Autor Wątek: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)  (Przeczytany 26189 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 14, 2013, 08:26:07 »
A pojawił się już ten Możdżer czy jak mu tam było? Co ich tak strasznie wykorzystywał?
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 14, 2013, 08:37:53 »
A pojawił się już ten Możdżer czy jak mu tam było? Co ich tak strasznie wykorzystywał?

Nawet jeśli jeszcze nie ma to lada chwila się pojawi. Tę postać to też ciekawą wymyślili  <tak> Powiesiłabym za jaja, gdybym dopadła  :P

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 14, 2013, 08:41:04 »
Sajkowscy mieli jakieś korzenie żydowskie, ze strony Sajkowskiego... <mysli>
Ja wiem, że pobyt w gettcie nie  jest czymś radosnym (wręcz przeciwnie - to straszne doświadczenie) ale w tej rodzinie nie ma ani jednego optymisty, ani jednego człowieka do życia. Nikt nie potrafi  tego wyrazić. przecież nawet w obozach ludzie się czasami zajmowali jakąś rozrywką, prymitywną, ale zawsze.
Sajkowscy są strasznie posępni. Za to zdeklasowali Hioba już dawno. Naiwny ojciec, zadziorny (aż za bardzo), i realista do bólu, syn ,  córka - tutaj już brakuje mi słów.  ;)
Do tego lista nieszczęść jest imponująca... <placze> <olaboga>
Są bardzo męczący i marudzący. Faktycznie korzenie żydowskie mają ale skoro bycie Żydem dziedziczy się po matce, no to oni nimi nie są... Korzenie owszem, ale nie są w prostej linii... No ale fakt raczej zgarniano wszystkich, co mieli jakiekolwiek znamiona bycia Żydem.
Chociaż nie jestem pewna czy takich przypadków było dużo.

A pojawił się już ten Możdżer czy jak mu tam było? Co ich tak strasznie wykorzystywał?
Możdzer czy Mongoł? O kogo chodzi?
Ktoś pobił na razie Romka, ale go nie pokazali. Chyba, że gra go Jakus to tak kątem, kątem. :P
Pewnie więcej go będzie za chwile.
Wkurza mnie ten Karol coraz bardziej a Wandzia kuźwa taka naiwna, że masakra...

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 14, 2013, 08:53:31 »
O, są jakieś emocje...to dobrze  <skacze>
 Karol jest wkurzający, ale Wanda jest wkurzająca bardziej - pocieszę Cię jednak, w dalszych seriach bardzo dorasta  <tak> Szkoda, że musiały ją po to dopaść aż takie doświadczenia (tutaj właśnie będzie ta postać grana przez Dąbrowską ;)).

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 14, 2013, 09:06:58 »
Mozler! Chyba mu było ;) Taki jeden z żołnierzy w getcie, który koniecznie chciał im pomóc, bo Sajkowski kiedyś był jego wykładowcą, czy nauczycielem...
Pomoc wyjdzie bokiem.

Żołnierz to chyba za dużo powiedziane. Porządkowy raczej...
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 14, 2013, 10:13:18 »
Mozler! Chyba mu było ;) Taki jeden z żołnierzy w getcie, który koniecznie chciał im pomóc, bo Sajkowski kiedyś był jego wykładowcą, czy nauczycielem...
Pomoc wyjdzie bokiem.

Żołnierz to chyba za dużo powiedziane. Porządkowy raczej...
Aaa... to chyba jeszcze nie było go w 5 odcinku.
Dziś zrobię sobie dłuższy maraton chyba, wczoraj jedynie 2 zdołalam obejrzeć. :P

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 14, 2013, 21:31:34 »
O jaaa, dziewczyny, ale spoilerujecie :D Nie spodziewałam się, że Mozler może mieć jakieś złe intencje, ale teraz, po tym co tutaj napisałyście rzeczywiście, chociażby w tej scenie z futrem widać, że nie należy mu ufać. Po kim jak po kim, ale po Sajkowskich spodziewałabym się większej rozwagi, przecież mają świadomość tego, że czasy nie są łatwe i trzeba szczególnie patrzeć komu ufać, a tymczasem Sajkowski, jakby nigdy nic, wyciąga to futro spod poduszki :P W tej rodzinie to chyba Lena tylko jako tako się nadaje, poza tym Agnieszka Więdłocha (?) w tej roli baaaardzo mi się podoba :) W końcu rozumiem dlaczego swego czasu na forum taka fala sympatii do niej wybuchła.

A Wandziunia...naiwna jak dziecko :P Nie rozumiem, ona myśli, że po co Karolowi te grypsy? Że dla kogo on pracuje? Przecież po jego zachowaniu od razu widać, że ma nieczyste sumienie...biega, krzyczy, miota się, wymusza na niej, choć wcześniej mówił raczej o pomocy, niż o pracowaniu dla niego. Raz gestapo go szuka, potem nie, znów go szuka. Wanda zaczyna mnie irytować, jako bohaterka, takim swoim rozmemłaniem, niezdecydowaniem. Chce pomóc wszystkim na raz, gubiąc przy tym resztki rozsądku i ostrożności.

(i haha, teraz zajrzałam do posta BlackTiger i widzę, że opinię o Wandzie mamy bardzo podobną :D)

Jaka urocza scena w 5 odcinku z udziałem Pani Marii i jej męża...  <serce> Pierwsze spotkanie po długim czasie, smutna informacja, ale... to takie piękne było.
Prawda? :) Mnie też się bardzo spodobała ta scena. I kolejne. I pierw radość dr Marii z powodu spotkania syna, później smutek, potem wręcz rozpacz na wieść, że został wywieziony na Pawiak i skatowany. Powtórzę się, ale to fantastyczna postać. Wiele złego ją w życiu spotkało, pogodziła się z tym, że straciła męża, synów, teraz ich odzyskała i wciąż drży o ich życie. Tak źle i tak niedobrze.

