Dyskutujesz.pl

Strefa telewizyjna => Pozostałe seriale => Wątek zaczęty przez: Anuszia w Czerwiec 01, 2012, 12:47:49

Tytuł: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 01, 2012, 12:47:49
Serial jest spin offem popularnych w Stanach seriali CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas i CSI: Kryminalne zagadki Miami. Opowiada on o pracy policjantów z Nowego Jorku. Na czele grupy stoi detektyw Mac Taylor (w tej roli Gary Sinise), szef laboratorium kryminalistycznego. Wraz z pozostałymi członkami laboratorium, opierając się na znalezionych na miejscu zbrodni dowodach, prowadzi dochodzenia w sprawach kryminalnych, od porwań do morderstw.

No, to tyle z wikipedii.

A co ode mnie. To jest mój ulubiony serial, pomimo tego, że ostatnio go zaniedbałam (połowa 7 serii i 8 jeszcze nieobejrzana :( ). Uwielbiam wracać do starych odcinków z Donem i Angell, ze Stellą, ale nową laborantkę Jo też polubiłam.

Z tego co wiem, jest tutaj pare fanek tego serialu, więc mam nadzieję, że dyskusja będzie. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 04, 2012, 21:54:07
Biję się w głowę, biję się w cokolwiek! Jak mogłam nie zauważyć tego wątku?!  :o

Anuszia druga połowa 7 i 8 sezon u Ciebie do tyłu? Powiem Ci jedno, że warto oglądnąć dalsze losy pomimo różnych plotek na temat słabej jakości odcinków. Wcale nie! Moim zdaniem Jo dużo wniosła świeżości i czegoś nowego, wprawdzie cholernie brakuję mi Stelli i mogłabym prowadzić monolog jak jest 'łyso' w serialu bez niej, ale po co? Było, minęło..  :th_0girl157:

Finał 8 sezonu.
Spoiler
Odcinek mega! Aż brak mi słów, szczerze to się wzruszyłam. Te wszystkie rozmowy, jako duch tak to odebrałam ze wszystkimi z ekipy. Właśnie te sceny najbardziej mnie złapały za serce i jak Clarie kazała mu walczyć, bo nie czas na niego - tak to zrozumiałam logicznie oczywiście. Ale przez cały odcinek mówiłam "A wiadomość dla Stelli?", tak powtarzałam jak katarynka.. Ale ostatnia scena THE BEST OF THE BEST!!
I nie zapominając o tym..
http://www.youtube.com/watch?v=Smb7pprjxjs
Szczerze mówiąc dopiero nazajutrz do mnie dotarło, co naprawdę ona powiedziała i był dla mnie to lekki szok, ale i się bardzo ucieszyłam! Po odejściu Stelli broniłam się przed 'nową', ale przyszedł czas na przekonanie i od pewnego czasu polubiłam shipp Jac! Ale i tak na zawsze w sercu pozostanie SMacked, na zawsze..  smilie_girl_159
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 05, 2012, 00:18:55
Och! CSI:NY smilie_girl_321 Jestem skłonna powiedzieć, że kiedyś byłam od niego uzależniona, teraz sama nie jestem pewna, ale- według mnie- serial stracił wiele po odejściu Meliny.
Mogłabym oglądać ten serial codziennie, 50 razy jeden i ten sam odcinek (a już wiele razy tak się trafiało, może nie 50 razy, ale też duużo smilie_girl_149)

Jak widać po moim nicku kocham Stellę smilie_girl_159, więc z reguły nie powinnam lubić Jo. I tak było na początku, a raczej... do 3/4 siódmego sezonu. Teraz jest mi ona zupełnie obojętna, jest to jest, ale jakby odeszła to pewnie gdzieś w głębi bym się cieszyła smilie_girl_299

Ja cały 7 sezon obejrzałam i kilka pierwszych odcinków 8. I moim zdaniem te sezony są gorsze od poprzednich sezonów i żeby nie było, że jestem nieobiektywna to już 6 sezon miejscami powiewał nudą.

Kociak, Jac !? Ranisz mnie... :th_0girl_impossible:

Spoiler
Mac ma przecież teraz nową 'koleżankę'!
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 05, 2012, 09:15:11
Spoiler
Koleżanki nie biorę pod uwagę, bleh! Ja nie wiem skąd ją wzięli?!
A Jac, no cóż lubię ich i nic nie poradzę, ale jak napisałam SMacked pozostanie na zawsze w serduchu!  smilie_girl_124
Ach, ja ostatnio 5x24 nawijałam!  :th_0girl_dance:  smilie_girl_321
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 05, 2012, 13:01:44
Spoiler
Bardzo się cieszę, że ta koleżanka się pojawiła i mam nadzieję, że scenarzyści pociągną ten wątek. smilie_girl_014

Powiem szczerze, że nie byłam pewna 9 sezonu po tym całym kryzysie związanym z 8. Ale teraz wiadomo, że 9 powstanie na pewno, mimo że Miami miało większą oglądalność, ale to właśnie zagadki na Florydzie zostały zdjęte! Czyli NY górą, Miami kanałami! (to było bardzo dziecinne :th_girl_haha:)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 05, 2012, 15:16:19
Serio?!  :o
Spoiler
Cieszysz się, że jest ta koleżanka? Aż trudno mi to przez palce przechodzi, a gardło to w ogóle. :P Szczerze na ich pocałunku dostałam takiej złości, że mało co to bym się zakrztusiła pizzą..  :laie_67: Nie wiem, nie wiem, ale trudno mi zaakceptować obiekt love  :ysz:

Bardzo dobrze, że jest 9 sezon!  smilie_girl_307 Nie przeżyłabym gdyby NY nie przeszło, tylko Miami.. Ale jest mamy zaproszenie na kolejny sezon! :D

PS. Mam bloga z koleżanką i opowiadanie jest w trakcie pisania, szczerze to na razie mój mózg brał w tym udział, ale tak nie długo powinno się coś pojawić. Dam znak! ;)
Gdyby ktoś chciał scenę blatową S&M moje wyobraźni i koleżanki wymienionej wcześniej, proszę bardzo część 9, ale warto przeczytać od początku choć jest jeszcze jedna para z innego serialu.  :th_0girl_dance:
Link --> http://forum.serialcastle.pl/viewtopic.php?t=760&start=0 ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 05, 2012, 17:15:54
a gdzie można obejrzeć 8 sezon za darmo z napisami?
;>

Ja tam polubiłam Jo, mimo że całym sercem byłam za Smacked oczywiście, ale np. Peyton mnie strasznie drażniła, a Jo jest okej i całkiem mogłaby się zainteresować Mac'kiem. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 05, 2012, 17:31:20
a gdzie można obejrzeć 8 sezon za darmo z napisami?
;>

Ja tam polubiłam Jo, mimo że całym sercem byłam za Smacked oczywiście, ale np. Peyton mnie strasznie drażniła, a Jo jest okej i całkiem mogłaby się zainteresować Mac'kiem. :)
Iitv. info - tylko nie pamiętam czy wszystkie odcinki posiadają napisy polskie. ;)

S&M nadal mam w sercu, choć minęło już ponad rok od odejścia Stelli/Meliny..  :ysz: Może i jestem stuknięta, ale nie oto chodzi w byciu fanem?
Peyton mnie również drażniła tym swoim zachowaniem, charakterem i niezdecydowaniem! Tylko zabić kobietę! A i jej akcent, nie lubię brytyjskiego akcentu. A Jo to jest jak najbardziej spoko, ma humor, błyskotliwość, ikrę, i co tam można jeszcze chcieć. O, i jest porywcza, czasem zachowaniem przypomina mi Stellę.  :th_girl_haha: Za Jac jestem jak najbardziej na TAK!  smilie_girl_149
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 05, 2012, 20:10:06
Spoiler
Cieszysz się, że jest ta koleżanka? Aż trudno mi to przez palce przechodzi, a gardło to w ogóle. :P Szczerze na ich pocałunku dostałam takiej złości, że mało co to bym się zakrztusiła pizzą..  :laie_67: Nie wiem, nie wiem, ale trudno mi zaakceptować obiekt love  :ysz:
Spoiler
No tak, cieszę się! smilie_girl_356

ale np. Peyton mnie strasznie drażniła, a Jo jest okej i całkiem mogłaby się zainteresować Mac'kiem. :)
Peyton też mnie drażniła dopóki Stalla grała. Czasem jak sobie przypomnę finał 3 sezonu i jak ta głupia zadzwoniła do Mac'a, gdy ten tam walczył z tym bandziorem to aż mnie skręca :th_0girl_hysteric: Później, gdy Peyton przyjechała (chyba 6 sezon) i wiedziałam, że nie będzie już Stelli w 7 sezonie, to nawet mi nie przeszkadzała.
Ale powiem Wam szczerze, że może i chciałabym zobaczyć jakąś miłość pomiędzy Mackiem i Jo. Chyba jestem ciekawa jak by to wyglądało, jak by się dogadywali i w ogóle smilie_girl_120 Matko, jestem tak niezdecydowana...

A i jej akcent, nie lubię brytyjskiego akcentu.
A ja uwielbiam brytyjski akcent! smilie_girl_321
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 06, 2012, 11:10:09
oh, zaczęłam w końcu 8 sezon. :)
Spoiler
Jej, zmartwiłam się strasznie, że Maca nie ma w laboratorium, mam nadzieję, że wróci, bo zabieram się za drugi odcinek i chcę go już tam ujrzeć!
A 1 odcinek boski. Świetnie to zrobili, pełny wspomnień, nawet dla Polaków to była wydaje mi się ciekawa lekcja nt. 11/9.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: karolina0255 w Czerwiec 06, 2012, 15:53:25
Swojego czasu byłam wieeelką fanką CSI:NY. Lecz niestety wszystko sie sypło po 6 sezonie. Jakość serialu tak spadła, że byłam w stanie się domyślić kto jest zabójcą po połowie odcinka. Druga sprawa to, że Melina odeszła też zarokowało na jakości serialu. Po 6 sezonie serial stał się nudny, a scenarzyści nie robili nic by przywrócić temu serialowi dawną klase. Ile ja bym dała, żeby teraz wróciła Claire Forlani.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 06, 2012, 16:09:46
A oglądałaś 7 serię? Bo jak dla mnie było pare na prawdę dobrych odcinków. Teraz zaczęłam oglądać 8, jestem przy trzecim odcinku i każdy z nich jest ciekawy i intrygujący.

Jeżeli chodzi o powrót Peyton to jak dla mnie to byłyby odgrzewane kotlety. Po kiego ona ma wracać? Serial musi się rozwijać, wątki muszą się kręcić, a nie w kółko jedno i to samo.

A co do 8 sezonu..
Spoiler
Danny będzie już tak cały czas w tej policji? :( Szkoda no, brakuje mi go w lab.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 06, 2012, 16:55:05
Spoiler
Nie, Danny na zawsze nie zostanie w policji, będzie taka sprawa, że jednak zdecyduję wrócić do lab. ;)

Jak dla mnie Peyton jest nie potrzebna, bo po co by miała wracać? Jakby nie patrzeć minęło trochę lat od jej związku z Taylorem, więc nie widzę sensu. :P
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 06, 2012, 17:04:25
Spoiler
Ufff, kamień z serca. smilie_girl_321 Wy już obejrzałyście wszystkie odcinki 8 serii? ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 06, 2012, 17:09:12
Spoiler
Ufff, kamień z serca. smilie_girl_321 Wy już obejrzałyście wszystkie odcinki 8 serii? ;)
Ja bynajmniej tak! :) A na finale boom - placz jak nic..  smilie_girl_238
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 06, 2012, 17:13:37
Spoiler
Ufff, kamień z serca. smilie_girl_321 Wy już obejrzałyście wszystkie odcinki 8 serii? ;)
Ja jeszcze nie. Idę rytmem AXN, a tam było dopiero 14 odcinków, ale też ze dwa opuściłam, bo było przed maturą i lekko trzęsłam portkami, więc nie mogłam się zbytnio skupić smilie_girl_356
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 06, 2012, 17:17:40
haha, ja przed maturą właśnie oglądałam wszystko jak leci w telewizji ;P
Ale AXN nie mam ( :( ) więc tego akurat nie oglądałam. ;)

W ogóle mam wrażenie że bynajmniej w pierwszych odcinkach 8 serii strasznie dużo tam Adama. ;D

Spoiler
Scena w 3 odcinku (o kradzieży samochodów) jak Sheldon na nim obrazował ciosy była zabójcza. :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Caliente w Czerwiec 06, 2012, 20:03:45
Anuszia! Lejesz miód na me serce, prowokując do dyskusji na TEN temat. :)

Moja przygoda z CSI:NY skończyła się na szóstym sezonie (solidarnie nie oglądałam bez Meliny Kanakaredes, nie wyobrażam sobie tego serialu bez niej), ale sezony 1-6 to ponad sto fantastycznych odcinków.
Zawsze będę miała sentyment do tego serialu, zawsze.

Uwielbiałam Dona i Stellę. Danny też był super.
Moje ulubione odcinki to ten z trupem przygniecionym przez kontener ("Musimy go stąd zabrać, podajcie szpachelkę" :lol: ), z wystawą psów ("One day you're the dog, one day you're the hydrant" <3), z aniołem wpadającym przez dach świątyni (i cudowny, cudowny cytat o tym, że życie ma wiele odcieni szarości!)... i chyba jeszcze długo mogłabym tak wymieniać. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 06, 2012, 20:35:16
Sara, Ty małpo, się ukrywasz no! :P

A pamiętasz odcinek z dmuchanymi lalkami? :D Co je Don musiał nosić przez ulice? :D

Wiesz co Ci powiem, że ta nowa nie jest zła, serio! Wiadomo, Stella to Stella, brakuje jej czasami, ale Jo też jest spoko, zupełnie inna niż Peyton! Jak będziesz miała ochotę to serio sobie obejrzyj jakiś odcinek, chociażby 8x01. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 06, 2012, 21:35:59
Moja przygoda z CSI:NY skończyła się na szóstym sezonie (solidarnie nie oglądałam bez Meliny Kanakaredes, nie wyobrażam sobie tego serialu bez niej)
I fakt, ten serial już nie jest taki sam. Trochę to wszystko podupadło. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że jest tu osoba, która stoi murem za Stellą smilie_girl_149

A pamiętasz odcinek z dmuchanymi lalkami? :D Co je Don musiał nosić przez ulice? :D
I jak Lindsay zrobiła mu awanturę na środku tejże ulicy ? :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 06, 2012, 21:47:10
Ej, ja też stoję murem za Stellą, nawet mam jeszcze sny o SMacked lub jak jest w serialu, to chyba coś znaczy, nie? :D

A w wakacje mam zamiar wrócić do mego ukochanego 4 sezonu!  smilie_girl_159 I oczywiście wrażenia, ponowne, ale jak niesamowite, będę tutaj dzielić się z Wami!  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 06, 2012, 21:53:15
Tak, tak, tak! :D

Albo 4x07 jak Angell i Don siedzą w taksówce i sobie flirtują, jejciu :D
To był w ogóle mój ulubiony ship, końcowe odcinki 5 sezonu oglądałam ze łzami w oczach...

Ej, ja też jestem za Stellą no ale co zrobić no! :(

Smacked, matko, ileśmy się z Sarą na ten temat napisały. Dzięki Bogu mi archiwum gg się skasowało, bo by nas do kochanówka wysłali za to. ;D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 06, 2012, 21:56:48
Cytuj
Smacked, matko, ileśmy się z Sarą na ten temat napisały. Dzięki Bogu mi archiwum gg się skasowało, bo by nas do kochanówka wysłali za to. ;D
Ależ to nie jest żaden grzech lub cokolwiek, to tylko skrzywienie zawodowe..   :laie_67:
Ja po odejściu Meliny dostałam takiego bzika, który się utrzymuję i jak najbardziej dobrze się czuję, choć czasem myśle "Potrzebny mi jest psychiatra i lokum 1mx1m." :hahaha:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 06, 2012, 21:59:39
Ej, ja też stoję murem za Stellą,
Ej, ja też jestem za Stellą no ale co zrobić no! :(
No dobrze, przepraszam smilie_girl_238

A mnie jakaś dziwna siła ciągnie do 3 sezonu, mimo że jest tam Peyton smilie_girl_289

Aaaa i jeszcze chciałam napisać, że bardzo się cieszę, że jest tu dyskusja, bo bardzo brakowało jej na ifilmie :(
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 06, 2012, 22:40:16
ja bardzo lubię 4 sezon, bo jest sprawa 3:03, chyba jedna z najlepszych. :)

A w trzecim.. czyżby ostatni 'Snow Day"? ;>

ejjj, a pamiętacie 2x24 gdzie Mac robi "operacje" Donowi sznurówką?  smilie_girl_349
I później w początowych odcinkach 3 sezonu Stella mówi do Dona "Everybody loves a hero" smilie_girl_321
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 06, 2012, 23:07:06
Tak, 'Snow Day' i Danny za Linds w pracy, biedny, cały poturbowany. Czasem się zastanawiam jak by było gdyby to Lindsay poszła na swoją zmianę smilie_girl_30 Albo Rambo Stella z karabinem wskakująca do windy! A trochę wcześniej Mac, który 'rzucił ją na kucki' zatykając jej usta, albo oooo Stella, która uderzyła mikroskopem (chyba) tego wrednego pana, który miał Mac'a na muszce. A później już tylko:
- Hey Mac, where are you going ?
- London

No tak mi to zachowanie nie pasowało do wiecznie poukładanego i nigdy niespontanicznego Taylor'a... Wszystko przez Peyton!

ejjj, a pamiętacie 2x24 gdzie Mac robi "operacje" Donowi sznurówką?  smilie_girl_349
I później w początowych odcinkach 3 sezonu Stella mówi do Dona "Everybody loves a hero" smilie_girl_321
O tak! Sprawa ze skokiem na bungee, z breloczkiem ze Statuą i Flackiem otoczonym wianuszkiem dziewczyn na początku odcinka. Och smilie_girl_301
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 06, 2012, 23:58:28
Oj, uwielbiam sprawę z panem 333!  smilie_girl_321
Że związane z Taylorem to widać jak Stella się o niego martwiła i troszczyła żeby mu nic się nie stało! Ach, stare dobre czasy, warto powspominać!  smilie_girl_231
Lub nie dawno na nocce u koleżanki oglądałyśmy 12 odcinków pierwszego sezonu, czyli 1x12 - mój najukochańszy odcinek, jeden z wielu!  :wub: te hod-dogi! :D I zakład o 10$, jak pamiętam i nigdy nie zapomnę miny Stelli. <3

Proszę, tylko nie wspominać mi o Peyton, ugh! <ble>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 07, 2012, 00:17:30
A ja kocham jeszcze odcinek 2x21 smilie_girl_321 Stella w szpitalu, Frankie nie żyje, te całe piekło, które biedna przeżyła. Och, uwielbiam takie odcinki smilie_girl_301

czyli 1x12 - mój najukochańszy odcinek, jeden z wielu!  :wub: te hod-dogi! :D I zakład o 10$, jak pamiętam i nigdy nie zapomnę miny Stelli. <3
Czyli jedna z najlepszych SMackedowych scen w całym CSI:NY!

(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg204.imageshack.us%2Fimg204%2F3487%2F1x1205.jpg&hash=409a4fb1598bf049a1bdb6c088a9b0aa)

Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 00:23:18
Cytuj
Czyli jedna z najlepszych SMackedowych scen w całym CSI:NY!
Jej, tym zdjęciem rozczuliłaś mnie w tej chwili..  smilie_girl_231
Cóż byłam i jestem zatwardziałą fanką SMackedu i koniec, nie wiem kiedy mi ten bzik odejdzie, ale mam nadzieję że nie w najbliższym czasie!

