożuszek Marka  :th_girl_haha: mógłby sobie warkoczyki zaplatać.  smilie_girl_101

Ostatnio nie miałam za dużo czasu, aby obejrzeć ten odcinki PM i tylko wpadałam tu żeby zobaczyć co się ciekawego dzieje, ale w tym wątku nie o tym  :th_girl_haha:
Ten odcinek o którym mówi Klaudia boski  smilie_girl_159 Choć przyznam, że Teresy to nie lubiłam od pierwszych odcinków.Nie wiem sama dlaczego, ale mnie drażniła. Do Marka miałam inne podejście (nawet mimo tego że był tak niewierny w stosunku do bądź co bądź swojej żony) O ja również chciałabym zobaczyć w tej roli Anetę. Boże jakie ja mam teraz przez was wizje smilie_girl_099

Właśnie bardzo dawno nie pokazywali kożuszka Marka. Może w trzecim sezonie ? Jak to w końcu wzbogacą Anetę i Marka w sypialnie.  :th_0girl_dance:
Ej ja też mam wizje i szczerze wam powiem, że fajnie było by to zobaczyć smilie_girl_308
I tak najbardziej rozwaliły mnie te role konduktorki i strażaka  :laie_67:
W sumie ja też za bardzo nie lubiłam Teresy. Ale nie mówcie ona też taka święta nie była chyba, że mi się już wszystko pomyliło. Niby Marek nie był taki wierny, ale i tak go bardziej lubiłam :) Mam takie pytanie, jak Wy wspominacie okres książki(wiecie chyba której). Mnie np. to drażniło, ale tak wyszło, że to przez to wyjechała, bo Marek kupił jej wycieczkę w przeprosiny co nie?


Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 05, 2012, 11:19:21
Anetka lubi prowokować Marka, lubi stwarzać takie niejasne sytuacje jak właśnie ta z propozycją wspólnego wyjścia na bankiet, ale również w tym samym odcinku było:
A: Ach... dawno chciałam Ci to powiedzieć. *mina Marka była wprost powalająca* (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg33.imageshack.us%2Fimg33%2F4748%2F142647.th.jpg&hash=574966d8a5932e778e5fbd942fd5c7b4) (http://imageshack.us/photo/my-images/33/142647.jpg/)
M: Taaaa...
A: Masz piękny krawat

Gdybym była na jego miejscu po taki wstępie i spojrzeniu Anety nie powiedziałabym, iż chce pochwalić krawat, tylko no kurde  :th_girl_haha: wyznać miłość.  smilie_girl_308
Ja pamiętam, że siedziałam wtedy jak na szpilkach i krzyczałam jak głupia do telewizora: "Powiedz mu wreszcie, że go kochasz. Powiedz mu, cholera, powiedz, no!". A potem sama z siebie się śmiałam, jak ona mu powiedziała, że ma piękny krawat.  :th_girl_haha:
Jak po raz pierwszy oglądałam ten odcinek to również czekałam na to kiedy jednak mu powie, że go kocha, zwłaszcza po tym wstępie, tym spojrzeniu ach!  smilie_girl_231 Ale tak jak ktoś już tutaj napisał gdyby wtedy powiedziała co do niego czuje, to wszystko potoczyłoby się za szybko, miłość pewnie na dobre by się nie rozwinęła, a już by się skończyła. A tak małymi kroczkami, podchodami Marka i stawianiem oporu przez Anetę doszli do tego do czego doszli i teraz jakże przyjemnie się na nich patrzy, ostatnie odcinki może nie pokazywały tego w tak piękny sposób jak to było za czasów złamanej nogi Marka, czy też sceny z pomysłem sypialni, ALE mam nadzieję i wielokrotnie już to powtarzałam, że liczę na megaśne rozbudowanie ich wątku w następnym sezonie, rzadko się zdarza, że po jednym sezonie, w którym wszystko się zaczęło AŻ tak pokochałam jakąś parę!  smilie_girl_308

A właśnie, była w którymś odcinku taka scena, gdzie Marek otwarcie, bez ogódek powiedział Anecie, że ją kocha?
Właśnie nie wiem, ale chyba nie. Mówił, że jego życie się odmieniło dzięki niej, Aneta mówiła, że czuje się przy nim bezpieczna, że czuje się tak jak powinna się czuć kobieta przy mężczyźnie, ale wydaje mi się, że ani z jego ust ani z jej nie padło słowo "kocham Cię" na które niezmiennie od X odcinków czekam!  smilie_girl_099


Dawno temu miałam obejrzeć ten odcinek, ale tak jakoś brakowało mi czasu i ochoty, a dzisiaj nadszedł ten dzień w którym to w końcu po wielu trudach go obejrzałam i zwijałam się ze śmiechu  :th_girl_haha: Nie powiem chciałabym na miejscu Teresy zobaczyć Anetę, zobaczyć w jaki śmieszny sposób prowadzi ją do sypialni, chociaż ta propozycja z tym odrywaniem ról  :laie_67: nie podobała mi się, coś mi się zdawało, że Mareczek trochę nudzi się z Teresą w łóżku skoro woli sobie jakoś podbudować życie erotyczne rolą konduktorki i strażaka  smilie_girl_101
A ten pokręcony kożuszek Marka  :th_girl_haha: mógłby sobie warkoczyki zaplatać.  smilie_girl_101

Ostatnio nie miałam za dużo czasu, aby obejrzeć ten odcinki PM i tylko wpadałam tu żeby zobaczyć co się ciekawego dzieje, ale w tym wątku nie o tym  :th_girl_haha:
Ten odcinek o którym mówi Klaudia boski  smilie_girl_159 (...) O ja również chciałabym zobaczyć w tej roli Anetę. Boże jakie ja mam teraz przez was wizje smilie_girl_099

Właśnie bardzo dawno nie pokazywali kożuszka Marka. Może w trzecim sezonie ? Jak to w końcu wzbogacą Anetę i Marka w sypialnie.  :th_0girl_dance:
Zobaczyć Marka i Anetę w sypialni taaaaak!  smilie_girl_241 Ale ponownie ujrzeć "kożuszek" Marka nieeee!  :th_girl_haha: Jakoś jego wdzianko nie zrobiło na mnie wrażenia takie jakieś siwe  :th_girl_haha: jeżeli chodzi natomiast o jakieś zabawy erotyczne typu właśnie rola konduktorki i strażaka to jak najbardziej  :th_girl_haha: fajnie było by zobaczyć Anetkę w akcji!  smilie_girl_308
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 05, 2012, 13:35:51
Mam takie pytanie, jak Wy wspominacie okres książki(wiecie chyba której). Mnie np. to drażniło, ale tak wyszło, że to przez to wyjechała, bo Marek kupił jej wycieczkę w przeprosiny co nie?

Co prawda wiele z tego ominęłam, ale śmiać mi się chciało. I to bardzo. Pamiętam jak miał być wywiad z chłopakami, a nieświadome dziewczyny urządziły sobie przy tym babski wieczór. O losie, chybabym się spaliła ze wstydu na miejscu Teresy. :D


Anetka lubi prowokować Marka, lubi stwarzać takie niejasne sytuacje jak właśnie ta z propozycją wspólnego wyjścia na bankiet, ale również w tym samym odcinku było:
A: Ach... dawno chciałam Ci to powiedzieć. *mina Marka była wprost powalająca* (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg33.imageshack.us%2Fimg33%2F4748%2F142647.th.jpg&hash=574966d8a5932e778e5fbd942fd5c7b4) (http://imageshack.us/photo/my-images/33/142647.jpg/)
M: Taaaa...
A: Masz piękny krawat

Gdybym była na jego miejscu po taki wstępie i spojrzeniu Anety nie powiedziałabym, iż chce pochwalić krawat, tylko no kurde  :th_girl_haha: wyznać miłość.  smilie_girl_308
Ja pamiętam, że siedziałam wtedy jak na szpilkach i krzyczałam jak głupia do telewizora: "Powiedz mu wreszcie, że go kochasz. Powiedz mu, cholera, powiedz, no!". A potem sama z siebie się śmiałam, jak ona mu powiedziała, że ma piękny krawat.  :th_girl_haha:
Pamiętam i ja nie mogłam wytrzymać. Myślałam, że wreszcie to powie. A tu taki psikus i nie!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 05, 2012, 15:10:37
Słowa "kocham Cię" niestety nie padły, było kilka fajnych wyznań, ale tego akurat nie. Scenarzyści sądzą chyba, że to oczywiste :P bo z jednej strony tak jest, Marek kilka razy mówił o nim i o Anecie jako o osobach, "które się kochają", ale ja tam jestem tradycjonalistką, dla mnie słowa "kocham Cię" mają ogromne znaczenie i nawet powiedziane ot tak, przy wyjściu, przy pocałunku- ucieszyłyby mnie w wykonaniu naszej parki  smilie_girl_321 Chociaż nie powiem, że najpiękniej by było, gdyby to się odbyło przy winku albo przy świecach...albo na spacerze! Wrocław jest wspaniały nocą  :wub: Nie mam pojęcia dlaczego scenarzyści tego nie wykorzystują!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 05, 2012, 15:17:40
Wrocław jest wspaniały nocą  :wub: Nie mam pojęcia dlaczego scenarzyści tego nie wykorzystują!
Wspaniałe miasto za dnia, a nocą to po prostu magiczne! Może w kolejnym sezonie pokażą nam trochę Wrocławia, jakieś spacery i wyznanie miłosne przy świetle księżyca ach!  :wub:
Ogólnie to brakuje mi wspólnych kolacji, wspólnych wyjść, kiedy jeszcze nie byli razem to parę razy chodzili na bankiety, na kolację a teraz co? No nic, rutyna... Nie mniej jednak z miłą chęcią wracam do tych starych odcinków, to tych wyjść, do pierwszego ich spotkania, do tańca  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 05, 2012, 15:28:27
ale ja tam jestem tradycjonalistką, dla mnie słowa "kocham Cię" mają ogromne znaczenie i nawet powiedziane ot tak, przy wyjściu, przy pocałunku- ucieszyłyby mnie w wykonaniu naszej parki  smilie_girl_321 Chociaż nie powiem, że najpiękniej by było, gdyby to się odbyło przy winku albo przy świecach...albo na spacerze! Wrocław jest wspaniały nocą  :wub: Nie mam pojęcia dlaczego scenarzyści tego nie wykorzystują!
No to widzę, że nie tylko ja mam takie podejście. Dla mnie też te słowa mają duże znaczenie, więc mogli by czasami użyć tych słów. Mam nadzieje, że się doczekamy w następnym sezonie.
O tak Wrocław jest prześliczny smilie_girl_159 Może scenarzystą nie przyszło to do głowy? Albo stwierdzili, że to będzie nie potrzebne. No nie wiem sama. Teraz wystarczy czekać i mieć dobre nadzieje na nowy sezon <usmiech>

Ogólnie to brakuje mi wspólnych kolacji, wspólnych wyjść, kiedy jeszcze nie byli razem to parę razy chodzili na bankiety, na kolację a teraz co? No nic, rutyna... Nie mniej jednak z miłą chęcią wracam do tych starych odcinków, to tych wyjść, do pierwszego ich spotkania, do tańca  smilie_girl_231
Nie tylko Tobie nie tylko Tobie. Hmmm może teraz już nie ma tych bankietów, albo scenarzyści o tym zapomnieli?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 05, 2012, 15:33:51
Może scenarzystą nie przyszło to do głowy? Albo stwierdzili, że to będzie nie potrzebne. No nie wiem sama. Teraz wystarczy czekać i mieć dobre nadzieje na nowy sezon <usmiech>
Ale kiedyś przecież pokazywali Wrocław, randki Kingi a to na placu zabaw, a to w parku, Majka z Pawłem również dosyć często byli pokazywani we Wrocławiu (przed wyjazdem do Chorwacji chociażby) no i oświadczyny Emilce... Było mnóstwo takich scen, a teraz kiedy mamy taką śliczną parę, nie ma wcale spacerów, nic kompletnie.

Ogólnie to brakuje mi wspólnych kolacji, wspólnych wyjść, kiedy jeszcze nie byli razem to parę razy chodzili na bankiety, na kolację a teraz co? No nic, rutyna... Nie mniej jednak z miłą chęcią wracam do tych starych odcinków, to tych wyjść, do pierwszego ich spotkania, do tańca  smilie_girl_231
Nie tylko Tobie nie tylko Tobie. Hmmm może teraz już nie ma tych bankietów, albo scenarzyści o tym zapomnieli?
Być może i nie ma bankietów, ale wyjście na kolację przecież mogłoby być, zadowolę się nawet kolacją w domu z winem, taką jaka miała miejsce wówczas gdy Marek pokazał Anecie projekt garderoby.  smilie_girl_308 Uwielbiam ten odcinek, tą scenę, Anetka siedziała przy laptopie zapracowana a Mareczek wkracza z winem, kieliszkami i planem garderoby. Z wieeeelką chęcią chciałabym ponownie ujrzeć taką piękną scenkę!  smilie_girl_099
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 05, 2012, 16:06:20
Wrocław nadal zdarza im się pokazywać. Nawet Grażyna z Błażejem miała fajne spotkania z parku. Ja nie miałabym nic przeciwko, gdyby Aneta z Markiem i nawet z Danusią- na takie spacery do parku, na plac zabaw się udawali ;)
Zresztą mnie by chyba każda propozycja wyjścia A&M ucieszyła. A najbardziej randka, jakakolwiek. Przecież jak ludzie są ze sobą to też chodzą na randki. Może jak Kinga przyjedzie to będzie zajmowała się Danusią, a Mareczek w końcu gdzieś Anetę zabierze...

Uwielbiam ten odcinek, tą scenę, Anetka siedziała przy laptopie zapracowana a Mareczek wkracza z winem, kieliszkami i planem garderoby. Z wieeeelką chęcią chciałabym ponownie ujrzeć taką piękną scenkę!  smilie_girl_099
Ochh, ja też uwielbiam tę scenę! To zaskoczenie Anety, jej uśmiech, wzrok i pytanie, czy coś przegapiła...  :wub: No tak, to też byłby powód do świętowania, np. jakaś rocznica bycia razem. Nawet w takim domowym zaciszu jak wtedy- mogłoby być baaaardzo miło...  smilie_girl_321

Dziewczyny, a co Wy na to, aby wspólnymi siłami stworzyć listę WSZYSTKICH odcinków z udziałem naszej ulubionej pary? ;) Wkleiłoby się ją tutaj z jakimiś małymi opisami, zawsze łatwo można by było odnaleźć konkretne sceny. A może ktoś ma już taką listę, hmmm?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 05, 2012, 16:19:35
To ja zacznę od końca  :th_girl_haha:
Dziewczyny, a co Wy na to, aby wspólnymi siłami stworzyć listę WSZYSTKICH odcinków z udziałem naszej ulubionej pary? ;) Wkleiłoby się ją tutaj z jakimiś małymi opisami, zawsze łatwo można by było odnaleźć konkretne sceny. A może ktoś ma już taką listę, hmmm?
Za stworzeniem listy jestem najbardziej na tak, ale nie wiem czy warto tutaj ją wstawiać, bo zniknie biedna w natłoku naszych wiadomości. Bardziej stawiałabym na utworzenie osobnego wątku, który załóżmy byłby zamknięty i co jakiś czas uzupełniało by się naszą listę kolejnymi odcinkami?

Ja nie miałabym nic przeciwko, gdyby Aneta z Markiem i nawet z Danusią- na takie spacery do parku, na plac zabaw się udawali ;)
Zresztą mnie by chyba każda propozycja wyjścia A&M ucieszyła. A najbardziej randka, jakakolwiek. Przecież jak ludzie są ze sobą to też chodzą na randki. Może jak Kinga przyjedzie to będzie zajmowała się Danusią, a Mareczek w końcu gdzieś Anetę zabierze...
Podobało mi się spotkanie Anety i Andrzeja na placu zabaw i nie ukrywam, że wolałam aby tam był Marek, no kurde mówiłam, że do ich związku wykradła się rutyna, nic już nie jest takie jak było, Marek idzie do pracy rano, wieczorem, cały czas, a Aneta zajmuje się albo Danusią, albo fundacją, albo ostatnio Andrzejem i bum brak jakichkolwiek perspektyw na piękne wspólne scenki. Z tego co pamiętam to Majka dosyć często zabierała Danusię, więc gdyby Marek tylko chciał to zaprosiłby Anetę gdzieś, gdziekolwiek byle razem.  :wub: A tak ta ciapa nie wykorzystała taakich okazji.

No tak, to też byłby powód do świętowania, np. jakaś rocznica bycia razem. Nawet w takim domowym zaciszu jak wtedy- mogłoby być baaaardzo miło...  smilie_girl_321
Nawet jakieś urodziny Danusi chociażby, bo nigdy nie widziałam aby ona miała swoje urodziny  :th_girl_haha: Julka tam miała, a Danusia biedna pokrzywdzona nie miała. Ale tak na poważnie to fajnie byłoby zobaczyć jak Aneta stara się wszystko pięknie przygotować jak kupuje z Markiem jej jakieś ładne ubranko czy zabawkę, a dopiero wieczorem jak wszyscy Ci co przyszli pójdą sobie, usiądą we dwoje na kanapie, uraczą się winem, słodko pospoglądają sobie w oczy i tyle, nawet nie muszą rozmawiać, czy się całować, ot przytulaniec by mi wystarczył.  :wub:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 05, 2012, 16:20:52
O tak akurat pamiętam tą scenę Grażyny i Błażeja. Chyba nikt nie miałby nic przeciwko.  ;)
O dobrze myślisz Justek. No, ale jest jeszcze Marysia? Nie wiem, oni po prostu wolą się skupić na nowych jakiś wątkach, a nie na Anecie i Marku, Ola i Robert, Renata i Grzegorz ? No przecież tyle tego jest a tu nie Ewa, Wadlewo, Ewa, Wadlewo.  :-\


Uwielbiam ten odcinek, tą scenę, Anetka siedziała przy laptopie zapracowana a Mareczek wkracza z winem, kieliszkami i planem garderoby. Z wieeeelką chęcią chciałabym ponownie ujrzeć taką piękną scenkę!  smilie_girl_099
Ochh, ja też uwielbiam tę scenę! To zaskoczenie Anety, jej uśmiech, wzrok i pytanie, czy coś przegapiła...  :wub: No tak, to też byłby powód do świętowania, np. jakaś rocznica bycia razem. Nawet w takim domowym zaciszu jak wtedy- mogłoby być baaaardzo miło...  smilie_girl_321

Ach.. jedna z moich ulubionych scen.  smilie_girl_321 W sumie to każdą scenę z ich udziałem ubóstwiam. Ooo rocznica, jestem ciekawa czy scenarzyści coś zrobią na ten kierunek.

Dziewczyny, a co Wy na to, aby wspólnymi siłami stworzyć listę WSZYSTKICH odcinków z udziałem naszej ulubionej pary? ;) Wkleiłoby się ją tutaj z jakimiś małymi opisami, zawsze łatwo można by było odnaleźć konkretne sceny. A może ktoś ma już taką listę, hmmm?

Mi się ten pomysł osobiście podoba, więc ja jestem za! <usmiech>
No chyba, że właśnie ktoś ma to może się z nami podzielić :D

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 05, 2012, 18:51:44
Ja jestem na nie, jeśli chodzi o dodatkowy wątek, tym bardziej przyklejony. Myślę, że taką listę będzie można umieścić w pierwszym poście w tym wątku i potem z czasem uzupełniać ;) W każdym razie póki co podaję jedną część listy, z tych odcinków, które przychodzą mi na myśl jako pierwsze:

1426- propozycja "odwdzięczenia się" za pomoc, kolacja po bankiecie
1433- nieudane wyjście na bal, taniec u Marka w mieszkaniu, "chcę czegoś więcej", pierwszy pocałunek
1434- ciąg dalszy; Tomeczek pokazuje zdjęcia Teresy, Aneta nie jest gotowa, aby zająć jej miejsce
1441- Marek dowiaduje się o problemach Anety, spotkanie z detektywem, kłótnia A&M i późniejsze "pogodzenie" (przytulenie w biurze Anety)
1453- Aneta przeprasza Marka, opowiada o tym jak Henryk ją oszukał w sprawie Andrzeja
1454- ślub Marysi i Huberta, czyli spotkanie Anety, Marka i Jana
1460- Aneta pomaga Markowi w opiece nad Danusią, Marek ponownie pyta, czy między nimi mogłoby coś być, Aneta chce, aby wszystko zostało po staremu; "przyjacielski pocałunek"
1467- randka zorganizowana przez Turczyka, Aneta przychodzi do Marka i spędzają razem noc; poranek w kuchni i wizyta Marysi
1468- rozmowa Anety z Marysią, Marka z Antosiem; wyznania, "wypadek" Żukowskiego
1469- Marek po urazie w domu, odwiedza go Aneta
1476- propozycja wspólnego zamieszkania, "poważne plany" Anety
1477- pierwszy dzień wspólnego mieszkania i szereg komplikacji
1491- Aneta narzeka na brak miejsca, Marek przygotowuje dla niej niespodziankę w postaci projektu garderoby
1492- wątpliwości Anety, związane z trudami wspólnego mieszkania i remontu; ostatecznie nie chce się tak szybko poddawać


Opisy są trochę infantylne, wiem  :th_girl_haha: ale jakoś jestem przyzwyczajona do tego, aby opisywać tak hasłowo, bo każdy wie o co chodzi, a łatwiej jest takie "pigułkowe" opisy zamieścić.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 05, 2012, 18:57:47
Mówisz, że lepiej zrobić to w pierwszym poście w tym wątku? Sama nie wiem, powiedzmy, że się dostosuję.  :th_girl_haha:

A tutaj moja część:
1494- sprawa ze zbiciem perfum przez Roberta; pierwsza wspólna rodzinna scena Anety, Marka i Danusi
1512- Aneta spotyka się z Andrzejem, po raz kolejny zataja przed Markiem prawdę o swoim synu
1525- prawda o Andrzeju wychodzi na jaw, Marek czuje się oszukany przez Anetę
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: KONICZYNKA w Lipiec 05, 2012, 22:45:03
Musiałam tym się z Wami podzielić. Może to będzie mały OT, ale muszę Wam powiedzieć, że macie dobry pomysł z tymi odcinkami i krótkimi opisami. Zaglądam tu od pewnego czasu, czytam i doszłam do wniosku, że muszę sobie prześledzić wątek A&M. Dlatego niezmiernie się ucieszyłam gdy dziś przeczytałam o tym pomyśle. Myślę, że to bardzo pomoże osobie takiej jak ja, która chciałaby poznać tę historię głębiej a nie chciała oglądać wszystkich odcinków PM. Dziękuję, super pomysł. Mam nadzieję, że już niedługo (jak będę miała więcej czasu niż w obecnych dniach) będę mogła włączyć się do rozmowy i po wakacjach, śledzić na bieżąco wątek  smilie_girl_307
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 06, 2012, 13:16:10
Toż to żaden, OT! Bardzo się cieszymy Koniczynko, że co nas zajrzałaś i miło nam słyszeć, że nasza dyskusja zachęciła Cię do tego, aby zagłębić się w losy naszej ulubionej pary smilie_girl_099 (Nie)cierpliwie czekamy jak zaczniesz oglądać i dzielić się z nami swoimi wrażeniami ;)

Ja póki co dodaję jeszcze coś od siebie, ale to już w pierwszym poście (napisanym przez Kiki) na początku wątku, gdzie zamieściłam wszystkie wymienione tutaj odcinki ;) Szkoda, że tylko Klaudia podłapała wątek  :th_girl_haha: ale cóż, najwyżej zrobię listę sama :D Tylko wtedy to po prostu dłużej potrwa, bo będę musiała trochę odcinków przejrzeć, aby sobie poprzypominać niektóre rzeczy.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 06, 2012, 13:38:10
Ej dziewczyny wiecie jak to fajnie wygląda. Naprawdę to był bardzo, ale to bardzo dobry pomysł.  :D
No to widzę, że nasza grupa A&M się powiększa. Normalnie serce się raduje. Tylko teraz są wakacje. Co byście powiedzieli na mały maraton jak na ifilmie?  <usmiech>
No właśnie chyba tylko Klaudia ja jestem trochę mały nie ogarnięty człowiek, i mnie trzeba wszystko dosadnie tłumaczyć  smilie_girl_101
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 06, 2012, 13:47:37
Jeśli chodzi o maratonik to ja jestem zawsze ZA ;) Byleby tylko dobrać taki termin, w który mogłoby pojawić się jak najwięcej osób. Pod tym względem zawsze najlepiej sprawdzały się weekendy, ale nie wiem...są wakacje, w weekendy często chce się gdzieś pójść, dlatego ja prędzej byłabym za jakimś dniem typu czwartek, chociażby najbliższy, czyli 12 lipca.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 06, 2012, 16:41:07
Co do maratonu również jestem jak najbardziej za, ale nie w następnym tygodniu, wyjeżdżam w poniedziałek i wracam dopiero 15, także może po 16?  Ale oczywiście jak większości będzie pasował ten 12 to oglądajcie beze mnie, a ja kiedyś nadrobię zaległości!  smilie_girl_356

Jeeeej, Koniczynko bardzo się cieszę, że za jakiś czas zechcesz się dołączyć do naszych dyskusji, fajnie jak kolejne osoby zaczynają się interesować daną parą.  smilie_girl_301

Justek zaraz zmodyfikuję pierwszy post i dorzucę kilka odcinków.  :zawstydzony1: I śliczny a'la bannerek.  smilie_girl_160
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 06, 2012, 16:49:09
O fajnie, że Klaudia napisałaś o tym "a'la bannerku, bo wcześniej go nie było. Prześliczny jest smilie_girl_159

Mi niestety też nie pasuje 12  :-\ wyjeżdżam wtedy akurat do cioci na trzy dni. Może właśnie 16? Bo mi wtedy też by pasowało. No chyba, że jednak by był ten 12 to jakoś może by mi się udało u cioci na komputer wejść.

