Autor Wątek: Serialowy barometr  (Przeczytany 23099 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Serialowy barometr
« dnia: Wrzesień 12, 2012, 23:37:26 »
Wątek zakładam po to, abyśmy nie tworzyli zbędnych tematów o serialach, o których nikt nie będzie chciał rozmawiać, oprócz zakładającego <jezyk> Tu można wspomnieć o nowościach, o tytułach, które właśnie odkryliśmy, które w większej lub mniejszej mierze podniosło nam ciśnienie i w związku z tym chcemy serial "zareklamować". Jeśli będzie zainteresowanie, wtedy można pomyśleć o osobnym temacie.

Wśród nowości tego sezonu jest polski kryminał "Paradoks". Pierwszy odcinek mam za sobą. To dość nietypowy serial. I pod względem ukazania jego bohaterów, i pod względem prowadzenia spraw, i pod względem realizacji (ciekawe zdjęcia, bardzo dobry montaż - co prawda nie znam się na tym za bardzo, jednak podobała mi się taka forma przekazu).
Uwaga! Duży plus - sporo nowych twarzy (a przynajmniej mniej opatrzonych), parę znanych (ale w większości pasujących do swojej roli)
Trudno tak do końca trafnie serial ocenić po pierwszym odcinku. Jednak jakieś tam odczucia można już mieć. Ja mam pozytywne. Zapowiada się nieźle, a jak będzie naprawdę, to okaże się w praniu.
Obawiam się jednego. To, co jest silną stroną serialu (wspomniana wyżej pewnego rodzaju oryginalność) może okazać się jego przekleństwem. Tak było z polskim "Instynktem", tak było zagranicznymi: "Układami", czy "Breaking Bad".

Wracając do "Paradoksu"...
... to historia zbudowana wokół postaci inspektora Komendy Głównej Policji, Marka Kaszowskiego (Bogusław Linda) oraz podkomisarz Joanny Majewskiej (Anna Grycewicz) ? funkcjonariuszki Biura Służby Wewnętrznej. Majewska zostaje skierowana do zespołu Kaszowskiego, aby przy okazji badania wybranych spraw kryminalnych przeprowadzić śledztwo dotyczące samego inspektora. Każdy odcinek opisuje jedną, tajemniczą sprawę z niedalekiej przeszłości. Relacje dwójki głównych postaci ewoluują na przestrzeni serialu. Początkowo cechuje je wyraźna wzajemna niechęć, wynikająca zarówno z roli jaką pełni komisarz Majewska wobec Kaszowskiego, jaki i różnic charakterologicznych między nimi. Z czasem zaczynają nabierać do siebie wzajemnego szacunku, aby wreszcie obdarzyć się zaufaniem, a nawet szczerą, choć wciąż skrywaną sympatią.
... to 13 intrygujących historii, których rozwiązanie nie zawsze jest zgodne z prawem, ale zawsze z poczuciem sprawiedliwości swoiście pojmowanym przez inspektora Kaszowskiego. Historie te łączą przeplatające się wątki osobiste inspektora i jego współpracowników.

źródło: www.tvp.pl

Oglądał ktoś? Warto założyć temat? Będę miała z kim porozmawiać? <szczerzy_sie>
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 13, 2012, 11:28:11 »
Szczerze mówiąc to  dużo więcej dowiedziałam się o tym serialu z Twojego posta, El, niż z samego jego oglądania. Nie obejrzałam dokładnie, zawiesiłam oko tylko, ale wydawał mi się za ciężki i zbyt zagmatwany. Zbyt dużo gadania, dużo rozbudowanych dialogów a zbyt mało akcji. Spróbuję raz jeszcze i zobaczymy.

