Może się nie spodobać przeciętnemu widzowi, bo:
- za mało przekleństw,
- za mało akcji typu pościgi, strzelanina, mordobicie,
- za dużo tajemnic, trzeba wnikliwie oglądać, aby się połapać
To najważniejsze powody, dla których serial już określany jest przez fanów chociażby "Pitbulla" gniotem (po jednym odcinku, ale to norma
)
Jak dla mnie zapowiada się nieźle... właśnie z wyżej wymienionych powodów. Największy plus to te zasygnalizowane tajemnice. Co się dokładnie wydarzyło na Niedźwiedzim Rogu (swoją drogą to malutka miejscowość z przepięknym, najbezpieczniejszym na Mazurach portem jachtowym niedaleko mojej miejscowości
)? Skąd się znają Tamara z Martą? Kto jest ojcem Anny (mam pewną teorię
)? Co z tymi podrzuconymi zwłokami dziewczyny? Czy to ma związek z przeszłością Marty, czy to "przypadkowy" trup?
Podoba mi się zabieg "stworzenia" niesłyszącego bodygarda. To dodaje serialowi trochę swego rodzaju egzotyki.
Grabowska jako tajemnicza kobieta, Baka jako przegrany prawnik na plus (coś czuję, że facet stoczył się w wyniku wyrzutów sumienia, których powodem była przegrana sprawa Sajno z przed 20 lat, na dodatek świadomie przegranej). Bukowski - tu zgadzam się z Jean, przypomina mi Szackiego, ale chyba nie jest to dla aktora zbyt dobrze, bo to oznacza, że gra tak samo. Hirsch - wizualnie dobra jako policjantka, natomiast brakuje mi u niej, jakby tu powiedzieć... takiej zawziętości, takiego z lekka cwaniactwa. No ale może to tylko pierwsze wrażenie, może się rozkręci.
Co jeszcze? Aha! Damięcki jako sprzedajny prokurator
Nie przypominam sobie naszego pięknisia w jakiejkolwiek negatywnej roli. A tu proszę - obślizgły urzędas, co to myśli, że zjadł wszystkie rozumy, ale jak się go przyciśnie, to ze strachu drży jak osika. Rólka epizodyczna, może dalsze odcinki pokażą, że drugoplanowa, ale aktor tą "nowością" zabłysnął