Jeeeej, Koniczynko bardzo się cieszę, że za jakiś czas zechcesz się dołączyć do naszych dyskusji, fajnie jak kolejne osoby zaczynają się interesować daną parą.  smilie_girl_301
Co raz więcej osób pociąga nasz ukochana para  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 06, 2012, 18:19:07
Co byście powiedzieli na mały maraton jak na ifilmie?  <usmiech>

Ja jestem za  :th_0girl_dance: Obecnie jestem prawie cały czas w domu więc mogę w każdej chwili  smilie_girl_356 Zresztą Klaudia wie, że ja jestem zawsze chętna jeśli chodzi o sprawy A&M  smilie_girl_321

Musiałam tym się z Wami podzielić. Może to będzie mały OT, ale muszę Wam powiedzieć, że macie dobry pomysł z tymi odcinkami i krótkimi opisami. Zaglądam tu od pewnego czasu, czytam i doszłam do wniosku, że muszę sobie prześledzić wątek A&M. Dlatego niezmiernie się ucieszyłam gdy dziś przeczytałam o tym pomyśle. Myślę, że to bardzo pomoże osobie takiej jak ja, która chciałaby poznać tę historię głębiej a nie chciała oglądać wszystkich odcinków PM. Dziękuję, super pomysł. Mam nadzieję, że już niedługo (jak będę miała więcej czasu niż w obecnych dniach) będę mogła włączyć się do rozmowy i po wakacjach, śledzić na bieżąco wątek  smilie_girl_307

Czekam na to aż dołączysz do naszej dyskusji  <usmiech> Jeden sympatyk A&M więcej a wszyscy mamy taką radochę smilie_girl_149 Miło popatrzeć jak nas przybywa.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 06, 2012, 18:25:33
nie wiem, czy widziałyście, ale na superseriale.pl pojawiła się notka o ślubie Emilki i Bartka i Wiktorii i Ryśka i mam wrażenie, że na 1 zdjęciu jest Marek :) ale chyba bez naszej Anetki :( chyba Anetka została z dziećmi <3 (jedyne pocieszenie). No, ale może gdzieś się ukryła :)


ja już chce nowe odcinki! zróbcie coś!a na maraton też się chetnie piszę! :)

swoją drogą mogłaby się pojawić jakaś notka i zdjęcia z Anetą i Markiem z nowego sezonu!  smilie_girl_231

Okej, już widzę w innym dziale pojawiło się o ślubie! wybaczcie- jeszcze trochę nie ogarniam  :zawstydzony1:


Ponieważ na forum nie ma automatycznego łączenia postów, pozwoliłam sobie złączyć je w jeden.
Na przyszłość jednak proszę, by edytować swój poprzedni post, zamiast pisać jeden, pod drugim.
EdySziA
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 06, 2012, 19:40:56
Maraton-jeśli pora bd mi odpowiadała to dołączę z przyjemnością :) Tylko błagam, żeby to nie było w 30+ st. C, bo i ja, i mój laptop się roztopminy albo usmażymy :D.

A co do numerów odcinków-rewelacja. Bardzo przydatne :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 06, 2012, 19:48:46
Myślę, że maraton i tak odbyłby się w godzinach wieczornych, bo wiadomo wcześniej to każdy jest zajęty a i nie chce się siedzieć w taki upał przy komputerze/laptopie :) tylko trzeba ustalić datę, wolicie w weekend czy może jakoś na tygodniu?

A co do numerów odcinków-rewelacja. Bardzo przydatne :)
O taak! Justek miała bardzo dobry pomysł  :bravojs0: ale prosimy gdyby ktoś jeszcze miał gdzieś jakoś zapisane inne odcinki niżeli te które się już tutaj pojawiły to dajcie znać, będzie szybciej i sprawniej.  smilie_girl_120
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 07, 2012, 00:21:45
Ej, ej! Ja np. nigdy nie oglądałam odcinków 1421 i 1422 (a przynajmniej tego pierwszego, ten drugi kojarzę, acz niedokładnie)- tylko z Waszych opowiadań wiedziałam, że to tak się zaczęło, ale jakoś nigdy nie zebrałam się, aby poszukać które to były odcinki, tak więc dzięki, Klaudia, że je dodałaś do listy. W każdym razie super było to teraz obejrzeć. Jestem zdecydowaną fanką Kaśki, jego rozmowa z Anetą...cudowny poprawiacz humoru, mała rzecz, a jak cieszy! :th_girl_haha: No i Aneta...czy tylko ja jestem taka dziwna, że już w momencie ich rozmowy w BarBarianie wyczuwam chemię między nimi? I to spojrzenie Anety, uśmiech...takie...ummm...  :wub: I tu też się uśmiałam: "jesteście jak bracia", hahahaha  :laie_67:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 07, 2012, 12:23:54
Ej, ej! Ja np. nigdy nie oglądałam odcinków 1421 i 1422 (a przynajmniej tego pierwszego, ten drugi kojarzę, acz niedokładnie)
To widzisz mamy pierwsze dwa odcinki do maratonu  :th_girl_haha:

A ja pomału nadrabiam zaległości i jestem po 1515 odcinku  smilie_girl_356 niby za dużo ich nie było, ale za to scena w której to Aneta jest niby zła, niby zawiedziona jest super! Wiadomo myślała, że Marek wszystko powiedział Kindze, a on tak sprytnie uciekał od tego tematu, ale dobrze, że w końcu się o wszystkim dowiedziała! Myślałam, że będzie zła, rozczarowana po jej pierwszej reakcji na wiadomość o tym, że Marek chodzi na bankiety własnie z Anetą, ale nie. Ucieszyła się, przynajmniej ja tak to odebrałam. Tylko brakowało mi jeszcze tego, żeby Marek powiedział jej, że w jej pokoju jest garderoba Anety, bo jak wróci to może być niemile zaskoczona.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 07, 2012, 13:03:59
No właśnie no to na 100 oglądamy 1421 i 1422  <usmiech>
Jakie jeszcze proponujecie ? :D



A ja pomału nadrabiam zaległości i jestem po 1515 odcinku  smilie_girl_356 niby za dużo ich nie było, ale za to scena w której to Aneta jest niby zła, niby zawiedziona jest super! Wiadomo myślała, że Marek wszystko powiedział Kindze, a on tak sprytnie uciekał od tego tematu, ale dobrze, że w końcu się o wszystkim dowiedziała! Myślałam, że będzie zła, rozczarowana po jej pierwszej reakcji na wiadomość o tym, że Marek chodzi na bankiety własnie z Anetą, ale nie. Ucieszyła się, przynajmniej ja tak to odebrałam. Tylko brakowało mi jeszcze tego, żeby Marek powiedział jej, że w jej pokoju jest garderoba Anety, bo jak wróci to może być niemile zaskoczona.  :th_girl_haha:
No to nieźle Ci idzie, nadrabiaj nadrabiaj. <usmiech>
Według mnie odcinek był udany. Teraz jakoś się zastanowiłam, że mogła by być rozmowa tej trójki, bo skoro ona tak ucieszona był no to mogli by ich pokazać. To ktoś już chyba mówił.
Masz racje mógł by wspomnieć właśnie o tej garderobie. Chyba, że myśli, że się dowie telepatycznie? :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 07, 2012, 13:21:00
Aż sobie ten odcinek włączyłam i na poprawę nastroju wysłuchałam znów historii Marka o ludziach jako zwierzętach stadnych  :th_girl_haha: Ale co by nie mówić, trzeba Markowi przyznać, że pięknie to powiedział: "jest w moim życiu ktoś, to daje mi dużo szczęścia i tym kimś jest Aneta"   smilie_girl_321 Szkoda, że Aneta tego nie słyszała, uroczo mogłaby zareagować :D Tak jak już pisałam- ten odcinek rozczarował mnie brakiem sceny A&M, takiej na koniec, podsumowującej wszystko. Nie musiałaby być długa, ale po prostu BYĆ jakakolwiek, a nie tak o... :P

Poza tym właśnie...z jednej strony też mnie to zdziwiło, że nie powiedział jej o tym, że nie ma już pokoju i pomyślałam sobie, że to mogłoby być tematem jakiegoś sporu, gdy Kinga wróci, ale z drugiej strony- nie wydaje mi się, aby scenarzyści wpadli na taki głupi pomysł. Kinga i tak zapewne nie będzie się pchała do tego mieszkania, bo jakby to wyglądało? Mają trzy pokoje, a osób by było...czworo dorosłych i trójka małych dzieci :P Nie ma szans, aby się pomieścili, nawet jakby tej garderoby tam nie było. Kinga z Adamem i dwójką dzieci musiałaby zajmować jeden pokój, a doskonale pamiętamy, że ten pokoik Kingi zbyt wielki nie jest. Dlatego wydaje mi się, że jak przyjadą to osiądą na swoim i tyle. Nie będą się wtrącali w życie Marka i Anety.

Moim zdaniem te odcinki są mało istotne, aby je oglądać na maratonie. Według mnie lista naszego pierwszego maratonu (bo są wakacje, więc wnioskuję, że potem będzie można zrobić drugą lub nawet trzecią odsłonę?) powinna wyglądać tak:
 
1433
1434
1460
1467
1468


To jest taniec + pierwszy pocałunek (1), odcinek po tym (2), potem Aneta pomagająca Markowi z Danusią i jego pytanie, czy mogliby kiedyś być razem, przyjacielski pocałunek (3)...no i dwa "słynne odcinki" (4 i 5), którymi bym zamknęła pierwszą część ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 07, 2012, 14:57:49

Moim zdaniem te odcinki są mało istotne, aby je oglądać na maratonie. Według mnie lista naszego pierwszego maratonu (bo są wakacje, więc wnioskuję, że potem będzie można zrobić drugą lub nawet trzecią odsłonę?) powinna wyglądać tak:
 
1433
1434
1460
1467
1468


To jest taniec + pierwszy pocałunek (1), odcinek po tym (2), potem Aneta pomagająca Markowi z Danusią i jego pytanie, czy mogliby kiedyś być razem, przyjacielski pocałunek (3)...no i dwa "słynne odcinki" (4 i 5), którymi bym zamknęła pierwszą część ;)

Uważam, że te numery odcinków jak najbardziej Ok ;) Jestem za żeby je oglądać tym bardziej, że są one dość istotne jeżeli chcemy śledzić watek A&M. Do tej listy dodałabym od siebie jeszcze odnicek 1453 albo 1454 nie pamiętam w tym momencie dokładnie numeru, ale chodzi mi o odcinek w którym Aneta wraca z Cypru i tak pięknie przeprasza Marka  smilie_girl_321 Nie wiem dlaczego, ale ten odcinek zapadł mi głeboko w pamięci.

Często łapię się na tym, że na związek Anety i Marka patrzę trochę przez pryzmat związku Anety z Janem. Może dlatego, że dla mnie Aneta tak jakby dalej jest z Janem ;) Codzienne ogladanie odcinków wesela Antoniego i Natalii. smilie_girl_159 Przyznam, że nie pomyslałabym nigdy że zafascynuje sę tak bardzo jakąś fikcyjna parą. Cóż poradzę przeżywam rozsterki Anety i Marka no i oczywiście Anety i Jana bo nadal oglądam tak jakbym to ja była na ich miejscu, ale chyba za to KOCHAM TEN SERIAL.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 07, 2012, 20:09:52
Aż sobie ten odcinek włączyłam i na poprawę nastroju wysłuchałam znów historii Marka o ludziach jako zwierzętach stadnych  :th_girl_haha: Ale co by nie mówić, trzeba Markowi przyznać, że pięknie to powiedział: "jest w moim życiu ktoś, to daje mi dużo szczęścia i tym kimś jest Aneta"   smilie_girl_321 Szkoda, że Aneta tego nie słyszała, uroczo mogłaby zareagować :D
Do ostatniej chwili myślałam, że Aneta przyjdzie do kuchni, że ucieszy się z tego, iż Marek po pierwsze powiedział wszystko Kindze, a po drugie, że tak słodko o niej mówił, ale niestety po raz kolejny się rozczarowałam.

Moim zdaniem te odcinki są mało istotne, aby je oglądać na maratonie. Według mnie lista naszego pierwszego maratonu (bo są wakacje, więc wnioskuję, że potem będzie można zrobić drugą lub nawet trzecią odsłonę?) powinna wyglądać tak:
 
1433
1434
1460
1467
1468

Może masz rację tamte odcinki nie są najważniejsze, aczkolwiek bardzo je lubię  :th_girl_haha: jeżeli chodzi o uzupełnienie powyższej listy to dodałabym tak jak proponowała Julcia odcinek 1453 uwielbiam te przeprosiny Anety, to mizianie po policzku jeszcze jako przyjaciele  :th_girl_haha: bo odcinek 1454 to już mnie aż tak nie interesuje, nie było w nim zbyt wiele Anety i Marka, jedynie króciutka scena przed ślubem Majki u niej w mieszkaniu, stawiam właśnie na 1453.  smilie_girl_301
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 08, 2012, 16:52:04
Jeśli chodzi o nasza listę odcinków z udziałem A&M to dodałabym odcinek
1427-rozmowa Kingi z Anetą na temat relacji Anety z jej ojcem, wspólny posiłek A&M, rozmowa o przyjaźni oraz zaproszenie na bal charytatywny.
Znalazłam ten odcinek jak zaczęłam śledzić od początku losy Anety i Marka.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 11, 2012, 16:32:33
Czekolada, już dopisałam! Rzeczywiście, to był bardzo fajny odcinek (i ważny, wtedy Aneta po raz pierwszy rozmawiała z Kingą na temat Marka), a zupełnie o nim zapomniałam, tworząc listę. To wtedy padają słynne słowa: "bardzo sobie cenię Twoją przyjaźń", prawda? Które potem pojawiają się, ale zakończone takim malutkim "ale", hihi  :th_girl_haha:

Co powiecie, aby nasz maraton odbył się 17 lub 18 lipca? ;) I wtedy lista odcinków wyglądałaby tak:

1433
1434
1453
1460
1467
1468


A jakby nam czasu i/lub chęci nie starczyło to moglibyśmy oglądać tylko scenki z Anetą i Markiem (plus ewentualnie jakieś poboczne, które były ciekawe i ważne dla wątku naszej pary), tak, jak było to na wcześniejszych maratonach ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 11, 2012, 19:16:10
Niestety ja nie dam rady-nie mam u siebie na kompie internetu i nie wiem ile mi będzie na niego dane czekać. Życzę miłej zabawy i sorki za off ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 12, 2012, 21:26:22
Czyli co 17 lub 18 ? Dla mnie wygodniej by było 18 wieczorkiem, bo mam wesele  smilie_girl_289
No chyba, że Wam będzie wygodniej to przez jedną osobę nie będziemy zmieniać daty.
Moim zdaniem taka lista w zupełności wystarczy, lepiej tego zrobić nie było można. Także taka może ostateczna decyzja kiedy to robimy? :D
Szkoda, że nie weźmiesz udziału Skorpionica  :-\
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 13, 2012, 23:52:49
Ależ mam nadrabiania w czytaniu i pisaniu! :th_0girl_impossible:

p.Marysi jest ślicznie w czerwonym, czy to właśnie sukienka, płaszczyk czy nawet jakaś apaszka - cudo!
Nie, nie, nie! Ta czerwona apaszka jest okropna! O ile oczywiście mówimy o tej samej:
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg72.imageshack.us%2Fimg72%2F1056%2F75916581.th.jpg&hash=52af6576fd945dfd3df62f4e593c6e38) (http://img72.imageshack.us/img72/1056/75916581.jpg)
Czerwony płaszczyk, błękitna koszula, czarne szpilki - moje number one jeśli chodzi o garderobę Anety. Nie potrafię się zdecydować co lubię najbardziej. Co do wspomnianego już tutaj beżowo-brązowego kompleciku, jakoś nie pałam do niego sympatią. Chyba zbyt często go nosiła, a i kojarzy się z niezbyt miłym okresem w życiu tej bohaterki (przygoda z Henrykiem), poza tym za odcinkiem 1469 również nie przepadam.

Nie mam pojęcia dlaczego pod koniec sezonu naszą parę tak bardzo zepchnięto na drugi plan i kompletnie pozbawiono scen przedstawiających sytuacje, które powinny mieć miejsce między każdą kochającą się parą (za wyjątkiem ostatniego odcinka, oczywiście). Nawet spaceru nie było (a jeśli w dodatku jest to rodzina, to takie sceny powinny pojawiać się jak najczęściej) ani wyjścia do kina. Notabene - gdzie Ola i Robert? I chociaż scenarzyści nie spełnili do końca moich oczekiwań, nie mamy co narzekać, wszakże to właśnie w tym sezonie Anetę i Marka połączono. To prawda, że okres oczekiwania był najpiękniejszy, choć wtedy bardzo się niecierpliwiliśmy, chyba każdy, kto śledził losy tej pary potwierdzi, że jak już nasyciliśmy się odcinkiem 1468, pojawiła się dziwna pustka.
Rzeczywiście, nasze rozważania na gg co się dalej wydarzy i niezbyt realne tego wizje chyba naprawdę przejdą do historii. Nie tylko sądziłyśmy, że przyczyną Marka problemów z nogą będzie przewrócenie się przez klocki Danusi, ale również, że Aneta go zrzuci z łóżka po niezbyt udanej nocy (co byłoby bardzo prawdopodobne, wszakże tajemnicą poliszynela jest, iż Mareczek dziwnie całuje). :D

Pojawiła się tutaj też kwestia odcinków 1433 i 1434 - zdecydowanie wolę ten drugi. Niewymuszane przytulenie się po wyjściu z domu, trzymanie się za ręce, piękny uśmiech Anety (Justek, wiesz który, prawda?), flirt. Uwielbiam to! Aż się na serduchu cieplej robiło. Chociaż Anetkowe "Późno już, pójdę." z gołym okiem widoczną niechęcią jakiegokolwiek gdziekolwiek wychodzenia we wcześniejszym odcinku również było urocze.

Kinga już się oswoiła z tą sytuacją. Nie sądzę, by czuła jakiś dyskomfort związany ze związkiem Marka z Anetą, zastanawiam się tylko czy ona wie, że w jej byłym pokoju znajduje się garderoba? Według mojej wiedzy nie, ale pewnie mieliśmy się tego domyślić, jak zresztą wielu rzeczy w tym serialu. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, w której relacje Anety z Kingą byłyby tak bliskie jak z Majką, bo to niełatwe do otworzenia i absolutnie wyjątkowe, niemalże matczyne, ale liczę na to, że będą one naprawdę dobre.

Pamiętam te urocze wizje dotyczące tej dwójki, jak to wszystko będzie i to wyczekiwanie każdego spotkania, potem masa newsów, zdjęć ach! 
Matko, pamiętam jak ileś tam godzin usuwałam napisy ze zdjęcia, żeby dało się z niego zrobić avki. :D

Obym się myliła, ale nie oczekiwałabym rychłego wypowiedzenia "kocham Cię". Dla scenarzystów to oczywiste i wolą sobie nie zawracać głowy takimi (ważnymi dla nas) bzdurami. A, tak jak już powiedziałyście, mogłoby być tak pięknie podczas wieczornego spaceru po Wrocławiu...

Spisanie odcinków z naszą parą jest jak najbardziej świetnym pomysłem i nie mów Justek, że tylko Klaudia się w to zaangażowała, bo ja mam dłuuugą listę (przygotowaną z Twoją pomocą przecież) starszych odcinków z Anetą (głównie z Janem). ;D

Lista odcinków na maraton bardzo mi się podoba (miło będzie sobie przypomnieć na poprawę humoru wróżkę Hermenegildę-Kaśkę, która wróżyła wielką miłość, wielką i - o, tutaj się coś zmazało :D no i tyle pięknych scen A&M, a najbardziej: a mnie było... no po prostu dobrze, bezpiecznie, czułam się tak jak kobieta powinna się czuć przy mężczyźnie)! 17, 18 lipca - mnie to tam wsio rawno! :D Byleby jakoś przed 25, albo najlepiej przed 21, bo później to nie wiadomo jak to będzie z moją obecnością na forum, a jednak chciałabym z Wami obejrzeć te odcinki, ale jeśli tylko moja nieobecność miałaby w czymś przeszkadzać, to naprawdę nie będzie problemu - obejrzę sama w wolnej chwili.

Chciałam tylko przypomnieć (ot tak, gdyby ktoś zapomniał), że uwielbiam panią Marysię i wolę duet Aneta-Jan. :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 14, 2012, 00:24:01
Racja, czerwona apaszka jest zdecydowanie do bani. :P Podobnie jak czerwony sweterek ostatnimi czasy. O ile na początku ucieszył mnie jego widok (to słynne zdjęcie z czołówki, ale wydaje mi się, że Aneta już go kiedyś miała na sobie, coś mi wpadło w oko podczas oglądania starszych odcinków), bo nadał Anecie takiego...domowego, luźnego wyglądu, o tyle z czasem mi się "przejadł" :P Podobnie właśnie jak słynny beżowy komplet. Mogliby w końcu odświeżyć tym bohaterom garderobę, bo zarówno Aneta, jak i Marek od lat noszą to samo...i o ile czerwony płaszczyk i błękitna koszula są super, o tyle niektóre rzeczy (zwłaszcza Marka) już nie.

A co do wyglądu Anety...powiedzcie, kojarzycie ten odcinek, w którym Aneta miała takie...umm, "przylizane" włosy? :D To było za czasów ciąży Marysi. Ona wtedy dzwoniła do Anety (albo na odwrót), nie wiem, czy przypadkiem nie była wtedy w Berlinie  smilie_girl_289 w każdym razie cudnie Aneta wtedy wyglądała! Oglądałam to nie tak dawno, ale zapomniałam zapisać numeru odcinka :(

Nie mam pojęcia dlaczego pod koniec sezonu naszą parę tak bardzo zepchnięto na drugi plan i kompletnie pozbawiono scen przedstawiających sytuacje, które powinny mieć miejsce między każdą kochającą się parą (za wyjątkiem ostatniego odcinka, oczywiście).
Wydaje mi się, że zepchnęli ich na dalszy plan, ponieważ woleli skupić się na wątku Marysi, Huberta, Pawła i Anki. Wątek Anety i Marka był, niestety, bardziej w tle tych wszystkich zdarzeń. A resztę odcinka zajmowało zwykle Wadlewo. I tak do finału. Myślę jednak, że w kolejnym sezonie możemy liczyć na jakieś rodzinne scenki ;) Przeczuwam, że już w pierwszym odcinku nasi A&M będą...  :wub: Obym się nie rozczarowała!

Obawiam się, że z "kocham Cię" może być tak, jak napisałaś- w domyśle :( Ale kurczę, są parą! Jak się jest z kimś, to się czasem to powtarza. Może i Mareczkowi wpadnie coś takiego do głowy...albo Anecie, o, nawet lepiej by było!

(Justek, wiesz który, prawda?)
No jak nie, jak tak! Przecież to mój ulubiony uśmiech (http://i1072.photobucket.com/albums/w370/ScreenyDyskutuj/Screeny%20odcinek%201434/27.jpg)...  smilie_girl_321

Nie mów mi nic o Anecie i Janie, proszę. Przecież wiesz, że ja mam słabą wolę i zaraz pewnie polecę oglądać stare odcinki, a jak się naoglądam odcinków z Anetą i Janem (a dzięki tej naszej liście wiem, które są najfajniejsze) to potem mi się Mareczek ani trochę nie podoba, bo z niczym nie przypomina Jana  :th_girl_haha: ale nic na to nie poradzę. Ostatnio dodatkowo pooglądałam te odcinki, gdy Marek Teresę uwodził, dżiiizaaas, obleśny jest normalnie  :th_girl_haha: Nie wiem w czym rzecz, ale jak oglądam go z Anetą to jakoś mnie nie odpycha, ale jak pomyślę sobie o nim, jako o osobnej postaci- to fuuuu :D
A i Aneta z Janem taka faaaajna była...  :wub: Mam nadzieję, że z Markiem kiedyś też tak będzie. Tzn. nie no, nie narzekam, broń boże, uwielbiam A&M, ale co sentyment, to jednak sentyment...