Dużo by tu wymieniać o najlepszych, najzabawniejszych odcinkach, było ich wiele, które nigdy nie zapomnę i chętnie będę wracać z powrotem na seanse!  :th_0girl_dance:

http://25.media.tumblr.com/tumblr_laq2iwKEIb1qbk826o1_500.jpg
Cud, miód i orzeszki!  smilie_girl_124 Tak w ogóle znów zaczynamy o s&m..  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 07, 2012, 00:27:00
Jej, tym zdjęciem rozczuliłaś mnie w tej chwili..  smilie_girl_231
Awww... Cieszę się! smilie_girl_099

http://25.media.tumblr.com/tumblr_laq2iwKEIb1qbk826o1_500.jpg
A tu pobita Stella... Dlaczego ona nie skorzystała wtedy z tej propozycji zamieszkania u Mac'a na pewien, nieokreślony czas !? Co z tego, że chrapie! Mogłoby wtedy wyniknąć z tego coś pięknego! smilie_girl_301
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 00:31:04
Cytuj
A tu pobita Stella... Dlaczego ona nie skorzystała wtedy z tej propozycji zamieszkania u Mac'a na pewien, nieokreślony czas !? Co z tego, że chrapie! Mogłoby wtedy wyniknąć z tego coś pięknego!  smilie_girl_301
Ja to wiem, Ty to wiesz inni również, że takie przypadkowe wylądowanie w łóżku lub cokolwiek na ich sodowe główki by się przydało, ale cóż scenarzyści przy mojej wyobraźni to mały pikuś! A tak mogłoby być pięknie..  smilie_girl_231
Chyba będę musiała się wyżyć.. na scenie hot, w opowiadaniu które mi stanęło w ćwierci! :666:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 07, 2012, 00:44:24
Przypadkowo to Adam i Stella wylądowali w łóżku. A mogła scenarzystów ponieść wyobraźnia i zamiast S&A, mogli zrobić S&M. Nawet na chwilę. Zobacz jak by to zagmatwało ich relacje. Oboje mogliby czuć się winni, mogliby zacząć siebie unikać, ich przyjaźń mogła stanąć pod znakiem zapytania. Scenarzyści mogli wykazać się inwencją twórczą, ale nie... po co!? smilie_girl_175
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 00:48:05
Przypadkowo to Adam i Stella wylądowali w łóżku. A mogła scenarzystów ponieść wyobraźnia i zamiast S&A, mogli zrobić S&M. Nawet na chwilę. Zobacz jak by to zagmatwało ich relacje. Oboje mogliby czuć się winni, mogliby zacząć siebie unikać, ich przyjaźń mogła stanąć pod znakiem zapytania. Scenarzyści mogli wykazać się inwencją twórczą, ale nie... po co!? smilie_girl_175
KOCHAM CIĘ!  smilie_girl_321
I to by była akcja, a nie flaki z olejem, chodzi mi o ich ala'przyjaźń.. Zamiast coś urozmaicić, no! Adam to tak, ale jak trzeba ładnie coś zrobić to nie!  :th_0girl_hysteric:

Tak jak nie spieszyli się z Donem i Angell, również byłoby tak fajnie i cudnie. Pasowali do siebie idealnie, uzupełniali, ale co tam budżetu nie ma, więc uśmierćmy postać. Super! Gratuluję toku myślenia!
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 07, 2012, 00:52:54
KOCHAM CIĘ!  smilie_girl_321
Przeeestań! smilie_girl_099

Tak jak nie spieszyli się z Donem i Angell, również byłoby tak fajnie i cudnie. Pasowali do siebie idealnie, uzupełniali, ale co tam budżetu nie ma, więc uśmierćmy postać. Super! Gratuluję toku myślenia!
Oni tak do siebie pasowali. Jak takie zagubione puzzle, które w końcu się odnalazły, razem tworzyli taki piękny obrazek. A miało być tak pięknie :th_0girl157:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 00:59:46
Oj no co? Ja tylko szczera jestem, bo to co napisałaś miałoby jakiś sens, ich wyrzuty sumienia mam przed oczami..  :th_0girl_dance: Moim zdaniem to byłoby coś nowego, a nie rutyna przyjaciele na zawsze. Bo i tak wiemy, że pomiędzy nimi była true love. :D

Cytuj
Oni tak do siebie pasowali. Jak takie zagubione puzzle, które w końcu się odnalazły, razem tworzyli taki piękny obrazek. A miało być tak pięknie :th_0girl157:
Zgadzam się w 100%, nawet i więcej. To jest właśnie jeden z seriali, który popełnił ogromne błędy w sprawie shippów..  ::)
Przynajmniej Danny&Lindsay jakoś dotarli do tego happy endu, choć już powiewało nudą.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 07, 2012, 11:37:40
To prawda, Don i Angell byli świetną parą. No i dzięki temu że rozwijała się ich znajomość mogliśmy oglądać więcej Dona prywatnie.. ;)

Hahaha, zapomniałam o tym, że Adam ze Stellą wylądowali w łóżku! :P
To było takie.. z du..y że szok :D

Awww, właśnie obejrzałam 8x04 i 8x05! smilie_girl_321

Spoiler
Sprawa z Messerem. Jej jak dobrze, że wszystko się wyjaśniło. Ta Cooper od początku mi nie pasowała, fajnie że chciała wkopać Danny'ego, nie ma to jak miła drużyna. No ale Messer wrócił do lab, więc wszystko wyszło na dobre. :)

A w 5 odcinku wróciła Sam, jej jak dawno jej nie widziałam :) Znów Don jako dobry brat, jak on się o nią troszczy no nie mogę. :) Jest taki stanowczy z jednej strony, ale z drugiej zrobiłby dla niej wszystko. Ah smilie_girl_159
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 13:27:28
To, że Adam i Stella wylądowali ze sobą razem w łóżku, to się nigdy tego nie zapomina, bo ja nadal(!) nie ogarniam po co to było..  ::)

Ja w 8 sezonie trochę zatęskniłam za starym Messerem i Donem, ich żarty. Trochę nam to ograniczyli, ale nie narzekam bo co nieco Jo uratowała sytuację!  :D I w ogóle Lindsay stała się taka trochę smętna, no nie wiem może to takie dojrzałe zachowanie bohatera? Minęło już lat odkąd jest w obsadzie, więc jej postać wydoroślała, więc chyba dlatego. ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 07, 2012, 13:35:15
To prawda, Linds trochę zdziadziała. ;P

No, mniej ich widać razem, ale ostatnio mnie rozwaliło jak jakiegoś gościa przesłuchiwali i on mówi: Nic nie zrobiłem!
Na co Don: 2.5. (przybija sobie żółwika z Dannym)
Podejrzany: ???
Don: Razem z moim kolegą przyznajemy sobie po 100 wymyślonych $ za każde takie zdanie ze strony podejrzanego. Dzięki Tobie mamy już 2.5 mln $.

:D

A Don w 8 serii zrobił się jeszcze bardziej złośliwy dla podejrzanych, jak ja to uwielbiam. ;D

I ściął włosy, znów ma króciutkie, bo jakoś w 6 czy 7 serii się trochę zapuścił i się bałam, że wróci fryz a'la Marek Mostowiak. :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 13:42:11
Cytuj
I ściął włosy, znów ma króciutkie, bo jakoś w 6 czy 7 serii się trochę zapuścił i się bałam, że wróci fryz a'la Marek Mostowiak.  :D
O mamciu!  :laie_67:

Były takie momenty, gdzie oboje swoimi tekstami rozwalali! Choć za mało, no..  Rozumiem serial kryminalny, ale czasem przydaję się ten humor, aby za sztywno nie było. ;)

http://www.youtube.com/watch?v=NxbCQjQDCWw
Carmine w butach klauna mnie doszczętnie rozwala, a i ten śmiech Garego.. God!  smilie_girl_101
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 07, 2012, 13:47:22
hahahaha, jakie Gary robi oczy, no nie wierzę :D

I ten śmiech Eddiego, prawie taki jak Gary'ego. Zabawnie tam mają. ;D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 13:50:34
hahahaha, jakie Gary robi oczy, no nie wierzę :D

I ten śmiech Eddiego, prawie taki jak Gary'ego. Zabawnie tam mają. ;D
Szkoda, że nie robili bloopersów od pierwszych sezonów serialu, bo na pewno było by śmiesznie!  ;D
Też to zauważyłam, że Eddie i Gary mają podobne śmiechy! Ahahah, to jest jego 'syn' serialowy.  :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 07, 2012, 15:34:08
Szkoda, że nie robili bloopersów od pierwszych sezonów serialu, bo na pewno było by śmiesznie!  ;D
To samo sobie pomyślałam zanim zjechałam na dół i zobaczyłam, że Ty to napisałaś smilie_girl_356
Mnie się wydaje, że zaczęli robić bloopersy wtedy, gdy z oglądalnością zaczynało być kiepsko, by móc jeszcze złapać kilka par oczu do kolejnego sezonu, a wiadomo, że sceny 'od kuchni' zawsze miały pozytywny oddźwięk smilie_girl_307
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 15:38:51
Chyba Nam się włącza telepatia.. Nie chcę straszyć, ale potrafię "siedzieć" w głowie, komuś.  :th_girl_haha:

Też tak uważam, ale jednak mogli wcześniej zacząć, bo zawsze można zobaczyć jaką mają tam atmosferę na planie i jak się zachowują jako aktorzy, a nie postacie. Szkoda, że dopiero od 7 serii..  :ysz:
Alee, tego nie zapomnę i chętnie wracam, aby oglądnąć, bo jak odtworzę zawsze mi to poprawia humor i rozśmiesza mnie. :D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-j8vuiXsmKo
Kocham to!  smilie_girl_159
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 07, 2012, 15:45:30
Wiedziałam, wiedziałam, że zamieściłaś ten filmik. Jeszcze nie weszłam w link, a już wiedziałam, że to ten. smilie_girl_149
Uwielbiam go... i Melina taka... :wub:
Och! smilie_girl_231
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 07, 2012, 15:48:23
Wiedziałam, wiedziałam, że zamieściłaś ten filmik. Jeszcze nie weszłam w link, a już wiedziałam, że to ten. smilie_girl_149
Uwielbiam go... i Melina taka... :wub:
Och! smilie_girl_231
Mówiłam, że wysyłam fale telepatyczne..  smilie_girl_101
Ile bym dała, aby było więcej takich cudeniek z Meliną!  smilie_girl_231
Chyba zaczynam być dość przewidywalna..  ::) :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Caliente w Czerwiec 07, 2012, 22:57:06
To, że Adam i Stella wylądowali ze sobą razem w łóżku, to się nigdy tego nie zapomina, bo ja nadal(!) nie ogarniam po co to było..  ::)
O Boże, całkiem o tym zapomniałam :o Rzeczywiście było coś takiego! :o
I dokładnie: PO CO? Nic to nie wniosło... nic się nie wydarzyło w tym kierunku... jakaś chyba dziwna wizja scenarzystów, czy co...

W ogóle nie nadążam tu za Wami, jesteście małymi maszynkami do pisania postów! :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 08, 2012, 12:43:56
Cytuj
W ogóle nie nadążam tu za Wami, jesteście małymi maszynkami do pisania postów!  :D
Kochana, to dopiero początek Naszych wyczynów!  :th_0girl_dance:

Co do epizodu Adam&Stella, to ja nie mam zamiaru wnikać w główki scenarzystów i kogokolwiek, bo i tak wiem, że nic nie ogarnę! Jak pamiętam miał być to romans, ale nie wiedziałam, że jedno nocny. Stella nie chciała tego powtarzać nawet czuła się winna po co to było, więc nie wiem generalnie, co producenci, scenarzyści chcieli przez to osiągnąć..  ::)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 08, 2012, 16:20:50
Właśnie biorę się za nadrabianie od początku 8 sezonu, bo jakoś oglądałam urywkami, tylko finał w całości. Chociaż kocham nadal SMacked, to jakoś coraz bardziej przekonuję się do Jo i nawet ją polubiłam. Nie polubiłam natomiast jakoś Christine, nie mogę, no nie.  smilie_girl_299
A Jo i Maca bardzo chętnie bym jako parę zobaczyłam, nie powiem, że nie. Ciekawa jestem, jakby się dogadywali.  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 08, 2012, 16:31:07
Oj nie mów mi nic o Christine, bo jak ją widzę mam ochotę jej coś zrobić lub jakkolwiek nawciskać scenarzystom!  :th_0girl_hysteric:
Jo jest bardzo fajną osobą! Też na początku sądziłam, że nikt nie może zastąpić Stelli i nie będzie pasowała do ekipy, aczkolwiek po kilku odcinkach 7 sezonu stwierdziłam, że nie jest taka zła i da się ją polubić.
Sama kocham SMacked, są oni na dnie serca i trzymają się bardzo dobrze i nie opuszczają, choć już miałam takie zwątpienie, że nie trzeba im kibicować, bo po co? Jak wszystko pozamiatane, ale jednak mam jeszcze bzika..  smilie_girl_124
A z chęcią Jo i Maca bym zobaczyła w relacji związku!  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 08, 2012, 20:19:50
Nie wiem o jakiej Christine mówicie? To ona napisała do Maca na tym portalu? ;P Bo akurat na tym zakończyłam dzisiaj oglądać ;)

W ogóle rozwaliło mnie jak Sid przyniósł Macowi tę poduszkę. "Spisz jak zwłoki". :D
Ale W ogóle Taylor był taki podekscytowany jak mu potem relacjonował swoje odczucia, że najpierw myślałam, że sobie jaja z niego robi. Więcej takiego żywego Maca!

Haha, i ta kawa i bułki z nadzieniem, na które Mac jest uczulony. Don to jednak kawalarz. xD
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 08, 2012, 20:29:05
Christine pojawi się gdzieś w połowie sezonu 8 i nie pamiętam w jakiej sytuacji, ale to siostra kolegi Maca z młodych lat i chyba razem slużyli, czy coś takiego. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 08, 2012, 23:21:25
poznałam własnie ;D Jej, już dawno pogodziłam się z tym, że Maca to z żadną z pań z lab. nie połączą (oprócz nieszczęśliwego wypadku z Peyton ;P)...
No nic, zobaczymy jak się rozkręci jej sprawa. ;P

Matko, jestem własnie po odcinku z Efektem Domino.
Spoiler
Sid grający na fortepianie w prosektorium, polowanie na zwierzęta w NY, najbardziej pokręcony odcinek jaki do tej pory oglądałam chyba.  ;D coraz częściej się gubię w tych nazwiskach i tym co oni mówią xD
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 08, 2012, 23:25:39
Co do epizodu Adam&Stella, to ja nie mam zamiaru wnikać w główki scenarzystów i kogokolwiek, bo i tak wiem, że nic nie ogarnę! Jak pamiętam miał być to romans, ale nie wiedziałam, że jedno nocny.
A mogli pociągnąć. Wyobrażacie sobie tę małą tajemnicę pomiędzy Adamem i Stellą przez kilka odcinków. Te wymykanie się gdzieś żeby się 'spotkać'. Maaatko, chyba za dużo Chirurgów smilie_girl_307. Ale trochę chaosu i więcej akcji wprowadziłoby to w życiu prywatnym bohaterów.

Nie polubiłam natomiast jakoś Christine, nie mogę, no nie.
Oj nie mów mi nic o Christine, bo jak ją widzę mam ochotę jej coś zrobić lub jakkolwiek nawciskać scenarzystom!  :th_0girl_hysteric:
Nie wiem dlaczego Wam ona nie pasuje. Ona jest przecież taka... akurat dla Taylora smilie_girl_307 A tym bardziej, że Stelli- która była najlepszą kandydatką na dziewczynę Mac'a- już nie ma.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 08, 2012, 23:28:31
Hahahah, wyobraziłam to sobie.  :hahaha: Mac jednym spojrzeniem na Adama, by wszystko z niego wyciągną xD
Albo jakby się okazało, że Mac nagle poczuł wielką miłość do Stelli i by się dowiedział o ich romansie, o matko, Adam by w ucieczce buty pogubił :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 08, 2012, 23:40:03
Hahahah, wyobraziłam to sobie.  :hahaha: Mac jednym spojrzeniem na Adama, by wszystko z niego wyciągną xD
Albo jakby się okazało, że Mac nagle poczuł wielką miłość do Stelli i by się dowiedział o ich romansie, o matko, Adam by w ucieczce buty pogubił :D
Ooooooooo tak! I ja poproszę taki scenariusz. :clapping:
A ja jeszcze dodam, że Stella ostatnio zaczyna być dziwna, zaczyna ginąć gdzieś w pracy, spóźniać się. Mac próbuje dowiedzieć się o co chodzi, ale ona wszystko przed nim ukrywa, zaczyna go unikać. Mac zaczyna się martwić. W tym samym czasie Adam już nie jest tak efektywny jak był dotychczas, jest rozkojarzony. We wnętrzu Taylor'a- pomiędzy stawianiem Adama do pionu, a martwieniem się Stellą- zaczyna kiełkować jakieś uczucie do Bonasery. Pewnego dnia widzi ich wychodzących razem z laboratorium, zaczyna się domyślać. Idzie za nimi, by się przekonać.
Co dalej, może coś dopiszesz Anusziu, bo u mnie wszystko kończy się wojną... :zla:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 08, 2012, 23:43:02
hahaha, czyżby radosna twórczość o północy? :D

no jeżeli miałby do niej coś czuć, to zapewne, chciałby jej to powiedzieć, Mac nie wygląda na takiego, co to by zaraz do bitki się szykował, szczególnie jeśli by Stella nic nie wiedziała o jego zamiarach. ;P
Jeny, jak sobie pomyślę, że Adam i Stella, to nie, nie, nie, blokada w mojej głowie się zakłada! xD
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 09, 2012, 00:01:41
Jeny, jak sobie pomyślę, że Adam i Stella, to nie, nie, nie, blokada w mojej głowie się zakłada! xD
Oni w ogóle do siebie nie pasują! On taki dzieciakowaty, chłopczyk taki, a ona dojrzała kobieta, która pasuje tylko i wyłącznie do Mac'a. Mac- durniu- jak mogłeś tego nie widzieć !? :zla:

hahaha, czyżby radosna twórczość o północy? :D
A co! Od czasu do czasu można sobie pozwolić na ujście swojej wyobraźni :th_girl_hideface:

Mac prędzej by wyszedł bez słowa niż zacząłby się bić. Oooo właśnie przyszło mi coś do głowy. Mac idzie za nimi, Adam pocałował Stellę w usta, delikatnie, dał jej takiego buziola. Ale Stellę coś tknęło, czuła czyjś oddech na plecach. Odwróciła się, zobaczyła Mac'a. Dotknęła przedramię Adama dając mu do zrozumienia, by poczekał. Podbiegła do Taylora, który zaczął się wycofywać. Bonasera go dogoniła.
No i dalej nie wiem, powie jej czy nie ? :ysz:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 09, 2012, 14:08:37
jeżeli by już do tego doszło, to sama nie wiem, Mac mnie ostatnio zaskakuje. ;D


Obejrzałam 8x14.
Spoiler
Wiecie co... zawsze będę za Stellą, ale ta Christine no nie jest zła, serio! Podobała mi się ta scena z przyjęcia, co stali, rozmawiali i nagle... smilie_girl_045
-Oni wszyscy patrzą na nas, obserwują każdy ruch!
-Może dajmy im powód do tego by gadali?