A wątek na pewno będzie potrzebny a na przykład czy ktoś zamierza oglądać "Wszystko przed nami" (czy jakoś tak się to zwie), co ma mieć swoją premierę już za tydzień?
Czytałam kiedyś artykuł w prasie na temat tego serialu (Łepkowska się w końcu, między innymi, za to zabiera). W podsumowaniu autor napisał "Ale to już było...". Ponoć główne wątki są powielone (zaczerpnięte) z innych seriali. Na przykład:
- główni bohaterowie wprowadzają się do kamienicy należącej do Wojtka (główny bohater nowego serialu) co przypomina historię z "Na wspólnej";
- życie bohaterów na obczyźnie bogato już przedstawiono w "Londyńczykach"
- pomysł na umieszczenie akcji w hotelu lub barze też już był - czy to w "Hotelu 52" czy w "Apetycie na życie"
- no i jest kancelaria prawnicza (również ważne miejsce) niczym w "Prawie Agaty'.

Ile w tym prawdy? To się dopiero przekonamy ;)

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 13, 2012, 19:10:25 »
Szczerze mówiąc to  dużo więcej dowiedziałam się o tym serialu z Twojego posta, El, niż z samego jego oglądania. Nie obejrzałam dokładnie, zawiesiłam oko tylko, ale wydawał mi się za ciężki i zbyt zagmatwany. Zbyt dużo gadania, dużo rozbudowanych dialogów a zbyt mało akcji. Spróbuję raz jeszcze i zobaczymy.
Na tym polega jego nietypowość.
Niektórzy próbują porównać jego klimat z duńskim "The killing". Oczywiście to są seriale o zupełnie innej tematyce. Ale pewnych podobieństw można się dopatrzyć: mroczność, "ciężkość" atmosfery, brak dynamicznych akcji, tajemniczość bohaterów, psychologia zachowań tych, co stoją po ciemnej stronie mocy, ale i tych, co mają stać po stronie prawa. Mają stać, ale nie zawsze stoją, bo zdają sobie sprawę, że prawo nie zawsze idzie w parze ze sprawiedliwością. Kaszewski o tym wie.

Pierwszy odcinek "Wszystko przed nami" postaramy się obejrzeć, aby zobaczyć, czy warto mu towarzyszyć w dalszych odsłonach.
Sporo tych nowości jest, ale co najmniej dwa to te z serii "ale to już było" ("Lekarze", "Prawo Agaty"), trzeba więc skupić się na wybranych, bo czasu dla siebie, dla rodziny i dla pracy nie zostanie <szczerzy_sie>
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 13, 2012, 19:23:28 »
Najlepsze wyjście to nie skupiać się na żadnych. Tylko potem ...o czym rozmawiać z ludźmi na forum? A zresztą, na jedno wychodzi. :D
Dzisiaj spróbuję jeszcze raz z tym "Paradoksem", chyba że namierzę kiedy powtarzają, i postaram się skupić.
Jest też całkiem fajny serial w niedzielne wieczory, "Siła wyższa", ale... <papa>

Offline Somebody

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 13, 2012, 19:33:22 »
A mnie przeraża ta mnogość seriali, bo już niedługo ( jeśli już tak się nie dzieje ) telewizja będzie miała tylko to do zaoferowania... <boi_sie>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 14, 2012, 09:59:54 »
W gruncie rzeczy to seriale mnie szybko nudzą. Te, które bardzo lubię akurat nie są emitowane w żadnej stacji polskiej w tej chwili - no ale jak inaczej wyjść ludziom naprzeciw, jak nie spróbować oglądać to co oni. Tym bardziej jeśli wiem, że o moich serialach nikt ze mną rozmawiał nie będzie. Skoro większość ogląda takie seriale w nie inne to nie ma innego wyjścia jak się dostosować i jakoś nawiązywać czy kontynuować dyskusję.