To tak! Maraton A&M 18 lipca o godzinie 18:00. Pasi? :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 16, 2012, 20:15:06
Pomału nadrabiam wszystkie zaległości i w czytaniu i w pisaniu, ale pozwolicie, że na razie odniosę się do maratonu  smilie_girl_356

lista odcinków wyglądałaby tak:
1433
1434
1453
1460
1467
1468

To tak! Maraton A&M 18 lipca o godzinie 18:00. Pasi? :D
Taaak! I lista i data i godzina pasuje  :th_girl_haha: Mam nadzieję, że nic takiego mi nie wypadnie i będę mogła być na całym maratonie.  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 16, 2012, 20:33:43
Będę mówić o Anecie i Janie, bo ich uwielbiam! smilie_girl_321
Aneta rzeczywiście była fajna - odżyła przy nim, nauczyła się, że może kochać i być kochaną, i naprawdę szkoda, że scenarzyści w tak beznadziejny sposób to rozwalili. Pani Marysia opiekowała się wtedy chorym mężem i na jakiś czas zupełnie zniknęła - ok, ale wątek Anety i Jana został zamrożony już wcześniej (nie pamiętam nawet okoliczności, ale kojarzę taką scenę... z jakiegoś wesela bodajże, może to był nawet ślub Majki i Pawła... na którym Jan był, a Anety nigdzie w tłumie wyłapać się nie dało), a później nagle zupełnie ich rozdzielono. Nie rozumiem i chyba nigdy tego nie zrozumiem. Teraz Jan jest straszny, ale nigdy nie wiadomo jaki by był, gdyby został z Anetą.

Nie wiem na razie o żadnych przeciwwskazaniach dotyczących mojej obecności na maratonie, także postaram się być. :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 16, 2012, 21:30:07
Będę mówić o Anecie i Janie, bo ich uwielbiam! smilie_girl_321

O pod tymi słowami to ja też się podpisuję  smilie_girl_307 Uwielbiam patrzeć na zakochanego Jana i Anetę. No i Kiki czekam na twoją listę  :th_0girl_dance:

Tak mi się skojarzyło, że Anety to chyba nawet na ślubie Marka i Teresy nie było. Na pewno był Jan, ale Anety nie pamiętam. Wydawało mi się, że Teresa i Aneta zaprzyjaźniły się wtedy bardzo no i byli już tak jakby rodziną to na weselu powinna być hmm... sama nie wiem może i ja już kręce po obejrzeniu tylu odcinków  smilie_girl_30

A co do maratonu to jak najbardziej pasuje  smilie_girl_120 A oglądamy całe odcinki czy tylko sceny A&M ?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 16, 2012, 21:38:41
Czekolada tylko sceny z Anetą i Markiem, których i tak jest chyba sporo.  smilie_girl_124
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 16, 2012, 21:41:28
Będę mówić o Anecie i Janie, bo ich uwielbiam! smilie_girl_321

Jaaa teeeeeż   :wub: No właśnie listę, też czekam  smilie_girl_356
Co do maratonu mi pasuje i jeszcze jak tylko sceny z A&M to już w ogóle  :th_0girl_dance:
Tak mi się skojarzyło o 18:00 to akurat PM leciało  :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 16, 2012, 21:44:12
Tak pytam, bo ja na pewno oglądałabym tylko A&M. Zresztą i tak ostatnio miałam swój domowy maraton odcinków z naszej fenomenalnej listy  <usmiech> Nie pamiętam kto wpadł na ten pomyś, ale dziękuję. Miałam taką swoją małą listę odcinków z A&M w telefonie, ale były to tylko numery, więc ile ja się namyślałam co w tym odcinku się działo  smilie_girl_149
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 16, 2012, 22:30:37
ja też bym się chetnie dołączyła do maratonu, ale akurat wtedy nie mogę! :( ale spokojna głowa, nadrobię na drugi dzień  :wub: i dołaczę się do dyskusji :)  <usmiech>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 17, 2012, 00:24:53
To ja ze swojej strony proponuję, abyśmy kiedyś zorganizowali maraton odcinków z udziałem Anety i Jana  smilie_girl_308 Ze swojej strony obiecuję podać propozycje absolutnie najlepszych odcinków z tą parą, bo na czym jak na czym, ale na tym się troszkę znam :D Ale to przez Kiki! Kiedyś zachęciła mnie do oglądania starszych odcinków, potem do robienia z nią listy...i przez to teraz stale wracam do tych odcinków :th_girl_haha:
Ale wiecie co? Dobrze, że tak się stało! Wolałam Anetę z Janem, ale z Markiem też jest super, a obecna Aneta bardziej pasuje do Marka, niż do Jana. W końcu ma to, na co zasłużyła: Marek kocha ją bezgranicznie, tylko ją. Z Janem to różnie bywało :P
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 17, 2012, 08:21:11
Mi też się wydaje, że ta Aneta bardziej pasuje do Marka i nie wyobrażam sobie jej z Janem. Kiedyś owszem, była inna, pasowali do siebie. Teraz z Markiem tworzą naprawdę piękną parę i mam nadzieję, że scenarzyści tego nie popsują  smilie_girl_301   
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 17, 2012, 10:24:50
Ja oglądałam zaledwie kilka odcinków z Anetą i Janem, także pomysł maratonu mi się podoba  smilie_girl_308 zmobilizujecie mnie i może tak jak Wy wciągnę się w manię Anety i Jana, chociaż na razie jakoś nie mogę sobie jej z nim wyobrazić, owszem kiedyś była inną kobietą, miała inne priorytety i poniekąd była tą drugą dla Jana, a  teraz dla Marka jest tą jedyną, przynajmniej na razie.  smilie_girl_356
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 17, 2012, 10:59:23
przynajmniej na razie
Wypluj te słowa, Klaudia :P Przecież wiesz jak alergicznie, od momentu finału sezonu, reaguję na takie słowa. Uraz po Grażynie i Błażeju, gdzie od momentu wspomnienia o tym, że "kiedyś mnie zostawisz", do pojawienia się "tej drugiej" minęło niewiele czasu, został i zaczęłam się poważnie martwić o A&M. A obiecuję, że jeśli mi ich- nie daj bóg!- rozstaną to nie ręczę za siebie. Wtedy definitywnie kończę przygodę z PM.
A&M to dla mnie szczególna para, bo oni są właśnie tacy...dopasowani ;) Są już w pewnym wieku, gdzie nie ma już czasu na szaleństwa, trzeba się ustabilizować. Szczególnie zasługuje na to Aneta, która tak naprawdę nigdy nie doświadczyła prawdziwej rodziny, szczęścia płynącego z poważnego bycia razem, tworzenia czegoś takiego jak rodzina właśnie. Teraz kocha, jest kochana, ma kogoś, na kogo może liczyć, ma Danusię, dla której powoli zaczyna być jak matka, teraz dojdą do tego jeszcze dzieciaki Kingi, szczególnie Tomeczek, z którym miała dobre stosunki zawsze...oby to trwało dłuuugo długo, lubię jak jest szczęśliwa  smilie_girl_308

A Anetę i Jana dobrze się ogląda, gdy z pamięci wyrzuca się obecny obraz Anety i jej związku z Markiem. Dla mnie A&J to tak jakby...oddzielny kompletnie wątek, inne postaci. Ona wtedy była naprawdę kompletnie inną osobą, a poza tym to jest przeszłość, oddzielona grubą linią od momentu romansu Jana ze Stefani :P Tym zagraniem facet definitywnie został w moich oczach skreślony. Pierw Teresa, co i tak było już upokarzające dla Anety- zresztą sama tak o tym mówiła...a potem ta małolata. Dobrze, że nie są już razem, bo gdyby jeszcze to mu wybaczyła- to już w ogóle byłaby gruba przesada.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 17, 2012, 11:38:39
Ale wiecie co? Dobrze, że tak się stało! Wolałam Anetę z Janem, ale z Markiem też jest super, a obecna Aneta bardziej pasuje do Marka, niż do Jana. W końcu ma to, na co zasłużyła: Marek kocha ją bezgranicznie, tylko ją. Z Janem to różnie bywało :P
No oczywiście lepiej, że tak się stało! Uwielbiam Anetkę i Marka razem :wub:
Aneta z Janem była bardzo fajna, ale teraz jest z niego taki burak. Nie wiem jak by to było jak by oni byli razem. smilie_girl_289 Ale co do maratonu? Można sobie przypomnieć parę odcinków jak to kiedyś było.

przynajmniej na razie
Wypluj te słowa, Klaudia :P Przecież wiesz jak alergicznie, od momentu finału sezonu, reaguję na takie słowa. Uraz po Grażynie i Błażeju, gdzie od momentu wspomnienia o tym, że "kiedyś mnie zostawisz", do pojawienia się "tej drugiej" minęło niewiele czasu, został i zaczęłam się poważnie martwić o A&M. A obiecuję, że jeśli mi ich- nie daj bóg!- rozstaną to nie ręczę za siebie. Wtedy definitywnie kończę przygodę z PM.
Dokładnie wypluj! Nie wyobrażam sobie jak by oni teraz po tym wszystkim nie byli razem. Też mam urazę po Grażynie i Błażeju. Tak bardzo ich lubiłam..
Ja też sobie obiecałam, że jak ich rozstaną to kończę PM, ale teraz może oglądałabym dla samej Anety. Puki co nie myślę o tym. Aneta i Marek mają być razem smilie_girl_301
A wiecie co za dużo wymagamy od tych scenarzystów, przecież oni nie są ze sobą tak długo jak  Jan i Aneta. Więc w drugim sezonie będzie tego więcej. Przynajmniej mam takie nadzieje.
A co do tego ślubu to na zdjęciach u Majki też nie było Anety. Więc  może znów się ubrudziła? :th_girl_haha:
zmobilizujecie mnie i może tak jak Wy wciągnę się w manię Anety i Jana,
Po co mamy Cie wciągać. Lepsza jest teraźniejszość.  smilie_girl_356
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 17, 2012, 11:52:02
zmobilizujecie mnie i może tak jak Wy wciągnę się w manię Anety i Jana,
Po co mamy Cie wciągać. Lepsza jest teraźniejszość.  smilie_girl_356
Właśnie nie, przeszłość Anety jest ciekawsza :P (co, jak już pisałam, nie oznacza, że teraz jest źle, bo teraz  z Markiem jest cudownie <3) Poza tym warto chociażby po to, aby zobaczyć jaką fajną parę tworzyła kiedyś z Janem, jaką bohaterką była, jaką przemianę przeszła. No i dla pani Marysi, która kiedyś miała więcej ciekawych rzeczy do grania i tak fajnie wcielała się w postać zdecydowaną, trochę złą, z charakterkiem, walczącą o uczucia mężczyzny...  smilie_girl_301

Ja np. wczoraj natknęłam się na YT na fragment odcinka 3, o ten- KLIK (http://www.youtube.com/watch?v=qP_CR2HTLM0). Nie oglądałam go wcześniej, nie wiem dlaczego. Zaczęłam od momentu pierwszego pocałunku z Janem, nie wiedziałam, że ona go tak wcześniej...podrywała  :th_girl_haha: Bo że później to doskonale pamiętam, szczególnie mój ulubiony odcinek z "powiedz, że Ci było dobrze!"  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 17, 2012, 17:42:58
Dla mnie Aneta dalej pasowałaby do Jana, gdyby to ON się tym razem DLA NIEJ zmienił. :D Bo ja jednak wielkiej różnicy między Anetą za czasów związku z Janem (tego poważnego, kiedy byli ze sobą tak na dobre, po wszystkich podchodach i problemach), a obecną nie widzę. Nic nie poradzę, że mam tak wielki sentyment, to dzięki tej parze pokochałam panią Marysię jako aktorkę, więc w tej kwestii pewnie już niewiele się u mnie zmieni. Dlatego jeśli chodzi o maraton scen z udziałem Anety i Jana jestem jak najbardziej na tak!

Justek, przecież mówiłam Ci, że Aneta wcześniej też była! A ten odcinek... Nieeeebieeeska koszuuulaaa! ;D I dwójka to cyfra boża! :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 18, 2012, 16:11:45
przynajmniej na razie
Wypluj te słowa, Klaudia :P
*wypluwa* :th_girl_haha: Justek, wiesz nigdy nie wiadomo co wymyślą nasi scenarzyści, byłam pewna, że Grażyna i Błażej będą zawsze razem, przecież od nich na kilometr biła miłość, a teraz co? Nic. Oczywiście nie chcę, aby rozłączyli nam Anetę i Marka bo wtedy kończę swoją kilkuletnia przygodę z PM, ale tak się może zdarzyć.
Póki co cieszę się, że Aneta jest w czołówce, bo to dobrze świadczy! To znaczy, że nie pojawiła się tylko w jednym sezonie ale na jakiś dłuższy czas wraca do obsady, skoro umieścili ją w owej czołówce. I liczę naprawdę na dużą dawkę scen A&M w kolejnym sezonie i obym się nie rozczarowała!  :wub:

Racja, czerwona apaszka jest zdecydowanie do bani. :P
A mi się podoba!  :th_girl_haha: Jest taka inna! Ale i tak najbardziej uwielbiam niebieską koszulę i czerwony płaszczyk.  :wub:

Przeczuwam, że już w pierwszym odcinku nasi A&M będą...  :wub:
Obyś miała rację!  smilie_girl_308

Relacje Kingi i Anety nigdy nie będą takie jak Anety i Majki, ale chociaż mogłyby się dobrze dogadywać, mogłyby się zaprzyjaźnić, bo wiadomo, że Kinga nie będzie traktowała Anety tak jak Majka - prawie jak matka i jest to zrozumiałe, ale mam nadzieję, że jednak nie będą się na każdym kroku kłócić, chociaż na początku Kinga mogłaby być tak lekko sceptycznie nastawiona do tego związku, mogłaby z nieufnością podchodzić do Anety, bo jak od razu wpadną sobie w ramiona i znajdą wspólny język to po pewnym czasie może nam się to znudzić.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 18, 2012, 17:12:24
bo jak od razu wpadną sobie w ramiona i znajdą wspólny język to po pewnym czasie może nam się to znudzić.  :th_girl_haha:
A pamiętacie jak Aneta pewnego dnia przeprosiła Emilkę za wszystkie przykrości, które ją z jej strony spotykały (podczas małżeństwa z Andrzejem)? Z całą moją niechęcią do Śmiałkówny (później oczywiście Pałkowskiej), uwielbiam te sceny. I jeszcze kazała jej do siebie mówić "mamo", olaboga. :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 18, 2012, 20:24:12
Przepraszam dziewczyny za moją nieobecność na maratonie, ale ze względów technicznych nie mogłam (zachciało mi się Wi-Fi to teraz mam) Może powtórzymy go jutro, albo w innym terminie? Szkoda by było w końcu to nasza kochana para  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 18, 2012, 20:53:13
Ja się już nie deklaruję, bo to i tak bez sensu. Taka już nasza tradycja, że maratony nigdy się nie odbywają. Trudno ;)

bo jak od razu wpadną sobie w ramiona i znajdą wspólny język to po pewnym czasie może nam się to znudzić.  :th_girl_haha:
A pamiętacie jak Aneta pewnego dnia przeprosiła Emilkę za wszystkie przykrości, które ją z jej strony spotykały (podczas małżeństwa z Andrzejem)? Z całą moją niechęcią do Śmiałkówny (później oczywiście Pałkowskiej), uwielbiam te sceny. I jeszcze kazała jej do siebie mówić "mamo", olaboga. :D
Pytanie! :D Pamiętam dokładnie te sceny i też bardzo je lubię, więc tym bardziej ciekawa jestem jakie będą relacje z Kingą. Chociaż wydaje mi się, że nie powtórzą tego samego schematu, co w przypadku Marysi: początkowo bardzo negatywnie (pamiętne spotkanie u Żukowskich w mieszkaniu, brrr!), teraz przyjaźń. Wydaje mi się, że nie ma powodu, aby Kinga nie lubiła Anety. Niemniej jednak liczę, że będą jakieś, naturalne takie chociażby, "spięcia" między paniami nim znajdą one nić porozumienia.

Póki co cieszę się, że Aneta jest w czołówce, bo to dobrze świadczy!
Dlatego zachowuję jeszcze resztki spokoju! :D Jeśli chodzi o czołówkę, to ona zawsze była dosyć "przyszłościowa" i nieprzypadkowo bohaterowie byli tam przedstawiani, a to, że Aneta jest z Markiem, daje nam pewną obietnicę tego, że nie jest to dla scenarzystów wątek "chwilowy" (jak chociażby Grażyna z Błażejem, gdzie kiedy ledwie zaczęło być dobrze, pojawiła się Ewa). Dlatego jakoś się nie martwię aż tak bardzo, bo tylko spokój nas uratuje :D I cierpliwość. Do września ci prawda jeszcze tyle czasu, ale zleci szybko. I zobaczymy co tam nam przygotowali scenarzyści na nowy sezon...  :wub:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 19, 2012, 08:51:05
Widziałyście, że Pierwsza Miłośc wraca 27 sierpnia?  smilie_girl_149 Więc dalsze losy naszej pary coraz bliżej! :)  :laie_67:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 19, 2012, 11:38:37
Widziałyście, że Pierwsza Miłośc wraca 27 sierpnia?  smilie_girl_149
A gdzie o tym przeczytałaś? Ja znalazłam takie przypuszczenie, opatrzone słowem "prawdopodobnie" tylko na jakimś fanowskim blogu. Wydaje mi się, że to niestety jeszcze za mało, aby się cieszyć, trzeba poczekać na jakieś oficjalne źródło ;) Niemniej jednak...fajnie by było! ?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 19, 2012, 12:37:53
Jeśli chodzi o czołówkę, to ona zawsze była dosyć "przyszłościowa" i nieprzypadkowo bohaterowie byli tam przedstawiani, a to, że Aneta jest z Markiem, daje nam pewną obietnicę tego, że nie jest to dla scenarzystów wątek "chwilowy"

Z drugiej strony-po co Anka, skoro wpadła pod samochód?

27 sierpnia?? Czy nie za wcześnie? ;) Chociaż to by była miła wiadomość. Na dzień dobry mogliby pokazać ciąg dalszy A&M sprzed wakacji, bo 'urwali' w połowie  <mruga>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 19, 2012, 12:46:10
Widziałyście, że Pierwsza Miłośc wraca 27 sierpnia?  smilie_girl_149
A gdzie o tym przeczytałaś? Ja znalazłam takie przypuszczenie, opatrzone słowem "prawdopodobnie" tylko na jakimś fanowskim blogu. Wydaje mi się, że to niestety jeszcze za mało, aby się cieszyć, trzeba poczekać na jakieś oficjalne źródło ;) Niemniej jednak...fajnie by było! ?
Widzę Justek, że korzystamy z tego samego bloga  smilie_girl_356
Ale wiesz co nawet są takie wiadomości na jakiejś stronie cyfrowego polsatu, czy tam ramówce na sierpień. Szperałam po internecie, może to prawda. Ajjj! Jak fajnie by było  :wub:

Z drugiej strony-po co Anka, skoro wpadła pod samochód?
Może żeby nie zdradzić co się wydarzy, że odjedzie itp. :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Fenikks w Lipiec 19, 2012, 13:27:54
Wydaje mi się, że jak tworzyli czołówkę (a musiało to być w kwietniu, skoro zadebiutowała 1 maja) to po prostu nie przyszło im na myśl, że Włodarczyk strzeli focha i postanowi odejść z serialu (wiadomość o jej odejściu pojawiła się chyba dopiero w czerwcu).
Teraz będzie trzeba pomyśleć o aktualizacji czołówki, a to chyba nie takie trudne skoro to są tylko zdjęcia.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 19, 2012, 14:16:22
Czytałam o tym na facebooku, na stronie Cyfrowego Polsatu :) Mam nadzieje, że to prawda!  smilie_girl_301  A jeśli chodzi o Ankę, to pewnie faktycznie nie myśleli, że zrezygnuje i tyle! Mogliby dodać jakiś zwiatun :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 19, 2012, 17:36:47
Witam Was wszystkie dziewczyny. Jestem tu nowa i dopiero dzisiaj się zarejestrowałam. Od jakiegoś czasu czytam Wasze wypowiedzi na temat Anety i Marka i musze powiedzieć, że naprawdę mi ulżyło, bo myślałam, że tylko ja mam takiego fisia na ich punkcie. Mam nadzieję, że będzie nam się tu miło pisało. Żałuję tylko, że nie udało mi się dotrzeć na tę stronę wcześniej. Ale nic straconego, jestem w temacie, więc myślę, że szybko wszystko nadrobię  :buziak:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 19, 2012, 17:40:44
Cieszymy się, Anula, że zdecydowałaś się do nas dołączyć! :buzki: Witamy Cię i zapraszamy do dyskusji. Chwilowo przeżywamy "kryzys", bo do Internetu trafiły kolejne zdjęcia, gdy nasza para występuje osobno (pierw Marek sam na weselu w Wadlewie, teraz Aneta bez Marka, ale za to z Janem, wspiera Marysię, gdy jej dziadek zaginął) i...trochę się martwimy :D Jednak mam propozycje: włączmy sobie wszyscy finałowy odcinek i zobaczmy...czy ktoś miałby serce zepsuć taką piękną miłość?  :wub:
A z czasem, jak się zadomowisz, zapraszamy Cię do dołączenia do naszej grupy sympatyków Anety i Marka, tych z zielonymi nickami ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 19, 2012, 17:47:22
Tak widziałam te zdjęcia i też jestem trochę zmartwiona. Chcę żeby jak najczęściej pokazywali ich razem, a najlepiej jeszcze z Danusią. Myślę, że Aneta nie pojechała na to wesele, bo nie chciała wracać do Wadlewa. Jednak powrót tam, to byłoby przypominanie sobie przeszłości, wszystkich dobrych ale niestety też złych chwil. Po za tym ktoś musiał zostać z dziećmi i myślę, że to była właśnie Aneta :-).
A co do ich wątku to od początku im kibicowałam. Bardzo podobało mi się to jak Marek zabiegal o Anetę i chciał sprawić, by u jego boku poczuła się w końcy bezpiecznie. Widać, że tych dwoje ludzi naprawdę bardzo się kocha i oby tak było już zawsze  ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 19, 2012, 17:49:49
Witam Cię w naszych skromnych progach  :buziak:
Fajnie, że nasze grono się powiększa, aż serduszko się raduje. Właśnie przeżywamy kryzys.. Justek ! Genialny pomysł, chociaż oglądam go codziennie i tak jestem za.  :th_girl_haha: A jaka piękna miłość była u Grażyny i Błażeja.. No, ale nie martwmy się na zapas. Ciesze się, że są razem w czołówce to daje jakąś taką gwarancje.  smilie_girl_301
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 19, 2012, 17:57:54
Ja zaplanowałam sobie maraton ze wszystkimi odcinkami, w których zaczyna się więź między Anetą, a Markiem. Właśnie go zaczynam, jestem normalnie zakochana w tych odcinkach  smilie_girl_159
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 19, 2012, 18:00:15
Anula witaj!  :buzki: Jak ja się ciesze, że kolejna osoba chce przyłączyć się do dyskusji, nie wiecie nawet ile to mi radości sprawia!  smilie_girl_124
Tak jak już Justek wspomniała, zapraszamy później do naszej zielonej grupy sympatyków A&M!
Anula, na pierwszej stronie tego wątku jest lista odcinków z udziałem Anety i Marka.  smilie_girl_356

Jednak mam propozycje: włączmy sobie wszyscy finałowy odcinek i zobaczmy...czy ktoś miałby serce zepsuć taką piękną miłość?  :wub:
Justek ja nie miałabym serca zepsuć taką miłość, ale znasz naszych scenarzystów, oni nie mają serca, albo mają takie z kamienia, chociaż już się zamykam i nic na ten temat nie mówię, bo jednak wolę być miło zaskoczona niżeli niemiło rozczarowana.  smilie_girl_122

Czy my przeżywamy kryzys?  smilie_girl_30 hmmm.... można tak to nazwać, bo jednak te zdjęcia są niefajne, teraz powinno pojawić się jakieś piękne zdjęcie ze spaceru Anety, Marka i Danusi, wtedy już nie martwiłabym się ani brakiem Anety na weselu, ani brakiem Marka podczas zaginięcia Antoniego.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 19, 2012, 18:15:44
Może pojawi się motyw zazdrości Marka o Jana- wspierająca Jana Aneta i zazdrosny o to Marek? Mogłoby być ciekawie- ale oczywiście, nie pod takim względem że zdrada czy coś, tylko po prostu np. zazdrość o samo przebywanie w jego towarzystwie i do tego zapewnienia Anety, że to właśnie Marek jest tym jedynym? smilie_girl_159
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 19, 2012, 18:20:35
może pojawi się motyw zazdrości Marka o Jana- wspierająca Jana Aneta i zazdrosny oto Marek? Mogłoby być ciekawie- ale oczywiście, nie pod takim względem że zdrada czy coś, tylko po prostu np. zazdrość o samo przebywanie w jego towarzystwie i do tego zapewnienia Anety, że to właśnie Marek jest tym jedynym? smilie_girl_159

Podoba mi się ten pomysł, to by trochę podsyciło ich związek i może dzięki temu ich uczucie wzrosłyby jeszcze bardziej  <usmiech>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 19, 2012, 18:22:49
Ooooo :wub:
I tak jak powiedziała Klaudia to by było bardzo fajnie. Miałabym gdzieś to wesele. A wiecie jakie zdj ? Typu jak pokazali zdj Pawła i Julki. Ajj jak ja bym scenarzystów zaczęła bardziej lubić. O! Mańka dobrze myśli. A teraz tak mi przyszło do głowy, to co Aneta ma być zazdrosna o Antka, że daje prezent z nim a nie z nią.  :laie_67: Nie no to był żart, ale ogólnie to fajnie jak by ukazali zazdrość Marka. I właśnie potem jak Aneta go zapewnia, że jest jedynym i, że on się dla niej tylko liczy i takie tam. No wiecie o co chodzi. I wtedy też mogli by paść słowa przez nas oczekiwane kocham Cię, albo przecież wiesz, że Cie kocham
Ojj przepraszam chyba się za bardzo rozmarzyłam. 
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 19, 2012, 18:26:45
Ja tam myślę, że to prawdopodobne, że będą chcieli wprowadzić trochę zazdrości o Jana- co by nie było, Marek przecież wiedział, ze Aneta bardzo kochała Jana. Tylko akurat oto się nie martwię- myślę, że jej postać na tyle dojrzała i pamięta to, w jaki sposób została przez niego potraktowana. Zresztą jest Marek, ona go kocha, jakby teraz nagle mieli to psuć, to wcześniejsze sceny, te ich podchody, nie miałyby sensu, a tak naprawde odcinkowo to oni sa ze sobą krótko- samo oczekiwanie na ich zejście było bardzo dłuuuuuugie smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 19, 2012, 18:27:15
Mówiłam o tym już wtedy, kiedy Jan pojawił się z okazji ślubu Marysi z Hubertem, że to byłby wprost genialny wątek! Przecież Aneta była bardzo długo z Janem, była nawet jego narzeczoną :D Ich związek porównywalny był nawet do małżeństwa Marka z Teresą, bo choć Aneta z Janem przed ślubnym kobiercem nigdy nie stanęła, to wielokrotnie mieli taki zamiar. A Anetę z nutką zazdrości o Teresę (mimo tego, że jej nie ma, a Jan jest!) widzieliśmy :P Szkoda, że scenarzyści nie wykorzystali tego w celu ukazania zazdrości ze strony Marka, który widzi, jak Aneta ze swoim byłym blisko przebywa. Niemniej jednak wątpię, czy teraz wpadną na taki pomysł, bo mieli już okazję, ale jej nie wykorzystali. A tak faaaajnie mogło być...
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 19, 2012, 18:29:46
Ooooo :wub:
I tak jak powiedziała Klaudia to by było bardzo fajnie. Miałabym gdzieś to wesele. A wiecie jakie zdj ? Typu jak pokazali zdj Pawła i Julki. Ajj jak ja bym scenarzystów zaczęła bardziej lubić. O! Mańka dobrze myśli. A teraz tak mi przyszło do głowy, to co Aneta ma być zazdrosna o Antka, że daje prezent z nim a nie z nią.  :laie_67: Nie no to był żart, ale ogólnie to fajnie jak by ukazali zazdrość Marka. I właśnie potem jak Aneta go zapewnia, że jest jedynym i, że on się dla niej tylko liczy i takie tam. No wiecie o co chodzi. I wtedy też mogli by paść słowa przez nas oczekiwane kocham Cię, albo przecież wiesz, że Cie kocham
Ojj przepraszam chyba się za bardzo rozmarzyłam.

