Autor Wątek: Aneta i Marek  (Przeczytany 56609 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kiki

  • Administrator Forum
  • *****
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Aneta i Marek
« dnia: Maj 24, 2012, 23:11:46 »
...czyli nasza ukochana serialowa para!

Ostatnio z pewnych względów zaniedbałam komentowanie obejrzanych odcinków, ale mam nadzieję, że wreszcie uda mi się to nadrobić.
A póki co - miłej dyskusji! ;D




1421- Aneta dowiaduje się o problemach Antka i Marka, chce im pomóc
1422- Aneta proponuje Markowi współpracę, spotkanie Anety, Antka i Marka w BarBarianie
1426- propozycja "odwdzięczenia się" za pomoc, kolacja po bankiecie
1427- rozmowa Kingi z Anetą na temat relacji Anety z jej ojcem, wspólny posiłek A&M, rozmowa o przyjaźni oraz zaproszenie na bal charytatywny.
1428- Marek rozpoczyna naukę tańca u Adama, Kinga o wszystkim się dowiaduje; kolacja Marka, Anety i Antka - Marek definitywnie oświadcza Antkowi, że z Anetą się tylko przyjaźni
1433- nieudane wyjście na bal, taniec u Marka w mieszkaniu, "chcę czegoś więcej", pierwszy pocałunek
1434- ciąg dalszy; Tomeczek pokazuje zdjęcia Teresy, Aneta nie jest gotowa, aby zająć jej miejsce
1441- Marek dowiaduje się o problemach Anety, spotkanie z detektywem, kłótnia A&M i późniejsze "pogodzenie" (przytulenie w biurze Anety)
1445- Marek próbuje przekonać Anetę, że Henryk to oszust i zależy mu tylko na tym, aby wyciągnąć od niej jak najwięcej pieniędzy, ta nadal mu nie wierzy; kolejne spięcie w gabinecie Henryka, później Aneta przychodzi do mieszkania Żukowskiego i prosi go, aby przestał się wtrącać w tę sprawę
1446- Marek dowiaduje się, że Aneta leci z Henrykiem na Cypr; cudowna scena w gabinecie Anety, kiedy Aneta prosi Marka, aby się o nią nie martwił
1447- Aneta kłóci się z Markiem, że powiedział Marysi i Hubertowi o jej problemach, ten prosi, aby pozwoliła, by Hubert poleciał z nią na Cypr ("Nikt nigdy nie mówił mi co mam robić...i Ty też nie będziesz"); rozmowa z Hubertem, w której uświadamia Anecie, że jest dla Marka ważna- Pałkowska zgadza się wyjazd na Cypr w towarzystwie Huberta
1453- Aneta przeprasza Marka, opowiada o tym jak Henryk ją oszukał w sprawie Andrzeja
1454- ślub Marysi i Huberta, czyli spotkanie Anety, Marka i Jana
1460- Aneta pomaga Markowi w opiece nad Danusią, Marek ponownie pyta, czy między nimi mogłoby coś być, Aneta chce, aby wszystko zostało po staremu; "przyjacielski pocałunek"
1467- randka zorganizowana przez Turczyka, Aneta przychodzi do Marka i spędzają razem noc; poranek w kuchni i wizyta Marysi
1468- rozmowa Anety z Marysią, Marka z Antosiem; wyznania, "wypadek" Żukowskiego
1469- Marek po urazie w domu, odwiedza go Aneta
1476- propozycja wspólnego zamieszkania, "poważne plany" Anety
1477- pierwszy dzień wspólnego mieszkania i szereg komplikacji
1491- Aneta narzeka na brak miejsca, Marek przygotowuje dla niej niespodziankę w postaci projektu garderoby
1492- wątpliwości Anety, związane z trudami wspólnego mieszkania i remontu; ostatecznie nie chce się tak szybko poddawać
1494- sprawa ze zbiciem perfum przez Roberta; pierwsza wspólna rodzinna scena Anety, Marka i Danusi
1496- Aneta z Markiem starają się wspierać Majkę po "utracie" Huberta
1502- (A&M oddzielnie) odbiór garderoby, Aneta przyłapuje całujących się Olę i Roberta :D
1509- Aneta z Markiem na "pogrzebie" Huberta
1512- Aneta spotyka się z Andrzejem, po raz kolejny zataja przed Markiem prawdę o swoim synu
1515- Aneta jest zaskoczona, że Marek nie powiedział Kindze o zmianach jakie zaszły w Jego życiu
1525- prawda o Andrzeju wychodzi na jaw, Marek czuje się oszukany przez Anetę
1526- Aneta próbuje porozmawiać z Markiem o zaistniałej sytuacji, ten ją zbywa
1534- zakończenie sprawy Rajmunda i Huberta, cudowne pogodzenie się A&M
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2012, 16:30:03 wysłana przez Justek »
Jeśli "plan A" nie zadziała, alfabet ma jeszcze 31 innych liter. Nie martw się.

Offline Czekolada

  • MAMY JUŻ NASZĄ KRUSZYNKĘ! KUBUŚ :)
  • Aneta&Marek
  • *****
  • Wiadomości: 112
  • Płeć: Kobieta
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 24, 2012, 23:21:28 »
A więc już obejrzałam te dwa strasznie smutne odcinki 890 i 893.
Jakie mam po nich odczucia... hmm...

Po pierwsze Jan zachował się w stosunku do Anety bardzo nieładnie, był po prostu niemiły. Jak można powiedzieć do kobiety którą się kochało,że lata z nią spędzone były stratą czasu ? :-[ Zdenerwował mnie tu Jan. Miałam go za faceta pełnego troski no i zrozumienia. Ta cała sprawa ze śmiercią Danusi, jego przebaczenie no i w ogóle byli fajną parą a tu takie świństwo ze strony Jana. Dziwnie się zachował nawet nie umiał spokojnie porozmawiać z Anetą.

Po drugie to podziwiam Anetę, że znalazła w sobie tyle odwagi żeby porozmawiać z kochanką Jana, ale że jest odważna to wiemy pokazała to kiedy przyszła do Radoszów przeprosić za śmierć Danusi. Na spotkaniu ze Stefani była bardzo opanowana, mówiła bardzo mądrze. Myślę że nie chodziło jej już tak bardzo o to żeby odzyskać Jana, ale chciała żeby nie został sam, gdy znudzi się Stefani.
Co do rozmowy z Janem to nie umiem się teraz za bardzo wypowiedzieć... Nie wiem dlaczego ale nie mogę znaleźć słów które moje odczucia po obejrzeniu tego odcinka.

Patrząc na to z perspektywy czasu tzn. na dzisiejsze odcinki to jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy. Gdyby nie rozstanie z Janem Aneta nie byłaby teraz z Markiem, a my nie miałybyśmy tylu uroczych scen <3
Odliczam dni do naszego Wielkiego Dnia :*

Offline Donia

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1149
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 24, 2012, 23:21:59 »
A ja chciałabym skomentować rozmowę Marka z Kingą.
Szczerze mówiąc, całe zdenerwowanie Marka było trochę śmieszne. W pozytywnym tego słowa znaczeniu, oczywiście. ;D No i nie spodziewałam się, że Kinga aż tak spokojnie zareaguje. Marek chyba też. :-D Widać było, że jest zadowolona ze szczęścia ojca, jak sama stwierdziła - widać iż jest szczęśliwy z Anetą.
Szkoda tylko, że nie powiedział Kindze o przerobieniu jej pokoju na garderobę dla Anety. Na to Kinga może już aż tak spokojnie nie zareagować. ;)

Offline Czekolada

  • MAMY JUŻ NASZĄ KRUSZYNKĘ! KUBUŚ :)
  • Aneta&Marek
  • *****
  • Wiadomości: 112
  • Płeć: Kobieta
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 24, 2012, 23:22:28 »
Właśnie zastanawiałam się dlaczego Marek nie powiedział o tej garderobie. Może bał się, że wiadomość, że są razem będzie już dla Kingi wielkim szokiem :D Jeszcze Kinga dostałaby zawału i co  ;D
Odliczam dni do naszego Wielkiego Dnia :*

Offline Jullcia

  • Aneta&Marek
  • *****
  • Wiadomości: 339
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 24, 2012, 23:22:59 »
Ogólnie to nie spodziewałam się tego po Kindze, że zareaguję tak pozytywnie. Też zwróciła uwagę, że "szczęście mu się uszami wylewa". Andrzej też mówił Anecie, że "wygląda na szczęśliwą". Także cała akcja z powiedzeniem im się udała myślałam, że będzie gorzej :) Mógł chociaż wspomnieć o tym pokoju znaczy garderobie skoro tak jej wszystko dosadnie tłumaczył. Nie wiem jak wy, ale ja normalnie nie mogłam ze śmiechu, kiedy on z tekstem" ludzie są jak zwierzęta stadne i nie lubią samotności i, że ja też nie". Także kolejny odcinek zaskoczył mnie na + ;)

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 24, 2012, 23:23:23 »
A mnie ten odcinek zaskoczył raczej na minus :P Scenarzyści mogli się spodziewać, że para zyska/ła swoich fanów i jakoś miło wykorzystać ten wątek, aby było coś miłego dla nich. Mnie by usatysfakcjonowały dwa rozwiązania:
1) w takcie rozmowy z Kingą Aneta stoi za stołem z laptopem i uroczo się śmieje, a kiedy już sprawa się wyjaśnia- siada obok Marka lub Markowi na kolanach i kieruje kilka słów w stronę Kingi
2) po rozmowie z Kingą krótka rozmowa Marka z Anetą...naprawdę króciutka, ale żeby jakoś to uwzględnili
Bo tak to wykorzystali ten wątek tylko po to, aby pokazać to, jak Kinga się zmieniła i dojrzała po założeniu rodziny (ja nadal pamiętam jakie zamieszanie robiła kieeeedyś podczas spotkania Aneta-Janek-Teresa-Marek, brrr) oraz że Marek zyskał "pozwolenie" na ułożenie sobie życia. A jakiś akcent Anetkowo-Markowy? No zabrakło, niestety...
Dobrze, że przynajmniej ta pierwsza scena taka fajna była :D i sposób w jaki Marek opowiadał o zwierzętach stadnych, hahahaha ;D

Offline Skorpionica

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 774
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 24, 2012, 23:25:41 »
Zachęciłyście mnie do oberzenia tych dwóch odcinków i jak zobaczyłam Anetę w okularach, to powiedziałam z wrażenia jedno brzydkie i popularne słowo. :) Bardzo mi się podobał jej wygląd-taka bizneswoman w 100%.
Co do Jana-zawsze go uważałam za....buraka. Specjalnie nie uśmiechnięty, a jak już to ten uśmiech taki wymuszony. W tamtym odcinku zachował się jak ham.


Joszka-scenarzyści może stwierdzili, że co za dużo to nie zdrowo ;)

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 25, 2012, 23:00:33 »
Nie odniosę się do najnowszych odcinków, gdyż ich jeszcze nie widziałam, ale obiecuję, że wszystko nadrobię i wtedy zasypię Was moimi przemyśleniami, o ile takowe będą. :hahaha:

Ale pozwolę sobie odnieść się do wiadomości Skorpionicy i na chwilkę powrócić do tych wzruszających chwil, czyli właśnie do odcinka 890! Kiedyś, już daaawno, daaawno temu za namową Kiki obejrzałam ten odcinek, bo muszę przyznać, że jakoś wcześniej na niego nie trafiłam i nie przypominałam sobie, żebym kiedykolwiek go oglądała, także wówczas się skusiłam i zmieniłam całkowicie zdanie o Janie, o ile wcześniej jeszcze jako tako go lubiłam, nawet podobał mi się w duecie z Anetą, chociaż od zawsze wydawało mi się, że jakoś tylko ona chce dbać o ten związek, że tylko jej na tym zależy, a dla Jana nie ma to większego znaczenia. Ale po obejrzeniu tego odcinka całkowicie zmieniłam o nim zdanie, zachował się jak skończony dupek! Aż mi się serce krajało kiedy widziałam smutną i przybitą Anetę, normalnie miałam ochotę strzelić tego Jana w łeb! Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo gdyby Aneta była z Jankiem nigdy nie zbliżyłaby się do Marka, a tego to chyba bym nie przeżyła. :zawstydzony1:

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 26, 2012, 14:39:06 »
A ja lubiłam Anetę z Janem, chyba nawet bardziej niż z Markiem. Po obejrzeniu tylu fantastycznych odcinków z ich udziałem nie mogłam odżałować, że nie są już razem...przecież tak się kochali :) Prawda, najpierw to głównie Anecie zależało i strasznie mi jej szkoda było, że Jan ją tak traktuje, że kocha Teresę, a mimo to zawraca głowę Anecie, ale potem...ojj, zależało mu na niej, nawet bardzo :) Zwłaszcza pamiętne schadzki w parku, podczas których tyle pięknych wyznań padało. Albo jak ją przepraszał za to, że w nią zwątpił (kupon totka itp.). Ta chęć, aby nadal byli razem "przeszła" mi właśnie dopiero po obejrzeniu odcinka 890. Brak mi słów do tego, co Jan wygadywał...jak jakiś skończony idiota normalnie... :P

Offline Inka

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 158
  • Płeć: Kobieta
  • Rizzoli& Isles, NCIS, CSI:NY, Lekarze ?
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 03, 2012, 11:28:07 »
Jestem bardzo ciekawa, jaka będzie reakcja Marka na to, że Aneta spotyka się z synem. Mam nadzieję, że ta sytuacja tylko umocni ich związek, a nie nadszarpnie relacje między nimi. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki, bo ostatnio oglądam wybiórczo tylko jakieś drobne sceny z nimi, o ile się pojawiają.  :)

Offline Skorpionica

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 774
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 03, 2012, 14:38:50 »
Właśnie miałam pisać to samo. Ciekawa jestem reakcji Marka. Ciekawe jak Aneta mu się wytłumaczy. Chociaż wcale bym się nie zdziwiła, gdyby zrobiliby z tego "nic", jak to się stało, gdy Marek mówił Kindze o swoim związku z Anetą. Chodzi mi tu o to, że (jak to któraś z Was mówiła) żadnej rozmowy we trójkę itp. Nie byłoby dla mnie szczególnego szoku, gdyby ich rozmowa wyglądała w mniej więcej taki sposób:
-Dlaczego mi nie powiedziałaś.
-Bo uznałam to za słuszne
Aha dziekuję i koniec rozmowy.

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 03, 2012, 16:50:28 »
Też jestem tego bardzo ciekawa, a wydaje mi się, że to będzie już we wtorkowym odcinku, bo tak można wywnioskować z połączenia streszczenia ze zwiastunem. Tak czy siak- nie mogę się doczekać Anety i Marka w końcu w jakiejś scenie razem, tak mało ich teraz, że ucieszy mnie chyba wszystko...  smilie_girl_241
Chociaż nie. Wkurzę się jak znowu sprawa ta nie zostanie wykorzystana dla ukazania ich wzajemnych relacji, a tylko po to, by rozwikłać sprawę Rajmunda. A niestety mam przeczucie, że tak może być...scenarzyści są ostatnio znani z robienia takich numerów  smilie_girl_356 Tak czy siak, i tak dobrze, że Marek się dowie, może w końcu będzie mógł wspierać Anetkę w tym wszystkim, przynajmniej bidulka nie będzie taka zupełnie sama i zdana tylko na siebie.

Offline Inka

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 158
  • Płeć: Kobieta
  • Rizzoli& Isles, NCIS, CSI:NY, Lekarze ?
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 05, 2012, 19:56:45 »
Wreszcie się coś zaczęło dziać w ich związku. Niekoniecznie to dobre, ale chociaż coś. Sytuacja związana z kłamstwem Anety o Andrzeju może nieźle zachwiać ich związkiem i w jakiś sposób naruszyć zaufanie Marka do Anety, bo w końcu jest jej partnerem i przyjacielem zarazem, zawsze mówił, że może na niego liczyć, a ona bała się mu o tym powiedzieć. Mam nadzieję, że Marek ją zrozumie i postara się jakoś ją wspierać. Bo jak scenarzyści będą chcieli mieszać i robić rozstania i powroty to wysiadam.  :)
I jakoś dzisiaj Marek taki ostry dla Anety był. Chociaż może trochę zaczynam rozumieć jego zachowanie.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2012, 11:53:14 wysłana przez Inka »

Offline Kiki

  • Administrator Forum
  • *****
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 05, 2012, 20:38:14 »
A ja się wcale Markowi nie dziwię! Aneta okłamywała go w tak ważnej kwestii, jakby nie pamiętała, że jeszcze niedawno to właśnie Marek się o nią zamartwiał, gdy ona latała za Andrzejem po całym świecie. Jakby w ogóle nie miała na uwadze faktu, że są razem, mają tworzyć coś pięknego - coś, co powinno być zbudowane przede wszystkim na zaufaniu, bo chwilowa fascynacja może minąć. Na seksie się związku nie utrzyma, więc jeśli Aneta nie zmieni swojego postępowania, za chwilę nie będzie miała z czego zbierać.

Jednak nie wątpię w to, że jej też jest z tym wszystkim ciężko... Widać było w dzisiejszym odcinku jak zareagowała na wyrzuty Marka, no po prostu przykro jej było, że tak się to wszystko potoczyło. Aż zaczęłam jej współczuć, kiedy miała łzy w oczach. Co nie znaczy, że nie jestem już na nią zła - jestem i to bardzo.

Czekam na ciąg dalszy, mam nadzieję, że scenarzyści wykorzystali potencjał tej sytuacji i że pogodzą ich w jakimś pięknym stylu.

Bo jak nie, to się wkurzę. ;D
Jeśli "plan A" nie zadziała, alfabet ma jeszcze 31 innych liter. Nie martw się.

Offline Skorpionica

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 774
Odp: Aneta i Marek
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 06, 2012, 12:48:48 »
Było jej przykro, ale komu bardziej? Markowi oczywiście. Chciała go chronić czy coś takiego, a ja się pytam: co Markowi ze strony Rajmunda zagrażało? Ano nic.
Dlatego słusznie Marek postąpił. Bardzo fajnie to pokazał, nie wydarł się, ale powiedział ostro co myśli, szczególnie pod koniec: "My tylko ze sobą mieszkamy". Możnaby powiedzieć-droga Aneto zmień się.