Mega to jest skaczący Ferenc. To jest dopiero boski widok :-) Ale co miał zrobić, przecież jest w Rzeszowa I tak szok, że feta nie na kładce była
Musiałam sprawdzić o kim mówisz, bo mimo nazwiska nie wiedziałam o kogo chodzi (te polityczne osoby to nie moja działka) Teraz już jestem doedukowana - pan poseł i prezydent Rzeszowa Nie dziwne, że skakał - głowa miasta miałaby nie skakać hehe A jakiej kładce?
Oj, przepraszam za moje myślenie skrótowe
Po prostu widok skaczącego (zwykle bardzo poważnego) prezydenta mojego rodzinnego miasta po prostu odebrał mi jasność myślenia. A potem stwierdziłam, że zawsze wujek google pomoże
Pan Ferenc jest znany z wielu inwestycji i choć znajdzie się wielu, co na niego narzeka, to jednak rządzi nieprzerwanie już trzecią kadencję (niektórzy mówią, że będzie dożywotnio
).
Ostatnio jest znany z zażalenia skierowanego do TVP w związku z serialem o Annie German i z ...kładki, która jest w ogóle jego dumą - ładna jest i okrągła. Ponoć pomysł wypatrzył w jakimś azjatyckim mieście. O potrzebie tejże nie ma co dyskutować, ale jest czymś unikatowym w Polsce (podobnie zresztą jak Pomnik Walk Rewolucyjnych - z uwagi na miejsce nie podam nazwy potocznej
) i aż dziwi, że feta jakoś tam się nie odbyła
Tutaj się wszyscy cieszą - nie fani siatkówki też
Mam wrażenie, że jest feta za fetą od soboty
Fajnie, że na filmikach widać trochę Rzeszowa, bo w oczach niektórych to nadal jeden wielki las i ludzie z dzidami (dzikami też) w środku. O zacofaniu intelektualnym mieszkańców nie wspominając
A to takie ładne miasto
I tacy przyjaźni ludzie
I już zmykam i nie przeszkadzam