Co do "Paradoksu" to tak się skupiłam że aż zasnęłam przed końcówką. Nie był nudny (chwilami może monotonny), tylko ja zmęczona byłam. Niemniej, zainteresowało mnie.
Tylko że nie wiem, po pierwsze, dlaczego ta pani podkomisarz odkopuje stare sprawy, jakieś nieprawidłowości czy nie uda się ich rozwiązać kiedyś? (podobnie jak w "Cold case"?).
Bohater grany przez Lindę - ciekawa osobowość, choć nie tak jak jego towarzyszka - ostentacyjne i nerwowe żucie gumy to chyba efekt niełatwej pracy w policji, która wyzuła z niej resztki tego co my rozumiemy pod pojęciem "kobiecość" . Ogólnie fajnie, dość ciekawie, konkretnie i dialogi nieprzesłodzone (mniej uprzejmości ale też nie za dużo przekleństw).
Jak się to potoczyło od momentu rozmowy z facetem od motorów (który był właścicielem kilku) to już niestety nie wiem czyli nie wiem co się wtedy do końca wydarzyło w tym hotelu, 1 sierpnia  ;D
Za tydzień znowu spróbuję ;)

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 14, 2012, 12:19:51 »
Pierwszego odcinka Paradoksu nie oglądałam. Na drugi się skusiłam i mam mieszane uczucia. Lubię takie kryminalne zagadki. Dodatkowo świetna obsada. Linda, Bluszcz, Grycan. I ta Monika, która ciągle żuje gumę, nie wiem jak się nazywa, ale wiem, że w 'Głębokiej wodzie' miała zupełnie inną rolę. I podoba mi się, że jest taka prawdziwa. Mimo, że nie widziałam jej w wielu rolach to zdążyłam ją polubić.
Odcinek, jak dla mnie, za szybko się skończył. ;D Liczyłam na coś bardziej ekscytującego. :D No, ale nie jest źle. Wciągnął mnie, dlatego z chęcią do niego wrócę.

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 15, 2012, 09:41:25 »
Może i nie ma sensu, ale zapytać nie zaszkodzi. Czy ktoś może przypadkiem ogląda "Komandorię" w TVP Historia? Oczywiście nie ma sensu nawet myśleć o wątku, ale gdyby ktoś oglądał to równie dobrze tutaj można się wymienić uwagami...To serial historyczny a akcja osadzona jest w średniowiecznej Burgundii. Trup ściele się gęsto, romanse, Wielka Inkwizycja.
Emisja w czwartki pokrywa mi się z "Paradoksem", ale od czego są powtórki.
Może ktoś kiedyś już gdzieś widział, ja oglądam po raz pierwszy, przede mną jeszcze 6 odcinków. Może potem łatwiej mi będzie zabrać się za "Grę o tron" ;D

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 16, 2012, 20:45:19 »
Niestety, wykupiliśmy nowy pakiet, kanału TVP Historia w nim nie ma (jest Viasat History).
Ale zaciekawiła mnie Twoja rekomendacja, przeczytałam sobie dokładniejszy opis no i teraz ogromnie żałuję, że nie mogę oglądać. Zdaje się, że serial pasuje do moich preferencji filmowych.
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 23, 2012, 14:33:45 »
Inny fantastyczny serial, polski tym razem, staram się śledzić od 4 tygodni i tym razem w TVP Polonia. Może ktoś już widział i zna, bo serial ma już 3 lata. Mowa o "Sprawiedliwych". Tytuł zapewne zapożyczony od Sprawiedliwych wśród narodów świata. Wszystko zaczyna się od tego, że pewna starsza pani leci do Jerozolimy, by odebrać medal właśnie tak nazwany. Wraca ona pamięcią do czasów wojny, kiedy ukrywała przed mężem swoją działalność w komitecie pomocy Żydom a ukrywa to, ponieważ mąż nie chce by się narażała. Przez pomoc Żydom zginał jego ojciec, więc facet ma uraz. Jego przyjaciel z kolei pomaga Żydowce, byłej piosenkarce, planuje się nawet z nią ożenić,ku przerażeniu matki.
Serial oglądam z takim zaciekawieniem jak i "Czas honoru", może większym. Zostały 3 odcinki mi chyba?!
I zawsze mi jakaś scena zapadnie w pamięć. Jeden chłop (w sensie mieszkańca wsi) - w tej roli pan Lichota, ukrywał w domu 11-ścioro żydowskich dzieci. Kasę jakąś na utrzymanie brał, ale przecież zagrożenie nie mijało przez to. Pytają go: "Pan się nie boi tak, 11-ścioro dzieci ukrywać"?
"Pan mi powie, jaka kara grozi za ukrywanie jednego żyda?'
"No nie wiem...śmierć, szubienica..."
"Widzi pan...11 razy trudno jest człowieka zabić"

