Smarzowski lubi siekierę, co dziwne, nie pamiętam jej w ulubionym filmie "Wesele". Swego czasu myślałam, że panna młoda rozwalała samochód właśnie siekierą...ale to jednak był rydel (w sensie łopaty). No chyba, że Marian Dzięgiel oberwał w głowę siekierą
W "Domu złym", filmie masakrycznym, właśnie bohater grany przez Dzięgiela biega z siekierą w poszukiwaniu niedoszłej swej ofiary. Chciał okraść swojego gościa i zadźgać go nożem na śpiąco, ale przez pomyłkę zabił swojego syna.
W "Róży" Tadeusz odruchowo łapie za siekierę w obronie swojej rodziny i rodziny "przyjaciela", zadając śmierć towarzyszowi gwałcicielowi.
Podobno w "Drogówce" pojawia się siekiera, ale tego filmu to ja już nie jestem w stanie oglądać. Już samej pornografii w kinie mam dość. Nie mówiąc o przekleństwach, chamstwie i innych detalach.