:D
Przynajmniej będzie więcej prywatnego Maca, chociaż jakby się z Jo zszedł, to byłabym bardziej zadowolona. :) Ale przyzwyczaiłam się, że scenarzyści zawsze robią na złość. ;P
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 09, 2012, 15:40:16
Nadrobiłam już prawie cały sezon 8 i mam szczerą nadzieję, że Mac będzie z Jo. Wcześniej marzyłam, żeby scenarzyści wreszcie połączyli Maca ze Stellą, ale się przeliczyłam. Chociaż zawsze, gdzieś na dnie serca będzie SMacked, to Jo+Mac też byłoby fajnie zobaczyć.  ;D
Nie polubiłam Christine, ale Mac przy niej wydaje się jakiś taki szczęśliwszy, więc w sumie może ją kiedyś zacznę trawić.  :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 09, 2012, 16:05:01
mam takie pytanie, czy ktoś tutaj oglądał 18 odcinek z napisami? Bo ja nigdzie nie mogę znaleźć...
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 09, 2012, 16:52:35
mam takie pytanie, czy ktoś tutaj oglądał 18 odcinek z napisami? Bo ja nigdzie nie mogę znaleźć...
Ja pobrałam z chomikuj.pl, ale niestety po angielsku. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 09, 2012, 23:25:16
nie no to lipa. Chyba wezmę i sama przetłumaczę angielskie napisy xD

własnie skończyłam 17 odcinek..
Spoiler
Co jak co, ale końcówka mnie przekonała, że pani Christine pobędzie trochę w serialu, jeżli już Mac mówi, że zmieniła jego życie, no to musi być coś poważnego.
Tylko tak się zastanawiam, Jo jest taka uszczypliwa w stosunku do niego, jeżeli chodzi o panią blondi... a tutaj coś powie, tutaj go pociągnie za policzek... czyżby była zazdrosna? ;D
W ogóle oni się trochę zachowują jak para nastolatków, haha, rozbawiło mnie, jak go pociągnęła za róg i zaczęli się całować i wyznawać sobie takie rzeczy w samym centrum lab! No co to się porobiło z naszym Mac'iem ;P
Zadziwia mnie fakt, że widząc Christine nie mam ochoty rozbić monitora. Chyba po prostu tak się przyzwyczaiłam do Smacked i myśli że tego już nie będzie, że powoli mi to nie robi różnicy z kim Mac będzie, bo jeśli nie ze Stellą, to i tak nie będę zadowolona w 100%. ;P
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 10, 2012, 10:35:22
Ohoho, jakie scenariusze! Nie gniewałabym się gdyby takie były w serialu, przynajmniej kogoś by Nam oświeciło..  smilie_girl_349

Anuszia, jak dotrzesz do 18 odcinka od razu podziel się wrażeniami!  :th_0girl_dance: Chętnie włączę się do dyskusji! ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 12:32:14
szyszata, a Ty po angielsku oglądałaś?
Kurde, bo ja to połowy nie zrozumiem, jeszcze jakby z angielskimi napisami było, to pół biedy. ;|
Chyba wykopię skądś angielskie napisy i je sobie przetłumaczę i potem obejrzę xD
A na AXN jaka seria teraz leci i który odcinek?
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Fabienne w Czerwiec 10, 2012, 13:14:36
Anuszia!:*
Kocham Twój Flackowo Angellowy av! <3 Pamiętasz jak ich lubiłyśmy kiedyś?
Nadal za nią tęsknię.. :(

Oglądasz jeszcze CSI tak w ogóle? Mam nadzieję, że Flack nikogo nie ma, bo bym się chyba załamała.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 13:42:52
Faaab! :)
Jasne, że pamiętam! Jakbym mogła zapomnieć!
Ja też tęsknie, strrrasznie, to były fajne czasy, teraz Flack taki samotny jest, a dobry chłop z niego przecież.. Nie, nie ma nikogo, ale z drugiej strony wiadomo, że Angell nie wróci, a ja bym chciała, żeby go pokazali znów z prywatnej strony, żeby sobie życie ułożył :)
Matko, gadam, jakby oni byli prawdziwi, Ci bohaterowie ;P
Tak, 6 sezon oglądałam w miarę na bieżąco, a 7 i 8 teraz nadrobiłam po maturach i własnie mi został ostatni, finałowy odcinek, ale nigdzie nie ma z polskimi napisami. :(

Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 10, 2012, 13:48:28
Ohoho, jakie scenariusze! Nie gniewałabym się gdyby takie były w serialu, przynajmniej kogoś by Nam oświeciło..  smilie_girl_349
Ciekawe kogo...  smilie_girl_349
Te scenariusze krótkie, ale za to treściwe.  smilie_girl_321

Spoiler
Jeju, po obejrzeniu finału dopiero chyba teraz dochodzą do mnie słowa Jo. Tylko jednego nie rozumiem: czy jej chodziło o to, że kocha go jako przyjaciela czy po prostu się w nim zakochała. No cóż, okaże sięw kolejnym sezonie, chociaż ja mam nadzieję na to 2.  :th_0girl_dance: Christine powiedziała do Jo: 'Sounds to me like you' re his emergency contact.", czyli w wolnym tłumaczeniu 'Wydaje mi się, że ty jesteś jego 'numerem pogotowia/awaryjnym'. Czyli tak jakby trochę może zrozumiała, że Jo zawsze będzie dla Maca ważna. I już jak kilka razy obejrzałam ten odcinek, to widać, że Christine bardzo zależy na Macu. Jak mówiła tę modlitwę to tak aż czuć to było.
Ale i tak najbardziej mi się podobała rozmowa ducha Maca z Jo:
-What you're gonna miss the most Mac?
-The people, the team, Danny's stubbornness, (...) your friendship. And your posted-notes.
-(...) You can't leave. You know, I can't do this without you.
-You know that's not truth.
-Yeah, you're right, I totally could but I don't want to. I need you to hold on Mac.

Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Fabienne w Czerwiec 10, 2012, 13:58:24
Anuś, ja tam się cieszę, że on jest sam, jakby kogoś miał, to bym ich cały czas porównywała do Flack/Angell.
Poza tym- pozbycie się Angell= the most stupid idea ever! Nie wiem kto na niego wpadł, ale jak się dowiem, to chyba utłukę. Gr. Nie pogodziłam się z tym dalej, poza tym jakie to było "cięcie kosztów", skoro co chwila jakieś osoby się potem przewijały? :/

Muszę nadrobić sezon 7 i 8, bo zaniedbałam strasznie.

Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 10, 2012, 14:11:37
Anuś, ja tam się cieszę, że on jest sam, jakby kogoś miał, to bym ich cały czas porównywała do Flack/Angell.
Poza tym- pozbycie się Angell= the most stupid idea ever!

Nikt chyba nie będzie pasował do niego tak jak Angell. Oni taką fajną parę tworzyli. A pozbycie się jej faktycznie- głuuuuuuuuuuupota. Swoją drogą, pamiętam jak miałam bzika na ich punkcie.  smilie_girl_231
A jak sobie oglądam to, płaczę.  :'(
http://www.youtube.com/watch?v=dyf3NfEkvnY (http://www.youtube.com/watch?v=dyf3NfEkvnY)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 10, 2012, 14:14:36
Cytuj
szyszata, a Ty po angielsku oglądałaś?
Tak, bo nigdzie napisów nie mogłam znaleźć, ale o dziwo prawie wszystko zrozumiałam, a ja i mój angielski to dwa różne światy..  :th_girl_haha:
Cytuj
Ciekawe kogo... smilie_girl_349
Chyba wiadomo kooogo!  :th_girl_haha: Łosia takiego! :D

Z tych scenariuszy chętnie przeczytałabym takie fanfiction!  smilie_girl_149
Spoiler
Kocham tą scenę z Jo! I to I need you hold on Mac!  smilie_girl_124 Czemu scenarzyście są tacy uparci i nie robią tego, co my chcemy?! Ech, szkoda gadać! A ta scena ze szpitala, gdzie Christine i Jo rozmawiają, i Jo mówi I just.. Love him.I can't help. Dopiero na drugi dzień zdałam sobie, co ona konkretnie mówi, a potem szczena mi opadła i taki zaciesz.  smilie_girl_159

A tak z innej beczki, może ktoś będzie chciał przeczytać i od razu się pytam.. warto ciągnąć? :)


"I care about you"

Każdy człowiek na świecie potrzebuję chociaż odrobinę czułości, szczęścia i troski. Ale nie zawsze jest to proste, aby być tym szczęśliwym. Czasem trzeba przejść przez trudną drogę, która nie jest usłana różami, niekiedy cierpimy i nie możemy już dalej walczyć. Choć nadzieja powraca i dalej bijemy się o Nasz los na tej bez sumiennej planecie zwanej Ziemia.
***
- Okłamałaś mnie, Stello! - wrzasnął, a ona tylko lekko się wzdrygnęła.
- Nie miałam wyboru! - odpowiedziała z podniesionym tonem. - Ta sprawa mnie dotyczyła!
- Teraz.. powinienem ciebie zawiesić albo posadzić za biurkiem! - znów krzyknął, był bardzo zdenerwowany. Martwił się o nią, nie chciał aby jej coś się stało - jakaś krzywda. Była i jest jego najlepszą przyjaciółką nie wybaczyłby sobie gdyby coś zagrażało jej życiu. Na te słowa tylko greczynka popatrzyła na niego z żalem w oczach, ale również ze złością, która ją ogarniała.
- Nie dajesz mi innego wyboru - rzekł spokojniej, aczkolwiek było słychać gniew.
- Wiesz co? - rzuciła oschle. - Ułatwię ci wybór - wyjęła zza spodni swoją odznakę i położyła mu na biurku. Spojrzała na niego, a on na nią. Odwróciła się na pięcie i wyszła z impetem  z jego biura zostawiając go w totalnym szoku. Skierowała się prosto do szatni, aby zabrać swój letni płaszcz i zjechała windą na podziemny parking, stamtąd pojechała do domu. Jak burza wpadła do swojego mieszkania. Włączyła laptopa, aby zarezerwować sobie lot do Grecji. Szybko załatwiła formalności z załatwieniem biletu. Zamknęła komputer i udała się do swej sypialni. Szybkim ruchem otworzyła wielką szafę z góry zabrała walizkę na ubrania. Wyjęła ją i rzuciła torbę na łóżko. Kobieta natomiast gwałtownie pootwierała wszystkie szafki z ubiorem i zaczęła pakować najpotrzebniejsze rzeczy. Po kilku minutach była gotowa do wyjścia tylko musiała wziąć z szafki paszport i mogła jechać. Zeszła na dół, szybko złapała taksówkę i mknęła ulicami miasta. W drodze na lotnisko jej telefon zgłaszał swą obecność, co minutę. Wiedziała, że to on dzwoni nie miała ochoty z nim rozmawiać, nie teraz i nie w tej chwili. Była zbyt wściekła.
***
- Cholera, odbierz ten telefon! ? pomyślał w myślach, Mac. Był zły na siebie, że tak potraktował Stellę nie chciał, aby tak wyszło. Ale inaczej z nią nie można inne argumenty do niej nie przemawiają.
Chodził w koło po swoim gabinecie cały czas próbując się skontakotować z przyjaciółką, ale za każdym razem gdy rozpoczynał połączenie włączała się tylko sekretarka. Po dwudziestym razie zrezygnował z telefonowania. Nie wiele myśląc zabrał marynarkę z wieszaka, i udał się z pośpiechem do windy. Po drodze natknął się na Ross'a.
- Szefie gdzie się wybierasz? - zapytał przystając na chwilę.
- Nie teraz Adam, nie teraz - rzucił szybko nawet nie patrząc na młodego laboranta.
- Chciałem być miły, tylko tyle - odpowiedział szeptem.
Odblokował swoje auto otworzył drzwi i wsiadł do pojazdu, po drodze spostrzegł, że nie ma samochodu Bonasery. Odpalił silnik i z piskiem opon wyjechał z podziemi. W trakcie jazdy Taylor dużo myślał, nawet sam nie wiedział w jaki sposób znalazł się pod jej blokiem. Stał na parkingu już kilkanaście dobrych minut wpatrując się tępo w okna przyjaciółki. Teraz nie miał odwagi aby porozmawiać z nią, więc po co przyjechał? Sam już nie wiedział. Po chwili swój wzrok przeniósł na czarnego Suzuki, który opodal stał. To był samochód Stelli. ?Nigdzie nie pojechała.? ? pomyślał, co do tego cholernie się mylił, nawet nie wiedział jak bardzo.
****
Siedziała przy małym oknie spoglądając na krajobraz swego miasta, które nie śpi. Patrzyła jak powoli samolot zaczyna przygotowywać się do lotu. Zapięła pasy i wypuściła powietrze opadając plecami na oparcie fotela pasażerskiego. ?To chyba najlepsze wyjście..?? przemknęło jej przez myśl, jednak po chwili żałowała, że jest właśnie tu, w tym samolocie, że opuszcza to miasto i? jego. Właściwie dlaczego tak ubolewa? W jej głowie panowała burza myśli nachodzących się na siebie, niczego nie mogła zrozumieć lecz serce podpowiadało, że robi błąd, ale rozsądek przejął władzę nad jej ciałem ? jak na razie! Po chwili wspomnienia zaczęły nawiedzać jej umysł, który był już dość przeciążony. Przypomniała sobie napad na laboratorium, a potem jego wybuch. Jak rabusie przyszli po kilka ton kokainy. Właśnie wtedy najbardziej się o niego bała i miała takie przeczucie, że ze wzajemnością. Choć był w związku z Peyton, jako jego koleżanka cieszyła się jego szczęściem, a po jej stracie wspierała go, tak jak to było po śmierci Clarie. Pomagała mu z całych sił, aby był tym samym człowiekiem, co kiedyś. Następnym wspomnieniem była rozmowa z Sidem dzień przed Bożym Narodzeniem:
Zjechała windą na dół do prosektorium w sprawie nieuchwytnego mordercy, który był przebiegle sprytny. Mac w tym czasie był u szefa Sincler?a, detektyw powiedział jej, że chodzi o koszty utrzymania lab. i wypłat, ogólnie polityka. Stella spodziewała się, że Taylor wróci z nie zbyt przyjemnym nastroju.. Zawsze tak było, więc tym razem też tak będzie. Rozsunęły się drzwi od metalowego pudła, zrobiła krok do przodu. Jej oczom ukazały się lampki choinkowe i dużo ozdób świątecznych.
- Cześć ? uśmiechnęła się do doktora Hammerback?a. ? Widzę, że nastrój świąteczny wrze u ciebie pełną parą ? jeszcze raz rozglądnęła się po pomieszczeniu.
- Hej ? spojrzał mężczyzna spod okularów. ? Zasługa mojej żony, trochę mi się udzieliło powiem ci szczerze ? powiedział poważnie, a po chwili na jego twarzy zagościł uśmiech.
- No tak ? odpowiedziała kobieta zza pleców usłyszała dźwięk, a raczej skrzypnięcie metalowych drzwi, a w nich ujrzała Maca. Z jego wyrazu twarzy od razu wyczytała, że pogawędka z przełożonym nie była miła.
- Cześć Sid ? mruknął detektyw posyłając lekki uśmiech w stronę Stelli, który bardziej przypominał grymas. Greczynka zauważyła, że nawet nie zdjął swojego grubego płaszcza, a we włosach iskrzyły się białe śnieżynki.
- I jak było? ? zapytała ostrożnie spoglądają na niego ciepło.
- Zacytuję ?Ciesz się Taylor, że Nowy Rok spędzicie w tym samym składzie!? ? odpowiedział Taylor rozpinając kilka guzików swojej garderoby.
- Polityka ? odparła Stella.
- Niestety.. ? mruknął. Po chwili spostrzegł wystrój kostnicy, rozejrzał się dookoła i swój wzrok skupił na kornera, a ten zrobił dziwną minę nie rozumiejąc o co mu może chodzić.
- Mam rozumieć, że to twoja sprawka? ? zapytał.
- Oj Mac, przecież jutro święta! ? prawie wykrzyczał uradowany mężczyzna.
- Wiem.. ? kątem oka popatrzył na Stellę, od wielu lat zabierał się na zaproszenie jej na małą świąteczną kolację, ale jak zwykle stchórzył.
- Jak coś to mogę wam czegoś użyczyć tam na górę.. może jemiołę? O tak w tym roku mam jej sporo! ? zapytał przyjaciół, którzy speszyli się na słowo ?jemioła?.
- Sid, błagam cię! Nie mam zamiaru chodzić zygzakiem po korytarzu ? greczynka założyła ręce na piersi w geście sprzeciwu.
- Popieram.. poza tym nie przepadam za tym obchodem ? odchrząknął lekko wpadając w zakłopotanie.
- Dziwne.. tylko wy się sprzeciwiacie ? odparł doktor poprawiając jedną lampkę. Stella i Mac tylko wymienili rozkojarzone spojrzenia i po chwili odwrócili swój wzrok.*
Na sercu od razu zrobiło jej się cieplej, a w duchu rozśmieszyła ją ta sytuacja. ?Może przekroczyliśmy tą linię, przyjaźni i miłości..?? ? nagle przemknęło przez myśli pani detektyw. ?Nie przecież to nie możliwe.. Nie..? ? zaprzeczyła samej sobie.
***
Taylor bezradnie wrócił do laboratorium. Wchodząc do widny natknął się na Lindsay, która jechała na to samo piętro, co on. W ręku trzymała teczkę z wynikami. Dziewczyna spojrzała na swojego towarzysza podróży metalowym pudłem.
- Czy coś się stało, Mac? ? spytała ostrożnie, jego mina pokazywała złość i bezradność.
- Nie, nie wszystko się w porządku, nie martw się ? orzekł spoglądając na swą koleżankę, a ta tylko się uśmiechnęła i kiwnęła głową.
- Ale na pewno, bo wyglądasz jakby było inaczej.. ? drążyła. Mac wypuścił powietrze i przewrócił oczyma.
- Lindsay, wszystko gra, ok? Nic mi nie jest ? otworzyły się drzwi dźwigu.
- Niech ci będzie ? odpowiedziała wychodząc za nim. ? I tak nie wierze ? powiedziała sobie w myślach. ? Swoje wiem ? dodała po chwili. 
Skierował się do swojego gabinetu otworzył szklane drzwi, przystanął na chwilę i rozglądnął się. Jego wzrok zatrzymał się na biurku, gdzie leżała jej odznaka. Podszedł wolnym krokiem do mebla położył dłoń koło rzeczy leżącej na stole. Po chwili chwycił rzecz i schował do kieszeni. Obszedł swoje stanowisko pracy i usiadł na skórzanym fotelu. Oparł głowę na oparciu, zamykając oczy i postanowił dać ponieść się chwili. Jednak spokój nie trwał długo, do pomieszczenia wpadł zziajany Messer.
- Cześć ? z trudem złapał oddech.
- Co się stało? ? poprawił się na fotelu i skupił uwagę na pracowniku.
- Właśnie złapaliśmy naszego złoczyńca do wszystkiego się przyznał i związku z tym.. ? przerwał na chwilę, aby złapać powietrze.
- Związku? ? dopytał podnosząc jedną brew do góry.
- Ja i Lindsay wpadliśmy na pomysł, aby wyjechać na tydzień poza miasto. Dawno nie byliśmy nigdzie razem, a Lucy przydałoby się jakieś wariactwo ? opowiedział w skrócie.
- Chcesz wolne? ? zapytał z uśmiechem.
- Nie pogardziłbym ? odwzajemnił gest.
- Od kiedy?
- Pojutrze chcemy już jechać ? odpowiedział Danny z radością w głosie. ? No i tydzień ? dodał przypominając.
- Mam nadzieję, że wrócicie w jednym kawałku ? Taylor zażartował z kolegi.
- Twoja nadzieja jest moją nadzieją
- Leć już, masz załatwione ? gestem ręki pokazał, aby wychodził.
- Dzięki, trzymaj się ? usłyszał podniesiony głos Messera, który szedł już korytarzem prowadzący do jednej z sali.

możliwy cdn., ale na pewno będzie!  :th_0girl_dance:


* retrospekcja wymyślona :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 10, 2012, 15:13:59
Spoiler
Kocham tą scenę z Jo! I to I nedd you hold on Mac!  smilie_girl_124 Czemu scenarzyście są tacy uparci i nie robią tego, co my chcemy?! Ech, szkoda gadać! A ta scena ze szpitala, gdzie Christine i Jo rozmawiają, i Jo mówi I just.. Love him.I can't help. Dopiero na drugi dzień zdałam sobie, co ona konkretnie mówi, a potem szczena mi opadła i taki zaciesz.  smilie_girl_159

Bo oni chyba chcą Maca i Christine, a nie Maca i Jo. Jeśli ich nie połączą w końcu, to pozostaje cieszyć się szczęściem Taylora.  :) Chociaż, szczerze mówiąc, byłabym zawiedziona.  ;)

A ja wczoraj natrafiłam na to: http://jodanville.tumblr.com/fics (http://jodanville.tumblr.com/fics). Chociaż po angielsku, to bardzo fajne.  :)



A tak z innej beczki, może ktoś będzie chciał przeczytać i od razu się pytam.. warto ciągnąć? :)

Waaaaaaaaarto!  smilie_girl_307 Jak najbardziej warto. Fajne i ciekawe.  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 10, 2012, 15:20:10
Scenarzyści naprawdę są tacy uparci?!  :th_0girl_hysteric:
Trudno, nie będę płakać. ;) Zobaczymy jak to w 9 sezonie się rozwinie i potem pogadamy, co i jak. :D

Cytuj
Waaaaaaaaarto!  smilie_girl_307 Jak najbardziej warto. Fajne i ciekawe.  :th_0girl_dance:
Więc będę miała motywację do napisania drugiej części i potem pewnie kolejnej. Fajnie, że Ci się podoba!  smilie_girl_149
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 16:15:59
szysz, przekonałaś mnie żeby obejrzeć, a co! :D
Najwyżej jak czegoś nie zrozumiem, to się dopytam tutaj. :D
a opowiadanie zaraz przeczytam, ale na pewno jest dobre. ;)


Co do Flangell... Eh, ja nie rozumiem tego. Po co oni nam robili takiego smaka, te sceny w 5x20, gdzie widać ewidentnie już że są taką prawdziwą parą itd, a pięć odcinków później bah, Angell umiera. BEZNADZIEJA. :(
A ten filmik, świetny, prawie się popłakałam, chyba jeden z lepszych o tej parze, świetne sceny i piosenka...
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 10, 2012, 16:50:53
Finałowy odcinek jest zrobiony na domyślność i logikę, że jak czegoś nie zrozumiesz to dopatrzysz. :)
I oczywiście możesz dopytać, jakoś sobie poradzimy po to tutaj jesteśmy!  :th_0girl_curtsey:

A opowiadanie jak zwykle pisane pod wpływem piosenki i filmiku! :D
http://www.youtube.com/watch?v=hetxZKZv8F0&feature=related
Kocham ten odcinek, a piosenka dała taki klimat..  smilie_girl_301
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 17:31:01
O matko, świetny odcinek, serio! Niektórych rzeczy nie zrozumiałam do końca, ale to nie ważne.
Spoiler
Piękna była scena jak wspominali z Donem Angell. Jak Flack mówił, że nigdy jej nie powiedział, że ją kocha. I jeszcze jak rozmawiali o tym gościu co go Flack zabił. Jakoś tak nawet nie pomyślałam wcześniej, że to było niezgodne z prawem, bo nie działał w swojej obronie przecież.
Albo jak on się zaczął wkurzać na tego laptopa, bo nie mógł zobaczyć twarzy tej dziewczyny, widać jak bardzo mu zależało na Macu.
I jeszcze Lindsay, ona go traktuje jak ojca, serio! Jakoś wcześniej to się nie rzucało w oczy, dopiero teraz to tak pokazali.
Trochę mnie rozbawiła scena z Adamem, czary mary i wyciąga flaszkę w laboratorium. :D

No i Jo. Kurcze, bo niby powiedziała. "I love him." Ale w sumie to i Danny mu coś takiego wyznał, także ja już nie wiem czy w Ameryce to wszyscy się tak kochają i wyznają sobie nawzajem takie rzeczy.

