Autor Wątek: Castle  (Przeczytany 9556 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Lisbeth

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 09, 2012, 17:16:39 »
Też chcę dział ale... Niby dużo osób ogląda, ale mało pisze, a jak mało osób pisze, to Castluś działu nie dostanie. Tak więc trza się zebrać w kupę i rozkręcić dyskusyję albo zachęcić nowych ludzi do oglądania. :D


Castle to bardzo przyjemny serial dla odstresowania :) Może bardzo wysokich lotów nie jest, ale ma:
Stanę, która jest boska. Ma fantastyczną postać Kate
Ma Nathana, fajną postać Ricka
Ma Espo i Ryana
Fajnie pokazane stosunki międzyludzkie, ciekawe dialogi i sympatyczne lekkie odcinki.
 A w 4 sezonie nawet sprawy się poprawiły :D

Lisbeth vel 3M wita się z Wami.

Moje pomysły co do 5 sezonu? Hmm chciałabym żeby wreszcie definitywnie zakończyli sprawę matki Kate. Ciągnie się i nudzi. Poza tym mam wrażenie, że twórcy sami nie wiedzą jak to rozwiązać. Kombinują, wprowadzają nowe wątki i sami się pogubili..., ale może tylko mi się zdaje.

Nie wiem czemu wszyscy myślą, że ojciec Ricka mógł maczać w tym palce. Mam nadzieję, że nie... to by było zbyt... hm banalne? Takie naciągane... Jeśli już musiałby się ten tatuś Ricka pojawić (choć niech lepiej będzie jak jest), to niech im pomoże. Ochroni tę dwójkę w jakiś sposób.

Życie Kate na pewno będzie w niebezpieczeństwie... Mam nadzieję, że jakoś sprytnie i mądrze to pokażą. Wolałabym jednak żeby nie ciągnęło się to przez cały 5 sezon.

Co do Ricka i Kate... Kate na bank nie będzie w ciąży. Bez przesady. Bones zrobili w ciąży, bo Emily zaszła, ale tak to pewnie też, by nie była. No ale nieistotne. Castle to nie Bones a Bones nie Castle. Oba seriale uwielbiam i nie różnię ich. :)

Ze związkiem Kate i Ricka mogą zrobić tak, że rano jak się obudzą po gorącej nocy jeszcze nie zostaną tak na poważnie parą albo zostaną, na co mam nadzieję. :D
Miło byłoby, gdyby ta dwójka na początku nie potrafiła odnaleźć się w nowej sytuacji, gdyby to trochę ich peszyło a przy tym wychodziły komiczne sytuacje. Mogliby się oswajać z tym swoim związkiem, z nowym etapem w życiu, odkrywać siebie... Niby znają się, ale jednak... nie do końca. :D
Twórcy bystrze to zakończyli i mają szerokie pole do popisu.
Ciekawe jak to pokażą... Myślę, że nie powinni popsuć.

Cytuj
Dorota, co do zachwytów nad Demmingiem. Wiesz co ja o tym myślę, pokazałam Ci to dzisiaj 'na żywo' z dwoma palcami w gardle
.
Popieram. Fuuuuuuuj... szkoda że nie ma wymiotującej emotki :D

Offline Fabienne

  • Music whore.
  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 167
  • Crazy people should not be left alone.
Odp: Castle
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 09, 2012, 17:47:54 »
Magda, za to "wysokich lotów nie jest", to wiesz co? Z łokcia możesz dostać jak chcesz. (hahaha, juz dzisiaj drugi raz wyciągam ten argument :D)
Serial od s1 wiele zyskał i naprawdę jest teraz majstersztyk.

Co do s5? No oczywiście liczę na poranek Ricka i Kate... I że jednak już będą razem, bo są co do tego jakieś wątpliwości z tego co czytałam.
I w ogóle jest jedna kontrowersja... Bo niektórzy uważają, że to Smith jest ojcem Ricka, jak myślicie, możliwe to jest? Tzn. myślę że mogliby tak zrobić... Ciekwa jestem jak by to rozwiązali. I w ogóle mam nadzieję, że Gates nie przyjmie rezygnacji Kate. I że ona wróci pod koniec odc.1 do pracy.

Emi

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 09, 2012, 17:54:14 »
Przyszła Fab i się domaga  smilie_girl_149 Zobaczymy czy skutecznie.  :D


Najgorsze jest to, że wakacyjna przerwa trochę wstrzymuje ruch...bo jest temat i też zrywu nie ma :P
Chociaż w oczekiwaniu na kolejny sezon można by sobie poprzypominać poprzednie...  ;)

No s1 było chyba najsłabsze, chociaż ja już 'połknęłam haczyk' i się wciągnęłam po pierwszym odcinku...wiedziałam, że to będzie to :D
Stana jest cudowna pod każdym względem w tym serialu.  smilie_girl_159

Jedynym minusem dla mnie jest to, że w s5 nadal będzie wątek matki Kate i czatowania na jej życie i inne... kurde, tak bardzo chciałam by to w s4 jakoś porządnie zakończyli i skupili się na innych rzeczach, na jej relacji z Rickiem ale już takiej po zamkniętym rozdziale z przeszłości, żeby były nowe emocjonujące sprawy i też mogłyby tam im zagrażać czy coś, ale żeby to nie chodziło o tamtą sprawę. No ale oczywiście idą na łatwiznę ciągnąc ten wątek! To jest mój główny zarzut po s4. I ostatnim odcinku.
Ale dobrze że chociaż było to co było, czyli Kate się rzuciła w ramiona Ricka. smilie_girl_159


Mysza_99

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 09, 2012, 18:31:57 »
Przyszła Fab i się domaga  smilie_girl_149
  smilie_girl_014
Uwielbiam Fab :D Kiedy zobaczyłam, co pisze - autentyczny banan pojawił się na mojej twarzy. :)

Cytuj
Najgorsze jest to, że wakacyjna przerwa trochę wstrzymuje ruch...bo jest temat i też zrywu nie ma :P
Chociaż w oczekiwaniu na kolejny sezon można by sobie poprzypominać poprzednie...  ;)
Ja przypominam sobie regularnie :D Tylko samej... to tak dziko. :) Czasami przypominam sobie z Fab, ale my przez ostatni rok tak dogłębnie omówiłyśmy wszystkie postaci/odcinki/sytuacje, że naprawdę kończą nam się tematy do zamko-rozmów :D

Próbowałam na oglądanie namówić peczu vel Jagienkę. :D No.. obiecała, że się zgłosi. Trzymam za słowo :D

W ogóle... mam nadzieję, że znajdą się osoby, które swoją przygodę z Zamkiem postanowią rozpocząć w te wakacje. :) Chętnie potowarzyszę. Dzisiaj, kiedy zaczęłam rzucać odcinkami po numerkach, K. stwierdził, że to nie jest normalne. :D Nawet nie muszę oglądać, ale w dyskusję chętnie się wdam... w końcu większość odcinków znam całkiem przyzwoicie (oj no.. na pamięć :P).

Cytuj
No s1 było chyba najsłabsze, chociaż ja już 'połknęłam haczyk' i się wciągnęłam po pierwszym odcinku...wiedziałam, że to będzie to :D
Stana jest cudowna pod każdym względem w tym serialu.  smilie_girl_159
Stana jest boska! Ale wiesz Emi, ona ma swój temat. Mysz założyła i Mysz prosi o udzielanie się tam, bo tematy, które nie mają powodzenia... mogą zostać usunięte...  smilie_girl_305

A ja osobiście nic nie mam do sprawy matki Kate - ale może to dlatego, że zwyczajnie dla mnie sprawy są najmniej ważne. :P

Bo niektórzy uważają, że to Smith jest ojcem Ricka, jak myślicie, możliwe to jest? Tzn. myślę że mogliby tak zrobić... Ciekwa jestem jak by to rozwiązali.
Myślę, że to byłoby dość abstrakcyjne, bo jednak Smith jest od Roya, a Roy nie miał żadnego związku z Rickiem, czy z Marthą, ale to jest serial, a w serialu wszystko jest możliwe. Ja nie miałabym nic przeciwko, gdyby się tak okazało. W ogóle intryguje mnie postać Smitha - tylko odnoszę dziwne wrażenie, że on nie przeżyje spotkania z tym, co strzelał do Kate. :P Ta ostatnia scena w finale była dla mnie dość jednoznaczna (w sensie, że po odzyskaniu tych dokumentów - zginie).

A co do Kate i Ricka... Ech! Niech już mija to 109 dni! Chcę ich zobaczyć razem i chcę, żeby było tak, jak pisze 3M: niezręcznie. Chciałabym, żeby byli speszeni, żeby nie wiedzieli, jak o tym powiedzieć reszcie, żeby nakryła ich Alexis... Mijajcie wakacje. :D

Lisbeth

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 09, 2012, 19:23:37 »
Cytuj
Magda, za to "wysokich lotów nie jest", to wiesz co? Z łokcia możesz dostać jak chcesz. (hahaha, juz dzisiaj drugi raz wyciągam ten argument
Też Cię kocham  smilie_girl_321

Teraz jest maraton na linii Warszawa-> Chorzów
Dobrze, że Mysz uświadomiła mnie, że Castle leci na UC, bo uparcie sprawdzałam 13th Street.



Cudny odcinek z postaciami bajkowymi :D
No i teraz wspaniała scena laleczkowej babci vs Javi i Kevin :D

Offline Fabienne

  • Music whore.
  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 167
  • Crazy people should not be left alone.
Odp: Castle
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 09, 2012, 19:24:06 »
Ej no, nie śmiejcie się ze mnie! :( Nie mówcie, że nie chcecie działu? Wiecie, że przyzwyczajenie robi swoje ;P

Czy tylko mnie tutaj sprawa matki kate nie przeszkadza a wręcz interesuje i chcę odcinki z tym? A nie, Mysza napisała że jej też nie przeszkadza. No.

<hahaha> wiecie co, dzisiaj w pociągu oglądałam 4x23 i w scenie kiedy Rick rozmawia z Alexis, jak mówi jej, że ma robić przez całą noc, kończy rozmowę mówiąc, że widzi się z nią jutro w południe... Hm... zgaduję, że jak Kate do niego przyszła było już w miarę późno, potem wiadomo co robili, pewnie prawie przez całą noc, potem się trzeba trochę wyspać... to możliwe, żeby Alexis ich nakryła <hahaha>

EDIT: A my dzisiaj z Myszą trzeci odcinek Castle oglądamy razem, który leci w tv. Najlepsze jest to, że Ka Kropka nam tylko przełącza z AXN na Universal i mówi "Castle będzie" <hahaha>

Lisbeth

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 09, 2012, 19:31:10 »
Fajnie byłoby jakby Alexis ich nakryła. Nawet bardzo fajnie... ale może niekoniecznie w łóżku... Na przykład Kate w koszuli Castle siedzi na stołku w kuchni, Rick jej robi "śniadanie" , wtedy wchodzi Alexis i ... ups  smilie_girl_120

Nie śmiejemy się tylko to fajnie zabrzmiało :D Fab chce dział i ma być :D

K. chyba mówi K-A-S-T-L-E smilie_girl_231 Czy już jednak naprostowany został?  smilie_girl_101

Emi

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 09, 2012, 19:32:12 »
Mnie to po prostu w finale s4 zwyczajnie rozczarowało. I nie lubię jak się coś za długo ciągnie. :P Niby tu to tak znikało, wracało, trochę ciszy, wracało więc nie żebym miała jakiś przesyt czy czuła się tą sprawą zmęczona, ale tak, czuję niedosyt po finale s4 jeśli chodzi o sprawę zabójstwa jej matki, chciałam by to się wtedy tam wyjaśniło. A tu kolejne zonki i znaki zapytania. I tyyyyyyyyyle czekania. Nie lubię czekać :D

Offline Fabienne

  • Music whore.
  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 167
  • Crazy people should not be left alone.
Odp: Castle
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 09, 2012, 19:51:33 »
Nie Fab chce i ma byc, no ale nalezy się nam raczej.

A K. powiedziałam na początku, że nic się na to nie powiem, ale potem nie wytrzymałam i zostal poprawiony :D i się ze mnie śmieje :P

Mysza_99

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 09, 2012, 19:52:17 »
K. chyba mówi K-A-S-T-L-E smilie_girl_231 Czy już jednak naprostowany został?  smilie_girl_101

Za pierwszym razem Fab powiedziała, że jest miła i nie będzie go poprawiać, ale za drugim już poprawiła. :D A K. uparcie mówi: KASTLE :D A my... tylko się śmiejemy, bo, co z robić :D

Mnie to po prostu w finale s4 zwyczajnie rozczarowało. I nie lubię jak się coś za długo ciągnie. :P
Mnie właśnie zupełnie nie. Owszem - myślałam, że wyjaśni się więcej, ale skoro się nie wyjaśniło, to jakoś specjalnie nie mam tak, że chcę, żeby się wyjaśniło w pierwszym odcinku. :) Niech sobie ta sprawa nawet do końca serialu trwa - ale jak mówię, dla mnie nie to się liczy w serialu :P

Ej no, nie śmiejcie się ze mnie! :( Nie mówcie, że nie chcecie działu? Wiecie, że przyzwyczajenie robi swoje ;P
Oczywiście, że chciałabym dział. Kiedy już mój czas się skurczył, to na 'ifilm' wchodziłam przede wszystkim do "Castle" i tam sobie pisałam głównie. :D No ale.. chcieć, a mieć to dwie różne rzeczy. :D Pewnego dnia, jak nam się uda ładnie dyskutować, to może dział będzie. A jak nie... to nie. :D Ważne, żebym miała z kim rozmawiać, bo lubię zamkowe pogaduszki. :)

Teraz jest maraton na linii Warszawa-> Chorzów
Dobrze, że Mysz uświadomiła mnie, że Castle leci na UC, bo uparcie sprawdzałam 13th Street.
"Jesteś słodka, kiedy się złościsz, ale nie, kiedy złościsz się na mnie"  smilie_girl_159
Ale z tego odcinka, to najbardziej lubię moment, w którym zarówno Castle, jak i Ryan uparcie twierdzą, że za pierwszą zbrodnią stoi wilk. :hahaha: No i całe to 'przedstawienie' Marthy:
"Zaprosiłam Beckett. Możecie zrobić z tego randkę" i później rozmowę Kate i Ricka o ciemnym lesie i złym wilku. :D
I oczywiście ostania scena, kiedy Kate go chwyta za rączkę :)


Lisbeth

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 09, 2012, 20:32:21 »
Cytuj
Za pierwszym razem Fab powiedziała, że jest miła i nie będzie go poprawiać, ale za drugim już poprawiła. :D A K. uparcie mówi: KASTLE :D A my... tylko się śmiejemy, bo, co z robić :D
Wiedziałam, że nie Fab nie wytrzyma :D  :buziak:
Szkoda że jeszcze o Motion nie mówi :P

A mnie sprawa matki Kate już wkurza, bo nie lubię jak coś jest tak bardzo rozłożone. Owszem jest ciekawa, bo intryguje, ale za długo trwa... Nie lubię tak i ech.
Chociaż np. ten odcinek, co Rick spotykał się ze Smithem był fajny. Taki mroczny.
Cytuj
"Jesteś słodka, kiedy się złościsz, ale nie, kiedy złościsz się na mnie"
Piękny jest ten tekst i piękny uśmiech Kate  smilie_girl_159

Poza tym też uwielbiam jak Castle i Ryan uparcie twierdzą, że sprawcą jest wilk. W ogóle przekonanie z jakim Rick mówi o wilku... Mega.  :laie_67:

Uwielbiam też to:
- Użyjesz broni przeciwko mojej matce? Jestem wzruszony :D

A później po rozwiązaniu sprawy bis Marthy i jak ona pięknie opowiada o roli matki, potem dokopuje Rickowi:
Na co R. zrezygnowany: No to wracamy do lasu -  i Kate go łapie za rączkę. Urocza jest ta scena.
To uściśnięcie dłoni wyszło tak naturalnie, normalnie... :)

Offline Fabienne

  • Music whore.
  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 167
  • Crazy people should not be left alone.
Odp: Castle
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 09, 2012, 20:40:54 »
No bo ja jestem miła i nie chciałam tak od początku poprawiać :D Zaczekałam trochę :D
Ale nie będę zdziwiona jak Ka Kropka mnie nie polubi przez to poprawianie ;P

Weź z tym motion mnie nie denerwuj ;P

"Użyłabyś broni przeciwko mojej matce? Jestem wzruszony!" <hahaha> Kocham goooo :D w ogóle w tym odcinku są jeszcze tak fajnie, blisko ze sobą :D Lubię go. Za to potem odcinek z tańcem jest śedni... bleee.

W ogóle jak oni siedzą w te końcówce w domu Castle na kanapie, a Alexis z tym drugim kolesiem na drugiej, to ma się takie wrażenie, że oni są razem.. Tak jak w 4x23 przy scenie złapania za rękę i potem jak chłopaki wchodzą... To tak bije fanie po oczach :D

Offline Fiołek

  • VolleyGirl
  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 404
  • Płeć: Kobieta
    • Volley Flash
  • Wyróżnienia:
Odp: Castle
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 09, 2012, 22:38:25 »
Cześć, Dziewczyny!  :-*
O Castle tyle się już nasłuchałam, że... może i w te wakacje uda się coś zrobić w tym kierunku. Jako, że czasu będzie dużo, kto wie... :) To znaczy ja na pewno się kiedyś skuszę, ponieważ sporo osób mi opowiada o serialu i opowiada.
A szczególnie to zachęciły mnie dzisiaj Wasze wypowiedzi o Stanie Katic.

Cytat: Mysza_99
W ogóle... mam nadzieję, że znajdą się osoby, które swoją przygodę z Zamkiem postanowią rozpocząć w te wakacje.  ;)
:-*
Także... do zobaczenia.

PS Napisałam tutaj - będzie większa motywacja na wakacje, żeby zabrać się za oglądanie. :)
Trzymajcie za słowo.

Offline Fabienne

  • Music whore.
  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 167
  • Crazy people should not be left alone.
Odp: Castle
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 09, 2012, 22:41:47 »
O, Fiołek! Super! Bardzo mnie to cieszy, że chcesz rozpocząć swoją przygodę z Castle. Zacznij jak najszybciej, a nie pożałujesz :)
Co do Stany Katic.. Wystarczy popatrzeć na mój i Myszy avatar. I wszystko jasne :D

Lisbeth

  • Gość
Odp: Castle
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 09, 2012, 22:46:30 »
Zacznij, zacznij. Koniecznie. Mam nadzieję, że się uda i wciągniesz się w oglądanie. :)
Powodzenia.

Stana jest fenomenalna. Dawno nie było aktorki, która miałaby taki styl, takt, sposób bycia jak Stana. Normalna kobieta. Piękna kobieta. :) Niemal ideał. A przy tym dobra aktorka. :)

Powodzenia i mam nadzieję, że do nas tu dołączysz :)