Pomimo wszystko bardzo mi się podobało, dlatego, że wreszcie mogłam pograć. Kiedyś nie lubiłam grać w siatkówkę, ale jak człowiek zaczyna się czymś interesować, to ma od razu inne nastawienie...
No wiesz! Jak mogłaś!
Fajnie, że się dobrze bawiłaś, zresztą... nie mogło być inaczej! A jak tam, która drużyna wygrała?
No to oby Ci się udało znaleźć towarzyszy, kasę na bilety i tak dalej, bo fajnie sobie pojechać na Memoriał, tym bardziej jak masz taką okazję
A co w siatkówce piszczy... cisza teraz nastała, co nie?
Ja tak tylko czekam na jakieś delectowe transfery, bo ostatnio na pożegnalnym spotkaniu (na które nie dojechał Wrona, bo... zresztą pewnie znacie tę historię, wzmianka na FB musi być!
) zajmowaliśmy się głównie rozmową z naszym statystykiem (super gościu! ja to w ogóle mam jakąś słabość do statystyków
), z której poważnie wynikało, że Kuba Jarosz wybiera między nami a Gdańskiem, który podobno nie jest jakoś super płynny finansowo i tak bym chciała, żeby wybrał naaas. My za to sprzedałyśmy mu informację, że Kuba spodziewa się dziecka czym wywołałysmy zdziwienie (oj nie czyta się Ciach...
) i stwierdzenie, że w takim razie nie wiadomo czy to dobrze, żeby przyszedł do nas, bo każdy zawodnik, któremu urodziło się dziecko źle potem grał w sezonie. My na to, żeby się nie martwił, bo to w sierpniu, więc do października gdyby coś to może Kuba się ogarnie heheh
Swoją drogą najlepsze było jak tak z nami rozmawia o Kubie i do nas
"ale co, chyba dobrze będzie jak Kuba przyjdzie zamiast Konara?" jakbyśmy miały w imieniu kibiców zaakceptować te zmiany, słodko
A na spotkaniu generalnie to Stefan był zamęczany pytaniami i odpowiadał na wszystkie po polsku
Mistrza miało
"Wrócisz jeszcze do Delecty?" "<uśmiech> ja już jestem stary..."