Ooo tak, słowa Kocham Cię, byłyby jak najbardziej na miejscu. Mnie się natomiast marzy taka scena, w której Danusia mówi do Anety ,,mamo'' albo ,,mamusiu''. To byłoby cudowne smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 19, 2012, 18:33:08
Niemniej jednak wątpię, czy teraz wpadną na taki pomysł, bo mieli już okazję, ale jej nie wykorzystali. A tak faaaajnie mogło być...
Nie no co Ty mówisz. Przecież na pogrzebie było wpychanie bokiem  :laie_67:
No nie wiem zobaczymy jak już mówiłam, nie ma co się martwić na zapas. ( No tak wam mówię, że nie ma co się martwić a sama dramatyzuje )
Liczmy na kreatywne pomysły scenarzystów. Jak Marek był z Teresą to i sypianie pokazywali i spacery i wypady za miasto.  smilie_girl_175
Dobra mówiłam za dużo od nich oczekujemy. Po pierwsze to dopiero początek. A po drugie jak wiemy oni wolą dodawać bez sensowne wątki..
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 19, 2012, 18:34:41
a ja się nie mogę doczekać, jak wróci Tomeczek- on jest przezabawny i jakby wprowadzili jakiś motyw z tym, jak on ma się zwracać do Anety ( ktoś już kiedyś chyba o tym pisał tu na forum). Ale no czekam na to, bo pewnie będzie jakaś akcja w jego wykonaniu! smilie_girl_149 A co do Danusi, to ona chyba nawet do Marka nie mówi tato, więc mamo też raczej nie usłyszymy. A byłoby faktycznie uroczo! smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 19, 2012, 19:31:56
Tomek mówił kiedyś do Anety "ciociu", myślę, że to się nie zmieni. A Danusia, tak jak powiedziała Mańka, w ogóle praktycznie nie gada, więc na co my liczymy? :D

Nie panikujcie, naprawdę. W ostatnim odcinku było takie piękne pogodzenie, że nie ma się czym martwić.  smilie_girl_321
Jak się zacznie coś niedobrego dziać, to wtedy będę wszczynać alarm, na razie nie mam takiego zamiaru. Trzeba być optymistycznie nastawionym do życia, o!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 19, 2012, 19:39:52
Właśnie, tak Jak mówi Kiki- pięknie ich pogodzili, gdyby mieli ich skłócać, to by było bez sensu. Ja myślę, że prędzej czy później dojdzie do jakiegoś kryzysu większego, ale jak wiemy zazwyczaj kończy się to powrotem- Aneta i Jan też wiele razy rozstawali się, potem wracali do siebie, ale wiadomo, kiedy Jan zachował się tak jak się zachował, to o ich zejściu nie było mowy. Więc nawet jeśli coś by było nie tak, to przecież tak pieknej pary nie da się rozbić!!!! I nie ma co teraz myśleć o jakiś rozstaniach, nawet w tym wywiadzie bodajże z czerwca, p. Pakulnis mówiła, że jak skończy się sprawa Rajmunda, to Aneta i Marek będą mogli pomyślec o wspólnej przyszłości- może już znała scenariusz i coś sugerowała (raczej by tak nie mówiła, gdyby między nimi miało być coś nie tak). Także ja myślę, że niedługo pojawią się jakieś newsy, z których będziemy zadowolone! smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 19, 2012, 19:50:52
eeeej no bez przesady Danusia coś tam mówi  :th_girl_haha: a już nie pamiętacie scenki z kawką? Coś powiedziała, a tu już sukces  :laie_67: ale tak na poważnie to w końcu mogłaby zacząć mówić więcej, chociażby tato i później mamo, więcej naprawdę nie musi.  smilie_girl_299

Obejrzałam sobie ich piękne pogodzenie i teraz jestem pozytywnie nastawiona (do czasu pewnie  :th_girl_haha:) ale tak pięknie to wszystko zrobili, tak pięknie ich pogodzili więc teraz NIE MOGĄ ich ot tak rozdzielić.
Ale jeżeli chodzi o zazdrosnego Marka to byłabym na tak, nie chodzi oczywiście o zdradę, ale o to, że właśnie Aneta będzie więcej czasu poświęcała Jankowi (jako przyjaciółka oczywiście!) będzie coraz rzadziej bywać w domu, a coraz częściej u Majki, czy też z Jankiem gdzieś tam i wtedy Marek mógłby się odważyć na powiedzenie "Kocham Cię" mógłby jakoś starać się sugerować Anecie, że on też tu jest, że też chce pomóc, a jednocześnie chce kontrolować spotkania Anety i Jana, z pewnością byłoby ciekawie.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 19, 2012, 19:57:03
już nie pamiętacie scenki z kawką? Coś powiedziała, a tu już sukces  :laie_67:
PRZE-STAŃ! Już nie chciałam tego przypominać. smilie_girl_101
Klaudia, jesteś dziewczynką, dlaczego nie śmiejesz się buźką z kiteczkami? ;D

Nie kuście z tym zazdrosnym Markiem i Anetą z Janem jako przyjaciółką, bo jeszcze mi się jakiegoś opowiadania zachce pisać! Już ostatnio się przymierzałam, ale jak zwykle mój zapał był słomiany. :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 19, 2012, 20:19:51
już nie pamiętacie scenki z kawką? Coś powiedziała, a tu już sukces  :laie_67:
PRZE-STAŃ! Już nie chciałam tego przypominać. smilie_girl_101
Klaudia, jesteś dziewczynką, dlaczego nie śmiejesz się buźką z kiteczkami? ;D
No co? "Nie ma kawki"  smilie_girl_101 Ile Danusia może mieć lat? 4? 5? Toż to powinna już w tym wieku mówić.
Bo zauważyłam, że strasznie nadużywam tych buziek z kiteczkami i chciałam sobie urozmaicić  :th_girl_haha:

Nie kuście z tym zazdrosnym Markiem i Anetą z Janem jako przyjaciółką, bo jeszcze mi się jakiegoś opowiadania zachce pisać! Już ostatnio się przymierzałam, ale jak zwykle mój zapał był słomiany. :D
Ja się nie zabieram za pisanie, ale gdyby ktoś miał ochotę, kiedyś pamiętam Justek się deklarowała to z wieeeeeeelką chęcią sobie poczytam!  smilie_girl_308
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 19, 2012, 21:35:00
Zostawić Was na kilka godzin to potem ciężko nadrobić  :th_girl_haha:

Więc po kolei:

I ja witam Anulę na naszym forum i w naszej grupie A&M  :buzki: Zapraszam do dyskusji i śledzenia watku naszej pary.

Motyw zazdrości jak najbardzej OK. Marek pewnie znowu strzeliłby focha i przeszedł na ten swój oficjalny, lekarski ton wypowiedzi, a Aneta biedna biegałaby za nim i prosiła o chwilę rozmowy  ;D Ale z tej zazdrości to cieszyłby się chyba tylko Jan, dowartościowałby się biedny trochę wiedząc, że Marek wyczuwa w nim konkurenta. A po tej akcji z zazdrością to Jan wróciłby do Wadlewa i może związałby się z Makowską?  smilie_girl_101 Razem chodowaliby te słynne OGÓRKI MAKOWSKIEJ. O matko jakie ja mam pomysły, nie słuchajcie mnie.

A co do zwracania się Tomeczka do Anety ta tak jak większość popieram 'ciociu'. Skoro tak było to niech tak zostanie. A co do Danusi to może zacznie mówić lub zamienią ją inną aktorką (ale tego nie chcemy bo to przecież takie słodkie dziecko smilie_girl_321) i wtedy usłyszymy to 'mamo' w jej wydaniu. smilie_girl_231

A teraz was zaskocze  smilie_girl_149 Wasze opowiadania z A&M to pikuś przy mojej czterorozdziałowej (a to jeszcze nie koniec, bo jestem dopiero przy sprawie z Henrykiem) książce napisanej podczas nudy. Wszysto opiera się na scenariuszu PM, ale mojej weny w dalszym etapie nie zabraknie  ;D Także jak skończę to szybko do księgarni  smilie_girl_101 Czy ja jestem jakaś dziwna? Hmm... nie! ja po prostu kocham Anetę i Marka  smilie_girl_301
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 19, 2012, 21:53:42
A ty Czekolada co się nie chwalisz? ( W sumie to dobrze, że się nie chwaliłaś. ) Masz zadanie teraz musisz mi to wszystko napisać, o!  :th_girl_haha:

OGÓRKI MAKOWSKIEJ?  smilie_girl_101 Nie no ja jestem za tym, żeby pojechał do Indii.  :D Do swojej pierwszej miłości.
Spokojnie doczekamy się naszego mamo, mamusiu. Cały sezon przed nami. 
Tak raczej Tomeczek będzie mówił ciocia. No chyba, że scenarzyści będą tak dobrzy i będzie do niej babciu mówił. Sądzę, że Aneta by się wzruszyła albo coś takiego. Ależ ja się nie mogę doczekać tego nowego sezonu.  smilie_girl_159

Hmm... nie! ja po prostu kocham Anetę i Marka  smilie_girl_301
Anetę i Marka też kocham, ale nie tak bardzo jak panią Pakulnis :wub:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 19, 2012, 22:05:28
A jak mówiłam, żeby zamiast grupy Anety i Marka założyć grupę pani Marysi Pakulnis, to nikt mnie nie chciał słuchać, o! smilie_girl_141

Czekolada, to nie bądź taka, podziel się tą twórczością z nami! :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 19, 2012, 22:19:10
A jak mówiłam, żeby zamiast grupy Anety i Marka założyć grupę pani Marysi Pakulnis, to nikt mnie nie chciał słuchać, o! smilie_girl_141

Czekolada, to nie bądź taka, podziel się tą twórczością z nami! :D

To ja byłabym pierwsza do tej grupy.

A twórczością to sie podzielę jak skończę bo jak narazie to powoli idzie  :D No i to takie trochę moje fantazje.  smilie_girl_099
Mała zapowedź  ;D

Nagle w całym domu rozległ się dźwięk dzwonka komórki Marka.
-A któż to do nas dzwoni?- Marek spoglądał na ekran swojego telefonu.
-Halo! Cześć Aneta. Ale dzisiaj? Dobrze o 18. No to do zobaczenia.
Marek był nieco zdziwiony telefonem Anety. Ostatnio ich kontakty nie były
zbyt częste.
Zbliżała się godzina 18. Marek oddał Danusię pod opiekę Kingi i wyszedł.
Spotkanie z Anetą zaplanował w BarBarianie, knajpie jego córki Kingi.


Kocham tę moją niby książkę, nie mówię już o mamie, ktora ma z tego wiekszą radochę niż ja  smilie_girl_101
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 19, 2012, 22:27:01
Czy ja byłam przeciwko ? Ja też byłam zaraz po Czekoladzie to chyba było jeszcze na starym dyskutuj  :D
Ja jak ja mogłam nie chcieć grupy pani Marysi  :wub: Oczywiście, że ja chciałam  smilie_girl_356
Czekolada proszę o ciąg dalszy  :th_girl_haha:

Edit.

już nie pamiętacie scenki z kawką? Coś powiedziała, a tu już sukces  :laie_67:
PRZE-STAŃ! Już nie chciałam tego przypominać. smilie_girl_101
Klaudia, jesteś dziewczynką, dlaczego nie śmiejesz się buźką z kiteczkami? ;D

Nie kuście z tym zazdrosnym Markiem i Anetą z Janem jako przyjaciółką, bo jeszcze mi się jakiegoś opowiadania zachce pisać! Już ostatnio się przymierzałam, ale jak zwykle mój zapał był słomiany. :D
scena z kawką była fajna  smilie_girl_101
Kiki ja bym sobie poczytała.. Oj i to bardzo. smilie_girl_308
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 19, 2012, 22:33:48
Prosze mi tu się nie śmiać, początkująca jestem  :th_girl_haha: A to coś, co powstało to efekt nudy i braku internetu. Zobaczycie jeszcze będziecie stać w księgarni w kolejce po to arcydzieło trochę nienormalnej nastolatki  ;D Bo kto jak kto, ale Wy musicie chcieć to przeczytać.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Lipiec 19, 2012, 23:07:24
Czekolada, a nie możesz nam tego rozdziałami wstawiać w wątku z twórczością? Chyba nie ma takiego w tym dziale, bo nigdy nie zaszła taka potrzeba, ale przecież można go utworzyć. ;) Wielokrotnie bywało tak, że pisano opowiadania, które pojawiały się na forum w częściach.

O ile dobrze pamiętam, to nie wyrażałam nigdzie publicznie chęci utworzenia takowej grupy, bo mnie od razu dziewczyny zgasiły. To był ten moment, w którym w temacie pani Marysi pisałam tylko ja i Justek. A i tak jest nas za mało na taką "społeczność".
Trudno, może kiedyś jeszcze uda mi się coś takiego stworzyć. smilie_girl_269

Się nie martwcie! Jak mnie najdzie wena to napiszę takie długie opowiadanie, że będziecie w szoku! :th_girl_haha:

edit:
Przepraszam, małe sprostowanie, mówiłam na tamtym forum o grupie pani Marysi i Jullcia była za. Wiecie, moja skleroza starcza daje o sobie znać. :D Ale i wtedy było za mało chętnych.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 20, 2012, 09:28:17
Kiki jak to nie chciałyśmy Cię słuchać? Słuchałyśmy, ale ja tam wolałam grupę A&M  smilie_girl_124 tak czy inaczej cieszmy się z tego co mamy, o!

Czekolada, a nie możesz nam tego rozdziałami wstawiać w wątku z twórczością? Chyba nie ma takiego w tym dziale, bo nigdy nie zaszła taka potrzeba, ale przecież można go utworzyć. ;) Wielokrotnie bywało tak, że pisano opowiadania, które pojawiały się na forum w częściach.
O właśnie nie ma w nas wątku z twórczością, ale gdybyście zaczęły tworzyć to można takie coś utworzyć  smilie_girl_356 Nie koniecznie zamieszczałoby się tam same opowiadania ale i jakieś wizje przyszłościowe? Jakiś czas temu Justka natknęło na podzielenie się z nami swoją wizją dotyczącą A&M, więc może po raz kolejny miałaby jakieś fajne pomysły?  smilie_girl_356

Się nie martwcie! Jak mnie najdzie wena to napiszę takie długie opowiadanie, że będziecie w szoku! :th_girl_haha:
Weno przybądź do Kiki!  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 20, 2012, 10:14:29
Grupa p.Pakulnis jak najbardziej za! Muszę ją zobaczyć na żywo! chyba wprowadzę w życie ten plan odwiedzenia jej w teatrze i to jeszcze tej jesieni!  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 20, 2012, 11:40:03
Kochani, na razie cieszmy się, że mamy grupę A&M z czasem jak więcej osób zainteresuje się karierą zawodową p.Marysi będzie można pomyśleć o grupie, a na razie musi Wam wystarczyć A&M. Dodatkowo trzeba pamiętać, że tylko w jednej grupie będzie można być członkiem głównym (przywilejem jest noszenie odpowiedniego kolorku) a jak powstanie grupa p.Marysi to A&M ucierpi - nie oszukujmy się.  smilie_girl_356
Na razie proponuję dbać o to miejsce i proszę wróćmy do tematu przewodniego czyli do perypetii Anety i Marka, a o ewentualnym powstaniu grupy p.Marysi można porozmawiać przez PW.  <mruga>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 20, 2012, 12:59:45
Jej, jak mnie tutaj dawno nie było!  :th_0girl_dance:

Eeeej no bez przesady Danusia coś tam mówi  :th_girl_haha: A już nie pamiętacie scenki z kawką? Coś powiedziała, a tu już sukces  :laie_67: ale tak na poważnie to w końcu mogłaby zacząć mówić więcej, chociażby tato i później mamo, więcej naprawdę nie musi.  smilie_girl_299
"Nie ma kawki, wylałam kawkę" - chyba najdłuższa kwestia Danusi.  :th_girl_haha: Ja też cały czas liczę na to, że zacznie do Anety mówić 'mamo'. Tyle by w zupełności wystarczyło.  <usmiech>

Prosze mi tu się nie śmiać, początkująca jestem  :th_girl_haha: A to coś, co powstało to efekt nudy i braku internetu. Zobaczycie jeszcze będziecie stać w księgarni w kolejce po to arcydzieło trochę nienormalnej nastolatki  ;D Bo kto jak kto, ale Wy musicie chcieć to przeczytać.

Czekolada, czekam na więcej! Jakbyś wydała taką książkę, mogę zagwarantować, że kupię!  :th_girl_haha: Swoją drogą, jakie ciekawe rzeczy powstają jak nie ma internetu. Jakby Ci częściej wyłączali to byśmy miały więcej do czytania.  smilie_girl_124

Dziewczyny, pobudzacie wyobraźnię zazdrosnym Markiem i przyjaźnią Anety i Jana.  <usmiech> Z chęcią zobaczyłabym, jak Marek się zachowuje w stosunku do tej przyjaźni. I jak wreszcie po prostu mówi Anecie 'kocham Cię'.  <usmiech>

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 20, 2012, 14:59:41
Scena z kawką była urocza, często do niej wracam- Marek taki przestaszony, że straci Anetę. Niby wcześniej do Marysi mówiła, że musi wytrzymać ten remont, a później Marka biednego wkręcała-  smilie_girl_305 ciekawe czy zrobiła to specjalnie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 20, 2012, 15:27:43
A ty Czekolada co się nie chwalisz? ( W sumie to dobrze, że się nie chwaliłaś. ) Masz zadanie teraz musisz mi to wszystko napisać, o!  :th_girl_haha:

OGÓRKI MAKOWSKIEJ?  smilie_girl_101 Nie no ja jestem za tym, żeby pojechał do Indii.  :D Do swojej pierwszej miłości.
Spokojnie doczekamy się naszego mamo, mamusiu. Cały sezon przed nami. 
Tak raczej Tomeczek będzie mówił ciocia. No chyba, że scenarzyści będą tak dobrzy i będzie do niej babciu mówił. Sądzę, że Aneta by się wzruszyła albo coś takiego. Ależ ja się nie mogę doczekać tego nowego sezonu.  smilie_girl_159

Hmm... nie! ja po prostu kocham Anetę i Marka  smilie_girl_301
Anetę i Marka też kocham, ale nie tak bardzo jak panią Pakulnis :wub:

A ja nie tylko kocham ale uwielbiam tą parę. A pania Maria jest świetna, z resztą pan Maciej też :-)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 20, 2012, 20:35:28
Ktoś tu wspominał o moich wizjach...  smilie_girl_308 Taaak, wiem, że je lubicie :D Dlatego mam dla Was coś, co znalazłam przypadkowo przeglądając dzisiaj archiwum rozmów z Kiki. Moje dwie wizje. Jedna to scena po tych kłótniach A&M, ale jeszcze przed pogodzeniem, no a druga to to jak miałoby wyglądać owe pogodzenie A&M (jeszcze przed cuuuudownym odcinkiem finałowym <3). Wstawię w oryginale, aby dokładnie przekazać moje emocje w tamtym czasie :D

numer jeden:
moja ulubiona wizja to taka, że Aneta wraca z tego spotkania z Andrzejem i jest już późno, wchodzi do mieszkania, a Marek śpi w salonie na kanapie, w sensie razem z pościelą itp., ona trochę zmartwiona podchodzi do niego, czule przykrywa go kocem, który spadł mu trochę na podłogę, kuca obok niego, całuje go delikatnie i gładząc go delikatnie po policzku mówi: "tak bardzo Cię kocham..." i paatrzyyy tak na niego, wiesz jak! <3  smilie_girl_301

numer dwa:
no to Aneta idzie spać, wstaje rano, a tam kartka na stole od Marka, że musiał wcześniej wyjść, że ma dyżur i wróci później...Aneta trochę zasmucona, ale wchodzi zaspana Danusia i mówi (wiem, że to mało prawdopodobne  :th_girl_haha:): gdzie tatuś? nie ma tatusia?, na co Aneta: tatuś wyszedł do pracy, kochanie, ale mam pewien pomysł...
i potem idą do niego do pracy, tam akurat trwa przerwa, wchodzą do gabinetu, w którym Marek gada z Antkiem...Antek jak zwykle łapie o co chodzi :D i bierze ze sobą Danusię pod pretekstem pokazania jej miejsca pracy tatusia, aby mogli porozmawiać
(...)
tylko nie pamiętam jak to miało potem wyglądać


Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 20, 2012, 20:40:13
Numer dwa! To jest to ;)

Dziewczyny, pobudzacie wyobraźnię zazdrosnym Markiem i przyjaźnią Anety i Jana.  <usmiech> Z chęcią zobaczyłabym, jak Marek się zachowuje w stosunku do tej przyjaźni. I

Oj, wspaniale by było. Po prostu zobaczyć to, to jak....aż nie wiem co do tego przyrównać. Sytuacja nie do przyrównania. :) Wiadomo przecież, że Marek łaskawy by nie był. Doszukiwałby się na pewno wielu podtekstów.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 20, 2012, 20:48:48


mówię Wam, będzie jakiś motyw z tym Janem! Chciałabym, żeby Marek pokazał Anecie, że jest o nią zazdrosny, a ona z kolei, żeby utwierdziła go w przekonaniu, że dla niej liczy sie tylko on. A może do akcji wkroczy Antek? takie męskie rozmowy o zazdrości smilie_girl_149 Marek będzie się zwierzał, że się martwi, a Antek wszystko wyklepie Anecie, ahaha.  smilie_girl_159
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 20, 2012, 20:53:12
No tak, gdyby Antek się wypaplał to żadne zaskoczenie. Przecież to taki 'gamoń', ale za to bardzo fajny. Mogliby mu jakąś kobietę znaleźć wreszcie. Może jakaś Anety koleżanka z 'czasów jakichś tam'. Od razu i nowy wątek, i związany z Anetą. Ale nie-scenarzyści nadal swoje, czyli dziadowskie wątki i mało A&M, ah....
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 20, 2012, 21:10:55
Justek KOCHAM CIE jak Ty mi poprawiłaś humor  smilie_girl_160
Jak byś miała teraz jakieś weny to napisz coś tu, Ty masz takie wspaniałe wizje.
Czyli co jak Antek znajdzie kobietę to poczwórne randki ?  :th_girl_haha: Nie no taki żart.
No mogli by dać motyw zazdrości, ale oni to są mało pomysłowi. I nie dadzą czegoś takiego. Chyba, że Justek zostanie scenarzystką.  smilie_girl_020
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 20, 2012, 21:19:58
W pełni zgadzam się z Jullcią. Twoje pomysły Justek są po prostu nieziemskie. Ja też mam ich kilka i może nawet je tu napiszę, ale niestety nie teraz, bo muszę już lecieć. Ale jutro na pewno się pojawię  :buziak:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 20, 2012, 21:24:47
Czyli co jak Antek znajdzie kobietę to poczwórne randki ?  :th_girl_haha:
Wtedy Aneta byłaby tak zaskoczona, że jej mina byłaby taka, jak w Twoim avku :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 21, 2012, 21:56:56
I znowu należy powiedzieć, że uwielbiam Justynę!  :th_girl_haha: Ale taaaak, to prawda! Nie dość, że robi taaaaakie śliczne avki, to jeszcze tak ładnie przedstawia swoje wizje  :wub: mam nadzieję, że będziesz robiła to częściej i naprawdę pomyślimy o oddzielnym wątku w twórczością!  smilie_girl_356

Mi jakoś bardziej spodobała się pierwsza wizja  smilie_girl_308 padło tam wyczekiwane wyznanie, tylko szkoda, że nie może to mieć pokrycia w serialu. Jeeeeeeeejć byłabym cała w skowronkach, gdyby taka scena miała miejsce. Czemu to Justek nie układa scenariuszy?  :th_girl_haha:

Ja też mam ich kilka i może nawet je tu napiszę, ale niestety nie teraz, bo muszę już lecieć. Ale jutro na pewno się pojawię  :buziak:
Anula to w taki razie czekamy na Twoje wizje!  smilie_girl_099


Czyli co jak Antek znajdzie kobietę to poczwórne randki ?  :th_girl_haha: Nie no taki żart.
Chyba podwójne.  :th_girl_haha: Ale w sumie czemu nie? Antkowi przydałaby się kobieta, bo tak to można powiedzieć, że żyje tylko życiem Marka i Anety, a tak by miał swoje, takie prywatne.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: sandi w Lipiec 22, 2012, 01:45:22
Sorry, ale muszę Wam przerwać, bo po prostu nie wytrzymam jak tego nie napiszę ;D

Oglądam starsze odcinki i Marek mnie zadziwia. No po prostu mnie zadziwia. Od początku jak go zobaczyłam to mną wstrząsnęło, bo ukazał mi się zupełnie inny Marek niż ten, którego oglądam obecnie w PM. Jak to Agnieszka go określa - no po prostu nadęty buc, do kwadratu! Nie dość, że buc to jeszcze zaraz w pierwszych odcinkach okazuje się, że ma kochankę! MAREK! No ja naprawdę nie mogłam uwierzyć :D

Ale ok, życie toczy się dalej. Nikogo nie słucha, lata do tej swojej Sylwusi, rozmawiać z nim to jak ze ścianą tymbardziej, że ma strasznie denerwujący typ rozmowy - taki, że on to najważniejszy i wszyscy mają wokół niego skakać i go słuchać. Z nikim się nie liczy, Teresa się znudziła, a on ma POTRZEBY, córkę też ma gdzieś... spoko.