I potem na zakończenie odcinka jest powrót do współczesności, gdzie fajnie jest pokazane, jaką wiedzę maja współcześni ludzie - jak pewien Amerykanin, który był zaszokowany, że jakaś Polka pomagała Żydom, ponieważ w jego opinii Polacy tych Żydów z nazistami zabijali, dręczyli i nie wiadomo co jeszcze...

Offline KONICZYNKA

  • M&Ar-forever!
  • *****
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 23, 2012, 21:04:06 »
Inny fantastyczny serial, polski tym razem, staram się śledzić od 4 tygodni i tym razem w TVP Polonia. Może ktoś już widział i zna, bo serial ma już 3 lata. Mowa o "Sprawiedliwych".

Widziałam, znam, pamiętam śledziłam na bieżąco z zapartym tchem. Oglądałyśmy wraz ze współlokatorką i nawet jeżeli następnego dnia czekało nas kolokwium, to i tak nauka nie mogła nas odciągnąć od obejrzenia odcinka.  <tak>

Oglądałam z większym zaciekawieniem niż "Czas honoru". Może dlatego, że cały serial liczy 7 odcinków. To jest chyba najpiękniejsze, historia opowiedziana spokojnie, bardzo rzeczowo, bez zbędnego przeciągania w nieskończoność. Pokochałam serial od pierwszego odcinka, a po ostatnim jeszcze bardziej. Nie chcę, żeby ktoś tu mnie źle zrozumiał, że serial się skończył i odetchnęłam z ulgą. Wręcz przeciwnie! Ostatni odcinek jest fantastyczny. Dopiero w nim dowiadujemy się całej prawdy. Barbara (główna bohaterka) cały czas powtarza, że musi za coś przeprosić Jakuba (Żyda za ocalenie, którego dostaje medal), że nie powinna dostać takiego odznaczenia. To bardzo irytuje jej syna, bo przez całe swoje życie czuł się gorszy od Jakuba, zawsze uważał, że to właśnie Jakub był ważniejszy dla matki od niego. Cała sytuacja wyjaśnia się dopiero w ostatnim odcinku. Nie będę zdradzać szczegółów, żeby nie odbierać Jean przyjemności oglądania, ale polecam gorąco. Piękne, wzruszające sceny pomiędzy Basią a Marcinem.

Zawsze marzyła mi się jakaś piękna tapeta z tego serialu, ze wzruszającym dialogiem z ostatniego odcinka. Chyba znów wrócę do tego pomysłu i poproszę nasze kochane graficzki o coś pięknego  <serduszka>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 23, 2012, 22:07:26 »
Niemożliwe, ktoś to widział <skacze> Super. Po zakończeniu serii liczę na pogaduchy na ten temat - masz racje, nie zdradzaj niczego.
W dodatku gra w nim pani Gniewkowska, matkę Marcina ...jeszcze jedna jakaś produkcja i będzie można wystąpić o FC  ;D
Z jednym się zgadzam, serial wciąga niesamowicie ;)

Offline KONICZYNKA

  • M&Ar-forever!
  • *****
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 23, 2012, 22:32:20 »
Niemożliwe, ktoś to widział <skacze> Super. Po zakończeniu serii liczę na pogaduchy na ten temat - masz racje, nie zdradzaj niczego.

