Autor Wątek: Ulubiony/nielubiany serial  (Przeczytany 15922 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Donia

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1149
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Ulubiony/nielubiany serial
« dnia: Czerwiec 29, 2012, 00:02:41 »
Mój ulubiony serial to nieprzerwanie "Pierwsza Miłość", którą oglądam praktycznie od początku. Mimo tego, że momentami jest więcej nudy niż ciekawych wątków oglądam po prostu z przyzwyczajenia. ;)

Lubię również pooglądać seriale typu "Trudne sprawy", "Ukryta prawda" oraz "Pamiętniki z wakacji", w których gra aktorska po prostu powala. :th_girl_haha: Oglądam je przede wszystkim dlatego, że często są bardzo śmieszne i głupie zarazem, tzw. poprawiacze humoru. :D

O nielubianych kiedy indziej, bo moja lista jest bardzo długa. ;)

Zapraszam do dyskusji! ;)

Offline Zorina13

  • Bonanzica
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Płeć: Kobieta
    • https://bonnaza.fora.pl/
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 29, 2012, 10:24:32 »
Ulubione moje seriale to Bonanza, Czas honoru, Na dobre i na złe, Komisarz Alex. Mimo absurdów, bzdur i nielogiczności kocham Bonanzę za klimat, melodię i wszystkich czterech przystojnych, wspaniałych Cartwrigtów.

Czas honoru zaowocował kilkoma wirtualnymi przyjaźniami, zainspirował do pisania fanfików -pokazał też prawdziwą przyjaźń i miłość mimo ogromu zła, podłości i brudu.
"Są ludzie zdolni do wielkich czynów. Tych paru ratuje honor innych" i o takich właśnie osobach ten serial opowiada.
Alex- to idealna rozrywka na sobotni wieczór.
Jest ciekawie ale też zabawnie.
Nie oglądam orginału Komisarza Rexa, więc nie mam porównania.
Lubię Kubę Wesołowskiego, Magdę Walach, ale fakt że największą gwiazdą jest tam pies.
Odświeżenie ramówki i wprowadzenie nowych postaci wyszło Na dobre i na złe- na dobre.
To już zupełnie inny serial niż na początku, ale dalej intryguje.


Nie trawie Rancza i  zachwytów nad tym serialem.
Jak również banalnych, miłosnych serialików TVN.


W tym przypadku poprawiłam wszystko, ale proszę na przyszłość pamiętać o tym, że spację stawiamy PO przecinku, a nie przed nim, więc zdanie tak zapisane: "Serial ten ma fajnych aktorów ,muzykę oraz fabułę" jest zapisane niepoprawnie.
Ponadto pisze się "oryginał", a nie "orginał" :)

MG


« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2012, 10:06:08 wysłana przez Justek »
"Lepiej być nietypowym i nielubianym niż takim jak wszyscy i otoczonym tak zwanymi przyjaciółmi '
https://bonnaza.fora.pl/

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 29, 2012, 13:44:47 »
Lubię również pooglądać seriale typu "Trudne sprawy", "Ukryta prawda" oraz "Pamiętniki z wakacji", w których gra aktorska po prostu powala. :th_girl_haha: Oglądam je przede wszystkim dlatego, że często są bardzo śmieszne i głupie zarazem, tzw. poprawiacze humoru. :D

To odkładnie jak ja :D "Pamiętników z wakacji" co prawda nie oglądam, ale oglądam za to "Dlaczego ja?" :D

Lubię oglądać polskie seriale :D Wciągają mnie nawet te nudne  smilie_girl_299
A regularnie oglądam "M jak Miłość", "na wspólnej" i od niedawna "Na dobre i na złe" :)
Ale oglądałam też niewypał tvp "Galerię" i niewypał polsatu "Linię życia" i muszę przyznać, że z niecierpliwością czekałam na dalsze odcinki ;) Szkoda, że zostały zdjęte z anteny :(

Ale najbardziej lubię seriale kryminalne :D szczególnie "Wzór" mnie wciąga  smilie_girl_149 "W11" też czasem obejrzę :)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2012, 11:42:28 wysłana przez Justek »

Offline Alden

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 755
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 29, 2012, 22:57:50 »
Z seriali - jest wiele, który lubię, ale od wielu lat nieprzerwanie największą popularnością u mnie cieszy się Na dobre i na złe. Ten serial wszczepił we mnie zainteresowanie w medycynę, pokazał jak wygląda życie...Po latach gdy z serialu wątki głównych bohaterów zniknęły, serial oglądam z przyzwyczajenia.
Lubię ponadto Świat według Kiepskich, choć jest to debilny serial to w humorystyczny sposób ukazuje polską rzeczywistość. Równolegle z NDiNZ oglądałem też rodzinę zastępczą (do 2009), w zasadzie oba te seriale NDiNZ i Rodzina Zastępcza mają dla mnie szczególne znaczenie, choć NDiNZ może bardziej. Zwłaszcza brak mi klimatu niedzielnego popołudnia gdy do "kawy i ciasta" oglądało się Na dobre i na złe. Poza tymi serialami oglądałem jeszcze w miarę regularnie Miodowe Lata, pierwszą serię Rancza, Złotopolskich (tak do 2006), powtórki w labiryncie, matek żonek i kochanek . Także z rzadka oglądam Dlaczego ja lub Trudne sprawy. Wg mnie oba te programy za bardzo się nie różnią.

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 30, 2012, 10:44:22 »
Moim ulubionym serialem jest "House M.D.", chyba już zawsze będzie dla mnie pod wieloma względami szczególny i choć nie oglądałam 8 sezonu (ale mam zamiar nadrobić to w te wakacje), to nadal w pamięci mam te godziny spędzone przy oglądaniu odcinka za odcinkiem, te wyczekiwanie na premierowe odcinki, na finał sezonu, na nowy sezon, oglądanie z dziewczynami odcinków nadawanych w środku nocy... ;) Niezapomniane chwile!
A za co kocham "House'a"? Chociażby za bohaterów: za House'a, Wilsona (i przyjaźń obydwu tych panów), Cuddy (i parę Huddy), za Trzynastkę. Za to, że mimo tego, że nie interesuję się medycyną: fabuła potrafiła mnie zainteresować, wciągnąć, wywołać we mnie zarówno śmiech, jak i najprawdziwsze łzy.

Kocham także "Magdę M.", serial którego emisja zakończyła się dawno temu i który ja nadrabiałam dłuuugo po zakończeniu (mniej więcej rok temu), to jednak...pokochałam całym sercem ;) Za wszystko i za nic. Serial, do którego zawsze chętnie wracam. Jak mam gorszy dzień to wyciągam z pudełka płytki, na których mam pierwszy i drugi sezon serialu, wsadzam do odtwarzacza...i od razu mi milej :)

Uwielbiam też...umm, chociażby "Cougar Town", świetny, choć mało znany serial, którego tytułu na język polski wolę nie tłumaczyć, bo zniechęca to tłumaczenie :D Bardzo trudno jest określić za co kocham ten serial, bo każdy kto obejrzy choć kilka odcinków- zrozumie to, tak myślę. Serial ten ma bowiem taki specyficzny klimat, bohaterów, ich język, styl bycia... ;) Bardzo wyjątkowy serial i cieszę się, że Caliente :-* zachęciła mnie kiedyś do jego oglądania.

Z polskich produkcji jeszcze to uwielbiam "Przepis na życie" oraz "Rodzinkę.pl"- stosunkowo "młode" seriale, ale moim zdaniem fantastyczne. Cieszę się, że autorzy tych dwóch produkcji pokazali, że jednak MOŻNA, nie trzeba tworzyć jakiegoś głupiego syfu (typu "Świat według Kiepskich"), aby ludzie to polubili. Nie mogę się nowych sezonów, które pojawią się w jesiennej ramówce ;)

Sentymentem darzę również "Chirurgów" i "Prywatną Praktykę", obydwa bliskie mi niegdyś seriale i nadal chętnie mogłabym wrócić do ich oglądania. A z polskich to nadal często przełączam sobie na "Rodzinę zastępczą" bądź "Miodowe lata" jeśli są gdzieś emitowane.

Za to seriale, których zdecydowanie NIE LUBIĘ to na pewno wspomniany już przeze mnie "Świat według Kiepskich"- nigdy nie zrozumiem sukcesu tego serialu, bo głupszej produkcji w życiu nie widziałam :P Nie trawię "Malanowskiego i partnerów", bo poziom aktorski tego "czegoś" jest tragiczny, ani to straszne, ani piękne. Nie podoba mi się "Dlaczego ja?" i wszystkie seriale tego typu. Nie lubię już "M jak miłość", bo to serial, który w moich oczach pogorszył się w ostatnim czasie jak żaden inny.
I na pewno tych niefajnych seriali jest jeszcze trochę, ale nie wymieniam tych, z którymi nie miałam styczności. Te powyżej niestety- z jakichś względów- musiałam oglądać :P


Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 30, 2012, 11:38:43 »
Z polskich produkcji jeszcze to uwielbiam "Przepis na życie" oraz "Rodzinkę.pl"- stosunkowo "młode" seriale, ale moim zdaniem fantastyczne. Cieszę się, że autorzy tych dwóch produkcji pokazali, że jednak MOŻNA, nie trzeba tworzyć jakiegoś głupiego syfu (typu "Świat według Kiepskich"), aby ludzie to polubili. Nie mogę się nowych sezonów, które pojawią się w jesiennej ramówce ;)

Też uwielbiam ;)
"Przepis na życie" mimo, że jak większość seriali jest o miłości, jednak akcja jest wciągająca o wiele bardziej niż np. w "M jak Miłość" [choć też oglądam] :D Może to dlatego, że "Przepis na życie" jest 'świeży' i scenarzyści mają głowę pełną pomysłów :D

"Rodzinka.pl" jest ciekawa! :D Lubię dialogi, które w większym stopniu są zabawne :D poza tym aktorzy mi jakoś pasują do swoich ról :)
Z kolei serial podobny do "Rodzinki.pl" czyli "Ja to mam szczęście" moim zdaniem jest nieudaną podróbą "Rodzinki". Obejrzałam może 2-3 odcinki, ale bez szczególnego zainteresowania.
Po co tvp zrobiło 2 akcją prawie identyczne seriale ?  Nie wiem. Jakiś interes musieli w tym mieć ;)

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 30, 2012, 11:47:39 »
O taaak, też zdecydowanie nie podoba mi się "Ja to mam szczęście", myślałam, że będzie to ciekawa propozycja na "przerwę" w emisji rodzinki.pl, chociażby ze względu na aktorów, których dobrali sobie niezłym (choć nie tak udanych jak w rodzince, gdzie pokochałam wszystkich!), ale to jeden wielki niewypał.

Po co tvp zrobiło 2 akcją prawie identyczne seriale ?  Nie wiem. Jakiś interes musieli w tym mieć ;)
Moim zdaniem chodziło o to, aby na fali popularności "rodzinki.pl" puścić coś nowego, co dawałoby im zysk w trakcie przerwy między jednym a drugim sezonem serialu. To mogłoby się im nawet udać, gdyby ten drugi twór był jakiś atrakcyjny, a tak? Nie spotkałam się z jeszcze ani jedną naprawdę pozytywną opinią o "Ja to mam szczęście". Jedni mówią, że syf, inni że nuda, a jeszcze inni oburzeni są, że zamiast rodzinki.pl takie coś im dali... :P

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 30, 2012, 12:07:38 »
No i chyba ten niewypał zniknie z anteny forever  smilie_girl_356 a zastąpi go "Rodzinka" choć by nawet powtórki. ;D
W ogóle ostatnio wiele serialów zniknęło z anten po pierwszym sezonie ['Galeria', 'Linia życia', 'Układ warszawski', 'Rezydencja' i parę innych]
Zrobili by jeden a porządny serial smilie_girl_175

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 30, 2012, 17:10:00 »
O te "Ukryte prawdy" i "Dlaczego ja?" powalają... No i dodajmy do tego "Pamiętniki z wakacji" - to już w ogóle "śmietanka aktorska" ;) I szlag mnie trafia jak oni się na siebie drą. Tam nikt nie umie normalnie dyskutować :P

A moim ulubionym serialem jest "Teraz albo nigdy!". Mimo, że się skończył to mam go nadal na płytkach i wracam od czasu do czasu. Uwielbiałam oglądać perypetie Basi i Marty. Najbliższa była mi Basia, może to przez imię, może przez problemy z facetami ;) Z Martą też miałam jakieś wspólne cechy, dlatego może mnie tak ten serial wciągnął. Do tego te ich ładne stroje, kolorowe ubranka, aż chciało się to oglądać ;)
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 01, 2012, 18:59:39 »
Duży sentyment mam do miniserialu (4 odcinki) "Nad Niemnem". Zawsze gdy jest o nim wzmianka w programie którejś stacji, to nastawiam się na oglądanie. Podoba mi się to, że jest on bardzo wierny książkowej fabule. Podoba mi się przede wszystkim sama fabuła: różne aspekty miłości - piękna, czysta, ale zakazana, czyli tzw. mezalians, któremu jedna się poddaje (Justyna i Jan), inna rezygnuje, bo "co ludzie powiedzą" (Marta i Anzelm), czy też oparta jedynie na pożądaniu (Zygmunt wobec Justyny), na tle tych wątków wspaniale ukazane życie panów i chłopów, ich teraźniejsze, ale także te z historią powstańczą w tle wzajemne relacje, w to wszystko pięknie wpleciona legenda Cecylii i Jana Bohatyrowiczów.
Koleiny plus to aktorzy (w dużej mierze młodzi, dopiero debiutujący), świetnie oddający charakter literackich pierwowzorów ich bohaterów. Idealna Justyna, naturalny Jan i jakże prawdziwy Benedykt Korczyński (moim zdaniem jedna z najlepszych ról Janusza Zakrzeńskiego), a jakże realistyczna zrzędliwa, ale kochana Marta. Nawet ten młodziutki Marek Herbik, wcielający się w rolę Witolda Korczyńskiego daje radę.
Podobają mi się pięknie, wzruszająco, ale bez patosu ukazane sceny retrospekcji (wyjazd powstańców). Podobają mi się ujęcia prześlicznych krajobrazów: bezkresne pola i łąki, tętniące swoim życie lasy i zagajniki, kręty nurt Niemna (którego w serialu zastąpił Bug smilie_girl_356) spowitego wieczorną zorzą. Podoba mi się cały klimat serialu.
I to z tego serialu, w zeszłym roku, zaczerpnęłam pomysł na jedną z piosenek do programu artystycznego, będącego pożegnaniem pięciolatków z przedszkolem (patriotyczno-ludowy temat przewodni smilie_girl_253) - "Ty pójdziesz górą, ty pójdziesz górą, a ja doliną. Ty zakwitniesz róż, ty zakwitniesz różą, a ja kaliną"
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 03, 2012, 16:17:04 »
Zdecydowanie na mojej liście ulubionych seriali góruje "Magda M"  smilie_girl_321 pokochałam ten serial całym sercem, kiedy był emitowany w TV może aż tak bardzo się nie wczułam w jego fabułę, ale rok temu nadrobiłam wszystko i teraz w jakieś szare dni siadam przed komputerem i oglądam najfajniejsze odcinki, a było ich naprawdę sporo. Strasznie wczułam się w rolę Magdy, bardzo przeżywałam jej rozstanie z Piotrem, ale jeszcze wcześniej przeżywałam z nią sytuację z ojcem, powrót Doroty, śmiałam się z nią jak było z czego, ale również ryczałam jak głupia chociażby przy nagraniu Piotra. Jeżeli ktoś szerzej chciałby porozmawiać o tym serialu to zapraszam tutaj

II miejsce zajmuje niewątpliwie "Teraz albo nigdy"  smilie_girl_301 co prawda ten serial dosyć dawno był emitowany, ale jakoś podczas ferii o ile się nie mylę przypadkowo dzięki mojej mamie natknęłam się właśnie na pierwszy sezon na tvnplayerze i tak zaczęłam oglądać... Wciągnął mnie niesamowicie, uwielbiałam Basię, Martę i tak samo jak w przypadku MM razem z nimi się śmiałam, razem z nimi ryczałam jak wszystko się waliło i razem z nimi się denerwowałam czy ślub się odbędzie! Brakowało mi jedynie kontynuacji wątku Marty... ale jakoś uszło w tłumie.  smilie_girl_356

Uwielbiam "Przepis na życie", "Prawo Agaty" są to dwa świeżutkie seriale, które oglądam z wielką chęcią. Bardzo się cieszę, że nie są nadawane codziennie tylko właśnie raz w tygodniu, ale obsada aktorska, ach!  smilie_girl_124 Kocham po prostu Kumorek w duecie z Szycem oraz Dygant z Lichotą.  smilie_girl_321

Na liście moich naj nie może zabraknąć "Pierwszej miłości" niby serial ma już swoje lata, miał swój lepszy i gorszy czas, ale poprzedni sezon z czystym sumieniem mogę zaliczyć do tych jednych z lepszych, a to wszystko za sprawą połączenia Anety i Marka... Strasznie przeżywałam każden odcinek z ich udziałem, wyczekiwałam kiedy tylko się zejdą, kiedy będziemy mogli oglądać piękne rodzinne scenki i doczekałam się!  smilie_girl_308 Co prawda rodzinnych scenek jeszcze nie było, ale ja jestem cierpliwa i poczekam sobie do września.  smilie_girl_241

Z tych nielubianych to wszystkie te serialiki tupu "Dlaczego ja?" i ta reszta. Przepraszam, ale nie rozumiem ludzi, którzy to oglądają, przecież na to nie da się patrzeć, szkoda prądu.  smilie_girl_238

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 03, 2012, 16:43:38 »
Jak Ci się nudzi, albo chcesz sobie poprawić humor to można obejrzeć ;)
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline Donia

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1149
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 03, 2012, 20:27:08 »
Jak Ci się nudzi, albo chcesz sobie poprawić humor to można obejrzeć ;)
Dokładnie, Maleńka! ;)
Seriale typu "Dlaczego ja?" są na swój sposób i głupie i zarazem śmieszne. Ja akurat lubię je sobie pooglądać - i jak mi się nudzi i dla śmiechu. Jakby ktoś kiedyś chciał się naprawdę przekonać, że to jest śmieszne, polecam wszystkim odcinek "Trudnych spraw", w którym matka napisała na torcie urodzinowym syna "Hepi Berzdej" (nie wiem czy to było tak dokładnie, identycznie na pewno) zamiast "Happy Birthday". :hahaha: Ten odcinek jest naprawdę genialny, jak dla mnie, oczywiście! :D

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 04, 2012, 07:43:08 »
Ciekawy był też odcinek, gdzie w białym małżeństwie urodziło się czarne dziecko.
Mąż oskarżył żonę o zdradę, wielki foch i w ogóle prawie rozpad małżeństwa, a potem się okazało, że jak ktoś z przodków był ciemnoskóry to dziecko też może się takie urodzić.
No i wyszło na jaw, że babcia dziecka miała romans z czarnym, zaszła w ciążę, urodził się jej biały syn (dlatego zdrada się nie wydała), a potem synowi czarne dziecko ;)
I podobno tak rzeczywiście jest :P
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ulubiony/nielubiany serial
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 09, 2012, 12:05:12 »
Pomijam "Pamiętniki z wakacji", bo faktycznie ciężko to skomentować. Infantylizm, pochwała głupoty, rozwiązłości i wyjątkowo konsumpcyjnego stylu życia.
Natomiast "Trudne sprawy" czy tam ten drugi twór to trochę inna sprawa. Wszystkie łączy beznadziejna realizacja, w tym beznadziejne  ciągłe wypowiedzi bohaterów, o rzeczach oczywistych, bez których przecież widz by nie załapał o co chodzi. Taka to uroda tych produkcji.
Natomiast trzeba przyznać, ze sprawy poruszane często w tychże są ciekawe i dające do myślenia. Jak te np. już wspomniane powyżej.
Cytuj
polecam wszystkim odcinek "Trudnych spraw", w którym matka napisała na torcie urodzinowym syna "Hepi Berzdej" (nie wiem czy to było tak dokładnie, identycznie na pewno) zamiast "Happy Birthday". :hahaha: Ten odcinek jest naprawdę genialny, jak dla mnie, oczywiście! :D

Oczywiście mogła sobie zajrzeć do słownika zanim napisała to na torcie albo po prostu napisać to po polsku. Ale nie wiem co w tym śmiesznego. Kobieta adoptowała dziecko, jak się okazało potem, wyjątkowo uzdolnione. Ona chciała mu stworzyć dom - późniejsze jej działania (wypad do muzeum, wypożyczanie książek, żeby się czegoś dowiedzieć) zmierzały do tego, by się z chłopakiem dogadać. A on też nie był całkiem fair.
Co prawda nigdy się z takim problemem nie spotkałam, ale wydawało mi się to ciekawe.
Nastolatki są w tych filmach wyjątkowo głupie, bardziej niż w życiu.
Natomiast rozbraja mnie kiedy słyszę - tam i tam mieszka 18-letni P. ze swoją partnerką 16 -letnią A. i ich synem rocznym J. Za chwilę okazuje się, że ona nie pracuje, on na pół etatu, żadne się nie uczy, mieszkanie wypasione, następne dziecko w drodze. A największym problemem ich rodziców (rodziców tych dwojga "dorosłych") jest to, że jedno i drugie zasługuje na kogoś innego.
Masakra.
tak to wygląda w polskiej rzeczywistości? Nie wiem i nie chcę wiedzieć, chociaż jak tak pomyślę nad tym, to się cieszę, że mam już bliżej niż dalej :P