Ale to co on wyczynia w chwili kiedy dowiaduje się, że Teresa jest z Janem to....

Myślałam, że padnę! :hahaha:
Ten człowiek jest śmieszny. On może mieć kochankę, może zostawić rodzinę, może żądać rozwodu i inne cuda...ale Teresa?! Jak ona może? Jak Janek może? I to jeszcze w jego domu, z jego żoną! Jak Janek tak w ogóle śmie! No przecież oglądałam ten bulwers, te pretensje i miałam jedno wielkie WTF wymalowane na twarzy! ;D Na przemian ze śmiechem ;D Co za gościu ;D

I teraz dalszy ciąg jak sobie jak gdyby nigdy nic wraca do domu... wywala Jana z mieszkania, potem wszystkich przeprasza...no nie mogę :D
Sylwia manipuluje nim jak tylko chce.
Oj Mareczku... Naprawdę nie przypuszczałam, że on kiedyś taki był. Długi czas, jak już oglądam PM, Marek był mi po prostu obojętny, czasem przynudzał... Polubiłam go naprawdę dopiero po wyjeździe Teresy. Wtedy nabrał "barwy" (gdybym ja wiedziała, jaki wcześniej był barwny ;D) i tak pozostaje do chwili obecnej :D


O jego związku z Anetą kiedy indziej :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 22, 2012, 12:19:45
I znowu należy powiedzieć, że uwielbiam Justynę!  :th_girl_haha: Ale taaaak, to prawda! Nie dość, że robi taaaaakie śliczne avki, to jeszcze tak ładnie przedstawia swoje wizje  :wub: mam nadzieję, że będziesz robiła to częściej i naprawdę pomyślimy o oddzielnym wątku w twórczością!  smilie_girl_356

Mi jakoś bardziej spodobała się pierwsza wizja  smilie_girl_308 padło tam wyczekiwane wyznanie, tylko szkoda, że nie może to mieć pokrycia w serialu. Jeeeeeeeejć byłabym cała w skowronkach, gdyby taka scena miała miejsce. Czemu to Justek nie układa scenariuszy?  :th_girl_haha:

Ja też mam ich kilka i może nawet je tu napiszę, ale niestety nie teraz, bo muszę już lecieć. Ale jutro na pewno się pojawię  :buziak:
Anula to w taki razie czekamy na Twoje wizje!  smilie_girl_099


Czyli co jak Antek znajdzie kobietę to poczwórne randki ?  :th_girl_haha: Nie no taki żart.
Chyba podwójne.  :th_girl_haha: Ale w sumie czemu nie? Antkowi przydałaby się kobieta, bo tak to można powiedzieć, że żyje tylko życiem Marka i Anety, a tak by miał swoje, takie prywatne.  :th_girl_haha:

Ja już dawno o tym myślałam i wpadłam na pomysł żeby Antka wyswatać z Grażyną. Ona teraz będzie potrzebowała wsparcia i dużo radości,          a przecież Antoś to taki wesoły facet. Myślę, że nawet by do siebie pasowali. Można by nawet zrobić taki podobny wątek do Anety i Marka, że on się o nią stara, a ona przecież teraz jest załamana i praktycznie straciła pewność siebie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 22, 2012, 12:37:28
BROŃ BOŻE ANTKA Z GRAŻYNĄ :P Tyle ode mnie w tym temacie :D

I znowu należy powiedzieć, że uwielbiam Justynę!  :th_girl_haha:
Och, dziękuję...  smilie_girl_308 I ja też więcej radości miałam z pierwszej wizji :D Nawet ostatnio zaczęłam próbować przemienić ją w jakieś malutkie opowiadanie, ale nie wiem, czy coś z tego wyjdzie, bo opowiadania to akurat nie jest moja mocna strona.

A dzisiaj z tego wszystkiego miałam sen o Anecie i Marku, śniło mi się, że mieli...dziecko  :th_girl_haha: Tzn. Aneta znalazła gdzieś jakiegoś porzuconego chłopca (na oko ok. 5-6 lat, wyglądem przypominał Kacperka z rodzinki.pl) i poczuła względem niego instynkt macierzyński. I nawet moja wyobraźnia wytworzyła dialog między A&M.  :th_girl_haha: Jak Aneta wsadza do Marka do samochodu to dziecko i mówi: Zajmij się nim, proszę, później Ci wszystko wyjaśnię. On potrzebuje naszej pomocy, ja zrobię wszystko, co będzie trzeba..., na to Marek zdziwiony mówi: Będziemy mieli dziecko? - i tu się na chwile czas zatrzymuje, patrzą sobie głęboko w oczy, Aneta uśmiecha się promiennie i odpowiada: Jeśli się zgodzisz... - i wtedy się budzę  :th_girl_haha: Muszę zmienić dilera, koniecznie  :th_girl_haha:

Oglądam starsze odcinki i Marek mnie zadziwia. No po prostu mnie zadziwia. Od początku jak go zobaczyłam to mną wstrząsnęło, bo ukazał mi się zupełnie inny Marek niż ten, którego oglądam obecnie w PM.
Nic dziwnego, też tak miałam :D Szczególnie podczas jego romansu z Sylwią (która była straszna, brrr!) i późniejszego podrywania Emilki (tej samej Emilki, co teraz wychodzi za Bartka). Aż trudno uwierzyć, że to ten sam Marek, odpowiedzialny ojciec, dziadek, kochający partner. Kiedyś to był taki typ podrywacza, że tym swoim wzrokiem macho patrzył nawet na...Anetę  :th_girl_haha: podczas ich pierwszego spotkania w szpitalu, gdy ta wraz z Jankiem przyszła odwiedzić Antoniego. Wtedy połączył ich jeden cel: zrobić wszystko, aby Teresa nie była z Jankiem. Kto by pomyślał (:D), że tyyyle czasu później połączy ich "wieeeelka miłość", jakby to Kaśka powiedział :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 22, 2012, 12:48:57
No Justyna muszę powiedzieć, że Twój sen był super. To już pomału zaczyna być jakieś chore, ja non stop o nich myślę i nie mogę przestać. Cały czas wpadają mi do głowy co raz to nowsze scenariusze. My już chyba jesteśmy uzależnione od Anety i Marka  :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 22, 2012, 12:49:49
Muszę zmienić dilera, koniecznie  :th_girl_haha:

Albo podzielić się nim z nami, to wszyscy będziemy mieć wizje :)

Nie, nie, nie byle nie Grażyna z Antkiem. Grażyna to by bardziej do Marka pasowała, ale tfu! Marek już zajęty.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 22, 2012, 12:53:17
Muszę zmienić dilera, koniecznie  :th_girl_haha:

Albo podzielić się nim z nami, to wszyscy będziemy mieć wizje :)

Nie, nie, nie byle nie Grażyna z Antkiem. Grażyna to by bardziej do Marka pasowała, ale tfu! Marek już zajęty.

I oby tak zostało. Marek ma być z Anetą i koniec! A co do Antka, to albo z Grażyną, albo może faktycznie z jakąś koleżanką Anety, mogłoby być ciekawie. Ja już nie mogę się doczekać nowych odcinków i tego co się wydarzy :-)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 22, 2012, 15:45:27
No bez przesady gdzieś Antek z Grażyną?  :th_girl_haha: Oni kompletnie do siebie nie pasują i ja tam nawet nie chcę, żeby pasowali. Do Marka również Grażyna nie pasuje.  smilie_girl_347 uCoś czuję, że scenarzyści zmierzają do połączenia Grażyny i Grześka (sądząc po czołówce, w której nie ma Renaty) ale to nie ten temat.  :th_girl_haha:

Muszę zmienić dilera, koniecznie  :th_girl_haha:
Ani mi się waż!  :th_girl_haha: Musisz po prostu przyjmować większe dawki, żeby i wizji/snów było zdecydowanie więcej.  smilie_girl_356

Marek się zmienił i to bardzo, kiedyś przypominał mi niedawnego Artura, taki typowy kobieciarz, za nic mający uczucia innych, a teraz? Teraz można powiedzieć, że jest wzorowym ojcem, partnerem, dziadkiem. Na każdym kroku stara się dbać o swoich bliskich i mam nadzieję, że nie powtórzy się ta sytuacja, która miała miejsce kiedyś, że Mareczkowi znudzi się obecna partnerka (w tym wypadku Aneta) i pójdzie szukać szczęścia gdzie indziej, bo przysięgam, że zamorduję!
Zobaczcie, że i Aneta się zmieniła. Kiedyś jak mieszkała w Wadlewie była inna, liczyły się dla niej tylko pieniądze/ziemia dopiero później zmieniła się po wpływem Janka, pod wpływem miłości. A teraz? Teraz też jest kochającą partnerką, można powiedzieć, że kochającą matką (dla Danusi i dla Majki, bo nie oszukujmy się tej drugiej wielokrotnie zastępowała matkę i przyjaciółkę w jednym) także zarówno Aneta i Marek przeszli przemianę, taką wewnętrzną i musieli pokonać wiele przeszkód, żeby być razem.  smilie_girl_124
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 22, 2012, 18:39:59
Nie no broń Cie Panie Boże przez łączeniem Grażyny i Antka. Właśnie Mare nie pasuje do Grażyny więc też nie.

No bez przesady gdzieś Antek z Grażyną?  :th_girl_haha: Oni kompletnie do siebie nie pasują i ja tam nawet nie chcę, żeby pasowali. Do Marka również Grażyna nie pasuje.  smilie_girl_347 uCoś czuję, że scenarzyści zmierzają do połączenia Grażyny i Grześka (sądząc po czołówce, w której nie ma Renaty) ale to nie ten temat.  :th_girl_haha:

Muszę zmienić dilera, koniecznie  :th_girl_haha:
Ani mi się waż!  :th_girl_haha: Musisz po prostu przyjmować większe dawki, żeby i wizji/snów było zdecydowanie więcej.  smilie_girl_356
No jak chcesz to my ci damy już na te proszki, ale prosimy o więcej wizji, o!  smilie_girl_101

Z tym snem to mnie zabiłaś totalnie.  :D

No Marek kiedyś był inny, taki jakby Artur jak Klaudia napisała. Ale teraz jest kochającym partnerem, opiekuńczym tatą no i dobrym dziadkiem. I nie wyobrażam sobie go w chwili obecnej jako starego Marka. Aneta też przeszła przemianę. Więc pasują do siebie jak ulał. Nie wiem jak by to teraz było gdyby inaczej ich losy się potoczyły.. smilie_girl_289
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 22, 2012, 20:20:39
Zgadzam się z Jullcią, prosimy o więcej wizji. A może ktoś by mial ochotę napisać jakieś opowiadanie, bo chętnie bym coś poczytała o naszej ukochanej parze smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Ann w Lipiec 23, 2012, 15:15:03
A ja sobie też pozwolę dać jakąś swoją wizję nowego sezonu.
Jak zwykle muszą być jakieś komplikacje,kłopoty rozstania by nie wiało nudną.. Kinga z rodziną zapowiada powrót do kraju, Marek jest bardzo szczęśliwy wraz z Anetą przygotowują się do poważnej rozmowy z Kingą w cztery oczy. I widzimy taką sielankę u nich np. wraz z Danusią przybierają mieszkanie na ich powrót. Nadchodzi dzień powrotu Kingi. Marek jedzie po córkę i jej rodzinę na lotnisko, Aneta zostaje w domu z Danką i  przygotowuje obiad. Stara się pokazać z jak najlepszej strony. Kinga stara się, ale ma duży respekt do tego co się dzieje w domu, a Anetę traktuje z dużym dystansem. Z racji tego, że dom Kingi i Adama nie jest jeszcze wykończony na tyle by wprowadzić się tam z dziećmi młodzi z dzieciakami muszą przenocować u Żukowskiego. I tutaj pojawia się problem bo Kinga okazuje swoje niezadowolenie widząc swój pokój przerobiony w garderobę Anety (Tutaj może wyskoczyć z jakiś tekstem, by Aneta wyczuła sarkazm w stylu "Jak to z niej wielka dama"). Marek chcąc załagodzić sytuację szykuje im spanie w salonie jednak Kinga wybucha, i stwierdza, że przenocuje u Majki, albo w hotelu bo teraz już w rodzinnym domu nie ma dla niej miejsca. I tutaj zaskoczenie bo Adamowi kompletnie nie spodoba się zachowanie swojej dziewczyny. I w przeciwieństwie do niej zostanie (I tutaj jakieś zestawienie np. rozmowa Kingi z Majką, i Adama z Anetą i Markiem). Gdy już Kinga ochłonie i przemyśli to wszystko wróci i przeprosi Pałkowską, będą próbować stworzyć jakieś pozytywne relacje ze sobą w końcu teraz są rodziną. W między czasie dom Kingi i Adama będzie już gotowy i tutaj mogą zaprosić Anetę i Marka wraz z Danusią oczywiście na jakiegoś grilla, czy coś w tym stylu. (Jakieś miłe sceny dla oka jak Aneta się zajmuje Danusią). Ale, żeby nie zakończyli na tym wątku to ja bym tutaj dała coś w stylu: "Jak nie urok to...no" i do akcji znów wkroczy Tomek, który będzie zazdrosny o swojego dziadka, i tym razem to on okaże niechęć do Anety. Dlatego, też będzie mieć trudne zadanie by przekonać do siebie chłopca. Ale po dłuższych fochach Tomeczka, wydarzy się coś co przekona małego do nowej kobiety ukochanego dziadka. (Np.Adam pokaże mu, jego miejsce. Tomek nie jest jego biologicznym synem, a teraz ma Maćka, więc powie mu coś niemiłego w obecności Anety, a ta od razu stanie w obronie "wnuczka" da nieźle popalić Adamowi, a Tomek po raz pierwszy nazwie ją wtedy "babcią").
W mojej wizji wątek A&M ciągle opiera się na wątku Kingi, ale wydaje mi się, że scenarzyści też mogą tak zrobić. (Można tutaj pokazać wiele piękny scen, jak nawzajem pokonują trudności, opiekują się sobą i tyle dla siebie robią. Aneta będzie starała się być jak najlepszą partnerką, "matką i babcią" w jednym). No i może jeszcze popularny dość w dzisiejszych czasach: A mianowicie - Kinga i Adam są ze sobą, wybudowali dom mają dziecko, a nawet nie będą myśleli o ślubie. Markowi nie spodoba się, że córka żyje na "kocią łapę" i znów pojawią się kłótnie, spory.. Kinga często jest nieugięta, i nie lubi działać pod czyjeś dyktando, dlatego też w rezultacie, "przyganiał kocioł garnkowi, na ślubnym kobiercu staną nie Kinga i Adam, a Aneta i Marek!  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 23, 2012, 17:52:06
Mi się wydaje, że nie bez przyczyny, Marek nie powiedział Kindze o garderobie i motyw z problemem gdzie się mają wszyscy podziać może  się pojawić. Tomeczek miał raczej pozytywny stosunek do Anety i w sumie bardzo bym nie chciała, żeby coś w ich relacjach się popsuło. Mi ciągle coś świta po głowie, że Kinga moze wróci z tej Kanady bez Adama ( tu by potwierdzał się jego brak w czołówce), ale z drugiej strony mówiła, że wraca bo Adam będzie miał kontrakt we Wrocławiu.. hmm. sama sie nie wiem. Ale gdyby np. Kinga wróciła bez Adama i była np. zrozpaczona po rozstaniu, to mogliby ciekawie ukazać, jak Aneta się o nią troszczy i jak ją wspiera.  smilie_girl_231 Swoją drogą jestem ciekawa, czy Kinga wróci od razu po wakacjach, czy będziemy musieli jeszcze trochę na nią poczekać. Jej powrót równa się z częstszym pokazywaniem mieszkania Żukowskich= więcej Anety i Marka i tego nie mogę się doczekać. Kinga wprowadzi jak zwykle jakąś świeżość i myślę, że będzie ciekawie!!! smilie_girl_149
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Ann w Lipiec 23, 2012, 18:47:22
Choć nie przepadam, aż tak bardzo za Adamem, to chciałabym, żeby wrócili razem. Ewentualnie mógł dojechać za jakiś czas. Ta jego nieobecność w czołówce mnie zmartwiła. Gdyby mieli go całkowicie zlikwidować to było by bez sensu. Nie wyobrażam sobie już Kingi i jej ekscesów miłosnych z dwójką dzieci na głowie w dodatku każde z innym mężczyzną. Wprowadzając jej kolejną ciążę, mogli by ją w końcu ustatkować albo w najlepszym wyjściu związać z Arturem. smilie_girl_321
Tomeczek miał do niej pozytywny stosunek, ale jako "cioci". Nie wiadomo jak zareaguje, w końcu on jest jeszcze mały może nie zrozumieć dlaczego dziadek mieszka z "ciocią". Wydaje mi się, że nikt mu nie wyjaśniał prawdziwego powodu zniknięcia Teresy. Jakby to scenarzyści dobrze poprowadzili to mogło by być dużo sytuacji z humorem związanych z niewiedzą małego Tomka..
Tylko, że jak Kinga wprowadzi się do tego nowego domu to będzie mniej scen w domu Żukowskich  :th_0girl157:
Też nie mogę się doczekać powrotu Kingi. I coś mi się wydaje, że jej się nie spodobają tak szybko zmiany w życiu jej ojca. Ona jest daleko nie wie wszystkiego, i na razie telepatycznie nie ma nic przeciwko. Ale z nią nigdy nic nie wiadomo, Kinga czasami potrafi się zachować chamsko i pokazać co jej leży na sercu, aż pójdzie w pięty. No nic jakby nie było i tak będzie ciekawie po jej powrocie. A dzięki, niej będzie więcej Anetki i Marka, bo nie oszukujmy się przy każdym pojawiającym się problemie w jej życiu zawsze przy niej byli rodzice, a Aneta teraz zajmie miejsce jednego z nich. I na pewno nie odmówi jej pomocy, czy dobrych rad. Dużą rolę też może odegrać Majka, bo Kinga będzie się liczyć z jej zdaniem, a rozterki co do Anety, które chciała rozwiać w pamiętnej rozmowie z Anetą, Marysia wybije jej z głowy bo zna Anetę jak nikt inny i całym sercem będzie za tym by Aneta była szczęśliwa i akceptowana przez rodzinę Marka.. W końcu nie mógł lepiej trafić miłość oparta na długoletniej znajomości i przyjaźni są najbardziej trwałe.  smilie_girl_120 Teresa i Marek tak długo byli razem, i niektóre wątki były dobre niektóre mniej jedno jest pewnie nie wiało nudną, i tak samo powinno być z Anetą i nim, bo przestanę oglądać smilie_girl_241
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 23, 2012, 18:58:17

Tylko, że jak Kinga wprowadzi się do tego nowego domu to będzie mniej scen w domu Żukowskich  :th_0girl157:


A mi się marzy wizja, że Aneta proponuje Markowi, żeby kupili wspólny dom, no albo go zbudowali smilie_girl_231 Że mówi mu, że wszystko przemyślała i że chce żeby stworzyli prawdziwą rodzinę i żeby mieli swoje miejsce (tak jak kiedyś mówiła Janowi). Że chce by w ich domu było miejsce dla nich wszystkich :)


A do tego domu Kingi to mam jakieś wątpliwości- ani razu nie wspomnieli o jego budowie po Kingi wyjeździe- nawet Robert, który się tym zajmował, pytał się o tę garderobę, mówił, że Kinga kiedyś wróci i co z jej pokojem, a o domu nic nie wspomniał. Dziwne to dla mnie.  smilie_girl_30
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 23, 2012, 19:05:11
Powiem Wam tak, a propo czołówki: Nie można wpadać w paranoję, ktoś już napisał, że może będą chciali zeswatać Grażynę z Grzegorzem, bo są razem w czołówce. Jakby iść tym tropem, to wychodzi na to, że Marian miałby być z Malwiną, bo Aurelii też nie ma w czołówce(niestety). Więc może tak samo jest z Kingą i Adamem. Nie pokazali go, bo w czołówce pokazują te postacie, które są w serialu już bardzo długo i odegrały w nim kluczową rolę. A co do relacji Anety z Kingą, to mam nadzieję, że ułożą się jak najbardziej pomyślnie. Jednak najbardziej zależy mi na tym żeby Aneta była, jak najczęściej pokazywana z Danusią  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 23, 2012, 19:10:50
A mi się podoba obecny dom Marka i Anety, może jest bardziej Marka niżeli Anety, ale przecież to nie jest kwestią domu - nowego czy starego, tylko kwestią zadomowienia, tak mi się przynajmniej wydaje.  <mruga> Podczas rozmów z Majką Aneta ciągle podkreślała, że w razie czego będzie u Marka, nie powiedziała, że będzie u nich, czy u siebie, tylko zawsze, że będzie u Marka. Kiedyś bardzo mnie to raziło, ale teraz tak sobie myślę, że do Anety wszystko małymi kroczkami musi dotrzeć. Przez dłuższy czas była i mieszkała sama, potem pojawił się Marek, pojawił się ktoś kto proponuje jej nie dość, że wspólne życie, to jeszcze wspólne mieszkanie, więc Aneta musi dojść do tego i zaakceptować, że to mieszkanie jest również jej, przynajmniej mi się tak wydaje.  smilie_girl_356
To chyba tyle odnośnie domu, nie to, żebym do nowego była bardzo negatywnie nastawiona, po prostu co za dużo nowości to nie zdrowo, zadowolę się obecnym mieszkaniem plus dodatkowo wspominaniem Anety, że to jest również jej dom, a nie tylko Marka.  :th_girl_haha:

Co prawda to nie do końca ten temat, ale skoro powiązaliście go z Anetą i Markiem to niech będzie, a oczywiście chodzi mi o powrót Kingi i Adama plus brak Adama w czołówce. Jak ktoś kiedyś gdzieś wspomniał czołówki są robione z mega wyprzedzeniem, z reguły są przemyślane, więc brak Adama też musi o czymś świadczyć, skłaniałabym się do tego, że właśnie podczas prób w Kanadzie, pozna jakąś piękną blondynkę i zostawi Kingę, po czym ona sama wróci z dzieciakami do Polski. Tylko tutaj pojawia się problem mieszkania, u Marka wszyscy się nie zmieszczą, a budowa domu Kingi zakończyła się wraz z jej wyjazdem, później nie było nic słychać na temat budowy, czy też jej zaprzestania, więc sama nie wiem. Ale z pewnością gdyby Adam okazał się takim dupkiem i zostawił Kingę, Aneta miałaby małe pole do popisu, mogłaby wspierać Kingę, pomagać jej tak jak kiedyś wspierała i pomagała Majce po rozwodzie z Pawłem.  smilie_girl_253 Na koniec została sprawa Tomeczka  :th_girl_haha: z pewnością będzie zwracał się per "ciociu" do Anety, bo jak ktoś już zauważył nikt nigdy nie wyjaśnił mu tej sytuacji z Teresą, więc takiemu dziecku może być ciężko przestawić się z "ciociu" na "babciu", ba "babciu'' w jego wykonaniu możemy nawet nigdy nie usłyszeć, chociaż zawsze trzeba mieć małą nadzieję.  smilie_girl_308
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 23, 2012, 19:38:57
A mi się podoba obecny dom Marka i Anety, może jest bardziej Marka niżeli Anety, ale przecież to nie jest kwestią domu - nowego czy starego, tylko kwestią zadomowienia, tak mi się przynajmniej wydaje. 
Mnie też się podoba to ich mieszkanko, ale przydałoby się tam zarządzić mały remont. Jakieś unowocześnienie na pewno wyszłoby im na dobre, a skoro tyle mieszkań odnowili, to i to nie byłoby problemem. Na pewno wyrzuciłabym część tych zdjęć, które straszą w salonie :P Jakieś Marka z wojska, czy coś- okropieństwo. Powinni postawić tam nowe zdjęcia Marka z Anetą, Kingi, dzieciaków. Ale o tym już chyba wspominałam. Teraz tam tworzy się powoli taki muzealny klimacik, zwłaszcza właśnie w tym nieszczęsnym salonie.
I to byłoby dobrym motywem na rozpoczęcie sezonu, w końcu pokażą pewnie jakiś przeskok w czasie i w uczuciu na pewno też. Przynajmniej tak było u Grażyny i Błażeja, a ja A&M wyjątkowo do nich porównuję :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 23, 2012, 22:02:06
A mi się podoba obecny dom Marka i Anety, może jest bardziej Marka niżeli Anety, ale przecież to nie jest kwestią domu - nowego czy starego, tylko kwestią zadomowienia, tak mi się przynajmniej wydaje.
Dom jak najbardziej mi się podoba, tylko jak już ktoś wspomniał przydałoby się trochę odświeżyć to mieszkanie. Może mała zmiana mebli kuchennych albo 'coś'. No i oczywiście ODDAWAĆ SYPIALNIĘ!!!  :zla:

Co prawda to nie do końca ten temat, ale skoro powiązaliście go z Anetą i Markiem to niech będzie, a oczywiście chodzi mi o powrót Kingi i Adama plus brak Adama w czołówce. Jak ktoś kiedyś gdzieś wspomniał czołówki są robione z mega wyprzedzeniem, z reguły są przemyślane, więc brak Adama też musi o czymś świadczyć...
A tu to bym nie do końca się zgodziła... Jeżeli czołówka jest robiona z mega wyprzedzeniem, to dlaczego widnieje w niej Anna, mimo tego, że zrezygnowała ze swojej roli?  No ok, może decyzję o odejściu podjęła później, ale przecież w czerwcu był już scenariusz na kolejny sezon, a czołówka ukazała się w maju. Hmm... sama nie wiem smilie_girl_289 A jeszcze idąc tym tropem, to gdzie podziała się (jak już ktoś zauważył) Aurelia? Niekoniecznie musiała zrezygnowac, może jej rola/postać jest mniej istotna i chowa się w cieniu głównych bohaterów? Dobra kończę te rozmyślania bo jeszcze coś głupiego wymyślę smilie_girl_356 A wracając do Adama to mam nadzieję, że jednak zostanie on z Kingą i stworzą świetną rodzinkę, tymbardziej, że Tomeczek ma z nim bardzo dobry kontakt. A moim skromnym zdaniem to Kinga zasługuje na to szczęście i ustatkowania najbardziej (nie wliczając oczywiście Anety, która też wiele przeszła). Od początku serialu ona nie mogła znaleźć tego jedynego (swoją drogą bardzo kibicowałam jej związkowi z Kubą) i jej się to po prostu należy. Ot tak!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 23, 2012, 22:12:05
Meble kuchenne akurat mi się bardzo podobają!  smilie_girl_308 Są takie zwykłe, bez zbędnych wydziwień przynajmniej jak dla mnie. Justek wspomniała o zmianie wystroju salonu i tutaj jestem na tak! Stare zdjęcia bym całkowicie zlikwidowała a wstawiła tam obecne zdjęcia Anety, Marka, Danusi, Kingi z chłopcami...
Jeżeli chodzi o sypialnię to taaaaaaak! Chociaż jak sobie pomyślę, że miałabym ponownie widzieć kożuszek Marka - to poważnie muszę się nad tym zastanowić, bo nie wiem czy przeżyję.  :th_girl_haha:

Włodarczyk prawdopodobnie zrezygnowała w ostatniej chwili i stąd jej postać nadal widnieje w czołówce, chociaż mam nadzieję, że jednak ją wykreślą.  smilie_girl_356 Aurelia nie jest istotną postacią, wydaje mi się, że już Adam jest ważniejszy, bo bądź co bądź jest partnerem prawie głównej bohaterki, ale to nie ten wątek, więc może o czołówce i brakujących bohaterach porozmawiamy tutaj (http://dyskutuj.cba.pl/index.php?topic=2.0)?  smilie_girl_120
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 23, 2012, 22:19:51
Meble kuchenne akurat mi się bardzo podobają!  smilie_girl_308 Są takie zwykłe, bez zbędnych wydziwień przynajmniej jak dla mnie. Justek wspomniała o zmianie wystroju salonu i tutaj jestem na tak! Stare zdjęcia bym całkowicie zlikwidowała a wstawiła tam obecne zdjęcia Anety, Marka, Danusi, Kingi z chłopcami...
Jeżeli chodzi o sypialnię to taaaaaaak! Chociaż jak sobie pomyślę, że miałabym ponownie widzieć kożuszek Marka - to poważnie muszę się nad tym zastanowić, bo nie wiem czy przeżyję.  :th_girl_haha:

Włodarczyk prawdopodobnie zrezygnowała w ostatniej chwili i stąd jej postać nadal widnieje w czołówce, chociaż mam nadzieję, że jednak ją wykreślą.  smilie_girl_356 Aurelia nie jest istotną postacią, wydaje mi się, że już Adam jest ważniejszy, bo bądź co bądź jest partnerem prawie głównej bohaterki, ale to nie ten wątek, więc może o czołówce i brakujących bohaterach porozmawiamy tutaj (http://dyskutuj.cba.pl/index.php?topic=2.0)?  smilie_girl_120
Akurat tu się z Tobą nie zgodzę, bo uważam, że Aurelia jest bardzo istotną postacią w tym serialu. Tak, jak Śmiałek, czy Emilka jest już niemal zaliczana do głównych. Ale to nie ten wątek, więc nie będe się więcej rozwijać. A co do sypialni Anety i Marka, to w pełni popieram, już dawno o tym myślałam. Sądzę, że fajnie byłoby zobaczyć takie sceny  smilie_girl_231

Poprawiłam cytowanie, na przyszłość prosiłabym cytować tylko jeden konkretny fragment do którego się odnosisz, a nie cały post, wówczas będzie przejrzyściej.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 23, 2012, 22:36:03
No tak jeden dzień mnie nie było i teraz nadrabiaj za wami.  :D
Meble kuchenne akurat mi się bardzo podobają!  smilie_girl_308 Są takie zwykłe, bez zbędnych wydziwień przynajmniej jak dla mnie. Justek wspomniała o zmianie wystroju salonu i tutaj jestem na tak! Stare zdjęcia bym całkowicie zlikwidowała a wstawiła tam obecne zdjęcia Anety, Marka, Danusi, Kingi z chłopcami...
Jeżeli chodzi o sypialnię to taaaaaaak! Chociaż jak sobie pomyślę, że miałabym ponownie widzieć kożuszek Marka - to poważnie muszę się nad tym zastanowić, bo nie wiem czy przeżyję.  :th_girl_haha:
Meble w kuchni są boskie, więc według mnie zostają. Jednak te zdjęcia to rzeczywiście mogli by wymienić. To doda taką nam jak by pewność, ale nie o tym. Fajnie by było zobaczyć zdjęcia Anety, Marka i Danusi czy Kingi. Kożuszek ? Musiałabym się zastanowić, bo to mogłoby odmienić nasze życie  smilie_girl_101
Ogólnie wole żeby zostali w tym mieszkanku gdzie są. A nie w jakieś domy mają się bawić. Ale to tylko moje skromne zdanie.
Myślę, że może jak zwykle stwierdzili, że Adam nie będzie potrzebny w tej czołówce czy coś w tym stylu. No nie wiem może chcą ją z kimś innym połączyć, ale to już jest troszkę nudne. Ona nigdy nie miała tak na prawdę chłopka takiego na stałe czy tam na dłuższy okres. Dobra to nie wątek Kingi tylko naszej ukochanej pary, więc mam propozycje powróćmy do nich. I tak jak Klaudia zaproponowała pogadajmy tam.  :D
A mi się podoba obecny dom Marka i Anety, może jest bardziej Marka niżeli Anety, ale przecież to nie jest kwestią domu - nowego czy starego, tylko kwestią zadomowienia, tak mi się przynajmniej wydaje. 

I to byłoby dobrym motywem na rozpoczęcie sezonu, w końcu pokażą pewnie jakiś przeskok w czasie i w uczuciu na pewno też. Przynajmniej tak było u Grażyny i Błażeja, a ja A&M wyjątkowo do nich porównuję :D
No właśnie ja też i każde zdjęcie na którym nie byli razem od razu mi się kojarzy z Grażyną i Błażejem. I z ich rozstaniem itp..
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 24, 2012, 10:20:28
Mnie też podoba się ich obecne mieszkanie, tu bardziej chodziło mi o zaznaczenie tego, że Aneta chce pokazać Markowi, że traktuje ich poważnie i chciałaby spędzić z nim resztę życia, że to właśnie z nim planuje wspólną przyszłość, ale oczywiście zgadzam się z Wami, że obecne mieszkanie można by ewentualnie jakoś zmienić i oczywiście wprowadzić sypialnię! :)   smilie_girl_231 Kuchnia mi się bardzo podoba, a salon faktycznie wypadałoby urozmaicić ich wspólnymi zdjęciami  smilie_girl_321 
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 26, 2012, 21:20:46
Oglądając przed chwilą po raz tysięczny odcinek 1467, dostrzegłam pewną dziwną rzecz, więc postanowiłam się tym z Wami podzielić, mimo tego, że to jest naprawdę dziwne i głupie :th_girl_haha: ale...MAREK NIE MA KOŻUSZKA! Prawdopodobnie zgolił. Czyli możemy się definitywnie pożegnać z namiętnymi scenami w sypialni, gdy Mareczek będzie swój kożuszek prezentował. No chyba, że zapuści  :th_girl_haha:

A tu dwa dowody:

(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg839.imageshack.us%2Fimg839%2F2921%2F91990781.th.png&hash=5c114062975133fca352bce12a1e1abf) (http://imageshack.us/photo/my-images/839/91990781.png/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg845.imageshack.us%2Fimg845%2F6636%2Fmkko.th.png&hash=0e934a444c65c1cf7e36580db5b4c57c) (http://imageshack.us/photo/my-images/845/mkko.png/)


Mam nadzieję, że informacja ta wstrząsnęła Wami tak samo jak mną  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 26, 2012, 21:44:24
ahaha, normalnie myślałam, że spadnę z łożka, jak to zobaczyłam!  smilie_girl_231


a ja mam taki news, ale nie wiem czy może być brany za prawdziwy- na fan pagu aktora, który gra Adama (Marcin Krajewski) zobaczyłam notki z lipca, apropo udanych dni zdjęciowych do serialu( no to chyba Pierwsza Miłość?) ale też na jego oficjalnym profilu na facebooku pisał m.in o wrocławskich klimatach po pracy:) czyli może jednak Kinga z nim wróci :) oby! :))
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 26, 2012, 21:46:38
Mańka, tylko to nie jest temat Kingi i Adama, o nich możesz pisać w temacie poświęconym pozostałym bohaterom serialu ;) Tutaj prowadzone są dyskusje tylko o Anecie i Marku, ewentualnie czasem o kimś innym wspominamy, ale w kontekście tej pary.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Lipiec 26, 2012, 22:04:26
No tak wiem, wiem, poniosło mnie! Wybaczcie!  smilie_girl_321  Obiecuję, że już więcej tak nie zrobię! smilie_girl_253
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 26, 2012, 22:27:06
No Justek gratuluję sprawnego oka  smilie_girl_120 A tak w ogóle to gdzie ty się patrzysz co? Kożuszek Marka cię zainteresował  :th_girl_haha:
Moim zdaniem on lepiej wygląda bez tego zarostu na klacie. Z całym szacunkiem dla naszego uwielbianego 'kożuszka' ale jednak wolę wersję bez. Mam jeszcze nadzieję, że będziemy mogły zobaczyć Marka po tej zmianie bez koszuli/szlafroka (oczywiście w jakiejś sytuacji z Anetą).

No i w związku z moim strasznym leniem rozpoczęłam maraton odcinków  A&M (drugi w tym miesiącu  :th_girl_haha:) więc jak mi się coś nasunie na myśl to napiszę  no i zapraszam do oglądania razem ze mną.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Lipiec 27, 2012, 13:42:43
No Justek gratuluję sprawnego oka  smilie_girl_120 A tak w ogóle to gdzie ty się patrzysz co? Kożuszek Marka cię zainteresował  :th_girl_haha:

Noo dziewczyny widzę, że macie kosmate myśli :D
A tak poważnie, to rzeczywiście lepiej Markowi bez tego jak Wy to nazywacie 'kożuszka'.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 27, 2012, 13:44:46
Właśnie Justek gdzie Ty się patrzysz?  :th_girl_haha: No to teraz skoro go zgolił nie padniemy na zawał i nie musimy się zastanawiać czy chcemy go znów zobaczyć. Teraz czekamy na większą odsłonę, o ile oddadzą sypialnie, ale ja jednak w scenarzystów wierze. Nie obraziłabym się wcale gdyby pokazali tą scenę  co uciekli nam do salonu, o! :th_girl_haha:
Skorpionica zdaje Ci się nie mamy wcale kosmatych bynajmniej ja.. smilie_girl_349

Czekolada ja to już miałam z 6 tych maratonów. Ale skoro namawiasz to czemu nie obejrzeć jeszcze raz.  :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 27, 2012, 15:06:24
Hahaha, jak o tym wczoraj przeczytałam, to myślałam, że padnę. Nic nie napisałam, bo nie miałam zbytnio czasu, za to postaram się to teraz nadrobić. Ma się to oko, nie ma co  ;). To teraz przynajmniej, jak oddadzą sypialnię,(na co ogromnie liczę) to będzie sie lepiej oglądać. Bardzo chciałabym zobaczyć takie sceny, a co do maratonu, to ja się chętnie przyłączę, hmmm który to by już był? Chyba 20-sty   <usmiech>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 27, 2012, 23:04:03
MAREK NIE MA KOŻUSZKA! Prawdopodobnie zgolił.
:th_girl_haha: No nie wiem czy zgolił, ma już swoje lata więc może po prostu kożuszek zaczął się intensywnie sam zmniejszać i bum teraz nie ma ani centymetra po starym siwym kożuszku?  smilie_girl_101
Ale wiecie co... może to i lepiej, może jak pokażą jakieś piękne sceny w sypialni to mnie tak nie odrzuci jak zobaczyłam zmęczonego Marka i zmęczoną Teresę po nieudanej zabawie w strażaka i konduktorkę.  smilie_girl_101
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 28, 2012, 13:05:50
MAREK NIE MA KOŻUSZKA! Prawdopodobnie zgolił.
:th_girl_haha: No nie wiem czy zgolił, ma już swoje lata więc może po prostu kożuszek zaczął się intensywnie sam zmniejszać i bum teraz nie ma ani centymetra po starym siwym kożuszku?  smilie_girl_101
Ale wiecie co... może to i lepiej, może jak pokażą jakieś piękne sceny w sypialni to mnie tak nie odrzuci jak zobaczyłam zmęczonego Marka i zmęczoną Teresę po nieudanej zabawie w strażaka i konduktorkę.  smilie_girl_101

 :hahaha: Nie pamiętam tego, ale jak znajdę ten odcinek to pewnie padnę ze śmiechu. Mam do Was małe pytanie wiem, że to nie ten dział, ale możecie mi powiedzieć, jak wrzucić zdjęcie do galerii, bo mam coś dotyczącego Wadlewa i chciałam się tym z Wami podzielić?  :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 28, 2012, 13:18:22
Anula, chodzi Ci o ten wątek z Teresą i Markiem? Kiedyś o tym wspominałam, był to odcinek 1134, słynny kochany przez wszystkich kożuszek, który teraz zaginął w dziwnych okolicznościach :D Aż chyba zbadam tę sprawę  smilie_girl_027 aby ustalić kiedy mniej więcej mógł on się zagubić, może w momencie jak Marek zaczął za Anetą latać?  :th_girl_haha:

W sprawie wstawiania zdjęć napiszę Ci na PW, aby nie robić bałaganu.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 28, 2012, 13:20:51
:th_girl_haha: No nie wiem czy zgolił, ma już swoje lata więc może po prostu kożuszek zaczął się intensywnie sam zmniejszać i bum teraz nie ma ani centymetra po starym siwym kożuszku?  smilie_girl_101
 jak zobaczyłam zmęczonego Marka i zmęczoną Teresę po nieudanej zabawie w strażaka i konduktorkę.  smilie_girl_101
Klaudia a to czasem nie były w ogóle inne sceny? Bo mi się wydawało, że scena z konduktorką i strażakiem to była w salonie i potem Kinga weszła. A z kożuszkiem była w sypialni co nie? Chyba, że mi się już wszystko myli.  smilie_girl_349
Może zgolił, może sam "odpadł". Wiem, że to lepiej dla mnie, bo nie wiem czy bym zniosła znów ten widok.  :th_girl_haha:

Justek tak masz racje bądź detektywem i ujawnij nam kiedy ten kożuszek zniknął. A może wcześniej Aneta widziała jego kożuszek i stwierdziła, że musi go zgolić jak chce z nią być :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 28, 2012, 13:25:59
To były inne sceny, Klaudia tak dla żartu pewnie zestawiła wszystko w jednym :D Pierw była scena z kożuszkiem, na podłodze w sypialni, a później w salonie Marek zaproponował Teresie tego strażaka i konduktorkę  :th_girl_haha: na co Teresa zareagowała oburzeniem, więc nie wydaje mi się, aby do takich zabaw miało dojść :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 28, 2012, 21:49:44
Anula, chodzi Ci o ten wątek z Teresą i Markiem? Kiedyś o tym wspominałam, był to odcinek 1134, słynny kochany przez wszystkich kożuszek, który teraz zaginął w dziwnych okolicznościach :D

Dzięki Justek, obejrzę go, jak najszybciej  :buziak:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Lipiec 29, 2012, 11:05:02
słynny kochany przez wszystkich kożuszek, który teraz zaginął w dziwnych okolicznościach :D Aż chyba zbadam tę sprawę  smilie_girl_027 aby ustalić kiedy mniej więcej mógł on się zagubić, może w momencie jak Marek zaczął za Anetą latać?  :th_girl_haha:
DETEKTYW JUSTYNA wkracza do akcji  smilie_girl_101 poprosimy o zdanie raportu po dojściu do końca sprawy.  :th_girl_haha:
Marek momentami dość intensywnie ganiał za Anetą, więc z tego pośpiechu i stresu kożuszek sam wyparował?  :th_girl_haha:

To były inne sceny, Klaudia tak dla żartu pewnie zestawiła wszystko w jednym :D Pierw była scena z kożuszkiem, na podłodze w sypialni, a później w salonie Marek zaproponował Teresie tego strażaka i konduktorkę  :th_girl_haha:
Tak zestawiłam wszystko w jednym tylko kolejność scen mi się pokićkała  :th_girl_haha: najpierw myślałam, że była scena z konduktorką i strażakiem a później pojawił się kożuszek, ale macie rację było odwrotnie, mój błąd.  smilie_girl_308

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 30, 2012, 00:16:30
Ilekroć oglądam te wszystkie odcinki, to zauważam coraz to nowsze rzeczy i nadal zdarza mi się śmiać w momencie, który wcześniej śmieszny mi się nie wydawał. Nie, nie, nie mówię już o kożuszku, który nadal mnie intryguje i na pewno tak tej sprawy nie zostawię :th_girl_haha: ale np. oglądam sobie właśnie odcinek 1434, jak Aneta przychodzi do Marka po słynnym wieczorze z tańcem, pocałunkiem i potem napadem na Olkę, ale zastaje tylko Adama. Tam pojawia się taki dialog:

Aneta: Wiesz, nie mogę dojść do siebie po tym wczorajszym wieczorze.
Adam: No, jak my wszyscy.


Mina Anety w tym momencie mówi jakby: "a co Ty możesz wiedzieć o tym, dlaczego ja nie mogę dojść do siebie?"  :th_girl_haha: Adam tu myślał pewnie o sprawie Olki i Nożownika, a ja teraz zauważyłam, że Aneta wygląda tak, jakby myślała o pocałunku :D

Booooże, niech już dają te nowe odcinki, bo jak tak dalej pójdzie to...  :th_girl_haha: Już sama ze sobą nie mogę wytrzymać, chyba powinnam odstawić na bok te odcinki, bo niedługo mnie zamkną w jakimś zakładzie dla niezrównoważonych psychicznie osób :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Lipiec 30, 2012, 13:13:32
Booooże, niech już dają te nowe odcinki, bo jak tak dalej pójdzie to...  :th_girl_haha: Już sama ze sobą nie mogę wytrzymać, chyba powinnam odstawić na bok te odcinki, bo niedługo mnie zamkną w jakimś zakładzie dla niezrównoważonych psychicznie osób :D

No to widzę, że spokojnie możemy podać sobie ręce :-D. Ja niektóre odcinki oglądam non stop i w kółko te same sceny, już znam te wszystkie dialogi na pamięć. Moi rodzice już dawno stwierdzili, że ze mną trzeba coś zrobić, bo ta obsesja jest jakaś dziwna   smilie_girl_101
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Lipiec 30, 2012, 13:49:16
E tam dziewczyny spokojnie jak by coś to do psychiatry pójdziemy razem wyjedzie taniej.  smilie_girl_101

Aneta: Wiesz, nie mogę dojść do siebie po tym wczorajszym wieczorze.
Adam: No, jak my wszyscy.


