Szpilki na Giewoncie (od 24 do 31 sierpnia)

[Klaudia]

Brawo Kiki!
Ja skończyłam oglądać dopiero aż wstyd się przyznać, bo 5 odcinek  Ale mam nadzieję, że dzisiaj jakoś obejrzę chociaż ze dwa

[Maleńka]

Żaden wstyd zważywszy na to, że jeden odcinek trwa prawie godzinę

[Jean]

Ja wymiękłam.
Początek odcinka: Ewa budzi się z Bartkiem w jednym łóżku.
Koniec odcinka: Ewa wybacza Grześkowi
Początek odcinka: Ewa jednak nie do końca wybacza Grześkowi
Koniec odcinka: Pocałunek z  Bartkiem
Początek odcinka: Kłótnia z Bartkiem
Koniec odcinka: Pojednanie z Grześkiem
Początek odcinka: Przymierzanie sukni ślubnej (na ślub z Grześkiem)
Koniec odcinka: Pocałunek z Bratkiem
Początek odcinka: Dalszy ciąg pocałunku z Bartkiem kończący się w łóżku (kilka dni przed ślubem z Grześkiem - ale, ok - halny  )
Koniec odcinka: Kłótnia z Bartkiem   

Czy ona się wreszcie na coś zdecyduje?

[Klaudia]

Ja jeszcze jednak tak daleko jak Jean nie doleciałam z oglądaniem Właśnie skończyłam 7 odcinek.

I z jednej strony zaczyna mnie denerwować Ewka, że nie może się zdecydować i jasno określić, który z nich ma spadać na drzewo, a z drugiej strony właśnie jest mi jej szkoda, bo niby coś ją ciągnie do Bartka, niby fajnie jej się z nim spędza czas, a jak już jest dobrze to wkracza Grzesiek błagający o przebaczenie  dlaczego ona nie może jednemu dać jasno do zrozumienia, że z tego nic nie będzie? No ja nie rozumiem.

Z Bartkiem wygląda naprawdę fajnie, nie wiedziałam, że tak szybko pójdą do łóżka, no ale uroczo im wyszło to przed i po  późniejsze okładanie się poduszkami też było faaajne, nawet bardzo! 

Ewa: A po drugie chyba nie chce się z nikim wiązać
Bartek: To będziemy to robili bez wiązania, nie lubię przemocy 

No cudowny dialog, zabawny a jednocześnie taki słoodki. W ogóle Bartek jest super, póki co.

Widok Bartka i Ewki w łóżku też był uroczy i do tego Aniela jaka uradowana, że w tym momencie zobaczył ich Grzesiek Cudowna postać, a jej historia naprawdę bardzo mnie wzruszyła. Jej mąż nigdy się nie znajdzie, prawda?

I jeszcze jej rozmowa z Bartkiem:

Bartek: To miłego dnia pani Anielo
Aniela: Dobrze się zaczął (po tym jak Grzesiek zobaczył Ewkę i Bartka

[Maleńka]

Tak Klaudio, niestety historia Anieli nie skończy się dla niej dobrze, ale to silna kobieta i spotka na drodze jeszcze swoje szczęście

A Ewka i Bartek - tak naprawdę RAZEM to będą pod koniec trzeciej serii. Teraz są jak żuraw i czapla po to tylko by utrzymać widzów. Co czasem jest irytujące, wiem

[Klaudia]

Aniela jest naprawdę świetną postacią!  W dodatku aktorka super kreuje tą postać! Ta jej gwara, mimika, to dąsanie się na Ewkę jest suuper! Albo oscypek w pierwszym odcinku 

Ewka i Bartek no cóż teraz jakoś trochę się widują, z reguły to on ratuje ją z opresji ale ja tam bym nie chciała żeby już się zeszli lepiej patrzeć na te podchody niżeli na to co jest potem. 

[Maleńka]

W sumie racja, ale u Ewki i Bartka nigdy nie jest tak słodko i cukierkowo jak się zejdą więc na nich razem też można patrzeć godzinami 

No i najlepszy tekst Anieli:
"Duży chłop, duża ciupaga, mały chłop... nieszczęście"
 

[Klaudia]

W sumie racja, ale u Ewki i Bartka nigdy nie jest tak słodko i cukierkowo jak się zejdą więc na nich razem też można patrzeć godzinami 

W ogóle można na nich patrzeć godzinami  Piękna scenka w 6 odcinku jak rzucają się poduszkami, albo scena na sankach  czy też moment, w którym Bartek niósł Ewkę przez ramię po spotkaniu z szefami i Elizą i po tym jak za dużo wypiła

No i najlepszy tekst Anieli:
"Duży chłop, duża ciupaga, mały chłop... nieszczęście"
 

W ogóle urocza była scena z tą ciupagą niby Ewka taka Warszawianka, niby nie chciała posłuchać Bartka, a jednak kupiła 

[Klaudia]

Dopiero skończyłam I sezon zaraz zabieram się za II.

Ewka i Bartek, przeczuwałam, że ta żona jeszcze namiesza, że jak tylko między tą parą będzie dobrze to znowu się wszystko rozsypie, no ale cóż... Bartek powinien na samym początku powiedzieć o żonie, od samego początku powinien być szczery i fair wobec Drawskiej, no a zrobił tak jak zrobił. Chociaż wszystkie ich wspólne sceny są piękne 
Grześka może trochę było mi szkoda, bo jednak w ostatnich odcinkach wydawało mi się, że naprawdę kocha Ewkę, te oświadczyny, jeejć super to wyszło!  Byłam pod wielkim wrażeniem. Ale jak tak patrzę na to z drugiej strony to dobrze mu tak, dostał porządnego policzka za to co zrobił Ewce!
Diana mnie denerwuje i to jej Ewcia - masakra. 

Artur gejem? No, no, no nie spodziewałam się tego ale fajnie, że i w tym serialu wprowadzili taki motyw. Mam nadzieję, że na końcu będzie z kimś szczęśliwy, może z tym Adamem?

Nowy image Wiki, o ja cież pierniczę niby jakoś nie za specjalnie mi do niej to pasuje, wolałam ją we wcześniejszym wydaniu, ale te szpilki i ubiór no całkiem fajnie wygląda. Ale niedługo powróci do starego stylu, prawda?
W ogóle bardzo się cieszę, że jej zdanie na temat Ewki się zmieniło, że i ona się do niej przekonała, że są dobrymi kumpelami z pracy, a nie wrogami jak na początku.

A no i zapomniałabym o wieczorze panieńskim  uwielbiam Hankę za ten pomysł, uwielbiam Wikę za zaproszenie Bartka i uwielbiam Artura za to, że był i meldował, iż skrzypce opuściły futerał (czy jakoś tak ) później wkurzona Ewka, a potem to wiadomo buzi buzi, dom Bartka i te sprawy 


Kiki, Jean oglądacie dalej?

[Kiki]

Kiki, Jean oglądacie dalej?

Skończyłam na 4 odcinku, zainteresowało mnie bardzo, ale jakoś tak się ciągle składa, że w nieskończoność odkładam dalsze oglądanie. Dlatego też tylko pobieżnie czytam Wasze posty - żeby nie psuć sobie zbytnio niespodzianki i przyjemności oglądania!

Aniela jest naprawdę świetną postacią!  W dodatku aktorka super kreuje tą postać! Ta jej gwara, mimika, to dąsanie się na Ewkę jest suuper! Albo oscypek w pierwszym odcinku 

To prawda! Oglądałam kiedyś wywiad z panią Małgorzatą Pieczyńską, wspominała, że w tę postać - przede wszystkim w gwarę, którą się posługuje - musiała włożyć bardzo dużo pracy. Poza tym uwielbiam sceny Anieli z Basią (którą też kocham całym serduchem, co już zapewne nikogo nie dziwi), wesoło jest.

Basia i Aniela o Jędrku:
B: To jest niesprawiedliwe, wiesz? On się ożenił z jakąś babą... A komu obiecywał?
A: Wom.
B: No.
A: Ale to było trochę roków nazod. Mioł chłop całe zycie cekać?
B: Nie no, ja wiem że to jest bez sensu... Ale boli, wiesz? Po prostu boli.
A: Jak boli to trzeba dzięgielówki.
B: Dobra.


Zresztą Ewka z mamą też jest dobra.
E: Dziecko, jakie dziecko? Mamusiu, co ty, jesteś w ciąży? Poszłaś z nim do łóżka? Jezus, ciebie nie można zostawić na 5 minut!

B: Ale ja jej jeszcze pokażę!
E: Ty jej niczego nie będziesz pokazywać [...]

B: A co, nigdy nie płakałaś przez faceta?
E: Przez takiego, którego nie widziałam od 30 lat? No jeszcze nie.

Jednym zdaniem: serial naprawdę mi się spodobał, szczególnie dzięki dobrze - jak do tej pory - zbudowanym postaciom kobiecym...

[Jean]

Matka Ewy jest w ogóle ciekawą postacią. Zostawia faceta bez słowa, wyjeżdża. Wraca po 30 latach i ma pretensje, że on się śmiał ożenić z kimkolwiek  "Z jakąś babą"...no tak, tak najlepiej powiedzieć. Jakaś baba go kiedyś z nałogu wyciągnęła, postawiała na nogi a teraz sama płacze, bo wróciła kochanka sprzed 30 lat. No ludzie.
Gniewkowskiej  to fajnie wychodzi choć ja czuję się dziwnie. Ona powinna grać odważne, mądre i charyzmatyczne postaci (jak np. pani Maria ).

[Klaudia]

Jean, ale ponoć Baśka czekała na Jędrka w jakimś umówionym miejscu, a on nie przyszedł bo miał wypadek (o którym ona nie wiedziała ) pomyślała więc, że mu nie zależy i wyjechała

Uwielbiam Lucynkę    i to jej Kruca fuks tylko kurde ledwie straciła Jędrka, którego kochał (ponoć!) i od razu wskakuje Michałowi do łóżka, no heloooł? Co to ma być? Niedługo z pewnością Lucynka znowu wpadnie w szał, bo coś zauważyłam, że Michałowi spodobała się Aniela a może i Baśka Nie no a tak na poważnie to on będzie z tą Anielą, nie?

Baśkę też uwielbiam i to jej płakanie nad jedną z pacjentek w ogóle te jej rozmowy z Anielą, z Ewką też uwielbiam. I nawet jeden dialog z Miśkiem był całkiem fajny i śmieszny

Misiek: Fota z miśkiem
Baśka: Wiesz co? Pocałuj mnie w dupe
Misiek: W promocji fota z miśkiem i pocałunek w dupe

Swoją drogą podczas tych wszystkich kłótni Baśki z Lucyną to właśnie jej było mi szkoda, wiadomo Lucyna broniła swojego męża, nie chciała, żeby Warszawka jej go zabrała, ale kurde Baśka go naprawdę kochała. Tylko byłam na nią wściekła za to, że nie powiedziała Ewce prawdy o ojcu, myślałam, że jej wtedy oczy wydrapie. 

[Jean]

Jean, ale ponoć Baśka czekała na Jędrka w jakimś umówionym miejscu, a on nie przyszedł bo miał wypadek (o którym ona nie wiedziała ) pomyślała więc, że mu nie zależy i wyjechała

Zawsze mogła wrócić nieco wcześniej (wcześniej niż po 30 latach) i mu to wygarnąć albo nie szukać go do końca życia. Tutaj niczemu nie jest winna "jakaś baba" Jędrek to też dupa wołowa.
W latach 70-tych XX wieku ludzie się szukali i najczęściej i odnajdywali, pomimo braku nowinek technicznych i elektronicznych gadżetów 

[Klaudia]

No niby mogli się wcześniej szukać, ale Baśka była z nim w ciąży, szybko wyszła za mąż i może chciała sobie ułożyć życie bez niego? Gdyby wcześniej się znaleźli to nie byłoby znakomitej Lucynki

[Klaudia]

Czyżbym już tylko ja oglądała  dzieeeewczyny!

II sezon za mną, już właściwie zaczęłam III
Nie ogarniam tej Ewki, serio! Tu niby kocha Bartka, niby chce z nim być ale jakoś im nie po drodze, wybiera pracę w Warszawie (jakże dla niej ważną) od niego, co prawda wraca po mejlu (lekko zmodyfikowanym przez Martę) ale no kurde. Jak się kogoś kocha to nie zostawia się go tak daleko i tak długo, choćby nie wiem jak była ważna ta praca.
A Bartek świadomie albo i nieświadomie wpadł w sidła Marty, która notabene bardzo mnie irytuje, najpierw musiałam ją oglądać w biurze "Tu i teraz" później chwile jej nie było i znowu powraca i to jeszcze gdzie? Obok Ewki! Wredne babsko, niech jej zamknął ten pensjonat na dobre.

Lucynkę kocham! 

Baśka, Michał i Aniela - o matko cóż to się porobiło? wiedziałam, że go ciągnie do obydwu pań, ale żeby z jedną sobie fajnie żyć w Zakopanem a z drugą w Warszawie no to tego bym się nie spodziewała. Ale bardzo interesuje mnie ten wątek, seerio! zaraz będę ładowała kolejne odcinki i jestem strasznie ciekawa jak ta cała sytuacja między tą trójką się rozwinie