W ogóle wszystkie te rozmowy duchów pokazały jakie relacje panują z każdym z osobna z Mackiem.

Scena jak Christine się modli, bardzo poruszająca. To był jedyny fragment, który bez problemu sobie przetłumaczyłam w głowie tak w ogóle. ;D

trochę nieskładnie to napisałam pewnie, ale jestem jeszcze pod wrażeniem, tego co nakręcili..

szyszata, retrospekcja dotycząca świąt - genialna! czekam na ciąg dalszy!
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 10, 2012, 17:40:48
Spoiler
Wiesz, co nie powiem Ci czy w Ameryce tak wszyscy się kochają..  :th_girl_haha: Często posługują się słowem love, nie oznacza to zawsze miłość, tylko uwielbiam etc. :) Ja to "I just love him [...]" wzięłam na swój sposób i jakoś nic innego mi nie przemawia.
Ogólnie te sceny duchowe Maca, były genialne! Scenarzyści mieli popis i wykorzystali go w świetny sposób!  :clapping:
Widać, jak wszyscy go kochają, uważają go za takie wielkiego opiekuna. Don i Danny uważają Maca za ojca, choć nim nie jest. Atmosfera jest bardzo dobra między nimi! Flaszka w laboratorium i Adam ją ma, dla mnie to było trochę śmieszne i dziwne.. o!
Nie powiem, że scena z modleniem się Christine nie była emocjonalna, ale ta kobieta do mnie jak na razie nie przemawia. Też wzięła się niewadomo skąd, takie bum! Muszę się do tego przyzwyczaić, ale Mac wygląda przy niej szczęśliwy, więc będę musiała chyba to przeżyć..  smilie_girl_289

Cytuj
szyszata, retrospekcja dotycząca świąt - genialna! czekam na ciąg dalszy!
Och! Niezmiernie się cieszę, że przypadło do gustu! :D
Postaram się niedługo skrobać ciąg dalszy! :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 17:48:30
Spoiler
nie no, ja wiem, że słowo love też ma inne znaczenie, dlatego właśnie nie wiem co do końca Jo miała na myśli. :) Zobaczymy, może scenarzyści znów nas zaskoczą na początku 9 sezonu, tak jak już to zrobili pare razy. ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 10, 2012, 17:51:40
Spoiler
nie no, ja wiem, że słowo love też ma inne znaczenie, dlatego właśnie nie wiem co do końca Jo miała na myśli. :) Zobaczymy, może scenarzyści znów nas zaskoczą na początku 9 sezonu, tak jak już to zrobili pare razy. ;)
Spoiler
Tylko zaskoczenie chcę takie, abym się ucieszyła a nie żebym kogoś zabiła! :D Szczerze mówiąc myślałam, że 8 sezon to będzie koniec serialu, bo finałowy odcinek wskazywał na to, i jestem bardzo, bardzo ciekawa, co wymyślą na 9 serię!  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 17:55:11
Spoiler
nie no, jakby mi zakończyli CSI to bym była niezadowolona ładnie mówiąc. ;P
Mam nadzieję, że będzie dużo wątków osobistych, co uwielbiam!
Powiem szczerze, że ta seria obfitowała w takie, praktycznie pierwszy i ostatni odcinek w całości skupiony na Macu, wow!

Co wy na to, żeby pojawił się brat Danny'ego? :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 10, 2012, 17:59:32
Spoiler
nie no, jakby mi zakończyli CSI to bym była niezadowolona ładnie mówiąc. ;P
Mam nadzieję, że będzie dużo wątków osobistych, co uwielbiam!
Powiem szczerze, że ta seria obfitowała w takie, praktycznie pierwszy i ostatni odcinek w całości skupiony na Macu, wow!

Co wy na to, żeby pojawił się brat Danny'ego? :D
Spoiler
Ja się nie gniewam, że CSI:NY dostało zaproszenie na kolejny sezon!  smilie_girl_149
Wątki osobiste są ciekawe, ponieważ zawsze możemy czegoś więcej o tej osobie się dowiedzieć i to jest wielki plus dla odcinka i serialu! ;)

Braciszek Dannona? :D
Mogłoby być intrygująco, ale pewnie by coś namieszał, zapewne.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 18:04:09
Mogliby go zeswatać z Samathą, hahaha :D
Ale to by było, Danny i Don na straży swoich niepokornych braci i sióstr :D

Ej, mogliby pokazać w końcu żonę Sida! A dzieci on ma czy nie?
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 10, 2012, 18:21:06
A dzieci on ma czy nie?
Z tego co wiem, to chyba ma 2 córki, a jedna jest w wieku licealnym, czyli uczęszcza chyba do 'colleage'. :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 10, 2012, 18:57:49
no, to najwyższa pora żeby je pokazać. ;)
Spoiler
A jeszcze wracając do Dona... pamiętacie ten odcinek to chyba 8x16 z Hell's kitchen? Ta dziewczyna, córka zamordowanego, zaintrygowało mnie to, że Flack do niej przyszedł, a potem się jeszcze tak uśmiechał pod nosem jak już wyszedł od niej. :D Mogliby mu kogoś znaleźć, w końcu to już trzy lata od śmierci Angell, no!

W ogóle patrząc na to co wyprawiają scenarzyści, nie zdziwię się jak znów ujrzymy kogoś w łóżku z kimś... Macie jakieś typy? :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 10, 2012, 19:17:46
Spoiler
W ogóle patrząc na to co wyprawiają scenarzyści, nie zdziwię się jak znów ujrzymy kogoś w łóżku z kimś... Macie jakieś typy? :D
Jakoś nie mogę sobie go wyobrazić z kimś innym niż Angell. Nie mam bladego pojęcia, kto do niego pasuje.  :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 11, 2012, 15:51:10
Właśnie pochłonęłam ostatnie trzy odcinki 8 sezonu. Ten sezon zakończył się dość ciekawie i nie ze znakiem zapytania na końcu. Wydaje mi się, że scenarzyści kręcąc finał sezonu nie wiedzieli, że CSI:NY przetrwa. Gdyby wiedzieli rozegraliby finał 8 sezonu inaczej. Na pewno nie z happy endem na końcu.
Spoiler
A jeszcze wracając do Dona... pamiętacie ten odcinek to chyba 8x16 z Hell's kitchen? Ta dziewczyna, córka zamordowanego, zaintrygowało mnie to, że Flack do niej przyszedł, a potem się jeszcze tak uśmiechał pod nosem jak już wyszedł od niej. :D
Spoiler
Ta dziewczyna i Flack mogliby tworzyć całkiem ciekawą parę smilie_girl_307 Biedny Don zostawia tyle wizytówek i nikt, tj. żadna do niego nie oddzwania, jak tak można w ogóle !? Jak można puścić płazem takiego... Flacka, no !?

Spoiler
Piękna była scena jak wspominali z Donem Angell. Jak Flack mówił, że nigdy jej nie powiedział, że ją kocha. I jeszcze jak rozmawiali o tym gościu co go Flack zabił. Jakoś tak nawet nie pomyślałam wcześniej, że to było niezgodne z prawem, bo nie działał w swojej obronie przecież.
Albo jak on się zaczął wkurzać na tego laptopa, bo nie mógł zobaczyć twarzy tej dziewczyny, widać jak bardzo mu zależało na Macu.
I jeszcze Lindsay, ona go traktuje jak ojca, serio! Jakoś wcześniej to się nie rzucało w oczy, dopiero teraz to tak pokazali.
Trochę mnie rozbawiła scena z Adamem, czary mary i wyciąga flaszkę w laboratorium. :D

No i Jo. Kurcze, bo niby powiedziała. "I love him." Ale w sumie to i Danny mu coś takiego wyznał, także ja już nie wiem czy w Ameryce to wszyscy się tak kochają i wyznają sobie nawzajem takie rzeczy.

W ogóle wszystkie te rozmowy duchów pokazały jakie relacje panują z każdym z osobna z Mackiem.

Scena jak Christine się modli, bardzo poruszająca. To był jedyny fragment, który bez problemu sobie przetłumaczyłam w głowie tak w ogóle. ;D

trochę nieskładnie to napisałam pewnie, ale jestem jeszcze pod wrażeniem, tego co nakręcili..
Spoiler
Kiedy Mac chodził po laboratorium i rozmawiał ze wszystkimi to było takie wzruszające. Okazuje się, że w ciągłym biegu nikt nie ma czasu na to, by powiedzieć sobie nawzajem za co daną osobę ceni. W przypadku Mac'a nastało to dopiero przed możliwą śmiercią. W tych pozaświatowych przechadzkach zabrakło mi tam jeszcze jednej osoby. Chyba nie jest Wam trudno się domyślić kogo, hm ?

Kiedy Don zabił tego złego pana, który zabił Jess, to naprawdę pomyślałam o tym, że jest to niezgodne z prawem, że zabił człowieka z zemsty, a nie z konieczności. Cieszę się, że teraz się wszystko wyjaśniło.

Taylor dostał błogosławieństwo od Claire i cieszę się z tego powodu. Fakt, że nie ma już możliwości na SMacked sprawił, że stałam się obojętna na to, z kim Mac będzie wiązał swoją przyszłość. Ale mimo wszystko cieszę się, że to będzie Christine.

A jeśli chodzi o love him, które powiedziała Jo to chyba nie ma o co się martwić, bo gdyby powiedziała I'm in love with him to mogłoby być trochę gorzej i Christine mogłaby mieć rywalkę w zdobywaniu serca Mac'a.

Jeszcze tak chciałam wspomnieć, że pozaświatowy motyw Taylor'a jakby trochę zaczerpnięty z Chirurgów, ale może jestem mało obiektywna.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 11, 2012, 18:03:51
Spoiler
Mi też się teraz coraz bardziej wydaje, że to "love him" było bardziej jak "really like him", bo Christine jakoś się za bardzo tym nie zmartwiła.
Spoiler
Właśnie, jak można nie oddzwonić do Flack'a, no?!  ;D A z tą dziewczyną z 8x16 mogliby tworzyć naprawdę fajną parę. W 8x15 była też taka, która z nim tak śmiesznie flirtowała, aż mu się mordka cieszyła.  :D A potem musiał ją aresztować za sprzedawanie dopalaczy. I nawet jej powiedział, że chyba liczył na to, że będzie mógł do niej zadzwonić czy coś podobnego.  :) 
Spoiler
A w tych pozaświatowych rozmowach brakowało mi jak diabli Stelli. Rozumiem, że już z nim nie pracuje, ale chociaż mógł coś o niej wspomnieć, np. jak Jo zapytała go, za czym będzie tęsknił. Przecież przyjaźnili się przez tyle lat.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 11, 2012, 18:11:41
Spoiler
No własnie, pominęli Stellę trochę! Szkoda, bo na pewno wielu fanów by się ucieszyło na jej widok...

A co do Dona, ja bym od razu oddzwoniła! :D
A tak na serio, jak nie ma i szans na Smacked, chcę żeby Mac sobie ułożył życie, tak samo jak nie ma Flangell, chcę żeby Flack kogoś miał. :))
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 11, 2012, 18:47:03
Spoiler
W 8x15 była też taka, która z nim tak śmiesznie flirtowała, aż mu się mordka cieszyła.  :D A potem musiał ją aresztować za sprzedawanie dopalaczy. I nawet jej powiedział, że chyba liczył na to, że będzie mógł do niej zadzwonić czy coś podobnego.  :) 
Spoiler
Tak, ta dziewczyna też była sympatyczna, tylko szkoda, że zajmowała się tym, czym nie powinna ;)

Spoiler
Brakował Stelli, bardzo! Ucieszyłabym się ogromnie gdyby pojawiła się chociaż na chwilę, na minutkę, ale mimo wszystko Mac mógł o niej wspomnieć, bo teraz ja czuję się trochę oszukana. Przez tyle lat byli przyjaciółmi, nie raz jedno podnosiło drugiego z dołka i na odwrót, a on nawet o niej nie wspomniał. To tak, jakby te wszystkie lata przyjaźni z nią nic dla niego nie znaczyły.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 14, 2012, 00:31:48
Tak sobie siedzę teraz na forum, założyłam słuchawki i puściłam losowo muzykę. Jaka była moja radość, gdy w słuchawkach usłyszałam Samsona!
http://www.youtube.com/watch?v=M6EXUQUXtgI

Zupełnie zapomniałam o tej piosence, a teraz, gdy jej słucham mam przed oczami jak Stella wychodzi ze szpitala, jak rozmawia z Mackiem, pakuje rzeczy ze swojego mieszkania i ... patrzy na plamę krwi, czyli miejsce, gdzie zginął Frankie.
W ogóle 2x21 był jednym z najlepszych odcinków. Większość odcinka była o Stelli i ten fakt cieszy mnie chyba najbardziej smilie_girl_299
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 14, 2012, 15:30:22
Cytuj
W ogóle 2x21 był jednym z najlepszych odcinków. Większość odcinka była o Stelli i ten fakt cieszy mnie chyba najbardziej smilie_girl_299
Mam nieodpartą chęć pooglądać kilka moich ulubionych odcinków! A ten z pewnością do nich należy! Lubię jak główny wątek kręci się wokół postaci, którą lubię i w tym przypadku również się cieszę, że taki odcinek był, tylko szkoda że Stella tak wycierpiała..  :ysz:

(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi72.photobucket.com%2Falbums%2Fi172%2FGrillows%2Fmy%2520gifs%2FStellagif.gif&hash=8262c2c95a9c6a334d364e25867a429d)
Ale to.. rzuca na kolana!  smilie_girl_159
Kocham jej rozmowę z Mackiem, i było tyle czułości.. Ach!  smilie_girl_124
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 14, 2012, 17:24:08
Tak rzeczywiście, TO rzuca na kolana! smilie_girl_159

Lubię jak główny wątek kręci się wokół postaci, którą lubię i w tym przypadku również się cieszę, że taki odcinek był, tylko szkoda że Stella tak wycierpiała..  :ysz:
Ja również uwielbiam jak coś dzieje się głównym postaciom. Uwielbiam jak coś działo się Stelli, bo była ona moim ulubionym bohaterem, a dzięki tym wszystkim wypadkom (chociażby basen w odcinku z Mariną Garito albo pożar, gdzie Stell znów miała kłopoty z mieszkaniem- Mac, Ty idioto! smilie_girl_175, albo wreszcie- Grecja! :wub:) była w centrum uwagi i mogłam jej więcej pooglądać, więcej jej było, więc dłużej mogłam cieszyć nią oko smilie_girl_149

Natomiast, nie wiem jak Ciebie, ale odcinki z Sheldonem w roli głównej bardzo mnie męczyły. Chyba mam na niego jakąś alergię... smilie_girl_349
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 14, 2012, 17:42:20
Cytuj
Mac, Ty idioto!  :th_0girl_hysteric:
O Boże, trzymajcie mnie, bo ze śmiechu nie wyrabiam!  smilie_girl_101

Cytuj
Natomiast, nie wiem jak Ciebie, ale odcinki z Sheldonem w roli głównej bardzo mnie męczyły. Chyba mam na niego jakąś alergię...  smilie_girl_349
Nie przywiązałam wagi do tych odcinków, jakoś obojętnie podchodziłam do Nich. Nie żebym go nie lubiła albo coś, tylko po prostu jestem przyzwyczajona do głównych postaci i ich wątków, które są o wiele ciekawsze. Może się mylę? Sama nie wiem..  smilie_girl_289

Cytuj
Tak rzeczywiście, TO rzuca na kolana!
Uwieeeeeeeeeeeeeeeelbiam się na to gapić!  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 14, 2012, 18:01:04
Dla mnie Sheldon, jako jedyny ze wszystkich bohaterów CSI:NY, jest najbardziej denerwujący. Zdarza się, że wkurza mnie jego gra, szczególnie po odcinku, gdzie został zamknięty w więzieniu (sezon 6), we wcześniejszych sezonach był jakiś inny, mniej sztuczny. Dlatego też moje zdanie na temat Hawkes'a jest podzielone na Sheldona z s.1-5 i na Sheldona z s.6-8.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 14, 2012, 18:07:41
Dla mnie Sheldon, jako jedyny ze wszystkich bohaterów CSI:NY, jest najbardziej denerwujący. Zdarza się, że wkurza mnie jego gra, szczególnie po odcinku, gdzie został zamknięty w więzieniu (sezon 6), we wcześniejszych sezonach był jakiś inny, mniej sztuczny. Dlatego też moje zdanie na temat Hawkes'a jest podzielone na Sheldona z s.1-5 i na Sheldona z s.6-8.
Podzielam, to co napisałaś. Mi się najbardziej podobał w drugim sezonie. W 2x01, jak go Mac testował! Był taki chodzący google, a teraz wydaję się taki hm, beznamiętny? Może coś w ten deseń. :)
I w 8s., Adam zrobił się taki dziwny? Już nie ma takich głupich rozkmin lub tańców przy komputerze, tak jakoś mi tego brakuję! Bo Adaś to takie urozmaicenie CSI!  smilie_girl_307 Tak w ogóle myślałam, że 7 lub 8 serii jemu kogoś znajdą, jakąś fajną dziewczynę, która go uszczęśliwi. No, i taki biedny Don! Również nie zrobili z nim nic konkretnego, tylko że jest bardziej złośliwy dla podejrzanych. I z Dannym czasem 'powariowali'. :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 14, 2012, 18:12:19
Sheldon.. uh. Jak dla mnie to jest jedyna postać, której nie muszą bardzo rozkręcać :P Jak były te wątki z Camille, co on tą trawę np. z nią palił i jak się tam spotykali.. jakoś mnie to nie porywało. :P

Wiecie co... przyznam się szczerze, że nigdy nie widziałam 2x21 w całości, tylko urywki. :P nie wiem jak ja to zrobiłam, bo doskonale wiem, co było w tamtym odcinku, ale oglądać go nie oglądałam do końca. ;P
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 14, 2012, 18:30:44
Wiecie co... przyznam się szczerze, że nigdy nie widziałam 2x21 w całości, tylko urywki. :P nie wiem jak ja to zrobiłam, bo doskonale wiem, co było w tamtym odcinku, ale oglądać go nie oglądałam do końca. ;P
No wiesz! Jak mogłaś ? :th_girl_haha:

Podzielam, to co napisałaś. Mi się najbardziej podobał w drugim sezonie. W 2x01, jak go Mac testował! Był taki chodzący google, a teraz wydaję się taki hm, beznamiętny? Może coś w ten deseń. :)
I właśnie ten chodzący google był najlepszy. I tak jak Anuszia napisałaś z tą trawą... Dla mnie to było wszystko jedno czy by go złapali i zamknęli za posiadanie trawy i wylali z CSI czy nie, to nie czułabym jakiejkolwiek pustki.