Mina Anety w tym momencie mówi jakby: "a co Ty możesz wiedzieć o tym, dlaczego ja nie mogę dojść do siebie?"  :th_girl_haha: Adam tu myślał pewnie o sprawie Olki i Nożownika, a ja teraz zauważyłam, że Aneta wygląda tak, jakby myślała o pocałunku :D
Ja też to zauważyłam właśnie przed chwilą tak dojrzałam tą jej minę. AGENCIE JUSTYNO jesteś boska w tym co robisz.  smilie_girl_099
Grrr! Ach ten Tomeczek takich głupot nagadał tej naszej Anetce o tym albumie.. Albo ta mina Anety kiedy już wychodzi nagle dzwoni dzwonek, też mnie zawsze rozbraja, Ej detektywie jak Ty myślisz co ona tam może sobie mówić w głowie?  :th_girl_haha:
I tak najbardziej rozbraja mnie ta scena co Marek podnosi rajstopy :
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg687.imageshack.us%2Fimg687%2F6199%2Fbeztytuukbl.th.png&hash=f33da38ef7ef0da052908aa2430a0573) (http://imageshack.us/photo/my-images/687/beztytuukbl.png/)
Nie wiem co oni chcieli nam przez to pokazać może, że zrezygnowali z prysznicu.. No i wiecie co dalej.  smilie_girl_308 smilie_girl_101 (To takie moje żart oczywiście)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 30, 2012, 21:36:06
Akurat w momencie, gdy zadzwonił dzwonek, Aneta odetchnęła z ulgą: dzięki pojawieniu się Grzegorza, mogła szybo uciec z mieszkania Żukowskiego, zwinnie wymigując się od trudnych pytań z jego strony. Aneta znana jest z tego, że wszystko musi przemyśleć, nie podejmuje decyzji od razu. W tym przypadku te przemyślenia wyszły jej na złe, bo zgasiły jej radość z tego, co miało miejsce pamiętnego wieczoru, a naszły ją bardzo rozsądne wątpliwości. Ot, takie zetknięcie z rzeczywistością ją spotkało ;)

Wczoraj myślałam sobie też nad taką kwestią, co bym odpowiedziała, gdyby ktoś zadał mi pytanie: za to tak w ogóle lubisz Anetę i Marka? Wcześniej nad tym nie myślałam, ale wczoraj doszłam do wniosku, że lubię ich głównie za to, że brak im było takich spontanicznych decyzji, opartych na oczywistościach. Musieli walczyć z codziennością, mimo tego, że ciągnęło ich do siebie. Musieli obydwoje przekonać się, że naprawdę chcą być razem. Przecież już w momencie sceny z tańcem widać było gołym okiem miłość między nimi, prysło to jednak jak bańka mydlana, a wrażenie zostało. I pewność, że ta dwójka się kocha. I oni widywali się, spotykali, rozmawiali, ze świadomością tego, że czują coś do siebie. Potrafili być przyjaciółmi, bo wiedzieli, że kiedyś...może...jak nadejdzie odpowiedni moment ;) I że zawsze ktoś jest, jakby co. To jest w tej parze niezwykłe, że tak rozsądnie, a jednak z czułością i odrobiną namiętności, potrafili się odnaleźć.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 30, 2012, 22:56:58
Tyle razy oglądałam odcinek 1467 a dopiero dzisiaj zobaczyłam pewien szczegół...
Trwa kolacja Anety, Marka i Antka. Antek mówi, że musi już iść i wychodzi.Wtedy to podchodzi ten skrzypek i zaczyna grać (najgorszy skrzypek jakiego kiedykolwiek słyszałam  :th_girl_haha:) W tym czasie Antek cały czas patrzy jak zareagowali na tę randkę jego przyjaciele. Stoi i zagląda zza drzwi. Nie mam za bardzo czasu więc screena dzisiaj nie dodam, ale jestem pewna, że to on. Zauważyliście to wcześniej?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Lipiec 30, 2012, 22:58:26
Tak, jeszcze na ifilmie była o tym już mowa, tuż po premierze odcinka ;) Nie pamiętam kto to dokładnie zauważył...Kiki? Klaudia? Tak czy siak to było mega urocze, Antoś chciał dopilnować wszystkiego do końca :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Czekolada w Lipiec 30, 2012, 23:07:02
Na ifilmie byłam krótko i nie pamiętałam tego ;D Także przepraszam za zaśmiecanie. Ja byłam chyba bardzej skupiona na Anecie i Marku, że dopiero teraz po entym obejrzeniu odcinka zobaczyłam Antosia. Ale masz racje to było takie urocze...
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 01, 2012, 10:28:05
Kiki to zauważyła  smilie_girl_120 pamiętam jak przeżywała na gg, że ma niespodziankę, że muszę to zobaczyć i że padnę  :th_girl_haha: tak czy inaczej Antoś wszystko zaplanował i chciał po prostu zobaczyć czy Marek nie zrobi niczego głupiego, ale jak mu się buzia cieszyła jak ich widział, nawet jeszcze podczas wspólnej kolacji.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 21, 2012, 09:31:30
Obejrzałam sobie dzisiaj odcinek 1427 i za nic nie mogłam sobie przypomnieć czy go już kiedyś oglądałam czy nie i nadal nie wiem  :th_girl_haha: ale odcinek mi się podobał, może nie tyle odcinek co sceny z Anetą i Markiem + z Kingą. Jak to czasem fajnie wrócić, że tak powiem do korzeni ich rozwijającej się miłości, przypomnieć sobie jak to wszystko było jak jeszcze byli przyjaciółmi, jak świadomie mówili, że łączy ich tylko przyjaźń i nic więcej.  smilie_girl_308
Najbardziej wywarła na mnie wrażenie rozmowa Anety z Kingą, zawsze tłumaczyłam jej zachowanie, że martwi się o ojca, że nie chce żeby Aneta go skrzywdziła zważywszy na to, że niedawno zostawiła go Teresa, ale jak obejrzałam ten odcinek to już sama nie wiem... Oczywiście Kinga ojcu źle nie życzyła ale jednak jej mimika podczas owej rozmowy mówiła sama za siebie.
K: (...) dlatego nie chciałabym żeby miał nadzieję na coś czego nie ma
A: Ale twój ojciec jest dorosłym mężczyzną i nie musisz się o niego martwić

Może w odczuciu Kingi nic nie ma, być może tak jak pisałam nie chciała, żeby Aneta skrzywdziła Marka, ale no bez przesady! Marek ma już swoje lata i sam potrafi o sobie decydować, a może zarówno on jak i Aneta mieli nadzieję na coś więcej, a to coś Kinga skutecznie przebiła szpilką i pękło na jakiś czas? Nawet po tym jak Aneta powiedziała, że: jeżeli o mnie chodzi nie zrobię niczego żeby go zranić.. to mogę ci obiecać Kinga jakoś entuzjastycznie nie zareagowała, wręcz przeciwnie odniosłam wrażenie jakby jej to nie wystarczało, jakby chciała żeby Aneta skutecznie dała spokój Markowi, żeby się nie kręciła koło niego...

No to tak powracając do starego odcinka, a za dwa tygodnie będą już nowe! I mam nadzieję, że ze sporą dawką Anety i Marka!  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Sierpień 21, 2012, 10:00:29
Mnie się wydaje, że Kinga (podobnie jak na początku Marek zresztą) nie wierzyła, że Aneta mogłaby się...umm, zakochać? Zaangażować w tę znajomość? No wiesz, "taka kobieta jak ona"  ::) Wydawało jej się, że Marek tak po prostu wzdycha do Pałkowskiej, która może go zranić, bo jej wcale na Żukowskim nie zależy, nic do niego nie czuje, a on się karmi marzeniami, czyli "tym czego nie ma". Kinga po prostu nie zdawała sobie wtedy sprawy z tego, że tak naprawdę ta dwójka jest w sobie zakochana ze wzajemnością. Tylko ciężko było im się do tego przyznać...  smilie_girl_349
I w tej rozmowie Aneta też wcale nie powiedziała "nie", nie broniła się przed tym. To dla mnie było najpiękniejsze :) Nie powiedziała "porozmawiam z nim o tym, tak być nie może" albo "co mu przyszło do głowy? między nami nic nie ma i nie będzie", nieeeee. Powiedziała, że nie zrobi nic, aby go nie zranić...czyli zostawiła, że tak powiem, otwartą furtkę ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 21, 2012, 10:08:15
Niby nie powiedziała nie i zostawiła jakąś furtkę, ale w późniejszej rozmowie z Markiem wyraźnie dała mu do zrozumienia, że oni się TYLKO przyjaźnią, że Aneta nie chce w jakikolwiek sposób tego zepsuć, że chce żeby było tak jak jest. Co prawda może wyraźnie nie dała mu do zrozumienia, że jeszcze go kocha, ale jednak no... chciała się przyjaźnić.

Jeżeli chodzi o Kingę, to może i nie wierzyła, że taka kobieta jak Aneta może zainteresować się jej ojcem, ale przecież wiedziała jaka jest Pałkowska, wiedziała ile zrobiła dla Majki, jak jej pomogła, więc aż takiego złego zdania o niej nie powinna mieć, bo przecież od tych początkowych odcinków Aneta bardzo się zmieniła...
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Sierpień 21, 2012, 10:53:17
Czy tak wyraźnie? Z tym bym się kłóciła :D Aneta po prostu nie chciała zepsuć tego, co jest między nimi, nie chciała zniszczyć ich przyjaźni. Nie pamiętasz już tekstu: bardzo sobie cenię Twoją przyjaźń?  :th_girl_haha: Nie wierzę jednak, że wtedy nic więcej do niego nie czuła, skoro 6 odcinków później się na siebie rzucili u Żukowskiego w mieszkaniu, wyznając sobie, bądź co bądź, uczucie :D Myślisz że to zasługa tylko i wyłącznie zniewalającego tańca Marka?  :laie_67:

Pewnie, pomogła Majce, to fakt, ale to nie zmienia faktu jak jest postrzegana przez ludzi, jako pewna siebie kobieta, która nie potrzebuje do szczęścia żadnego mężczyzny. Pamiętasz? Marek przecież też tak sądził, gdy Antoś był Anetą zainteresowany. Myślał że ta go zrani. Poza tym Kinga mogła też myśleć o tym jak było kiedyś, to nie ulega wątpliwości, może przypomniała jej się sprawa z jej rodzicami, Janem, Anetą...choć w to bym raczej nie wierzyła, jeśli spojrzeć na sklerozę scenarzystów
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 21, 2012, 20:58:32
Pamiętam ten tekst, tak samo jak tekst Marka, że również ceni sobie bardzo jej przyjaźń, może i nie chciała zniszczyć ich przyjaźni, ale powinna jej się zapalić jakaś żółta żaróweczka już po rozmowie z Kingą, powinna złożyć wszystko w całość i pomimo zapewnień Marka, że jednak tylko się przyjaźnią powinna, że tak powiem wywęszyć coś innego.
Nie wierzę jednak, że wtedy nic więcej do niego nie czuła, skoro 6 odcinków później się na siebie rzucili u Żukowskiego w mieszkaniu, wyznając sobie, bądź co bądź, uczucie :D Myślisz że to zasługa tylko i wyłącznie zniewalającego tańca Marka?  :laie_67:
Zniewalający taniec Marka  :th_girl_haha: oczywiście to wszystko jego sprawka!  smilie_girl_101 Nie, no a tak na poważnie to Aneta skutecznie tłumiła w sobie to uczucie, bo praktycznie na każdym kroku widać było, iż Marek nie jest jej obojętny, że nie jest to tylko przyjaciel jak usiłowała sobie wmówić, więc stąd kilka odcinków później wszystko w pięknej scenerii pękło.  smilie_girl_321

Marek nawet jak już był z Anetą to czasem zastanawiał się jak to możliwe, że taka kobieta jak Aneta jest z takim nudnym Markiem jak on  :th_girl_haha: nawet po ich pierwszej wspólnej nocy rozmawiał o tym z Antkiem, wówczas gdy dawał mu dziękczynny prezent (chyba)  :th_girl_haha: tak czy siak Kinga mogła patrzeć na nią przez pryzmat tej starej złej Anety, ale jednak widziała jak Marek cieszy się na każde spotkanie z Anetą, widziała jak dobrze dogaduje i zajmuje się Tomeczkiem, więc powinna wówczas troszkę zmienić o niej zdanie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Sierpień 21, 2012, 21:49:59
Aneta chyba nie mogła uwierzyć, że pokochała Marka- nawet w tej rozmowie, gdy przyszła do niego po tej pamietnej nocy i mówiła, że znają się tyle lat i teraz, nagle... myślę, że podobnie Kinga nie wierzyła w szczerość tej relacji- a troszczyła się o Marka, bo wiedziała, jak cierpiał, gdy zostawiła go Teresa.


ale teraz z innej beczki!
cieszę się, że wraca PM! i choć nie ma w streszczeniach póki co o Anecie i Marku tak konkretnie, to przy Antku się pojawią napewno razem, przy zaginięciu Antoniego będzie Aneta i powrót Kingi też nas czeka i tuuuu myślę może się sporo podziać! także czekamy do września! chyba zacznę odliczać dni!!!! i nasza kochana para!  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 22, 2012, 09:13:28
Mnie również bardzo zaskoczyło to, że scenarzyści dążą do połączenia Anety i Marka, bo bądź co bądź ale właśnie znali się tyle lat i nic do siebie nie czuli, nawet podczas gdy Antek był zafascynowany Pałkowską, Marek wydawał się taki obojętny, tak jeszcze inaczej patrzył na Anetę właśnie przez pryzmat starej, złej Pałkowskiej mieszanej poniekąd z tą teraźniejszą Anetą, piękną bizneswoman, która do szczęścia nie potrzebuje rodziny, męża, dzieci, wnuków... aż tu nagle takie buuuuuuuum! Marek wielokrotnie podczas rozmów z Antkiem wypierał się jakoby miał coś więcej czuć do Anety, zawsze powtarzał, że to jest TYLKO przyjaźń - jak widać tylko przyjaźń może przerodzić się w coś naprawdę większego, w coś fajnego i miejmy nadzieję trwałego!  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Sierpień 22, 2012, 23:44:30
A ja już sama nie wiem co mam myśleć. Niby podoba mi się para Aneta+Marek, ale cały czas wracam do odcinków z czasów kiedy uczucie rozwijało się między Anetą i Jankiem. Z czułością podziwiam te ich wszystkie gesty i piękne słowa jakimi się obdarowywali. Teraz akurat oglądam sobie odcinek 90, kiedy to Janek pomógł Anecie po jej ,,przygodzie'' z Rajmundem. Tak pięknie się wtedy zachował, był taki czuły i się nią zaopiekował. Uwielbiam też odcinek 124, ale oprócz niego jest też wiele innych, do których wracam bardzo często(i z których znam nawet teksty) ;-). To przez co musiała przejść ta para daje wiele do myślenia. Dzięki nim można było zrozumieć, że prawdziwa miłość istnieje i pomimo różnych przeciwności losu ludzie, którzy się na prawdę kochają dążą do tego by być razem.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 24, 2012, 15:06:09
Nigdy za specjalnie nie darzyłam sympatią Jana, ale w duecie z Anetą mi się podobał, scenarzyści fajnie ukazali ich miłość i kiedyś żałowałam, że się rozstali, że Jan zachował się jak skończony drań, ale teraz jak patrzę na Anetę i Marka to nie żałuję, ba! nawet się z tego cieszę, tylko jak dla mnie to w nowym sezonie powinno być więcej scen, w których Aneta może być naprawdę szczęśliwa, w których może naprawdę się uśmiechać, bo w poprzednim sezonie aż tylu możliwości nie miała, niestety.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Sierpień 24, 2012, 21:10:58
tylko jak dla mnie to w nowym sezonie powinno być więcej scen, w których Aneta może być naprawdę szczęśliwa, w których może naprawdę się uśmiechać, bo w poprzednim sezonie aż tylu możliwości nie miała, niestety.

Zgadzam się z Tobą. Najpierw ta sprawa z Andrzejem, potem rozczarowanie po pocałunku z Markiem, a na końcu ta sprawa z Hubertem. Dla Anety to zdecydowanie nie był najlepszy czas. Ale mam szczerą nadzieję, że teraz u boku Marka, to wszystko nadrobi. Liczę też na więcej scen poświęconych Anecie i Danusi, chciałabym zobaczyć, jak Anetka opiekuje się małą. One razem są takie urocze. smilie_girl_231
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 24, 2012, 21:31:47
Dla Anety to zdecydowanie nie był najlepszy czas.
Poniekąd był to najlepszy czas w jej życiu od rozstania z Janem  <mruga> nie zapominajmy, że właśnie w tym sezonie rozkwitła jej miłość do Marka, w tym sezonie odważyła się z nim zamieszkać, próbować ułożyć sobie życie u Jego boku.  smilie_girl_321 Więc z jednej strony to był dobry czas, chociaż z drugiej tak jak piszesz problemy z Andrzejem, cała sprawa z Hubertem, to wszystko kosztowało ją sporo nerwów, ale na szczęście na razie wszystko dobrze się skończyło.

Liczę też na więcej scen poświęconych Anecie i Danusi, chciałabym zobaczyć, jak Anetka opiekuje się małą. One razem są takie urocze. smilie_girl_231
O taaaaaaak! Ja też!  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Sierpień 24, 2012, 21:39:18
Mam nadzieję, że wszystko będzie już w porządku. Chociaż obawiam się trochę o relacje Anety z Kingą, w końcu ta druga nie wie, że jej pokój został przerobiony na garderobę Pałkowskiej. No chyba, że Marek raczył jej o tym powiedzieć, a po prostu tej sceny nie pokazali. Ale, jak nie to aż się boję jaka będzie reakcja Kingii na tego ,,newsa''.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Sierpień 24, 2012, 21:57:11
Chociaż obawiam się trochę o relacje Anety z Kingą, w końcu ta druga nie wie, że jej pokój został przerobiony na garderobę Pałkowskiej. No chyba, że Marek raczył jej o tym powiedzieć, a po prostu tej sceny nie pokazali. Ale, jak nie to aż się boję jaka będzie reakcja Kingii na tego ,,newsa''.
Myślę, że nie będzie tak źle ;)
Kinga ma już teraz własną rodzinę, partnera, dzieci... Nie sądzę, aby robiła aferę o jej były pokój, którego - notabene - i tak już nie będzie używała. Chyba, że jest mniej dojrzała niż nam się wszystkim wydaje.

Poniekąd był to najlepszy czas w jej życiu od rozstania z Janem
Też tak sądzę. Przeciwności losu jakieś tam były, owszem, ale przede wszystkim był to czas, w którym pojawił się w jej życiu ktoś, kto ją kocha, kogo ona kocha i w kim może mieć oparcie. I to jest najważniejsze.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Sierpień 24, 2012, 22:02:20
Cytuj
Też tak sądzę. Przeciwności losu jakieś tam były, owszem, ale przede wszystkim był to czas, w którym pojawił się w jej życiu ktoś, kto ją kocha, kogo ona kocha i w kim może mieć oparcie. I to jest najważniejsze.

Też tak myślę, tylko mam nadzieję, że scenarzystom nie przyjdzie do głowy tego zepsuć. Bo Aneta kolejnej takiej porażki mogłaby nie wytrzymać...

Poprawiłam cytowanie.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Kiki w Sierpień 25, 2012, 20:21:14
Aneta jest silną kobietą, udowodniła to już wiele razy. Chociaż wydaje mi się, że ona pod wpływem miłości jakby... staje się wrażliwsza. Tak było za czasów Jana i tak jest teraz, kiedy jej partnerem jest Marek. To chyba normalne, uczucie każdego troszkę zmienia, w większości przypadków - na lepsze. Jednak nie sądzę, by scenarzyści chcieli Pałkowskiej wbić taką szpilę w serce - zbyt długo była sama, zbyt długo musieli z Markiem dojrzewać do bycia razem (zbyt długo my musieliśmy czekać na połączenie tej pary ;D), aby teraz to rozwalili.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Sierpień 27, 2012, 22:33:47
Wiecie co? :) jak przeczytałam o tym, że Kinga bedzie zła na Marka o garderobę, a potem da Anecie szansę, to mi się ciepło na sercu zrobiło  <buja_w_oblokach> będziemy mieli super sceny, mam nadzieje! już nie mogę się doczekać tych odcinków <buja_w_oblokach>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Ann w Sierpień 27, 2012, 23:03:49
Ja się nie mogę doczekać Kingi :buzki: Ona wprowadzi takie orzeźwienie do wątku Żukowskich. Bez niej to już nie to samo. Będzie miała z Anetą dobrze, niech nie narzeka.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudia w Sierpień 27, 2012, 23:51:29
Będzie miała z Anetą dobrze, niech nie narzeka.
Pewnie, że będzie miała dobrze! Ale jednak to będzie dla niej niemały szok, wyjeżdżając zostawiła swój pokój, po powrocie okazuje się, że jej pokoju już nie ma i pewnie nie miałaby nic przeciwko tej garderobie Anety gdyby tylko Marek o wszystkim jej powiedział, gdyby tylko ją uprzedził, ale nie! On woli chować głowę w piasek, nawet do rozmowy, w której miał powiedzieć, że związał się z Anetą przygotowywał się cały dzień... no bez przesady!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Sierpień 28, 2012, 12:55:45
Właśnie sobie przypomniałam, że mnie chyba śniła się dzisiaj pierwsza miłość. I to chyba akurat scena z powrotu Kingi, a i chyba jeszcze Aneta z Danusią  <serce>

Anula fajnie, że miałaś miły sen, ale po pierwsze to niej jest odpowiedni wątek aby dzielić się takimi rzeczami, a po drugie proszę o dłuższe wypowiedzi, które coś wniosą do tematu!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 08, 2012, 10:21:28
Pasmo rozczarowań spotkało nas ze strony scenarzystów...całkowity brak Anety, brak Marka z Anetą, w ogóle Marek żyje jak kawaler normalnie. Kojarzycie scenę z któregoś z ostatnich odcinków teraz jak przychodzi do niego Grzesiek i opijają to, że zostanie dziadkiem? Potem wchodzi Turczyk, znowu bez pukania jak za czasów, gdy Aneta nie mieszkała u Marka. Nie podoba mi się to, no nie podoba! Gdzie do cholery jest Aneta? Danusia?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Wrzesień 13, 2012, 16:27:29
Ale tu cisza! faktycznie NIC sie nie dzieje, ale pocieszeniem dla mnie jest to, że w zeszłym sezonie początek też nie należał do Anety i Marka, a potem się ładnie rozkręciło ;) Nie wiem czy zauważyłyście, ale w odcinku 1541 Aneta mówi do Marysi, że zabierze Julkę DO SIEBIE :) już nie DO MARKA, ale DO SIEBIE. doczekałyśmy się więc! :)  <buja_w_oblokach>   no ale i tak czekam na powrót Kingi, choć powiem Wam, że mam strasznego pecha, wyjeżdżam w środę wieczorem i nie będę miała tydzień dostępu do internetu i obejrzę tylko odcinek jak wraca Kinga a ten następny dopiero za tydzień- no ale tyle wyczekałam to i tydzień też dam radę! a tymczasem czekamy na lepsze wątki z udziałem naszej pary :)  <buja_w_oblokach>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 20, 2012, 20:03:52
Czemu taka cisza tutaj dziś? Czyżby nikogo nie interesowała już nasza para? :(

Mnie bardzo ucieszył dzisiejszy odcinek. W sumie pierwszy od początku nowego sezonu AŻ TAK. Co prawda A&M bardziej w tle różnych zdarzeń, ale baaardzo uroczo, no i w końcu razem, a nie osobno jak panienka i kawaler na wydaniu. Krótkie rozmowy o pokoju bardzo miłe, nawet buziaczek był po wyjściu Oli ;D Ale oczywiście wszystko wygrało ich zachowanie na tym przyjęciu z okazji rocznicy Renaty i Grześka, Aneta zachowywała się jakby była pijana, ale tak pozytywnie  <haha> a ten ich taniec...mrrr, niby krótki, niby w tle, ale za to JAKI! <zauroczony>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Wrzesień 20, 2012, 20:16:12
Ja to czekałam aż ktoś się odezwie.
Odcinek mi się podobał nie rozczarował mnie w żadnym stopniu. Tak jak Justyna powiedziała fajne rozmowy. Ale taniec był po prostu no taki dokładnie mrauu...
Nie wiem jak was, ale mnie Marek w tańcu normalnie rozłożył, sumie Aneta też nie była gorsza.  <haha> W ogóle to Marek tak tą Anetkę trzymał jak by myślał, że ktoś ją zaraz porwie, cały czas a to trzymał ją w pasie, a to coś.  <zauroczony>

Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Wrzesień 21, 2012, 16:09:43
Jeju, chyba pierwszy odcinek nowego sezonu, który obejrzałam w całości.  ;D
Ten taniec był taki typowo w ich stylu. Taki przyjemny dla oczu, w ogóle bardzo swobodnie się zachowywali.  ;D W ogóle nie jestem rozczarowana, tylko ciekawa, jak potoczy się akcja z pokojem Kingi.
Swoją drogą, zauważyłyście, jak Kinga zgasiła Anetę, gdy ta chciała wyjąć małego z wózka? Tak trochę na dystans ją wzięła.

 
Nie wiem jak was, ale mnie Marek w tańcu normalnie rozłożył, sumie Aneta też nie była gorsza.  <haha> W ogóle to Marek tak tą Anetkę trzymał jak by myślał, że ktoś ją zaraz porwie, cały czas a to trzymał ją w pasie, a to coś.  <zauroczony>
Dokładnie, jakby miała mu zaraz uciec.  <zauroczony>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 21, 2012, 19:34:01
Dzisiejsze sceny za to przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Dobra, może trochę po łebkach ich pokazali, powinni to przeciągnąć na kilka odcinków, pokazać jak Kinga stopniowo przekonuje się do Anety, jak stara się zrozumieć, że ona wcale nie zajęła jej miejsca, tylko po prostu skończył się ten czas, gdy Marek stale poświęcał wszystko dzieciom, wnukom, teraz potrzebuje mieć swoje życie, życie z Anetą...
Ale scena z obiema Paniami była cudna  <serduszko> Cudna, cudna, cudna! Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Mam nadzieję, że teraz częściej będziemy mieli okazje widywać je razem i jednak jakieś komplikacje się pojawią, ale Kinga pokaże, że dorosła i odpowiedzialna z niej kobieta, a z Anetą potrafią się dogadać, bo zależy im przecież na tym samym: na szczęściu ich najbliższych.