Widzisz, na mnie zawsze można liczyć. Takie wątki zawsze mnie ciekawiły a już postać Basi, jest dla mnie genialnie stworzona. Urzekła mnie od razu. Sama chętnie wieczorami w sobotę oglądam odcinki na TVP Polonia.

W dodatku gra w nim pani Gniewkowska, matkę Marcina... jeszcze jedna jakaś produkcja i będzie można wystąpić o FC  ;D

No ba! To ogromny plus tego serialu. P. Kasia gra tam matkę Stefana. Rozumiem, małe przejęzyczenie <mruga> Produkcji mogłabym wymienić wiele. Jakiś czas temu było ich kilka (był moment, że czego się nie oglądało, to była tam p. Kasia), we wszystkich mnie chwytała za serce. Teraz pozostał "Czas honoru" no i teatr. Mam jednak nadzieję, że niedługo pojawi się coś nowego z jej udziałem. Od dawna jestem p. Kasią zauroczona i obojętnie przejść nie mogę obok produkcji z jej udziałem. Nic więcej nie  powiem, bo zrobi się mały OT  <jezyk>

Także Jean oglądaj i później podziel się wrażeniami.  <tak>

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 01, 2012, 12:20:46 »
A ja ostatnio zauważyłam, że na TV4 leci Komisarz Rex. Teraz codziennie oglądam sobie mój ukochany serial z dzieciństwa ;D Z tego serialu wzięła się moja miłość do psów, a szczególnie do owczarków niemieckich i seriali kryminalnych. Rodzice mi nie raz opowiadali jak w wieku 7-8 lat czekałam do późna, żeby obejrzeć Rexa. Nawet nazwałam tak swojego psa. :D Odcinki, które są emitowane mają rok produkcji 1996, więc już je pewnie widziałam, ale nie pamiętam <haha>
Teraz na topie jest Komisarz Alex, ale dla mnie Rex jest lepszy, polska wersja mnie tak nie zaciekawiła, choć pies śliczny! Mam sentyment do pierwotnej wersji, to chyba jedyny niemiecki serial, który oglądałam :D

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Serialowy barometr
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 23, 2012, 09:11:11 »
Wracając do "Sprawiedliwych", bo miałam się podzielić wrażeniami po obejrzeniu, to nie bardzo wiem czym powinnam być zaskoczona w ostatnim odcinku. Stefan niestety zginął, nie zdążył zobaczyć syna - za tę śmierć matka Stefana obwiniała Basię. Zygmunt za to próbował na własna rękę wymierzyć sprawiedliwość - szkoda, że się nie do końca udało. Wątek Jakuba poskładał mi się w całość - w i przeszłości (prowadził ciężarną Basię przez rzekę, aby zmylił trop psi) i na płaszczyźnie współczesnej, kiedy Jakub jest sławnym skrzypkiem, mieszkającym w Jerozolimie.
Wracając do współczesności, kiedy Basia, Marcin i Bogna czyli Basie już wnuczka lecą odebrać medal. Jacek, mąż Bogny, zostaje w Polsce (?). I nie wiem czy mąż, czy chłopak...ale mniejsza już z tym. Po prostu on któregoś dnia mówi Bognie przez skype'a, że jego ojciec chce pilnie rozmawiać z jej babcią. I że wiadomość jest szokująca. Byłam przekonana, że będzie to coś, co mocno zdyskredytuje Basię   w kontekście otrzymanej nagrody. A tu się okazało, że Jacek jest Żydem i, o ile dobrze zrozumiałam choć mi się coś nie zgadza, to Basia wyprowadziła jego matkę z getta dzieckiem...czyli 2 miesięcznym Jackiem (może chodziło o ojca Jacka?). Jacek bardzo przeżył to, że jest Żydem...przerwał nawet rozmowę na skypie. Czy mogłabyś się Czterolistna odnieść jakoś do tego?  :zawstydzony1: