Siatkówka

[Fiołek]

To rzeczywiście miejsce super! Trzymaj się tam!

Oczywiście, po meczu, (jak już ochłoniesz i skończą się skutki zawału ) liczę na relację.

Co napisał Marcin Lepa na twitterze?
Bezcenny widok przy kolacji - czlonkowie sztabu USA... przegladaja nagrania kibicow wczasie meczu!!:)) to jest magia polskiej siatkowki...


Ach, nie mogę się doczekać już tej 20:00!
Moja rodzinka już się przyzwyczaiła i w piątek zaczęli mnie pytać, dlaczego nie wspominam nic o tym, że jest mecz.

[Sylwia]

O mamciu! No więc tak:

Koło 19 byłam na hali, spotkałam się jeszcze z koleżanką, której sprzedałam jeden bilet. Potem poszłam na halę, nie potrafiłam wejść w swój sektor.  Trzeba było wejść innymi schodami, poprosiłam o pomoc Pana ochroniarza no i trafiłam. Miejscówka zajebista, tak jak myślałam, wszystko widziałam bardzo dokładnie. Obok mnie siedziała Malwina, która no troszkę bardziej patrzyła na naszych siatkarzy, a nie na to co się działo na boisku, ale kibicowała. Przed nami siedziały też dziewczyny, które też były zaangażowane. Ogólnie nasz cały mały sektor kibicował dość głośno.

Odnośnie meczu: w 4. secie już myślałam, że będziemy grać na przewagi, no ale po zaśpiewaniu Pieśni o Małym rycerzu w końcu zakończyliśmy mecz wynikiem 3:1. Co za radość na hali. Nie wspomnę o śpiewaniu polska biało czerwoni, "Zawsze tam gdzie ty  " czy Pieśń o małym rycerzu, a no i jeszcze hymn. Ciary jak nic! Siatkarski harlem shake też cudowny, albo jak robiliśmy jak ja to mówię "klimatyzację" na hali.

Pan Magiera przed rozpoczęciem meczu pouczył nas (wreszcie ktoś to zrobił!) , że mamy śpiewać "... kiedy my żyjemy", a nie "póki my żyjemy". Atmosfera na hali cudowna, tak się złożyło, że dziewczyna z naszej paczki złapała piłkę od Bartka. Szczęściara. Po zdjęcia nie chodziłam, jak zobaczyłam te wszystkie hotki biegające po hali to aż mi się odechciało.  Przeszłam sobie w koło hali, pooglądałam kibiców, kto z jakim siatkarzem gada no i potem już powoli wracaliśmy do domu. A no i przypadkowo przechodząc spotkałam virtualną dobrą koleżankę, zrobiłyśmy sobie fotki (na których wyszłam okropnie!  )

Ej, a to prawda, że Tomek i Wojtek narzekali, że w hali za gorąco?  No, ale rację mieli, ja byłam cała mokra. 

A no i jeszcze:

-chwilkę stałam koło Agi Jarosz, ciąża jej służy.
-zrobiłam sobie fotkę z Panem Magierą. No co zawsze jakaś pamiątka, a on jest wspaniały! 

Mamy trzy punkty, teraz po awans do Bułgarii, choć lekko pewnie nie będzie. Hala będzie pełna, kecz moim zdaniem bułgarscy kibice powinni mieć zakaz wchodzenia na halę .


PS. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam!

[Fiołek]

Sylwia, dzisiaj cały dzień czaję się tutaj i sprawdzam, czy wreszcie coś napisałaś! I jest!

Pan Magiera przed rozpoczęciem meczu pouczył nas (wreszcie ktoś to zrobił!) , że mamy śpiewać "... kiedy my żyjemy", a nie "póki my żyjemy".

W innych relacjach z meczów czytałam, że przed każdym meczem w tym roku przestrzegali przed złym śpiewaniem hymnu. I bardzo dobrze, wszyscy śpiewają razem to musi być równo.

To teraz proszę mnie poduczyć. Na czym polega siatkarski harlem shake? I o co chodzi w tej zabawie, gdzie kibice wstają i siadają?
  Naprawdę nie mogę tego pojąć, oglądając mecze w tv, bo nie pokazują całej akcji tylko jej część.

Ej, a to prawda, że Tomek i Wojtek narzekali, że w hali za gorąco? 

Szczerze? Nie wiem, czy tylko ja mam takie wrażenie, ale od kilku spotkać oni na wszystko narzekają! Jak wygrywamy to też - muszą się do czegoś przyczepić.
Jeśli chodzi o to gorąco to rzeczywiście kilka razy o tym wspomnieli, ale ogólnie można było to zauważyć - długie wycieranie boiska oraz wachlujący się kibice.  Słyszałyście, że w Warnie jest podobno jeszcze większa duchota? Winiar tak wspominał we wczorajszym wywiadzie.

Najważniejsze - wygraliśmy za 3 punkty!  Teraz już wszystko w naszych rękach!

Mamy trzy punkty, teraz po awans do Bułgarii, choć lekko pewnie nie będzie. Hala będzie pełna, lecz moim zdaniem bułgarscy kibice powinni mieć zakaz wchodzenia na halę

Trochę się tego obawiam. A jeżeli znowu zaczną rzucać jakimiś niezidentyfikowanymi przedmiotami? A jak dojdzie do bójek? No co, naprawdę wszystkiego się spodziewam.
Kiedyś pisałam, że bilety na mecze z Polską wyprzedały się w Bułgarii w ciągu kilkunastu minut.

PS. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam!

Gdzie tam! Dłuuuuugie relacje zawsze mile widziane.

PS Uwielbiam Kadzia za jego wywiady! Rozszalał się totalnie i nas rozpieszcza.
Na siatkarskiejlidze.tv publikują poważniejsze rozmowy, a na jego kanale na YT takie mniej oficjalne. Ach!

[Sylwia]

Harlem shake to jest inaczej "meksykańska fala", ale robiona przy muzyce "Harlem shake". Zwalniamy, przyspieszamy, zwalniamy. Świetnie to wygląda na żywo! 

Ja już się pogubiłam z tymi Jego filmikami. Wczoraj kumpela z którą jechałam na mecz przeprowadzała z nim wywiad i chwaliła się, że nawet dał jej na siebie namiary.

[Fiołek]

Harlem shake to jest inaczej "meksykańska fala", ale robiona przy muzyce "Harlem shake". Zwalniamy, przyspieszamy, zwalniamy. Świetnie to wygląda na żywo! 

Aaa, dobra.  A wiesz może o co chodzi z tym wstawaniem i siadaniem? Bo to do jakiejś innej muzyki jest. Tego to tym bardziej nie ogarniam. 

W niedzielę patrzyłam i patrzyłam, ale Cię nie wypatrzyłam, Sylwio.

Od kiedy mecze są pokazywane na otwartym Polsacie - wygrywamy.

Igła: Co sądzisz o wiatrach?
Piotrek: Twoje są dość zabójcze.

[Sylwia]

W niedzielę patrzyłam i patrzyłam, ale Cię nie wypatrzyłam, Sylwio.

Siedziałam na górze, a operatorzy pokazywali kibiców, którzy siedzieli na dole, w ogóle mało pokazywano kibiców i halę. Szkoda.

Od kiedy mecze są pokazywane na otwartym Polsacie - wygrywamy.

Fajnie, że wszyscy mają możliwość obejrzenia meczu, ale przesadzają z reklamami! Przerwa techniczna-reklama, a większość chciałaby zobaczyć jak się bawimy na meczu! Dużo osób mówi, że we Wrocławiu był słaby doping. Nie było nas głośno słychać, bo komentatorzy mieli za mocno podkręconą głośność w słuchawkach, ledwo było słychać Pana Magierę, więc niech się nie dziwią, że nas nie słyszeli naszego dopingu.

Igła: Co sądzisz o wiatrach?
Piotrek: Twoje są dość zabójcze.

Piter coraz bardziej mnie zaskakuje! Pozytywnie oczywiście, na boisku jeszcze trochę taki skromniacha, i dobrze, lubię skromnych ludzi!

A wiesz może o co chodzi z tym wstawaniem i siadaniem? Bo to do jakiejś innej muzyki jest. Tego to tym bardziej nie ogarniam. 

No leci muzyka i robimy falę od tyłu czyli stoimy i siadamy- każdy sektor tak robi. Szkoda, że nam to wyszło tragicznie.  Pan Maarek skwitował naszą odwrotną falę takimi słowami: "Takie rzeczy to tylko w Polsce!

[Fiołek]

Siedziałam na górze, a operatorzy pokazywali kibiców, którzy siedzieli na dole, w ogóle mało pokazywano kibiców i halę. Szkoda.

Pamiętam, że podczas meczów z Francją było jeszcze gorzej. Reprezentacja Francji bierze czas - pokazują francuskich graczy, przerwa techniczna - podobnie, reprezentacja Polski bierze czas - tak samo.

Fajnie, że wszyscy mają możliwość obejrzenia meczu, ale przesadzają z reklamami! Przerwa techniczna-reklama, a większość chciałaby zobaczyć jak się bawimy na meczu! Dużo osób mówi, że we Wrocławiu był słaby doping. Nie było nas głośno słychać, bo komentatorzy mieli za mocno podkręconą głośność w słuchawkach, ledwo było słychać Pana Magierę, więc niech się nie dziwią, że nas nie słyszeli naszego dopingu.

Mnie też to denerwuje. Przez to nie mogliśmy zobaczyć, jak trener USA przeklina. Bez sensu to jest...

Igła: Co sądzisz o wiatrach?
Piotrek: Twoje są dość zabójcze.

Piter coraz bardziej mnie zaskakuje! Pozytywnie oczywiście, na boisku jeszcze trochę taki skromniacha, i dobrze, lubię skromnych ludzi!

Cichy Pit już nie jest cichy! Dobrze, że w ostatnich meczach idzie mu coraz lepiej. W niedzielę miał prawie stuprocentową skuteczność! Wreszcie się odblokował i mam nadzieję, że w Bułgarii naprawdę odpali.

No leci muzyka i robimy falę od tyłu czyli stoimy i siadamy- każdy sektor tak robi. Szkoda, że nam to wyszło tragicznie.  Pan Maarek skwitował naszą odwrotną falę takimi słowami: "Takie rzeczy to tylko w Polsce!

W telewizji wygląda to tak dziwnie, że w życiu bym się nie domyśliła, że to "fala od tyłu". Dzięki.

[Sylwia]

Wczoraj na powtórce nie było reklam i cały mecz można było obejrzeć oprócz 2. seta, ale to standard, że sobie przeskakują.

Boże drogi, ileż można czytać o dziewczynie Kurka. Przecież to jego sprawa z kim się spotyka, a te hejty są nie potrzebne, bo jej na pewno jest przykro, gdy to czyta. Te wszystkie hotkarskie strony nic nie robią tylko hejtują i piszą o niej. Żałosne!

[Fiołek]

Wczoraj na powtórce nie było reklam i cały mecz można było obejrzeć oprócz 2. seta, ale to standard, że sobie przeskakują.

Tego też nie lubię. Ostatnio próbowałam obejrzeć drugi mecz z Francją i, oczywiście, pominięto według mnie najważniejsze akcje. Wiem, bo o kilku z nich czytałam w relacji, a na powtórce w ogóle nie mogłam się ich dopatrzeć. Z tego co pamiętam chodziło mi głównie o IV set. Nadal na niego poluję, może kiedyś uda mi się go obejrzeć.

Boże drogi, ileż można czytać o dziewczynie Kurka. Przecież to jego sprawa z kim się spotyka, a te hejty są nie potrzebne, bo jej na pewno jest przykro, gdy to czyta. Te wszystkie hotkarskie strony nic nie robią tylko hejtują i piszą o niej. Żałosne!

Tak to już jest z osobami publicznymi. Sportowcy, aktorzy, celebryci, piosenkarze - wszędzie jest tak samo. O tyle dobrze, że w siatkarskim świecie zdarzają się takie sytuacje w miarę rzadko i dotyczą głównie tych najpopularniejszych (Kurek, Bartman). Także najgorzej nie jest. Ludzie lubią plotkować (ja tym bardziej), ale głupio, że przy tym obrażają i naruszają ich prywatność.
Ja nie wchodzę na tego typu strony (no, odwiedzam tylko Ciacha.net, ale uważam, że jest to bardzo fajny portal ), więc omijają mnie takie rewelacje.

[Sylwia]

Na co dzień nie czytam ciach, ale tutaj dziewczyna się pofatygowała i przygotowała dla nas artykuł, który pokazuje, jak chamscy są Bułgarzy.

http://www.ciacha.net/blogi/gregorilove/2013/07/_ich_samolot_spada_wszechswiat_bylby_szczesliwy__czyli_co_bulgarzy_wypisywali_o_nas_po_ls_2012/1


"Najbardziej nieznośny zespół Polaków!Ich samolot spada, wszechświat byłby szczęśliwy!
Jak można życzyć komuś śmierci? Jestem w szoku! Gościa powinni z samolotu do morza wyrzucić, szok! 

Współczuję chłopakom, że muszą tam jechać, znosić tych pastuchów.

[Fiołek]

Naprawdę... brak słów.
Nie chciałam o nich myśleć jakoś źle, negatywnie się nastawiać, czasami nawet żartowałam sobie z ich zeszłorocznego zachowania (nie jakoś bardzo złośliwie), ale... co mam innego myśleć po tych komentarzach?

To już szczyt chamstwa. Popieranie gwizdów podczas hymnu?!
Szkoda, że nie grają u nas. Myślę, że nawet po takich komentarzach polscy kibice zachowaliby się tak jak zawsze...
Obawiam się jutrzejszego meczu.

[Sylwia]

Polscy kibice zawsze za naszymi murem! To jest takie piękne! 

Ułożyłam siatkarski wierszyk na konkurs, wiem, marny, ale nie jestem poetą, nie umiem układać fajnych wierszy.

Widzimy się na meczu, bo nie jestem kibicem sukcesu,
zawsze jestem z naszymi chłopakami,
nawet, gdy przegrywamy dużymi seriami.
Na meczu świetna atmosfera zawsze jest
każdy kibic może to potwierdzić, hej. (xd)
Nasi siatkarze swoich kibiców kochają,
a po meczu zawsze serdecznie im dziękują.
Tak więc na mecz chciałabym pojechać
i naszych siatkarzy bardzo mocno wspierać!

[Fiołek]

Właśnie oglądam sobie mecz Uniwersjady - Polska-Brazylia. Polacy bardzo ładnie grają, na razie jest 2:0 w setach i możliwe, że za chwilę wygrają i będą mieli pierwsze miejsce w grupie!

Polscy kibice zawsze za naszymi murem! To jest takie piękne! 

I o to chyba chodzi!

Ja też ułożyłam wiersz na jakiś (inny) konkurs, ale nie pokażę, bo się wstydzę.

[Xr]

Sylwia Na czym polega fenomen siatkówki?
Nie rozumiem tego.

[Sylwia]

Jeśli nie jesteś kibicem albo nie grasz w siatkówkę to tego nie zrozumiesz.

Dla innych piłka nożna, dla mnie siatkówka- indywidualne upodobania.