Jeśli chodzi o Flack'a to jego teksty są jeszcze czasem śmieszne, czasem też zdarzy się jajcarski duet Danny&Flack, ale rzadziej niż w poprzednich sezonach.
A Danny&Lindsay ? W ogóle do mnie przemawiają. Zrobili się takim starym, zasiedziałym małżeństwem, bez żadnych emocji, jakby mieli już 20-letni staż. Czasem są jakieś dialogi, które wydają się być śmieszne chyba tylko scenarzystom, bo to wszystko jest takie na siłę. Ale w końcu co można się spodziewać, widują się codziennie, nawet nie zdążą się za sobą stęsknić, bo razem wychodzą do pracy, razem są w pracy, razem wracają z pracy...
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 14, 2012, 18:36:03
O, właśnie! Dantana! Nuda, nad nudami! Wyjęłaś mi wszystko z ust, bo też chciałam poruszyć ich temat. Może gdy Danny awansował na wyższe stanowisko, Lindsay tęskniła za nim, bo brakowało jej, jego w laboratorium, ale to były pojedyncze epizodziki, które leciutko zaskoczyły i ożywiły ich małżeństwo. Nawet nie możemy zbytnio zobaczyć ich życia domowego, jak Lucy coś broi lub cokolwiek! Sama w sobie Montana się zmieniła, na sztywniejszą niż dotychczas.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 14, 2012, 18:42:47
Spoiler
A widziałaś Lucy w finale 8 sezonu ? Jeszcze dwa lata temu była blondyneczką, a teraz dużo ciemniejsze włosy, czyżby aż tak jej ściemniały ? :th_girl_hideface:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 14, 2012, 18:50:41
Spoiler
A widziałaś Lucy w finale 8 sezonu ? Jeszcze dwa lata temu była blondyneczką, a teraz dużo ciemniejsze włosy, czyżby aż tak jej ściemniały ? :th_girl_hideface:
Spoiler
W serialach/filmach wszystko możliwe. Może jej się zmieniły, ja to miała na głowie tyle kolorów, naturalnych oczywiście. Od czarnego po rudy(loczki), blond i aktualnie jestem szatynką. Więc to mnie nie zdziwiło. ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 14, 2012, 19:00:30
Wracając do Dantany, właśnie w 8 sezonie była taka scena, w której aż niedobrze mi się zrobiło jak oboje byli tak sztuczni, tak chcieli, by to wyszło śmiesznie, no ale nie wyszło i pewnie dlatego nie zapamiętałam, który to był odcinek.
Oj chyba obejrzę sobie 3x24.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 14, 2012, 19:03:46
Widzę, że zaczynamy wracać do starych odcinków, które są fajne! :D
Ja sobie za kilka dni stawiam 4 serię! ;) uwielbiam ten sezon! <3
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Czerwiec 14, 2012, 20:24:47
Szczerze mówiąc, to ja nigdy nie szalałam na punkcie Dantany. Znaczy się, cieszę się że są razem i tak dalej, ale ich losy jakoś mnie nigdy nie poruszały. Zawsze mnie to wkurzało, że o nich tyle było, a o Flangell prawie co nic w porównaniu z nimi.
I to prawda - teraz aż razi po oczach ta sztuczność czasami w ich wspólnych scenach.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Czerwiec 26, 2012, 00:53:52
Ja chyba miałam podobnie, to znaczy aż tak Dantana mnie nie interesowała, oczywiście dobrze mi się oglądało finał 3 sezonu albo trochę wcześniejsze odcinki jak on się o nią starał (a w finale 6 sezonu za dużo ich, wiem że to o nich odcinek, ale taki bardzo rodzinny i w ogóle...), ale zawsze byłam bardziej zainteresowana Stellą i jej perypetiami tak jak i chciałam, by pokazali trochę więcej Flack'a i Angell. Te krótkie epizody pomiędzy nimi, no właśnie, były krótkie. Pamiętacie chociażby odcinek, w którym Angell mówi po francusku do tego dziwnego urządzenia i mówi Flackowi, by wpadł do niej, a ona pokaże mu, co tak naprawdę znaczą stosunki międzynarodowe, albo gdy ta przykuła go do łóżka i zadzwonił telefon... :th_0girl_hysteric: Szkoda, że Angell uśmiercili smilie_girl_238 Ja wcale nie płakałbym za Sheldonem...

Zrobiłam kilka Flackowych avków smilie_girl_299
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg809.imageshack.us%2Fimg809%2F8939%2Fdf1c.jpg&hash=4e4d8953ee39eace0ce2934c2bae3ec2) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg254.imageshack.us%2Fimg254%2F2508%2Fdf2if.jpg&hash=00e608012218345cc5b1557a44f79d87) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg850.imageshack.us%2Fimg850%2F4980%2Fdf3l.jpg&hash=73f6877e292d3a4b260f40bd4e7c76ce) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg850.imageshack.us%2Fimg850%2F3103%2Fdf4h.jpg&hash=b27722299ebb0e762ac9ae63dca56313) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg217.imageshack.us%2Fimg217%2F8817%2Fdf5j.jpg&hash=d5d84043c3a88df3fc6df780fa2d823e)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg195.imageshack.us%2Fimg195%2F7924%2Fdf6c.jpg&hash=cfbcf4294fd2942f1d304ffe31bc12a6) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg29.imageshack.us%2Fimg29%2F8996%2Fdf7s.jpg&hash=fab75e52dabd86b72b40af2b71b385ac) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg826.imageshack.us%2Fimg826%2F6998%2Fdf8m.jpg&hash=d9d68092e032b4505f1bb27555bf8713) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg805.imageshack.us%2Fimg805%2F3261%2Ffl10p.png&hash=61850b1fa2d41a7ffa84f872b8367438) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg193.imageshack.us%2Fimg193%2F7756%2Fflack6.png&hash=1ce22fa8364a9ab3e757db2153695332)




+ Siesajki! Dziś dwa odcinki PIERWSZEGO sezonu na polsacie o 22.15 smilie_girl_149
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Czerwiec 28, 2012, 08:04:41
Ja wcale nie płakałbym za Sheldonem...

Ja chyba też nie.
Za to za Angell, przyznaję się bez bicia, płakałam jak głupia.

Stella, te ikonki-cudowne! smilie_girl_321 Ja w najbliższym czasie też postaram się coś dodać.  :)
Tak odnośnie do tego, z kim mógłby być Flack. Ostatnio oglądałam 1 odcinek 7 sezonu razem z koleżanką, która po tym, jak zobaczyła scenę, gdzie Flack przedstawia się Jo- stwierdziła, że pożerali się wzrokiem.  :th_girl_haha: Ja zareagowała śmiechem, ale po obejrzeniu kilkakrotnie tego odcinka mogę powiedzieć, że w sumie mogło coś w tym być. A wy, co o tym sądzicie?  :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Czerwiec 30, 2012, 18:11:55
Stell, kochana chyba jak pamiętam wiesz, jak mi się Twoje prace bardzo podobają, więc nie muszę aż tak tego pisać, ale.. Great job!  smilie_girl_321

Ojeja, wiecie jak ja się cieszę, że CSI:NY I seria leci na polsacie? Gdy usłyszałam tą wiadomość na tym kanale zaczęłam tańczyć z radości, serio.  :th_girl_haha: Wreszcie się doczekałam pierwszych odcinków! :D Już się nie mogę doczekać następnego wtorku, a najbardziej odcinka 1x09..  smilie_girl_301 A potem 12 i te najukochańsze!  smilie_girl_149
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 01, 2012, 14:16:27
Chyba nie ma wśród nas osoby, która się nie cieszy, że puszczają CSI od samego początku.  smilie_girl_149

Obiecałam dodać to dodaję.  :th_0girl_dance:
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fso886_15571_1242957135093_398_480_large.jpg&hash=1454a2e7f844e5a037351468cab2d0c9) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fsk248_CSI-NY-Brooklyn-Til-I-Die-Season-8-Episode-12-3.jpg&hash=f0a433b99d77cab4582c13b97062e458) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fpd154_images.jpg&hash=b1b2e1b2f90201fc658bc106e83d2862) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fyy309_Mac-Stella-csi-ny-4543637-1024-768-%281%29.jpg&hash=8c0e547b4c00c5ddb8961833f72f556e) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Flf770_Mac-Stella-csi-ny-4543637-1024-768.jpg&hash=bfe1df644d60bdb0657179550ec5ada3) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fdh516_Mac-Stella-csi-ny-6657774-2560-1668.jpg&hash=e9924a2bcd6fe6df2bc7f9056dbb71b2)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fnf845_tumblr_l0ak3sWeX21qbrb6yo1_400_large.png&hash=3015b574c67ac3eb5a2ccea87d0a5fc7) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Flm830_tumblr_l5u9hdMJMl1qaa0t5o1_500_large.png&hash=bb55d2769d969e927ce06c26430e25e4) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fnh358_tumblr_ld57hv6Yti1qa107io1_500.png&hash=e0eee61a1f0de5e348637fd70cae7c31) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fwu675_tumblr_lqe15o7hKn1r24znjo1_500.jpg&hash=bfc89e0865d1f95b69363b710f11fbec) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fwr749_tumblr_lqpdyeB5P41qjus5a.jpg&hash=7e73d6d38a4d014d16ff2db8c3a46e13) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fyv274_tumblr_lrneneQ9Sv1qb5ynvo1_500.jpg&hash=3716e87cebe2b201fa39c36e9249e191)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fjn361_tumblr_ls584zwwyu1r2scxwo1_400.jpg&hash=4b74ab1c062db41ad63ec045a7abd8df) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fsk681_tumblr_ltdjhy4tp41r2scxwo1_250.jpg&hash=e6e0af65e54693f0a43ac30248447229) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fku927_tumblr_lvp6p2V26m1qaezvuo1_500.png&hash=b9674b7ccb4fd58bbcbeeab8d7b9fea9) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fph116_tumblr_ly2p3mTh581r5pxz8o1_500.jpg&hash=51dc838a14a90208e23029b5d5b6a6bd) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fxi18_tumblr_m2e7vxTszu1rtwf4ao1_500.png&hash=06c1893da389df731d69752349073a87) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Ftz420_tumblr_m2gy3fMJfQ1qjjjwco1_500.jpg&hash=ca79e7613b6ce99da7bdc61d0296f413)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fcp489_tumblr_m2j6l4FDk01rst0vvo2_400.jpg&hash=14bfe1177e57d16a959b43ab7a8de81f) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fbp681_tumblr_m2j7yx8xtE1rst0vvo1_500.jpg&hash=5c9f0923af253ea415a5ff8d641e705e) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fmu191_tumblr_m2los1Bssd1rtwf4ao1_500.png&hash=6a616c469667c99a8ff7438459cc8e3a) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fgl25_tumblr_m2sanuRAt51rtwf4ao1_500.png&hash=8c64d86a6a045bfced29a2a8513d3bd8) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fho686_tumblr_m3d1z22wQ41r76ulco3_500.jpg&hash=5d3b4ac91425e2f947dce4560cf168a8) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fwv100_tumblr_m3d1z22wQ41r76ulco5_500.jpg&hash=fecc8d7a189a5f0031fd47425eaf5b01)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fqs325_tumblr_m3d1z22wQ41r76ulco7_500-%281%29.jpg&hash=271a9fccd8894cd22d89275d9c33377c) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fbr481_tumblr_m3d1z22wQ41r76ulco9_500.png&hash=e4183fe874204459978c5a378e6206fc) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fqf988_tumblr_m3htbldP6E1qjjjwco1_500.jpg&hash=0c00e6a4b40d2b298c19ded3c7d411ea) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fxk566_tumblr_m3kczncveQ1qi5elyo1_500.jpg&hash=bf239bea898860bfea53726964ea8a4c) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fto866_tumblr_m4bsmqax211r1mgz2o1_500.png&hash=1711caa9e87af8d0be9a0b1e1d48088e) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fml973_tumblr_m4opqhrYFv1qgpc7zo1_1280.png&hash=ac5b5a2c81356ef2a2708ee155286299)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fan66_tumblr_m4opqhrYFv1qgpc7zo2_1280.png&hash=8a74306c54b5cb3e6ff4cd0b90c85a82) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fjd41_tumblr_m4opqhrYFv1qgpc7zo3_1280.png&hash=c9404d72ed153f1ac2c67144badb801c) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Feu515_tumblr_m4opw08GHn1qgpc7zo1_1280.png&hash=2b75d077e572e776913eda204b63dab5) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fnn315_tumblr_m4opw08GHn1qgpc7zo2_1280.png&hash=653f81b44562f79d41078070cf179743) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fcx843_tumblr_m4opw08GHn1qgpc7zo6_1280.png&hash=8ee6c2200b0df0b1ccac27755777fdd7) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fij248_tumblr_m4opw08GHn1qgpc7zo10_1280.png&hash=e0308c446e550232b96bbbefcdbc65e4)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fpv461_tumblr_m4ormemRt61qgpc7zo8_1280.png&hash=2a90811145c2b133c5216a2202a8d73a) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fvg774_tumblr_m4osacgV4t1qgpc7zo7_1280.png&hash=29600cc31e3d93a72b084a540a72eb7b) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fqf638_tumblr_m4osbnXpHs1qgpc7zo3_1280.png&hash=e3c9d4279bc74594cc9a341d48cf0a2d) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fqb411_tumblr_m4osbnXpHs1qgpc7zo4_1280-%281%29.png&hash=955a89d2a2413a4a15ea8ba0e94b3b67) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fik679_tumblr_m4osbnXpHs1qgpc7zo4_1280.png&hash=a2d99f05262c078a0a918b33c4e039aa) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fhc172_tumblr_m4osbnXpHs1qgpc7zo6_1280.png&hash=8be6735342ff309ed50d7004dfc769f6)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fko513_tumblr_m4qmf8vjoZ1qdzyxlo4_1280.jpg&hash=3da6ab2b04a5938d08683d506b7efd3e) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fbv132_tumblr_m4wvmsn58j1rq7jpxo1_500.jpg&hash=f3d7007d19f72e2600d957614d413930) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fvw51_tumblr_m5bd65bo9O1rxyy6vo1_400.jpg&hash=9d495531d942279c0945b70662d4264a) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fcr823_tumblr_m50thzSU5z1rw3xieo1_500.png&hash=6a0aa2a5fde890d90475b629cc5e312a) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fnu95_tumblr_m56ib797Nb1rs6yqto1_500.png&hash=6cbc54bbacd32a825c9e1bd4f9b4b9c4)(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Fkm637_tumblr_m549pzaBww1rptwa8.png&hash=f83eae9101db3f18b47d7e94284ff6f0)
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Flm799_tumblr_m378r7QUDy1rtwf4ao1_500.png&hash=97536ce20943660fca7bf266d0dfe7eb) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg31.otofotki.pl%2Fobrazki%2Ffb136_tumblr_m376recfzR1rtwf4ao1_500.png&hash=47d4f8241cce56b4e2bc98d7a2a33d07)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: karolina0255 w Lipiec 05, 2012, 13:00:27
Dziewczęta przyszłam z newsem: 9 sezon powstanie ! :) Jestem strasznie szczęśliwa i mam nadzieje, że będzie o wiele lepszy od 7 i 8. Muszę troszkę 8 nadrobić, ale to nic. Chciciałabym, aby był seryjny mordera coś typu Caseya. Ostatnio troszkę nudą zaczęło powiewać, a zagadki nie były jakoś czególnie skomplikowane. W połowie odcinka już wiedziałam kto popełnił zbrodnie. No cóż mam też nadzieje, że pojawi się chociaż na jeden odcinek Claire Forlani.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Lipiec 06, 2012, 00:25:25
Dziewczęta przyszłam z newsem: 9 sezon powstanie ! :)
Hmm... news to jest, ale nie dla nas, już na samym początku pisałyśmy o tym smilie_girl_253

Fajnie by było, gdyby scenarzyści wprowadzili trochę więcej akcji,
Spoiler
żeby rozwinęli wątek Mac&Christine
Ale powiem szczerze, że finał 8 sezonu był naprawdę dobry, także Karolina nadrabiaj, nadrabiaj! smilie_girl_299


Dziękuję dziewczyny za miłe słowa dotyczące avków- bardzo się cieszę, że się podobały smilie_girl_269

Chyba nie ma wśród nas osoby, która się nie cieszy, że puszczają CSI od samego początku.  smilie_girl_149
Ha! Tutaj ? Nie ma takiej możliwości, by ktoś z nas się nie cieszył. Choć wolałabym, by puszczali chociaż po trzy odcinki- szybciej byśmy dotarli do 9 odcinka, do 12 (zresztą już Kociak o tym wspominała smilie_girl_299) i do 2x21 - mojego kochanego smilie_girl_301, no i później do 3 sezonu, ach! smilie_girl_231

+ Inka porwałam kilka Twoich avków do kolekcji <mruga>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 06, 2012, 10:48:29
Inka porwałam kilka Twoich avków do kolekcji <mruga>

Cieszę się, że się podobają.  :th_0girl_dance:

Spoiler
Jestem baaaardzo ciekawa, jak potoczy się wątek Mac-Christine. Widać, że obojgu na sobie zależy. Mam nadzieję, że scenarzyści jakoś wykorzystają potencjał. Mimo, że na początku jej nie lubiłam to jakoś już się przyzwyczaiłam, nie przeszkadza mi. Nawet zaczęłam ją troszeczkę lubić po finale 8 sezonu. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 07, 2012, 15:39:12
A ja jestem za nie, co do..
Spoiler
Boże, Christine.. może jest fajna dla Was, ale ja mam opory, co do jej postaci.. :zla: Nie potrafię się przyzwyczaić, może dlatego, że wyciągnęli ją z d*py strony i przywłaszczyła sobie Maca. Poczekam na 9 sezon, może moje zdanie i ocena się zmienią, nie wiem. ;)

Jeeeej, czekam na 9 odcinek, jak na coś hm.. nie wiem jak się mam wysłowić..  :th_girl_haha: I na 12, ta jedna słynna randka S&M, nie wiem czy to była, ale na moje, to.. taaak!  smilie_girl_149
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 07, 2012, 16:44:39
A ja jestem za nie, co do..
Spoiler
Nie potrafię się przyzwyczaić, może dlatego, że wyciągnęli ją z d*py strony i przywłaszczyła sobie Maca. Poczekam na 9 sezon, może moje zdanie i ocena się zmienią, nie wiem. ;)

W sumie to trochę racji masz
Spoiler
z tym przywłaszczeniem. :) Ja jednak, pomimo tego, że nadal chciałabym zobaczyć parę SMacked ( :)), gdzieś głęboko chyba liczę na Jo+Mac, bo jakoś lubię Jo. Jak już kiedyś wspominałam, jestem baaaardzo ciekawa, co to by było i jak by się ich relacje układały.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 07, 2012, 20:15:31
Spoiler
Boże, gdyby Stella pojawiła by się w 9 sezonie, to chyba bym umarła ze szczęścia.. I'm dead!  smilie_girl_231 Do końca życia nie ogarnę dlaczego ich nie mogli połączyć..  smilie_girl_30 Mogliby ze sobą spędzić noc, a potem jakieś wątpliwości ich przyjaźń stanęłaby pod znakiem zapytania.. Oko by się cieszyło! Ale Mac z Jo, to też dla mnie coś ciekawego! Bo Jo jest naprawdę spoko babką i polubiłam ją, strasznie! Więc nie ma przeszkód, co do ich głębszych relacji. ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Lipiec 07, 2012, 23:51:07
A ja bym była wściekła gdyby połączyli M&J :th_0girl_hysteric: Głównie dlatego, że Jo jest tu tylko dwa lata, a Stella była od zawsze i ich nie połączyli, a z Jo zrobiliby takie boom !? O nie!!! :zla:
Spoiler
Choć nie ukrywam, że chciałabym zobaczyć jak Christine zachowuje się w sytuacji zagrożenia, czyli w takiej, gdzie zaczęłaby walczyć o Mac'a smilie_girl_120

Spoiler
Boże, gdyby Stella pojawiła by się w 9 sezonie, to chyba bym umarła ze szczęścia.. I'm dead!  smilie_girl_231 Do końca życia nie ogarnę dlaczego ich nie mogli połączyć..  smilie_girl_30 Mogliby ze sobą spędzić noc, a potem jakieś wątpliwości ich przyjaźń stanęłaby pod znakiem zapytania.. Oko by się cieszyło! Ale Mac z Jo, to też dla mnie coś ciekawego! Bo Jo jest naprawdę spoko babką i polubiłam ją, strasznie! Więc nie ma przeszkód, co do ich głębszych relacji. ;)
Spoiler
Och Stella smilie_girl_321
Kocham ten tok myślenia :th_girl_haha: Nie wiem czy zauważyłaś, ale po raz kolejny tak rozmyślamy smilie_girl_299 Ale to chyba dlatego, że tak bardzo pragnęłyśmy SMackedu!


Cieszę się, że się podobają.  :th_0girl_dance:
Są niesamowite! A na widok avków z Adele to szczęka mi opadła- musiałam ją zbierać z podłogi... nawet nie wiesz jak mi było ciężko powsadzać wszystkie zęby na swoje miejsce :th_girl_haha:
*przepraszam za off*
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 08, 2012, 09:10:10
Ja nadal chyba jakoś częściowo liczę na to, że Stella się gdzieś w 9 sezonie pojawi. Nawet chciałabym zobaczyć, jak wraca z tego całego Orleanu i walczy z Christine o miłość do Maca. I wygrywa. Przecież oni się znali przez tyle lat i mogliby stworzyć świetną parę. Znowu się rozmarzyłam na ich temat.  smilie_girl_231

Przepraszam za off-top: Stella, dziękuję bardzo.  smilie_girl_046 Strasznie się cieszę.  :)

Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: karolina0255 w Lipiec 08, 2012, 10:20:12
A ja naprawde bym chciała, żeby wróciła Peyton. Teraz gdy nie ma Stelli wydaje się być odpowiednią kobietą dla Maca. Ale najpiew musiałaby wrócić z tej Anglii. Wątpie, że Claire Forlanie chciałaby wrócić do serialu, bo gra gdzie indziej no ale cóż. Wróciłam do 3 sezonu i musze wam powiedzieć, że tamten klimat to jest to. Kocham tamtejsze sprawy i sposób rozwiązywania ich. Sprawy z teraźniejszych sezonów są poprostu cieńkie. Inne słowo nie wchodzi tu w gre. Co do Jo to ja nadal jakoś nie mogę się do niej przekonać. Poprostu nie darze sympatią aktorki nawet za czasów Dr Housa. Mówicie tu też o jakiejś tam postaci. Musze nadrobić serial, żeby wdać się w dalszą dyskusję.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 08, 2012, 10:56:53
Ja nadal chyba jakoś częściowo liczę na to, że Stella się gdzieś w 9 sezonie pojawi. Nawet chciałabym zobaczyć, jak wraca z tego całego Orleanu i walczy z Christine o miłość do Maca. I wygrywa. Przecież oni się znali przez tyle lat i mogliby stworzyć świetną parę. Znowu się rozmarzyłam na ich temat.  smilie_girl_231
O ja cię pikole!  smilie_girl_301
Przez Was cieszy mi się mordka i w ogóle jestem w innym świecie, teraz.. Boże, gdyby tak się stało, to ja.. ojeja, nie wiem, co by się działo ze mną!

Stella, tak też kocham taki tok myślenia, bo nie powiem, że nie, ale on by był najodpowiedniejszy dla Nich, ale cóż... Fajnie byłoby zobaczyć ich w takiej sytuacji. Stellę wymykającą się z jego mieszkania nad ranem i pędem wracającą do domu, aby się przebrać. Mogłaby nawet czegoś zapomnieć z jego mieszkania, np. odznakę na podłodze..  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 08, 2012, 11:44:31
Fajnie byłoby zobaczyć ich w takiej sytuacji. Stellę wymykającą się z jego mieszkania nad ranem i pędem wracającą do domu, aby się przebrać. Mogłaby nawet czegoś zapomnieć z jego mieszkania, np. odznakę na podłodze..  :th_0girl_dance:
Albo mogłoby ich połączyć śledztwo prowadzone wspólnie przez ekipy Stelli i Maca. Stare, skrywane uczucia miałaby wtedy szansę zostać odkryte. Stella może przekonałaby się, że tęskni za pracą z Mac'iem i ogólnie za samym Mac'iem.  smilie_girl_231
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 08, 2012, 12:16:50
Fajnie byłoby zobaczyć ich w takiej sytuacji. Stellę wymykającą się z jego mieszkania nad ranem i pędem wracającą do domu, aby się przebrać. Mogłaby nawet czegoś zapomnieć z jego mieszkania, np. odznakę na podłodze..  :th_0girl_dance:
Albo mogłoby ich połączyć śledztwo prowadzone wspólnie przez ekipy Stelli i Maca. Stare, skrywane uczucia miałaby wtedy szansę zostać odkryte. Stella może przekonałaby się, że tęskni za pracą z Mac'iem i ogólnie za samym Mac'iem.  smilie_girl_231
Pomysł całkiem dobry!  smilie_girl_301
Ale gdyby przedtem dali, to co ja napisałam wyżej mogłoby to zaowocować w coś, na co długo czekaliśmy. Przecież oni trzymali ten serial i każdy interesował się ich losami, co będzie dalej, czy ich przyjaźń, to rzeczywiście prawdziwa przyjaźń, czy skrywa coś więcej. ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Lipiec 08, 2012, 23:57:55
Albo mogłoby ich połączyć śledztwo prowadzone wspólnie przez ekipy Stelli i Maca. Stare, skrywane uczucia miałaby wtedy szansę zostać odkryte. Stella może przekonałaby się, że tęskni za pracą z Mac'iem i ogólnie za samym Mac'iem.  smilie_girl_231
Oooooo tak! Bardzo bym prosiła smilie_girl_299 Już sobie wyobrażam, że seryjny morderca ucieka z Nowego Jorku, na samym początku Mac i ekipa gubią za nim ślad, ale po dokładnych poszukiwaniach okazuje się, że jest w Nowym Orleanie i tam znowu dopuszcza się haniebnej zbrodni. Taylor musi skontaktować się z tamtejszą policją i nagle telefon odbiera Stella...
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 09, 2012, 08:39:29
Albo mogłoby ich połączyć śledztwo prowadzone wspólnie przez ekipy Stelli i Maca. Stare, skrywane uczucia miałaby wtedy szansę zostać odkryte. Stella może przekonałaby się, że tęskni za pracą z Mac'iem i ogólnie za samym Mac'iem.  smilie_girl_231
Oooooo tak! Bardzo bym prosiła smilie_girl_299 Już sobie wyobrażam, że seryjny morderca ucieka z Nowego Jorku, na samym początku Mac i ekipa gubią za nim ślad, ale po dokładnych poszukiwaniach okazuje się, że jest w Nowym Orleanie i tam znowu dopuszcza się haniebnej zbrodni. Taylor musi skontaktować się z tamtejszą policją i nagle telefon odbiera Stella...
No, i przy takiej scenie sysz padłaby na zawał..  smilie_girl_231
Ale tak na serio, to byłoby coś! Ponieważ w finale 8 sezonu Stella została pominięta wielgachnych łukiem, tak jakby ona dla Maca nic nie znaczyła, a ta wieloletnia praca z nią i przyjaźń w ogóle go nie obchodziła. No, i co, że aktorki nie ma? Producenci powinni ją zachęcić na 4 minuty udziału w serialu, oni chyba nie zdają sobie sprawy jaką potęgą byli oni, czyli Mac&Stella! smilie_girl_175
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 09, 2012, 09:32:15
Szysz, ja też bym padła.  smilie_girl_231
Scenarzyści faktycznie chyba nie wiedzą, że, jak podejrzewam, każdy, kto oglądał CSI, liczył na to, że Mac i Stella w końcu będą razem. Z odcinka na odcinek się do siebie jakoś zbliżali. Szkoda, że Melina odeszła...  :(
Tak czytam w internecie różne wypowiedzi na temat CSI i baaardzo wiele osób pisze, że najchętniej znowu widziałoby koło Maca Peyton. Ja jakoś nie za bardzo. Peyton kojarzy mi się z taką skrzywioną księżniczką. Co wy o niej sądzicie?  :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 09, 2012, 09:40:20
O Peyton mam mieszane zdanie, jak i uczucia do niej..
W 3 sezonie mnie wkurzała, po pierwsze przywłaszczyła sobie Maca, i ta scena z 3x01, jak ona jest z nim łóżku.. mimo czasu przyprawia mnie o mdłości. Po drugie była sceptyczna dla Stelli, nie za bardzo miła. No i była taka wymagająca, bo Mac nie chciał ujawniać ich związku, tylko Stell o tym wiedziała, a ona nie dawała za wygraną, bo tak strasznie chciała pokazać całemu światu, że Taylor jest jej. Co do aktorki nic nie mam, bo lubię oglądać filmy z nią, ale jako postać w CSI, ugh nie dziękuję! :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: karolina0255 w Lipiec 09, 2012, 10:06:01
Ale Szysz co się dziwisz. Peyton była zakochana w Macu i chciała żeby cały świat się dowiedział. Jakbyś się czuła kiedy twój facet jest z tobą, ale przed kumplami udaje, że tylko ze sobą pracujecie. Ja jak ją zobaczyłam w 6 sezonie to naprawdę się ucieszyłam i miałam nadzieję, że zostanie na dłużej lecz niestetu nie... Teraz gdy oglądam stare odcinki CSI widzę, jaka wielka przyjaźń łączyła Maca i Stellę i myślę, że nie chciałabym zobaczyć ich jako pary.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 09, 2012, 10:09:59
Tylko, ja jestem fanką do końca i na zabój, więc potem nie szukam dalej, jak jakaś postać mi się nie podoba i jej charakter, nie trawię tej osoby. Mojego zdania nie zmienię, co do Peyton.. Może z Jo było inaczej, ale to zależy od postać, jaka jest i w ogóle. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 09, 2012, 10:42:02
Co do aktorki nic nie mam, bo lubię oglądać filmy z nią. :)
Jako aktorka jest całkiem fajna. Ostatnio nawet ją wypatrzyłam w powtórkach NCIS: Los Angeles i muszę powiedzieć, że fajnie grała. :)
Ale jako Peyton jej nie mogę strawić. W sumie obie macie po trochu racji. Rozumiem, że Peyton chciała zademonstrować całemu światu, że Mac jest jej- w końcu była zakochana. Ale jakoś robiła to tak nachalnie trochę.

Może z Jo było inaczej, ale to zależy od postać, jaka jest i w ogóle. :)
Jo jest całkiem inna. Ktoś z ekipy, chyba Danny, powiedział o niej, że jest cholernie inteligentna. Jest, jest.  :) Ja ją właśnie za tę inteligencję lubię. I za poczucie humoru.
Szczególnie zapamiętałam, jak powiedziała Adamowi, że widziała jego akta i wie, jakie strony przegląda. On jej się tak śmiesznie tłumaczył.  ;D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 09, 2012, 20:47:01
Właśnie przed chwilą skończyłam oglądać 2x21, Stell to przez Ciebie, bo zaczęłaś temat o tym odcinku i zachęciłaś zwariowaną maniaczkę do oglądnięcia!
Ach kocham ten odcinek! Był skupiony na Stelli, i czego chcieć więcej? Chyba niczego, choć więcej SMackedu mogłoby być, ale ta ich rozmowa uszczęśliwia i usprawiedliwia wszystko!  smilie_girl_124
http://www.youtube.com/watch?v=M6EXUQUXtgI
I ta piosenka nie chce się ode mnie teraz odczepić! :D
Jest przepiękna i do sytuacji idealnie pasowała!  smilie_girl_159
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Lipiec 09, 2012, 21:24:19
Peyton, cóż...  nie lubiłam jej w 3 sezonie, oj jak bardzo jej nie lubiłam. Nie lubiłam na nią patrzeć, nie lubiłam jak się pojawia na ekranie, nie lubiłam jej scen razem z Mackiem. Pamiętacie ten odcinek, w którym ktoś ukradł ciało i jej się dostało ? Siedziała wtedy taka 'o matko, jaka ja jestem biedna', a Taylor biegł do niej jak jakiś wariat przez całe laboratorium i wszystkich trącał. I finał 3 sezonu... co za idiotka! Zadzwoniła do niego, a ten akurat ukrywał się przed tym zbójem, no co za idiotka! (chyba za każdym razem piszę o tej scenie, gdy wspominam o Peyton :laie_67:- no ale cóż... nie mogłam jej wtedy zdzierżyć!)
A w sezonie 6, kiedy wiedziałam, że Meliny nie będzie w 7 sezonie, wcale nie skrzywiłam się na jej widok. Chwilami nawet chciałam, by Taylor i ona znowu się zeszli. No ale to był chyba krótki epizod z pojawieniem się Driscoll ;)

Właśnie przed chwilą skończyłam oglądać 2x21, Stell to przez Ciebie, bo zaczęłaś temat o tym odcinku i zachęciłaś zwariowaną maniaczkę do oglądnięcia!
Cała przyjemność po mojej stronie smilie_girl_120 i polecam się na przyszłość smilie_girl_356
Uwielbiam ten odcinek, uwielbiam! smilie_girl_321 A Samsona już w ogóle! Odkąd po raz pierwszy obejrzałam ten odcinek nigdy nie rozstaje się z tą piosenką smilie_girl_253
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 09, 2012, 21:32:27
Przez całą Twoją wypowiedź o Peyton śmiałam się.. :th_girl_haha: Nie mogłam..  :laie_67:
Cytuj
nie lubiłam jej w 3 sezonie, oj jak bardzo jej nie lubiłam. Nie lubiłam na nią patrzeć, nie lubiłam jak się pojawia na ekranie, nie lubiłam jej scen razem z Mackiem.
Tych 'nie lubię' jest sporo, jak widzę!  smilie_girl_101
Ale wiecie było, minęło nie ma, co się modlić nad Peyton, bo nad SMacked to można wiecznie w wybujałej wyobraźni coś kleić i dzielić się tym z innymi. Ale oni to całkiem inna para kaloszy!  smilie_girl_301

Cytuj
A Samsona już w ogóle! Odkąd po raz pierwszy obejrzałam ten odcinek nigdy nie rozstaje się z tą piosenką smilie_girl_253
Właśnie teraz nie mogę się z nią rozstać, po prostu słowa piosenki mnie urzekły jest taka smutna, ale ma w sobie to coś, że przyciąga.. <3

(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi72.photobucket.com%2Falbums%2Fi172%2FGrillows%2Fmy%2520gifs%2FStellagif.gif&hash=8262c2c95a9c6a334d364e25867a429d)
Po raz drugi, ale co tam!  :th_girl_haha:
Czy ten uśmiech i spojrzenie coś nie znaczyły, jeju! smilie_girl_159 Dajcie mi lokum 1mx1m i powinno mi przejść, a może.. i nie? Będzie gorzej!  smilie_girl_231
Nie żeby tego, ale mam obsesję już.. Psychiatra mi potrzebnyyy od zaraz! :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 11, 2012, 20:30:28
Naskrobałam następną część, małą.. ale zawsze coś. Moja wena nie chce przyjść, aby to ładnie napisać i dokończyć..  smilie_girl_289


Część 2..

Dzień dobiegał końca, laboratorium powoli pustoszało pracownicy w szybkim tempie zbierali się do domów. On siedział w swoim gabinecie tępo patrząc na przestrzeń wokół niego. Trzymał w ręku swój telefon, a na wyświetlaczu był napis ?Stella?, miał ochotę do niej zadzwonić po raz setny. Przestał liczyć. Liczba go nie interesowała, chciał wiedzieć, co z nią, jak się czuję i.. sam nie wiedział. Obrócił się razem z fotelem do okna, aby spojrzeć na granatowe już niebo. Pojedyncze gwiazdy migotały, a między nimi przemykały samoloty..
****
Siedziała oparta o metalowe oparcie łóżka hotelowego, a na nim leżała rzucona torba. Nawet jej jeszcze nie rozpakowała, nie zrobiła z nią czegokolwiek. Patrzyła tylko na zachodzące słońce, które zatapiało swoim blaskiem małe chmurki, co dawały przepiękny widok, ale nie dla niej, nie w tej chwili. Żałowała, ze tak naskoczyła na Maca, ale on też był bez winy. Wyobrażała sobie, że postawiła go w nie komfortowej sytuacji. Ale, no właśnie zawsze jest jakieś ?ALE?. Jedną ręką chwyciła walizkę i przyciągnęła do siebie, z jednej kieszeni wyciągnęła swoją komórkę. Odblokowała urządzenie i jej oczom ukazało się powiadomienie, nacisnęła ?otwórz?. W treści wiadomości widniały nieodebrane połączenia od Taylora ich ilość bardzo ją zdziwiła. Było ich aż ponad 200. Poczuła smutek, który w bardzo szybkim tempie rozszedł się po całym ciele. Przygnębiona rzuciła telefon na pościel. Markotnym ruchem poczłapała do lodóweczki z nadzieją, że znajdzie coś mocniejszego niż soki lub woda mineralna.
****
Z rezygnacją wstał zza biurka i skierował się ku wyjściu ze swojego gabinetu. W ręku trzymał jej odznakę, spojrzał na nią przelotnie i wsadził do kieszeni spodni i ze smętną miną opuścił korytarz, idąc do windy. Zjechał na plac parkingowy zrezygnował z samochodu, wolał wracać do domu na pieszo choć miał nie mały kawałek do swego mieszkania. Szedł uliczką, na którą padały jasne światła z latarń. Mijał wiele zakrętów, ulic i ludzi. W jego głowie panował ogromny chaos. Nie wiedząc kiedy znalazł się pod budynkiem swojego domu, spojrzał na bramę. Wolnym krokiem udał się w jej kierunku. Otworzył ją i schodami udał się na górę.
****
Nadzieja jej sprzyjała, na półeczce lodówki leżał szampan.
- Nie mam wystrzałowego humoru, ale zawsze coś.. ? mruknęła sama do siebie Stella sięgając po szklaną butelkę. O dziwo nie mocowała się z korkiem. Z środka uwolniły się bąbelki trunku, zapach rozszedł się po pomieszczeniu. Odwróciła się z powrotem i powędrowała na stare miejsce.
- No to na zdrowie! ? chwyciła mocniej za szyjkę butelki i upiła bardzo duży łyk. Smak nie był powalający, ale silne było, musiała to przyznać. Gdy dotarła do połowy jej powieki zaczynały robić się coraz cięższe, i cięższe. Zmęczenie ogarniało jej umysł i nie tylko. Poczuła, że zaczyna boleć ją głowa. Osunęła się na poduszki odstawiając na wpół nie dopity trunek.

Cdn., na pewno będzie, ale nie wiem kiedy.. ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 14, 2012, 17:46:55
Siesajki, mam nowego newsa dotyczącego 9 sezonu.  smilie_girl_299
Nie dam sobie ręki uciąć, że jest to na 100% prawdziwe, dzisiaj przypadkowo trafiłam na to w sieci.  <usmiech>

Spoiler
9.01 - "Reignited"
The episode starts off with a bit of a NYPD vs FDNY hockey match, which Flack is participating in and Mac is viewing from the stands. Billy, a firefighter, talks some smack on Flack and scores the winning goal.
Billy?s captain responds to the scene of an arson and succumbs to the fire. Captain Frank is a very good friend of Mac?s and there?s a bit of an emotional impact. It involves Mac working with an arsonist.

Czyli tłumacząc: 1 odcinek 9 sezonu będzie miał tytuł "Reignited", co chyba oznacza "na nowo wzniecony, odgrzebany". Zacznie się meczem hokejowym między policjantami a strażakami, w którym Flack gra, Mac natomiast będzie obserwował mecz z trybun. Billy, strażak , chyba zacznie dogryzać Flackowi  (o ile dobrze rozgryzłam znaczenie słowa "smack") i zdobędzie zwycięską bramkę. Szef Billy'ego(przyjaciel Maca) wyśle go, żeby walczył z jakimś pożarem.  Mac będzie współpracował z podpalaczem.
Niektórych słów nie znałam, więc przy pomocy słownika cośtam potłumaczyłam.  :)
A premiera 9 sezonu w USA ma się podobno odbyć 28 września o 20.00.  :)

Swoją drogą zobaczmy Flacka na boisku, arrrrr.  :th_girl_haha:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Lipiec 15, 2012, 23:07:05
Spoiler
Zapowiada się ciekawie smilie_girl_299 Ach już bym chciała zobaczyć jakieś zdjęcia z pierwszego odcinka i zobaczyć na nich przystojnego Flack'a w stroju hokejowym z tymi wszystkimi ochraniaczami! smilie_girl_159
To jak w USA premiera odbędzie się 28 września to u nas pewnie gdzieś tak w marcu (na AXNie).

Kociak! Mac załamany, Stella załamana :th_0girl_impossible: Czyli pewnie coś w stylu: Jedynymi osobami, które nie wiedzą, że Mac kocha Stellę, a Stella kocha Mac'a są Stella i Mac :th_girl_haha:
Czekam na kolejną część <mruga>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 16, 2012, 16:41:54
E, no spokojnie nic nie będzie usłane różami, to nie takie przewidywalne nie będzie. :D


Było już grubo po trzeciej nad ranem, nie mógł zmrużyć oczu, bo ciało mu na to nie pozwalało. Wpatrywał się w ciemną przestrzeń swojego mieszkania. Siedział w swoim wysłużonym już fotelu i patrzył, patrzył sam nie wiedział, na co. Obok mebla nieopodal stał średni stoliczek, a na nim butelka piwa, jeszcze nie otworzona. W pewnej chwili odwrócił swój wzrok i natknął się na szklaną rzecz, trochę się wahał, ale jednym szybkim ruchem ręki złapał ją i przybliżył do siebie. Chwilę popatrzył na kapsel i otworzył piwo. Wziął łyk, potem następny i jeszcze następny. Kilka minut później nie było śladu po czymkolwiek w butelce. Alkohol rozszedł się po całym ciele, co spowodowało nagły przypływ  ciepła i rozluźnienia. Wstał lekko z miejsca i skierował swe kroki do kuchni, uchylił drzwi lodówki. Złapał za szyjkę butelkę i z powrotem poczłapał do salonu. Zrobił to samą czynność, co wcześniej. W połowie złocistej cieczy przystopował trochę. W głowie zadawał sobie dużo pytań, które niestety nie miały odpowiedzi. Mylił się, były odpowiedzi tylko bał się ich poznać.
****
Przewróciła się na drugi bok otwierając przy tym oczy, nie mogła już dalej spać. Uporczywy ból głowy nie dawał za wygraną. Lekko podniosła się do pozycji siedzącej, opierając o łóżko. Ręką pomasowała sobie kark i delikatnie poprzekręcała szyją to w prawo, to w lewo.
- Jezu, jak boli ? jęknęła bezradnie. Wstała z łóżka i podeszła do swej czarnej torby, która tym razem leżała na podłodze. Otworzyła największą kieszeń i wyjęła z niej opakowanie tabletek przeciwbólowych. Miała rację, że jej się przydadzą. Wyskubała jedną, wzięła wodę i połknęła, była gorzka, że aż się skrzywiła. Powróciła w to samo miejsce, jednak tylko usiadła i wpatrywała się w gwieździste niebo. Czuła się samotna, nawet nie miała do kogo otworzyć buzi. Źle się czuła z tym, że wyjechała bez żadnego powiadomienia. Miała ochotę zadzwonić do niego, ale obawiała się, że nadal jest na nią zły i może dojść do ostrej wymiany zdań przez telefon. Nie chciała się kłócić, chciała tylko porozmawiać. Odwróciła głowę w stronę leżącej spokojnie komórki na pościeli. Chwile się wahała, ale po chwili miała urządzenie w dłoni. Weszła w opcje ?napisz wiadomość?, zbytnio nie miała odwagi zadzwonić.
? Cześć, Mac.
Oboje wczoraj przesadziliśmy i żałuję, że to się stało. Muszę trochę odpocząć od tego wszystkiego, nie martw się nic mi nie jest.?

Gdy postawiła kropkę na ostatnim zdaniu swojego sms?a miała wątpliwości, czy go wysłać, ale jakaś silna moc pomogła jej się zdecydować, szybko nacisnęła ?wyślij?. Z lekkim westchnięciem opadła na materac i wbiła wzrok w biały sufit pokoju.
****
Przeniósł się na łóżko, z założonymi rękami pod głową patrzył ślepo w sufit, po chwili usłyszał dźwięk jego telefonu. ?Przyszedł sms? ? przemknęło mu przez myśl. Zeskoczył z materacu i powlókł nogi do salonu, tam zostawił swoją komórkę, która leżała na granatowej kanapie. Zobaczył na wyświetlaczu powiadomienie o wiadomości tekstowej. Chwycił urządzenie w dłoń i nacisnął ?otwórz?, na jego twarzy zagościło zdziwienie, gdy zobaczył od kogo jest ta wiadomość. Przeczytał tekst, był zdumiony tymi słowami. Miała rację, że oboje przesadzili.
- Nie powinienem być aż tak ostry.. ? mruknął sam do siebie pocierając lewą ręką czoło. Chwilę się namyślił, i wziął się za pisanie wiadomości.
?Cześć, Stell..
Masz rację.. przesadziliśmy, choć ja bardziej winie się o to, co wczoraj zaszło. Nie powinienem być aż taki, poniosło mnie, bo.. bo martwiłem się o Ciebie. Tylko tyle. Dam Ci wolne, ale powiedź mi, czy wszystko dobrze. Martwię się. Nie odbierasz telefonów ode mnie.?

Nacisnął ?wyślij? i zabrał telefon ze sobą, jakby Stella odpisała wolał mieć komórkę, aby odpisać szybko na wiadomość lub jakby zadzwoniła. Położył się na łóżku, a obok siebie rzucił telefon.
****
Usłyszała znaną jej melodyjkę. ?Odpisał? ? pomyślała i szybko zabrała telefon z szafki nocnej. Otworzyła wiadomość. Każde słowo przeczytane wywoływało u niej różne emocje szczęścia, żalu i.. sama nie wiedziała, co jeszcze. Gdy dotarła do zdania, w którym napisał, że martwi się o nią. Uśmiech zagościł na jej twarzy.
?Dziękuję za troskę, jestem Ci wdzięczna za to. Co do wczoraj.. zapomnijmy o tym, co? Było, minęło nie ma, co wracać. Wolne mi się przyda, jestem w Grecji tak poza tym.. Wiem, wiem powinnam Ci o tym powiedzieć, ale byłam bardzo zdenerwowana i dlatego też nie odbierałam telefonu. Przepraszam.?
Z ulgą odetchnęła i położyła sobie komórkę na brzuchu. Na chwilę przymknęła oczy, poczuła zmęczenie, które rozeszło się po całym ciele. Obok niej leżał złożony koc, szybko go wzięła i okryła się.

Wiem, wiem czuje, że to jest oklepane.. :/
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Amaranth w Lipiec 16, 2012, 18:28:46
Spoiler
"CSI: NY" będzie w ogniu - dosłownie - kiedy rozpocznie się dziewiąty sezon, i mam nadzieję, że pomoże ugasić te płomienie w dramacie CBS rekrutacja Roba Morrowa.

Aktor "Numb3rs" pojawi się gościnnie w pierwszych dwóch odcinkach nowego sezonu jako wcześniej skazany podpalacz, który został niedawno zwolniony z więzienia. Kiedy nowa fala pożarów wybucha w całym Nowym Jorku, NYPD i CSI zwracają się do eksperta od podpaleń granego przez Morrowa o pomoc.

"CSI: NY", jeden z dziewiętnastu seriali odnowionych przez CBS na sezon telewizyjny 2012-13, będzie emitowany tej jesieni w piątki o 20 - a godzinę wcześniej niż w ostatnich latach, wprowadzając do nowego serialu prawniczego "Made In Jersey".


Już nie mogę się doczekać! :D



Niepewna przyszłość spin offów "CSI"

Mimo, że seria "C.S.I." to nadal najchętniej oglądana produkcja serialowa na świecie, stacja CBS staje przed trudnym wyborem związanym z przyszłością dwóch spin offów: "Miami" i "Nowy Jork".
Dzisiaj ogłoszono finalistów międzynarodowych nagród telewizyjnych, które rozdaną zostane na Festiwalu w Monte-Carlo. W trzech kategoriach: dramat, komedia i opera mydlana wybrano seriale, które na świecie są najchetniej oglądane. Nominacje w dramacie otrzymali: "CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas ", "CSI: Kryminalne zagadki Miami" i "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku".
Seria "CSI" na świecie nadal jest ogromnie popularna. Ale jedynie pierwszy, najstarszy serial (którego akcja ma miejsce w Las Vegas) otrzymał od CBS zamówienie kolejnego sezonu. "Miami" i "Nowy Jork" muszą walczyć o swoją przyszłość. Obie produkcje przez bardzo długi okres czasu świetnie radziły sobie odpowiednio w poniedziałki o 22:00 i w środy o 22:00. CBS postanowiła przenieść je na inne dni, by zrobić miejsce dla kolejnych produkcji. "Miami" obecnie emitowane jest w niedzielę, a "Nowy Jork" w piątek. CBS planuje jednak uruchomić w sezonie 2012/13 kolejne, nowe produkcje, a na ich emisję potrzebne jest miejsce w ramówce.
Zarówno "CSI: Kryminalne zagadki Miami" jak i "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku" mają podpisane umowy w syndykacie odpowiednio z AMC i A&E oraz TNT i Spike TV. Nieoficjalnie mówi się, że jeden z nich zostanie zakończony i nie powróci z nowymi odcinkami w przyszłym sezonie. "Nowy Jork" jest młodszy i tańszy w produkcji, ale "Miami" ma lepszą oglądalność. Dlatego też nadal nie podjęto decyzji.

Nawet jeśli jeden z seriali "C.S.I." zostanie zakończony CBS nadal będzie współpracować z Jerrym Bruckheimerem, którego firma produkuje reality show "The Amazing Race". Bruckheimer TV wyprodukowała też pilotowy odcinek serialu "Trooper", który być może znajdzie się w ramówce CBS, w przyszłym sezonie



 :zla:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 22, 2012, 20:17:06
Spoiler
Dziewczyny, mam kilka wygrzebanych (niepewnych) dzisiaj informacji na temat 9x01.
1. Flack i Danny będą grać na boisku.
2. Mac, Jo i Sheldon będą na widowni.
3. Mac zwierzy się kapitanowi Frankowi, że ma luki w pamięci. Powie mu też, że dobrze układa mu się z Christine.

Arrr... Flack w stroju do gry.  :th_girl_haha:

Siesajki, a co, według Was, powinno się znaleźć w sezonie 9?
Jeśli to ma być ostatni sezon- chcę zobaczyć Stellę. Powinni ją w jakimś pożegnaniu uwzględnić. Pominęli już ją w finale 8, więc tutaj ma być i koniec!  <usmiech> Skoro nie mogę liczyć na SMacked, chętnie zobaczyłabym Jo i Maca razem.
Albo wielki comeback Stelli i jej walkę z Christine o miłość Maca.  smilie_girl_299  <usmiech>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Lipiec 22, 2012, 21:12:34
Gdyby 9 sezon był tym ostatnim, a tak pewnie będzie..
To tak chciałabym zobaczyć Stellę wracającą z Luizjany, z tego całego Nowego Orleanu! Producenci powinni zachęcić Melinę na kilka odcinków, aby to zakończyć z klasą, gdyby co! Bo w finale 8 sezonu ominęli ją wielgachnym łukiem, co dało się odczuć, niestety.. Naprawdę w tych wędrówkach Maca brakowało mi tego zabójczego uśmiechu i burzy brązowych loków.. smilie_girl_321 W 7s., głupi list i to do Lindsay, nie do Maca!  :th_0girl_hysteric: I malusie wspomnienie o Stell, gdy była sprawa, która znów się powtórzyła, że ona ją wcześniej prowadziła. I tyle?! Gratuluję, naprawdę gratuluję!  smilie_girl_175

Spoiler
Don sportowiec..  ;D Nie powiem widok będzie świetny!  :th_0girl_dance: Luki w pamięci?! Coś się dzieje! Będzie ciekawie! No i na koniec Christine.. Nie bijcie lub cokolwiek, ale ja jej nie trawię!  smilie_girl_289
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 23, 2012, 17:44:06
Spoiler
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2F25.media.tumblr.com%2Ftumblr_m7kkluNW2s1r1mgz2o1_500.png&hash=f9493978461f1b556a767cf0ed709613)

Jeej, już nie mogę się doczekać 9 sezonu.  smilie_girl_149
A, wracając do finału 8, Stella powinna się tam znaleźć. Pominęli ją tak, jakby się z Mac'iem nie przyjaźniła. Pomimo tego, że ogromnie lubię Jo, uważam, że bardziej odpowiednia rozmowa o przyjaźni byłaby ze Stellą. Bo z nią w końcu znali się kilka lat, z Jo jednak trochę mniej.  :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Amaranth w Lipiec 24, 2012, 13:12:52
http://25.media.tumblr.com/tumblr_m7moj9RW9l1qh4q2fo1_500.jpg - Gary i Rob Morrow - Zdjęcie z planu 9 sezonu ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Lipiec 26, 2012, 19:55:27
To i ja mam trochę zdjęć z planu 9 sezonu.  <usmiech>

Spoiler
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg52.imageshack.us%2Fimg52%2F5981%2Ftumblrm7ril7hqy21rw3xie.th.jpg&hash=a8a886bcce5d70e9f624835fc95e2a4a) (http://imageshack.us/photo/my-images/52/tumblrm7ril7hqy21rw3xie.jpg/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg208.imageshack.us%2Fimg208%2F3540%2Ftumblrm7nwwldsdo1r00h5g.th.jpg&hash=ee1ccb4941384008916ecc39bfdcf67d) (http://imageshack.us/photo/my-images/208/tumblrm7nwwldsdo1r00h5g.jpg/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg593.imageshack.us%2Fimg593%2F3540%2Ftumblrm7nwwldsdo1r00h5g.th.jpg&hash=ca32894e24d4d4fea232d074205be699) (http://imageshack.us/photo/my-images/593/tumblrm7nwwldsdo1r00h5g.jpg/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg138.imageshack.us%2Fimg138%2F3540%2Ftumblrm7nwwldsdo1r00h5g.th.jpg&hash=3aacfa9ba3321e57ce2b2ee349a4e7db) (http://imageshack.us/photo/my-images/138/tumblrm7nwwldsdo1r00h5g.jpg/) (https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg221.imageshack.us%2Fimg221%2F6287%2Fayvxfabccaagpon1.th.jpg&hash=f8dfd8a53488c296992acb96ab4db62c) (http://imageshack.us/photo/my-images/221/ayvxfabccaagpon1.jpg/)

Spoiler
A poza tym:
Episode 9.02 of CSI: New York will be called "Where There's Smoke..."
An Arsonist is starting to target people from his past


9x02 będzie miał tytuł "Gdzie jest palone".
Podpalacz zaczyna brać na cel ludzi ze swojej przeszłości.
:)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Sierpień 01, 2012, 00:17:55
Och! Powiem Wam jedno.. kocham 1 sezon!  smilie_girl_159
Nie tylko za Maca&Stelle, ale też i za resztę! Aiden, która zawsze gasiła Flacka lub Messera swoimi tekstami, co mi się bardzo podobało! Oczywiście sprawy ciekawe, i co najważniejsze były kilka w jednym odcinków, nie które były błahe, a drugie wciągające. Za tym tęsknie!
Ale gwoździem serialu to jednak SMacked!  smilie_girl_307 smilie_girl_301
Pierwsza i ostatnia randka.. Ach!  smilie_girl_321 Cieszyłam twarz, jak głupia. Choć minęło 2 lata odkąd Meliny nie ma w obsadzie, nadal mam ich w sercu i gorąco wspominam! Ech, jak miło, że puszczają CSI od samego początku..  smilie_girl_149
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Sierpień 06, 2012, 12:23:02
Coś nam tutaj ucichło.  <usmiech>

Ech, jak miło, że puszczają CSI od samego początku..  smilie_girl_149

Bardzo miło.  smilie_girl_149 Jakoś się stęskniłam za tymi starymi odcinkami, gdzie jeszcze Aiden była, Stella też. Ale już nie mogę sie doczekać 9. Ciągle jakieś nowe wiadomości się pojawiają. Mam kolejny spoiler.  <usmiech>

Spoiler

Episode 9.03 - 2,918 Miles
The CSIs race to San Francisco in search of a 16-year-old girl who may already be dead, and the case hits home for Jo.


czyli
CSI powędruje do San Fransisco w poszukiwaniu 16-latki, która może już nie żyć, a sprawa jakoś dotknie Jo. (jeśli dobrze zrozumiałam)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Amaranth w Wrzesień 04, 2012, 22:41:09
Brakuje Meliny i już będzie jej brakować. CSI straciło przez jej odejście, chociaż oglądam niezmiennie. Od zawsze ten serial uwielbiam, choć oglądałam nieregularnie, niestety. Teraz nadrabiam. Całe wakacje w niedzielne wieczory oglądałam zarówno CSI:NY jak i CSI:Miami. Jednak wolę to pierwsze. ;)
Cieszę się też, że we wtorkowe wieczory lecą odcinki z Meliną. Można sobie przypomnieć stare dobre czasy.
Pozazdrościć takiej policji. ;D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Wrzesień 07, 2012, 18:12:55
Brakuje Meliny i już będzie jej brakować. CSI straciło przez jej odejście, chociaż oglądam niezmiennie. Od zawsze ten serial uwielbiam, choć oglądałam nieregularnie, niestety. Teraz nadrabiam. Całe wakacje w niedzielne wieczory oglądałam zarówno CSI:NY jak i CSI:Miami. Jednak wolę to pierwsze. ;)
Cieszę się też, że we wtorkowe wieczory lecą odcinki z Meliną. Można sobie przypomnieć stare dobre czasy.
Pozazdrościć takiej policji. ;D
Brakuje Meliny, brakuje, ale ja już jakoś przyzwyczaiłam się do Jo. Nawet bardzo ją polubiłam.  :)
28 września zaczyna się nowy sezon. Jestem ciekawa, czym nasz uraczą scenarzyści.  ;D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Amaranth w Wrzesień 07, 2012, 19:36:53
Ale ja nie mówię, że nie lubię Jo. Wręcz przeciwnie! ;D Nawet widziałabym ją obok Maca, nie tylko w pracy :P
W dwóch pierwszych odcinkach zagra Rob Morrow.  <serduszka> Co prawda w ogóle nie przypomina takiego Roba jakiego ja znam, ale sam fakt mnie cieszy. ;D
I mam nadzieję, że to jednak nie będzie ostatni sezon.  :ysz:
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Wrzesień 09, 2012, 12:36:58
Ja też najchętniej obok Mac'a widziałabym Jo. ;D Już w sumie od piewszych odcinków z nią, miałam nadzieję, że scenarzyści coś zakombinują, że jakoś ich spróbują połączyć. Ale niestety, nie wiadomo skąd przyszła Christine, wzięła sobie Mac'a i tyle było z moich marzeń.  :-\
Rob'a Morrow'a pamiętam jeszcze ze Wzoru. W CSI całkiem inaczej wygląda.  :) Ale cieszę się, że się pojawi.
Czytałam, że scenarzyści chcą pokazać w tym sezonie bohaterów od bardziej prywatnej strony. Pojawi się siostra Don'a i jakiś agent FBI, z którym Jo "kręciła" w przeszłości. I oczywiście Chistine, którą najchętniej wysłałabym w podróż promem kosmicznym z biletem w jedną stronę.  :D Może być ciekawie.  :) Swoją drogą, ciekawe, czy Mac będzie zazdrosny?  ;D
Znalazłam nawet filmik, gdzie Sela Ward mówi, że między Jo i Mac'iem mogłoby coś być. Nawet ona jest za JAC'iem.  ;D
http://www.youtube.com/watch?v=ybiwIZ8BAJc (http://www.youtube.com/watch?v=ybiwIZ8BAJc)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Wrzesień 10, 2012, 23:59:29
Oj tam baby <szczerzy_sie> Przez 6 sezonów Stella nie mogła się zejść z Mackiem (choć w pierwszych dwóch sezonach było między nimi tyle energii, że aż włosy mi się elektryzowały ;) ), a Wy już byście chciały po jednym czy dwóch sezonach połączyć go Jo. Nie ma tak <mruga> Choć widzę, że scenarzyści są po mojej stronie <jupi> Bardzo dobrze, że Christine się pojawiła, bo bardzo ją lubię przy boku Mac'a, według mnie pasują do siebie.
A jakby tak jeszcze Stella wróciła, tak na koniec, choć na jeden odcinek... <zniecierpliwiony>

Czytałam, że scenarzyści chcą pokazać w tym sezonie bohaterów od bardziej prywatnej strony. Pojawi się siostra Don'a i jakiś agent FBI, z którym Jo "kręciła" w przeszłości.
Bardzo się cieszę na powrót siostry Don'a- lubię ją, naprawdę <tak> A jeśli chodzi o Jo, cóż... może chociaż jej przeszłość sprawi, że ją polubię.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Wrzesień 29, 2012, 15:59:32
Bardzo dobrze, że Christine się pojawiła, bo bardzo ją lubię przy boku Mac'a, według mnie pasują do siebie.
A ja nadal chętniej widziałabym Jo z Mac'iem, ale po 09x01 nie wydaje mi się, żeby scenarzyści chcieli nam zrobić miłą niespodziankę i połączyć Jo i Mac'a, bo uczucie Christine do Maca i w drugą stronę wygląda na dosyć silne. Widocznie pozostaje mi się jedynie do niej przyzwyczaić, chociaż coś czuję, że nie za szybko mi to przyjdzie. ;)
No, ale okej, okej, jeśli już nasi kochani scenarzyści nie chcą, żeby Jo i Mac byli razem, to może chociaż dla niej pojawiłaby się jakaś druga połówka? Ale tak na poważnie. I najlepiej, żeby tę 'połówkę' zagrał Hugh Laurie. ;D Aż mi się przypomniały dobre czasy, kiedy Sela grała w Housie. ;D
A wy oglądnęłyście już 09x01? Jeśli tak, to jakie macie wrażenia?

Spoiler
Czytałam niedawno, że do NYPD dojdzie jakaś nowa detektyw i, że będzie kręciła chyba z Flack'iem. Może wreszcie pojawi się ktoś sensowny dla niego.  ;D

Edit:
01. 11. 2012 - PREMIERA I ODCINKA 9 SEZONU NA AXN O 22.00
 <skacze>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Listopad 01, 2012, 23:30:50
Coś się zastało.. :D
Zaczęłam 9 sezon. :D Jej, zapomniałam totalnie to Christine! Włączam sobie i patrzę, a tu jakaś blondyna się kręci koło Maca. Widać, że to całkiem poważne, szczególnie po "przemowie" Maca. Z drugiej strony - zawsze fajnie, że ułożył sobie z kimś życie, należy mu się. Ale Jo.. Jo, była moją jedyną kandydatką od momentu odejścia Stelli, scenarzyści powinni wziąć to pod uwagę! ;P

A no i jeszcze druga sprawa, nowa koleżanka Flacka. Jakoś... nie przypadła mi do gustu. Niby ma w sobie coś z Angell (nie wiem, może to tylko mi się wydaje, bo są podobne z włosów, oczu i tej pewności siebie), ale ona jest jakaś taka, aż przerysowana. No nie wiem, zobaczymy jak to się rozkręci, chociaż widać, że Flackowi wpadła w oko. ;P

A no i bardzo ciekawa sprawa na początek, lubię takie niedokończone historie. ;)
No, to załączam 9x03. :D
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Inka w Listopad 03, 2012, 16:03:47
Coś się zastało.. :D
Zaczęłam 9 sezon. :D Jej, zapomniałam totalnie to Christine! Włączam sobie i patrzę, a tu jakaś blondyna się kręci koło Maca. Widać, że to całkiem poważne, szczególnie po "przemowie" Maca. Z drugiej strony - zawsze fajnie, że ułożył sobie z kimś życie, należy mu się. Ale Jo.. Jo, była moją jedyną kandydatką od momentu odejścia Stelli, scenarzyści powinni wziąć to pod uwagę! ;P
Christine chyba się nie pozbędziemy, niestety. Po tej jego 'przemowie' widać, że on faktycznie ją kocha, ona go też, no ale jak już ktoś kiedyś pisał, Christine przyszła nie wiadomo skąd i wzięła sobie Mac'a, od tak.
Ja nadal liczę, że scenarzyści coś zakombinują z Jo i Mac'kiem.  :)

Coś się zastało.. :D
A no i jeszcze druga sprawa, nowa koleżanka Flacka. Jakoś... nie przypadła mi do gustu. Niby ma w sobie coś z Angell (nie wiem, może to tylko mi się wydaje, bo są podobne z włosów, oczu i tej pewności siebie), ale ona jest jakaś taka, aż przerysowana. No nie wiem, zobaczymy jak to się rozkręci, chociaż widać, że Flackowi wpadła w oko. ;P
A ja tam ją polubiłam. Ale fakt jest faktem, strasznie przypomina Angell. Nie tylko wyglądem, ale zachowaniem, sposobem bycia.
A to, że wpadnie Flack'owi w oko, to wiedziałam od początku. I straaaasznie spodobało mi się jej mocne "wejście".  ;D

No, to załączam 9x03.

Podziel się wrażeniami po obejrzeniu!  <zauroczony>
Spoiler
Już na samym początku odcinka moje marzenia o Jac legły w gruzach. Chociaż przez pierwsze kilka sekund, dopóki nie pokazali twarzy Cade'a, myślałam, że to Mac.  <buja_w_oblokach> Ale to nie zmienia faktu, że lubię taką Jo- bardziej prywatną, może nawet zakochaną? Dobrze, że to jej poświęcili praktycznie cały odcinek. Mam nadzieję, że jakoś rozwiną ten wątek, bo polubiłam tego jej agenta.  <mruga>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Listopad 03, 2012, 17:27:33
Może wrażenia... :D

Spoiler
No więc tak, początek - bardzo mocne wejście, nie powiem! Też myślałam, że to Mac, ale z drugiej strony dobrze, że to nie był on, nie wybaczyłabym zdrady Christine mimo wszystko. No bo trwała przy nim tyle czasu, więc myślę, że Macowi nie w głowie byłyby takie rzeczy... Ale Jo mogła sobie jakiegoś przystojniejszego kolesia znaleźć. ;P w ogóle też się znikąd wziął i w sumie mógłby zniknąć, jakoś mnie nie zachwycił. ;P

Bardzo ciekawa sprawa z tą pamięcią Maca. Mam nadzieję, że będą to ciągnęli i się jakoś będzie to rozwijało.

Powoli się przekonuję do tej pani od Flacka, ale serio, bardzo podobna do Angell jest! Nawet ta scena z samochodu jak się kłócili nt. baseballu to identyczna jak scena z 4x07, gdy Flack rozmawia z Angell!
Nawet jestem skłonna powiedzieć, że ma moje pozwolenie na zakręcenie się koło Flacka, w końcu Angell nie wróci, a co mają się takie geny marnować. :) Tylko niech jej nie upodobniają już do Angell bo nie zdzierżę dłużej ;P

A no i miło, że w końcu jakaś sprawa z happy endem, lubię takie. :)

Haha i końcówka mnie rozwaliła jak Jo mówiła coś o blondaskach, które urodzi Christine. ;P W sumie zabawne by było zobaczyć Maca w roli ojca :D

A i jeszcze obejrzałam 9x04.
Spoiler
Wiem, że taki był zamiar ekipy, adekwatny do tytułu, ale te pierwsze 15 minut bez żadnego słowa mnie już zaczęło denerwować. Ciekawy zabieg, ale jak dla mnie bez szału. I chyba to był jeden z nielicznych odcinków w którym współczułam oskarżonemu. Szczególnie dlatego, że ta dziewczynka zginęła, a on tego w żadnym wypadku nie chciał.

Ale było dużo Dona w jednym i drugim odcinku, więc nie ma opcji, żeby mi się nie odobały. <serduszko> Podobno w 9x05 ma być go jeszcze więcej, toteż czekam z niecierpliwością na napisy. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Grudzień 03, 2012, 11:55:19
Jej, ja dopiero jestem po drugim odcinku. Niestety obowiązki nie pozwalają mi oglądać tego tak szybko, jak bym chciała.
Cieszę się, że miłość Mac'a do Christine nie wygasła. Dobrze, że ma kogoś, kto jest przy jego boku i dobrze, że nie jest to nikt z laboratorium, bo kolejny związek mógłby być lekko naciągany (no chyba, że byłaby to Stella, wtedy to co innego <szczerzy_sie>), tym bardziej, że kolejna miłość wisi w powietrzu. Oczywiście chodzi mi tu o Flack'a i Lovato <tak>
Nowa koleżanka Don'a jest łudząco podobna do Jess. Chyba scenarzyści nieźle dostali po głowie od fanów Flangell, że zaczęli żałować, iż uśmiercili Angell. W przeciwnym razie nie wprowadzaliby bohaterki, która przypomina Jess nie tylko z wyglądu, ale - jak już Inka napisała - z zachowania i sposobu bycia. A poza tym Lovato ma 3 starszych braci, a Jess miała 4. Przypadek ?! Cóż, Angell ożywić już nie można, ale zawsze można 'podrzucić' Flack'owi kogoś podobnego do Jess. Nie zmienia to faktu, że podoba mi się ta nowa koleżanka i chciałabym, by wynikło z tej znajomości coś poważniejszego <jupi>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Grudzień 16, 2012, 18:03:58
Och.. musiałam się przyczłapać. Tak, tak zaginęłam w akcji. :)

A więc, nie będę negować związku Christine&Mac'ka, bo to nie oto chodzi, prawda?
Nie lubię jej ponieważ, zawsze sobie wyobrażałam Jego ze Stellą, nie dopuszczałam do myśli, że ta bańka marzeń może kiedyś prysnąć.. <zniecierpliwiony> Kiedy oglądam 9 sezon, zawsze nie wiem w jaki sposób wszystko mi się przypomina, czyli te głupie spojrzenia, buziaki w policzek, rozmowy; słowa wypowiedziane. Jak dla mnie to było idealne.  <serduszko> Może nie daje sobie dopuścić myśli, że Christine jest, bo nadal mocno kocham, coś czego nie ma już. Może jestem głupia, ale chyba na tym polega miłość do końca? Ewentualnie gadam nie od rzeczy.  <o_tak>

Don&Jamie; Flamie - widzę, że nie tylko, ja spostrzegłam łudzące podobieństwo det. Lavato do Jess.  ;D Nie tylko zachowanie, ale i wygląd. Kurczę, jak na nich patrzę to aż buzia sama się uśmiecha. Aww, oni są tacy słodcy!  <zauroczony> Cieszę się, że Flack dostał kogoś, z kim może być wreszcie szczęśliwy. Od finałowego odcinka 5 sezonu, było mi go żal, że jest sam nie licząc ekipy, która go wspierała, ale że nie miał przy sobie żadnej kobiety.
Teraz? Teraz jestem bardzo zadowolona z pomysłu scenarzystów, że dali taką oto energiczną detektyw, która zawróciła w głowie naszemu przystojniakowi! TRZYMAM ZA NICH KCIUKI! *chucha w łapki i zaciska*  <jupi>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Luty 16, 2013, 00:43:57
Nadrobiłam wszystko, wszyściuteńko. :)

Wiecie co, wszystko mi się podoba jak na razie. Mac i Christine, widać, że to jest to, czego do tej pory szukał. No i Don i Lovato!
Spoiler
http://www.youtube.com/watch?v=DSO8kBC6rOs 0:04 <3 chociaż w 9x09 też była cudna scena na końcu.. :D Już się nie mogę doczekać!
A co do 9x10,
Spoiler
fajnie, że tyle Adasia było. Ale straszne miał dzieciństwo i jeszcze teraz, jak cały czas się z tym nie może uporać. W ogóle ta dziewczyna to się tak trochę znikąd wzięła, ale całkiem sympatyczna, taka dla Niego akurat. I w sumie zrozumiałam teraz, czemu on się tak Maca boi czasami.

EDIT:

Puk, puk, ogląda ktoś jeszcze?
Ja się staram być jak najbardziej na bieżąco, oglądam już nawet bez polskich napisów, bo się strasznie ociągają. :/
Spoiler
Szkoda, że za tydzień będzie ostatni odcinek, bardzo mi się podoba ta seria, wiele nowych, ciekawych wątków się zaczęło, Don i Lovato, ciąża Lindsay, ten tajemniczy i cholernie przystojny koleś od Jo ;) Jestem ciekawa bardzo jak to wszystko pociągną, szczególnie jeśli chodzi o moją ukochaną parę. :) Niezmiernie się cieszę, że w końcu coś z nim zrobili i może tym razem oszczędzą nam nerw i łez i nie zakończą tego tak szybko i brutalnie jak było w przypadku Flangell.
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: LucyVvv w Marzec 02, 2013, 18:08:15
Hej, czy oglądaliście już ostatni odcinek???
Wkurzyłam się na sam koniec tego odcinka...  >:(
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Marzec 03, 2013, 18:43:50
Mówisz o 9 sezonie?
Ja obejrzałam, jak tylko się pojawił w sieci :)
Mówisz o oświadczynach Maca?
Ja się nawet cieszę, Christina nie jest Stellą, ale cóż, no czas idzie do przodu i jeżeli Melina odeszła z serialu to było wiadome że już nie wróci. A tak, przynajmniej uszczęśliwili nam Maca, jak dla mnie całkiem ładnie razem wyglądali, w tym odcinku walentynkowym chociażby. :)

I tak najbardziej się cieszę z Demi i Dona. <3
Fakt, Angell to nie jest, no ale jak wyżej.
A sceny z nimi są takie.. przeurocze. Ta walentynkowa chociażby, albo z ostatniego odcinka na dachu. <3
Ostatnio na AXN leciał 9x09 ze sprawą tego gangu, co Lovato tam w nim była. Końcówka jest przepiękna, Don taki zazdrosny o nią jest :D

Jaram się jak jakaś trzynastolatka normalnie. :D

Mam tylko nadzieję, że będzie 10 seria!
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Kwiecień 01, 2013, 21:21:32
Ja się powściekałam na widok oświadczyn, ale potem mi przeszło. Nie ma, po co biadolić na rozlanym mlekiem. Trudno, stało się. ;)
Cieszę się, że Flamie dobrnęli do końca.. razem!  <serduszko> Oni tacy kochani, że aż ich zjeść można! Wkurzyłabym się, gdyby ich nie spiknęli ze sobą, bo od pierwszego wejrzenia pasowali do siebie. Taka druga Angell! Ech.. Jamie cały czas mi przypomina Jess! Masakra!  <rumieniec>

Co do S&M, nie mam pretensji już, ponieważ.. hah, przez to leżałam na podłodze, tak mnie zmiotło!  <smiech> <zakochany>
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2F24.media.tumblr.com%2Fcd4f62b3e24b62e181f143490562dca5%2Ftumblr_mjzk86PDD11ry0fdjo4_250.gif&hash=ba71b02c6f52775cda8275313aad9679)
Bloopers z 2 sezonu  <buja_w_oblokach> Choć Melina i Gary tutaj ładnie to wszystko pokazali, bardziej to Melina zaszalała. I tak się cieszę z tego! Więc, tak wyrzutów już nie mam, kocham całym sercem, nic nie zapomnę, o!

A 10 seria? Hm, jest mi to obojętne. Chce i nie chce. Ale gdyby dostali zamówienie na kolejny sezon, będę oglądać! Może coś się wydarzy jeszcze bardziej ciekawego..  <cwaniak> No, i chciałabym zobaczyć baby Messer #2!  <tancze>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Kwiecień 30, 2013, 19:11:07
Jestem bardzo daleko jeśli chodzi o 9 sezon. Wiem, że AXN twardo nadaje, ale jakoś nie mam kiedy tych odcinków obejrzeć. Ostatnio leciał 15 odcinek, ale nie oglądałam kilku wcześniejszych, więc już nie chciałam zaczynać.
szyszata, proszę cię o link do tych bloopersów... proooszę  <szczerzy_sie>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Maj 04, 2013, 17:22:34
Są tylko gify, też bym chciała filmiki zobaczyć na yt..  <cwaniak>
Bo właśnie wychodzą ze wszystkimi sezonami CSI:NY + bloopersy. Pozazdrościć tylko! Ale jak będą tacy dobrze, mam nadzieje, że będą powrzucane one do internetu. :)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: stella w Maj 11, 2013, 23:24:57
Szysz, gify też na pewno są warte zerknięcia ;)

A dziś na twitterze Gary Sinise podziękował wszystkim za współpracę.
(https://www.dyskutujesz.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fa%2Fimg404%2F9558%2Fcsinyo.jpg&hash=b3812a93945dc47a9fd8bf0e9a517056)

Czyli wiadomo już, że 10 sezonu nie będzie. Zresztą 9 sezon już był takim prezentem od produkcji, więc chyba nie jest to żadne zaskoczenie, że 10 sezon nie powstanie. I tak się teraz zastanawiam, że chyba dobrze (aż sama nie wierzę, że to napisałam). Oczywiście szkoda, że przygoda z CSI:NY już się kończy i nie wróci, ale ostatnio serial trochę podupadł, stracił wielu fanów. Wydaje mi się, że śmierć Angell dużo się do tego przyczyniła, jak i odejście Meliny. Późniejsze sezony, tj. od 7 ciężko mi się oglądało. W finałowych odcinkach widać było niepewność scenarzystów, bo ostatnie sezony kończyły się bez jakichś specjalnych fajerwerków. Szkoda, wielka szkoda, ale niestety poziom od 6 sezonu nie był nawet constans, on cały czas spadał, a u mnie (podejrzewam, że również i u wielu fanów SMacked) od 7 sezonu spadł diametralnie.

Pomimo tego, iż nowości już nie będzie, mam nadzieję, że czasem będziemy wracały do wcześniejszych odcinków i dzieliły się swoimi odczuciami, gdyż za każdym razem, kiedy oglądamy pewien odcinek, co innego może nam się rzucić w oczy ;)
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: szyszata w Maj 12, 2013, 18:18:54
No, tak gify.. nie pomyślałam, głupia ja!  <jupi>
shiernnn.tumblr.com/post/46048217322
shiernnn.tumblr.com/post/46042011342
shiernnn.tumblr.com/post/46042011342
shiernnn.tumblr.com/post/45878147197

Uff, nie jesteś sama, że się 'cieszysz', iż już nie będzie 10 sezonu. Zgadzam się całą sobą z Twoją opinią. Od 7 sezonu było słabo, choć kilka odcinków wpadło w pamięć i dość się podobały, ale kiepsko to wypadło na 3 sezony. :/ Szkoda, ale, ale.. kto straci parcie na szkło z CSI:NY, ten straci, ale na pewno nie ja! Już niedługo wkraczam w 1 sezon!  <tancze> I taak do 6! Potem nie ma, co oglądać  <smiech>

Cytuj
Pomimo tego, iż nowości już nie będzie, mam nadzieję, że czasem będziemy wracały do wcześniejszych odcinków i dzieliły się swoimi odczuciami, gdyż za każdym razem, kiedy oglądamy pewien odcinek, co innego może nam się rzucić w oczy ;)
Jak najbardziej! Zawsze coś nowego wpadnie, raz już tak miałam, potem takie zdziwko, dlaczego tego wcześniej nie zauważyłam.  <hahaha>
Tytuł: Odp: CSI:NY Kryminalne Zagadki Nowego Yorku
Wiadomość wysłana przez: Anuszia w Maj 13, 2013, 21:31:53
Ej, a ja lubiłam kolejne sezony, mimo że były zupełnie inne niż 5 pierwszych, wiadomo... I strasznie mi przykro, że już nie będzie kolejnych odcinków. :( Wiadomo, SMACKED i FLANGELL to moje ulubione dwie pary, ale bez przesady, dla samych spraw można ten serial oglądać.. Szkoda, strasznie mnie tym zasmuciłaś. :(
Szczególnie, że polubiłam już bardzo Lovato i Christine i nawet Jo. No ale cóż, na serialu życie się nie kończy.