Najlepszy moment odcinka to oczywiście Marek-Indianin...masakra  <haha> Przez kilkanaście minut nie mogłam się pozbierać, chyba po nocach będzie mi się śnił ten widok  <haha>

Brakowało mi tylko scen Anety z Tomeczkiem- mam nadzieję, że w najbliższych odcinkach scenarzyści to nadrobią. Przecież dla niego to też nowa sytuacja, owszem, Aneta czasem do nich przychodziła, bawiła się z nim, lubił jej towarzystwo, ale teraz ma z nią mieszkać pod jednym dachem, widywać jego dziadka z nią w...wiadomo jakich sytuacjach :D Nawet to "kochanie" przy stole rano, gdy Aneta wychodziła z pracy nie spotkało się z żadną jego reakcją. Szkoda.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Wrzesień 21, 2012, 19:59:09
O tak dzisiejszy odcinek był genialny. Właśnie było trochę tak szybko, ale za to bardzo fajnie. Rano fajna scenka. Potem Marek jedzący paluszki razem z Antkiem.  <haha>
Scena z Kingą i Anetą mnie kupiła na wstępie, no po prostu są mega. Może kiedyś Kinga przekona się już do niej tak całkiem, całkiem i będzie jak z Majką?
Kinga też, z tą " Anetą" potem takie szybkie o Jezu przepraszam. A Aneta, że od dawna chciała zaproponować przejście na Ty. Nie no strasznie mi się podobała ta scena.
A nie mów o Marek-Indianin..   <hahaha> Jak ja to zobaczyłam-moja reakcja jak Kingi po prostu nie mogłam się przestać śmiać. Do tej pory jak sobie o tym przypomnę to już mi się śmiech ciśnie na twarz. Albo to: "ja mam to założyć", i "takie zgodne tak"  :D
Brakowało mi tylko scen Anety z Tomeczkiem- mam nadzieję, że w najbliższych odcinkach scenarzyści to nadrobią. Przecież dla niego to też nowa sytuacja, owszem, Aneta czasem do nich przychodziła, bawiła się z nim, lubił jej towarzystwo, ale teraz ma z nią mieszkać pod jednym dachem, widywać jego dziadka z nią w...wiadomo jakich sytuacjach :D Nawet to "kochanie" przy stole rano, gdy Aneta wychodziła z pracy nie spotkało się z żadną jego reakcją. Szkoda.
No tu się podpiszę wszystkim czym można. Szkoda, że nie pokazali zaskoczenia Tomeczka, no wiecie. Miejmy nadzieje, że takie coś się pojawi.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Wrzesień 27, 2012, 18:30:25
dopiero zaraz obejrzę odcinki z naszą parą, ale mam dla Was linka, gdzie znajdziecie super zdjęcia Anety i Marka! dotyczą co prawda strojów jakie nosi p.Maria w PM, ale szykują się ciekawe odcinki! zobaczcie same!http://www.facebook.com/pages/Agnieszka-Światły/105842652780485


jak obejrzę odcinki, to skomentuję, buziaczki! <buja_w_oblokach>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Wrzesień 27, 2012, 19:29:31
O jezusie...domyślacie się w ogóle o co może chodzić? Ja jestem w sporym szoku. Fajnie, że będzie jakiś nowy wątek związany z Anetą i Markiem, ale ich miny na tych zdjęciach i obecność tego dość nietypowego jak na realia polskiego serialu mężczyzny. Cóż...mam nadzieję, że będzie ciekawie i możliwie jak najszybciej! :)

A zdjęcie podoba mi się tylko jedno...wiadomo które  <zauroczony>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Inka w Wrzesień 27, 2012, 19:33:51
Zdjęcia słooooodkie.  <zauroczony> Aż odpalę PSa i coś z nich wykombinuję.   ;D

O jezusie...domyślacie się w ogóle o co może chodzić?
Może Aneta będzie jakieś interesy z tym facetem prowadziła? Tylko mam takie przypuszczenie, bo, szczerze mówiąc, to nie mam bladego pojęcia, czego on może chcieć od naszej pary.  :)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Wrzesień 27, 2012, 19:36:43
Ach.. Nawet nie wiecie jak mnie to zdjęcie (wiadomo które) uszczęśliwiło.  <zauroczony> Coś czuje, że czekają nas piękne sceny. No naprawdę, ale się cieszę. Normalnie nie wiem co napisać.  <haha>
Ale ten dziwny człowiek, jest naprawdę podejrzany. O co tu może chodzić? Jakieś sprawy biznesowe? No nie wiem. Ale ogólnie to teraz tak zauważyłam, że pokazali ich nie tylko w domu. Bo jak widać są jakiejś restouracji (nie w barbarianie). Ostatnio ta rocznica ślubu, też byli. No nieźle się zaczyna, oby tak dalej.  <serduszka>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Wrzesień 28, 2012, 18:39:24
No to tak- obejrzałam odcinki z Anetą i Markiem i muszę powiedzieć, że się nie zawiodłam! w 1548 podobały mi się mega sceny w Barbarianie- widać jak są blisko, ale też w domu- kiedy Marek uspokajał Anetę, żeby się nie martwiła o nic w kwestii garderoby, ale też w scenie z Olą i ten ich buziak po jej wyjściu <buja_w_oblokach> . Jeśli chodzi o 1549 to świetna rozmowa Marysi i Kingi o tym, jak bardzo Marek kocha Anetę i jak do siebie pasują. Oczywiście można było się tego spodziewać, ale ucieszyłam się, że w oczach Marysi są tak dobraną parą. A moment, kiedy Marek wszedł do domu i zobaczył jak Kinga i Aneta rozmawiają ze sobą był genialny. Nie wspomnę o prezencie od Tomeczka- po postu śmiechowo <skacze>. Teraz nie mogę się doczekać scen z nowych zdjęć, ale myślę, że bedzie trzeba trochę na nie poczekać. Ale na pewno warto!  <serduszko>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Październik 27, 2012, 18:15:38
postanowiłam skomentować streszczenia najbliższych odcinków właśnie tutaj, skoro to wątek Anety i Marka. Myślicie, że będą próbowali rodzielić naszą parę, czy raczej chcą umocnić ich związek taką zazdrością o szejka? No bo jakby mieli rodzielić ich, to dla mnie dziwna byłaby cała aferaa z powrotem Kingi i garderobą. Trochę mnie dziwi zainteresowanie Anety tym szejkiem- no chyba, że to jest tylko tak w streszczeniu ujęte, albo po prostu Aneta zainteresuje się nim jako CZŁOWIEKIEM,  nie nie mężczyzną, a Marek po prostu źle to zinterpretuje. powiem tak: dla mnie to dziwny wątek, ale cieszy mnie to, że oni się pojawią, i Marek będzie zazdrosny. Ja widzę trochę te sceny tak, że Marek żali się Antkowi i Antek wkracza do akcji i uświadamia Anecie, że Marek to źle znosi. Kurcze, jakby nie było Teresa zostawiła Marka dla kogoś takiego, więc mogliby jakoś nawiązać, że Marek własnie tego się boi. No nie wiem, powiem Wam, że czekam na te odcinki, noi następne streszczenia! Mam nadzięje, że cała sytuacja podbuduje ich związek i będziemy mieli ciekawe sceny dzięki temu  <buja_w_oblokach>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Listopad 13, 2012, 18:57:52
,,Ja chcieć kupić i ożenić się z panią Anetą'' <hahaha>. Myślałam, że padnę :-)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Listopad 13, 2012, 19:01:32
A obejrzał ktoś już może? Opowiedzcie, pliiis :) Bo ja nie mam takiej możliwości, a jestem ciekawa co tam scenarzyści wymyślili :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Listopad 13, 2012, 19:26:58
Ogólnie to cała akcja toczy się na temat tego domu. Aneta przychodzi, trochę się naśmiewa, że tak to ujmie. Czyta, że tam są 2 sauny itp, a potem, że jest na obrzeżach Warszawy i, że daleko, i ma jeden minus, że ich na to nie stać. Na początku tak sobie rozmawiaj, akcja zaczyna się jak wchodzą do tej restouracji. Ten szejk, że ma ładne imię, że jest łądna i mądra, że to  rzadko idzie razem. Pyta czy są małżeństwem, oni, że nie. A on Czy ma Pani jakiegoś innego męża, ona, że nie itd. A on potem : "To Pan jest opiekunem Pani Anety? Dobrze rozumiem ja to?", M::"Tak, tak można właściwie tak to nazwać" Anetka taki uśmiech od ucha do ucha.  <zauroczony> I potem jest ta propozycja  <haha> marek, że to jet taki, żart on wręcz przeciwnie zaprzecza.  Tak się kończy jakaś tam scenka z Wadlewem. A "W następnym odcinku" Aneta jest sama na spotkaniu z szejkiem, i mówi "Kocham Marka"  <zauroczony>

Przepraszam, za powtórki słów.  <zawstydzony>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Listopad 13, 2012, 19:41:32
Czyli tak jak się spodziewałam...następny odcinek będzie ciekawszy ;) Tylko mam nadzieję, że Anetka powtórzy te słowa Markowi albo może on, z tej zazdrości, parę pięknych zdań z siebie wydusi :P Ech, no i znowu szykuje nam się dwuodcinkowy wątek z naszą parką, szkoda, że taki krótki...
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Ann w Listopad 13, 2012, 20:01:23
Niby śmieszne. Ale taki arabski szejk, może tak namieszać, że zrobi się niebezpiecznie. Ewidentnie mu się spodobała jednocześnie piękna i mądra nasza Anetka. A skoro formalnie "jest do wzięcia", to może ją porwać. W zwiastunie następnego odcinka, miał niebezpieczną minę jak powiedziała "KOCHAM MARKA!" <serduszko>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Listopad 13, 2012, 20:36:18
ona pierwszy raz powiedziała, że go kocha! wspaniale to slyszeć z jej ust :))  <buja_w_oblokach> ale jak Marek mówił o tym opiekunie, to myślałam, że padnę :D nie mogę się doczekać jutra! <buja_w_oblokach>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Listopad 14, 2012, 12:27:20
Obejrzałam dzisiaj i...powiem Wam, że głupi ten wątek okropnie :P Sorry, skąd się ta Aneta z Markiem urwali? Szczególnie Marek. Przecież od samego początku było widać, że Aneta wpadła temu szejkowi w oko, Marek na Księżycu chyba nie żyje i wie czego się po takim człowieku można spodziewać i kim dla takiego człowieka jest żona, że on żony kupuje. Dlatego moim zdaniem każdy mężczyzna w takiej sytuacji rzekłby, chociażby dla świętego spokoju, że owszem, ta pani to jego żona. Albo przynajmniej, że przyszła żona, już by inaczej brzmiało. A ci obydwoje zdziwieni... :P Głupota i śmiałabym się, gdyby z tego jeszcze jakieś problemy wyszły.


edit.

Zmieniłam zdanie. Dzisiejszy odcinek jest przecudowny, przewspaniały, och i ach! <serduszka> <serduszka> <serduszka> I nie chcę nic mówić, ale scenarzyści chyba czytają nam w myślach, chciałyśmy wyznania miłości i proszę, ile ich było! I to jakich ładnych :D
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Listopad 16, 2012, 16:24:22
Racja Justek. Chyba warto było czekać kilka odcinków na takie ładne sceny. Sama byłam zaskoczona. Do tego ilość słowa 'kocham'. No, no Aneta chyba nadrabia zaległości :-)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Luty 05, 2013, 10:15:21
Jak myślicie...będzie nowa afera w związku Anety i Marka? W końcu znowu jest to samo- znowu Aneta ukrywa coś przed Markiem, oszukuje go, ryzykuje własnym zdrowiem i życiem. Niby poprzednio Marek to zrozumiał, ale jakoś wierzyć mi się nie chce, że było to jednoznaczne z zaakceptowaniem kolejnych takich "wybryków". Myślałam że Aneta mimo wszystko zrozumie, że nie może stale być taka samodzielna. A tymczasem Rajmund przecież może zrobić jej krzywdę  <olaboga>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Luty 05, 2013, 18:51:57
Justku, ja też się nad tym zastanawiam. Trochę mi szkoda Marka, tak martwi się o Anetę, a ona co? Powinna wiedzieć, że może mu zaufać, w końcu on zawsze był obok i tak się o nią troszczył. A jak jej się coś stanie(w co oczywiście wątpię) to Marek potem będzie miał również pretensje do siebie, że nic nie zauważył i nie zareagował. <olaboga>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Luty 05, 2013, 18:52:33
Ja myślę, że coś się na pewno wydarzy. No, ale jak Aneta wspomniała, musi mieć swoje tajemnice, bo nie będzie się mu podobać. Tajemnice tajemnicami, ale wszystko ma swoje granice. Sądzę, że ona nie zdaje sobie chyba sprawy z powagi sytuacji. Ja na przykład strasznie się bałam o nią jak ją złapał za tą rękę. Przecież to może się skończyć na czymś na prawdę nie bezpiecznym dla niej a nawet dla Marka i Danusi. Kurde powinna mu o tym powiedzieć..  :(
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudyna1108 w Luty 06, 2013, 00:23:01
. Ja na przykład strasznie się bałam o nią jak ją złapał za tą rękę. Przecież to może się skończyć na czymś na prawdę nie bezpiecznym dla niej a nawet dla Marka i Danusi. Kurde powinna mu o tym powiedzieć..  :(

Tez sie przetraszylam i naprawde to samo pomyslalam ze juz raz ukryla cos przed nim a on naprawde by jej chcial pomoc. Juz sobie wyobrazam jak razem siedza i ona mu o wszystkim mowi a on ja zapewnia ze nie da nikomu jej zrobic krzywdy itd... Myslicie ze po tym wszyscy sie odwroca od Anety? W sensie Marysia, Hubert a nawet Marek? Bo sie zalamalam jak widzialam ten wywiad z Aneta Zajac w ktorym mowila ze bedzie zmieniac prace bo Anecie juz nie zaufa itd..
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: sandi w Luty 06, 2013, 11:39:07
Myślę, że będzie jakaś afera. Ona mu nie mówi, bo pewnie sądzi, że tak będzie dla niego lepiej, że im mniej osób jest w to wplątane tym lepiej, ale Marek może poczuć, że Aneta nie ma do niego zaufania.

Marysia nie zaufa już Anecie?
No tak, w końcu Marysia prędzej czy później dowie się, że Aneta też jest w to zamieszana i zinterpretuje to po swojemu, nawet jeśli Aneta chce dobrze, bo wiadomo, że "współpracuje" z Filipowem nie z własnej woli. Najpierw musimy poczekać jak się rozkręci ta akcja Anety i Sandry, bo ja trochę nie rozumiem jak one dokładnie to chcą zrobić :>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudyna1108 w Luty 06, 2013, 14:57:10
Tutaj jest wywiad z Zajac. Z niego wynika ze Marysia i Aneta beda w konflikcie
http://pierwszamilosc10.pl/aneta-zajac-marysia-o-dramatycznym-watku-sceny-z-akcji-wideo/
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Luty 06, 2013, 15:08:50
No tak, a skoro straci zaufanie Marysi, to i Huberta, pewnie także Kingi. Wcale nie zdziwiłabym się, gdyby Aneta straciła również zaufanie Marka. Słono może zapłacić za swoją przeszłość (znowu) i za to, że nie chce dać sobie pomóc. A przecież gdyby opowiedziała o tym Markowi wspólnymi siłami mogliby jakoś temu zapobiec. Już mnie normalnie zaczyna wkurzać :P Czemu robią z niej taką bohaterkę stale? I spełnia się to, o czym kiedyś mówiła, rozmawiając z Markiem: płaci za to, jaka była kiedyś, jak kiedyś traktowała ludzi, z kim się kiedyś zadawała. Tylko ile to można ciągnąć?  ::)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudyna1108 w Luty 06, 2013, 15:27:34
Anetka to naprawde moja ulubiona bohaterka. Wogole aktorka. Ale denerwuje mnie ze no wczoraj jak wychodzila co mowila ze zdarzy na kolacje i Marek ja pytal czy cos sie stalo to jak wyszla to nawet sie nie przytulila do Marka juz nie mowiac o pocalunku. To nie jest az tak wiele ale widzom duzo daje. Jak ona sie rozstanie z markiem to juz jej w tym serialu duzo nie bedzie a ja tego nie przezyje!!
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Luty 06, 2013, 15:35:45
ja myślę, że będzie jakaś afera, ale prędzej czy później dobrze się skończy. Skoro Aneta będzie dłuugo odbudowyała zaufanie Marysi, to znaczy, że je odbuduje; ja tam się nawet cieszę, że będzie trochę u nich zamieszania- w sensie w relacji Marysia/Aneta. A jeśli chodzi o Anetę i Marka, to nawet jeśli się na nią pogniewa, to myślę, że kocha ją na tyle, żeby jej wybaczyć- może nie od razu, ale mam nadzieje, że to włąsnie on będzie ją wspierał, kiedy będzie pokłocona z Marysią. Zapowiadają się ciekawe odcinki i dużo naszych ulubionych bohaterów, więc czekam z niecierpliwością!  <buja_w_oblokach>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Luty 06, 2013, 16:02:42
Skoro już tutaj sobie trochę piszemy to wrzucę zdjęcie, na które się przed chwilą natknęłam...

http://pierwszamilosc10.pl/wp-content/uploads/2013/02/Filipow-Aneta.jpg

Rzeczywiście szykują się niezłe emocje, ciekawa jestem czy go zastrzeli, czy może jednak policja zdąży na czas i obejdzie się bez ofiar. Niemniej jednak śmieszy mnie trochę widok Anety z bronią, trochę to...groteskowe połączenie :D ale cóż, taka już jest fantazja scenarzystów polskich seriali.
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Luty 06, 2013, 17:16:57
Wracając do zdjęć to ja natknęłam się na takie : https://www.facebook.com/photo.php?fbid=283411801788110&set=a.231161137013177.52996.231157577013533&ENGINE=1&theater  <boi_sie>

Serio już mam dość tego, że Aneta płaci za swoją przeszłość i ciągle jest super-bohaterką. Może zaraz się dowiemy, że będzie zamieszana w sprawę fotoradaru w Wadlewie ?
Kurdę czemu zawsze jak jest A&M to są kłopoty..  >:(
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudyna1108 w Luty 06, 2013, 18:18:20
Jezeli chcieli z Anety zrobic takiego potwora to trzeba bylo dac inna aktorke ktora jest podstepna, wredna i brzydka. Sceny z Aneta i z Markiem naprade sprawiaja ze mamy dreszcze i chcemy takich wiecej a nie mniej. Jezeli przez pozniejszy brak zaufania Marysi Anety ma byc mniej, i odwroca sie od niej Marek i Hubert i cala reszta to moze byc o wiele mniej widzow bo -nie wiem jak wy- ale ja ogladam to tylko dla Marka i Anety a kiedys dla Anety i Jana.

Zapraszam do polubienia strony dotyczacej naszej ukochanej pary :)) moze bedzie tam cos nowego i jest masa zdjec:)) http://www.facebook.com/AnetaIMarek
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Luty 07, 2013, 20:19:37

1656
Aneta decyduje się na rozstanie z Markiem ze względu na ostatnie wydarzenia. Spotyka się z Filipowem, aby poinformować go, że powiadomiła policję, a Iwan został zatrzymany. Potem wyciąga pistolet i celuje do gangstera. Radek błaga Nikolę, żeby wróciła do niego. Dziewczyna odwozi Juliana na lotnisko, a potem pojawia się u Radka, z którym spędza noc.


No i stało się, nasza para się rozstaje. Co za masakra    <histeryk>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Fenikks w Luty 07, 2013, 21:03:24
Sądzę, że to przejściowo tylko i z czasem wrócą do siebie tak jak np. Ola i Robert i niebawem pewnie także Daga i Mikser. Aneta i Marek są takimi postaciami dla których raczej ciężko byłoby wymyślić wątek miłosny z jakimiś innymi bohaterami. Teresy już nie ma, Jan pojawia się sporadycznie przy ważnych uroczystościach. No chyba, że Marek z Grażyną, ale nie wydaje mi się, żeby tak szybko miał być kryzys w związku Grażyny i Grzegorza. Chodzi po prostu o to, że nie mamy obecnie właściwie nikogo poza Grażyną i Grzegorzem, którzy pasują wiekowo do postaci Marka i Anety. Mariana, Aurelię, Seweryna i Dorotę naturalnie wykluczam. Antek Turczyk gdzieś przepadł...
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Anula w Luty 07, 2013, 21:24:55
Ja też tak sądzę, no ale mimo wszystko trochę to smutne. Tak miło patrzyło się na tą relację, która się miedzy nimi budowała, na to, jak Marek opiekował się Anetą i był przy niej, gdy go potrzebowała. A teraz? Będą robić to wszystko od nowa, znowu chcą zrobić z Anety taką złą osobę? Mam jednak nadzieję, że Marek nie pozwoli jej odejść i nie zostawi jej z tym wszystkim samej. No, bo jak Aneta będzie w złych relacjach z Marysią i rozstanie się z Markiem, to co- przestaną ją pokazywać. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby nagranie takich scen, jak np.: Danusia taka smuta pyta się Marka, gdzie jest ciocia, albo jak Aneta przyjdzie ją odwiedzić(o ile to zrobi), to żeby ich jakoś do siebie zbliżyła  <buja_w_oblokach>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Mańka w Luty 07, 2013, 21:33:57
z tvpolsat.info:

Wydawałoby się, że po niebezpiecznych przeżyciach dla Marysi z serialu ?Pierwsza miłość? wreszcie nastanie czas spokoju. Czy aby na pewno? Po dwóch hucznych ślubach w ubiegłym sezonie, pora na kolejny ? tym razem Sabiny i Igora. Czy Sabina wie na co się decyduje? Aneta, nie chcąc narażać bliskich na konsekwencje jej związków ze światkiem przestępczym postanowi opuścić ukochanego. Czy Żukowskiemu uda się ją zatrzymać? Co robi kobieta, gdy cały jej świat raz to wali się na głowę, raz wywraca się do góry nogami niczym w kole fortuny? Zmienia image, bo nic tak nie dodaje kobiecie odwagi jak nowa, świetna fryzura i pomysł na życie. Marysia (Aneta Zając) postanawia podjąć nowe wyzwanie zawodowe i zostaje managerem Barbariana. Czy Hubert zaakceptuje jej decyzję? Sabina (Ula Dębska) i Igor (Rafał Mohr) ? autorzy najbardziej chyba burzliwego i toksycznego związku postanowią go zalegalizować. Mimo dezaprobaty znajomych i przyjaciół Sabina będzie trwać przy swoim postanowieniu. Czy dziewczyna zdaje sobie sprawę z kim się związała? Co na to jej rodzice? Czy zakochana w Grzegorzu (Jan Jankowski) matka Sabiny (Grażyna Wolszczak) i wypuszczony z więzienia ojciec (Karol Strassburger) znajdą czas by poważnie porozmawiać z córką? Doktora Żukowskiego (Paweł Tomaszewski) znów spotka miłosny zawód. Po porwaniu Marysi, Aneta (Maria Pakulnis) postanowi wyjechać i swoją obecnością i koneksjami ze światem przestępczym nie narażać więcej rodziny i przyjaciół na niebezpieczeństwo. Czy Marek pozwoli jej odejść? W serialu zobaczymy m.in. Łukasza Płoszajskiego, Aleksandrę Zienkiewicz, Annę Ilczuk, Pawła Okońskiego, Tomasza Ciachorowskiego, Mateusza Banasiuka, Dominikę Kojro, Katarzynę Ankudowicz i Pawła Mazurka. Produkcja jest emitowana od poniedziałku do piątku o godzinie 18.00.





mam nadzieje, że Marek nie pozwoli Anecie odejść! ale skoro Aneta będzie odbudowywała zaufanie Marysi, jak mówiła w filmiku, to może nie wyjedzie? jak myślicie? :)) <serduszko>
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Justek w Luty 07, 2013, 22:01:15
A coś miałam nosa, bo sobie dzisiaj zrobiłam wieczór wspominkowy. A tu masz babo placek! Wielkie rozstanie. Dopiero będzie numer jak wyjedzie i nie wróci, Marek- depresja, ja- koniec z oglądaniem serialu i wielki foch na scenarzystów serialu, że zabrali mi drugą ulubioną parę.
Mógłby ją jednak zatrzymać, tylko Aneta to jest taka postać, że jak coś postanowi to trudno ją przekonać, aby zmieniła zdanie. Poza tym pani Marysia coś tam teatralnie prężniej działała, mam nadzieję, że to jednak nie wpłynęło na decyzję o chwilowym opuszczeniu serialu :(
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudyna1108 w Luty 07, 2013, 22:35:33
Po prostu zalamka. To jest zart?? Przeciez jak starsi ludzie ze soba sa to juz na stale!! Nie no to jest serio kpina! Zamiast dac wiecej romantycznych scen to oni daja mniej!! Jezeli sie rozstana, przestane ogladac serial.

http://pierwszamilosc10.pl/najnowsze-streszczenia-odcinkow-pierwszej-milosci-1653-1657-do-3-marca-igor-oswiadcza-sie-sabinie-aneta-rozstaje-sie-z-markiem-nikola-z-radkiem/
Ale wyglada na to ze to Anety decyzja. Co oni z niej robia?
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Donia w Luty 07, 2013, 22:46:08
Tyle, że w streszczeniach jest napisane, że Aneta decyduje się na rozstanie z Markiem, a nie, że się definitywnie rozstaje. Może ona tylko tak zdecyduje, a do tego rozstania nie dojdzie, bo się rozmyśli? Ja tak to zrozumiałam i chciałabym, żeby tak było, bo lubię ich jako parę (i osobno też:-)) ;)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Klaudyna1108 w Luty 07, 2013, 22:49:30
 Może ona tylko tak zdecyduje, a do tego rozstania nie dojdzie, bo się rozmyśli? Ja tak to zrozumiałam i chciałabym, żeby tak było, bo lubię ich jako parę (i osobno też:-)) ;)
[/quote]

Tez bym bardzo tego chciala bo tez ich bardzo lubie ale najgorsze w tym serialu jest to ze to sie wszystko strasznie ciagnie. Jezeli sie rozstana to potrwa z jakies 100 odcinkow zeby sie znowu zeszli.
Nie. Ona nie moze odejsc. A co bedzie z Garderoba od Marka??  Specjalnie dla niej... Kurcze no musza byc razem
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Skorpionica w Luty 08, 2013, 12:05:41
Ale numer....Aż wiecie co, nie wiem co napisać, jestem w takim szoku. Bez przesady, no! Tak się fajnie ich oglądało, a tu tak gmatwają. Liczę jednak po cichu, że Marek będzie walczył ;-)
Tytuł: Odp: Aneta i Marek
Wiadomość wysłana przez: Jullcia w Luty 08, 2013, 12:39:25
Tak to jest taki nie śmieszny żart ? Czy jak bo ja tego nie rozumiem i nie zrozumiem. Serio nie wiem co napisać mam nadzieje, że do tego nie dojdzie. Bo to był dla mnie jak grom z jasnego nieba. Przecież było tak dobrze i co ?! Oni chcą to niszczyć, chyba jakieś jaja, że tak się brzydko wyrażę. Przecież Aneta taka nie jest  <lornetka>