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 14, 2013, 23:27:01 »
Cytuj
Prawda? :) Mnie też się bardzo spodobała ta scena. I kolejne. I pierw radość dr Marii z powodu spotkania syna, później smutek, potem wręcz rozpacz na wieść, że został wywieziony na Pawiak i skatowany. Powtórzę się, ale to fantastyczna postać. Wiele złego ją w życiu spotkało, pogodziła się z tym, że straciła męża, synów, teraz ich odzyskała i wciąż drży o ich życie. Tak źle i tak niedobrze.

Prawda... Silna, wspaniała, mądra kobieta.
Michał się fajnie boczy, że jako jedyny nie widział się w końcu z matką ;D

Tak już tego Mozlera też mam i nie podoba mi się... I skoro mówicie, że będzie szkodził, to się nie dziwię. I coraz bardziej te Sajkowskie mnie irytują.
W ogóle ja chyba nie lubię tematu getta. Tak przerysowywują tych Sajkowskich, że ło....

Za to przynajmniej póki co Antek Królikowski ma świetną rolę. :D
Taki komiczny cwaniaczek Warszawski.  <haha>
Cytuj
A Wandziunia...naiwna jak dziecko :P Nie rozumiem, ona myśli, że po co Karolowi te grypsy? Że dla kogo on pracuje? Przecież po jego zachowaniu od razu widać, że ma nieczyste sumienie...biega, krzyczy, miota się, wymusza na niej, choć wcześniej mówił raczej o pomocy, niż o pracowaniu dla niego. Raz gestapo go szuka, potem nie, znów go szuka. Wanda zaczyna mnie irytować, jako bohaterka, takim swoim rozmemłaniem, niezdecydowaniem. Chce pomóc wszystkim na raz, gubiąc przy tym resztki rozsądku i ostrożnośc
Dokładnie... :/ I oczywiście jeszcze pomaga niby tej strażniczce a tak naprawdę pewno ją wkopie w bagno...
Denerrwuje mnie to. Mega denerwuje...

W ogóle jest bardzo tendencyjnie w pewnych sprawach... No ale dobra ma się miło oglądać.

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 14, 2013, 23:51:14 »
A na którym odcinku jesteś? Bo ja dziś skończę na 10 chyba, jutro akurat dzień wolny to dokończę sezon.

I mnie też na tym etapie ukazanie getta z perspektywy Sajkowskich się nie podoba :P Same urywki gdzie pokazują Żydów przechadzających się ulicami, żydowskie dzieci...to rzeczywiście ma specyficzny klimat i jest wiarygodne, szczególnie ujęła mnie scena rozdawania czekoladek przez oficerów niemieckich, że niby tacy dobroduszni, a tymczasem obraz ten, te biedne dzieci, rzucające się na słodycze jak na cud największy...to był bardzo przykry widok :(
Ale te nieszczęsne ciapciaki, które siedzą tylko w domu i życia jakby nie mają, odwiedza ich tylko ten cwaniaczek, synek gdzieś znika nie wiadomo gdzie, Lenka martwi się tylko czy uda jej się spotkać z ukochanym, ojciec ćwierka nad oszustem, a matka? Matka płacze wiecznie, narzeka, a jakoś trudno mi jest uwierzyć w ten obraz nędzy u nich.

Za to przynajmniej póki co Antek Królikowski ma świetną rolę. :D
Taki komiczny cwaniaczek Warszawski.  <haha>
O taaak, mój ulubieniec! :D Nie wiem co ten aktor ma w sobie, ale zawsze gdy go widzę ryjek mi się cieszy. Zawsze dostaje takie pozytywne- mimo wszystko- role. Fajnie że dołączył do działań konspiracyjnych, bo widać, że chłopak ma smykałkę, wszystko potrafi załatwić.


A i zgodnie z moimi podejrzeniami serial się rozkręcił trochę :) Było już kilka momentów, gdy oddech wstrzymałam. Między innymi zabójstwo kolegi tego-granego-przez-Królikowskiego (nadal mam problem z imionami) w getcie, ale też pierwsza egzekucja wykonana przez Bronka, no i samobójstwo jednego z braci Muchy.

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 15, 2013, 00:01:22 »
Ja właśnie 8 skończyłam oglądać.
To ten co na koniec brat Muchy się zabija a drugi ginie w zamachu na Brauna... Aż mi serce zamarło... Biedna dziewczyna... Debili braci kurde mieć...
A tak ich polubiłam.
Cytuj
I mnie też na tym etapie ukazanie getta z perspektywy Sajkowskich się nie podoba :P Same urywki gdzie pokazują Żydów przechadzających się ulicami, żydowskie dzieci...to rzeczywiście ma specyficzny klimat i jest wiarygodne, szczególnie ujęła mnie scena rozdawania czekoladek przez oficerów niemieckich, że niby tacy dobroduszni, a tymczasem obraz ten, te biedne dzieci, rzucające się na słodycze jak na cud największy...to był bardzo przykry widok :(
Poza tym kurcze... jednak w gettcie był większy głód, większa brutalność, większe zniewolenie niz to pokazują a tu tak właściwie wszyscy mają zajęcie, wszyscy kombinują aż się patrzy, wszyscy coś tam do jedzenia mają (no może jedną głodną dziewczynkę pokazali)... Takie normalne to życie w tym gettcie a raczej takowe nie było.
Dobrze, że zabili tego kumpla Królikowskiego, bo przynajmniej wiarygodniej to wygląda, ale też polubiłam tego gettowskiego cwanaiczka i szkoda , że musiał zginąć.

Cytuj
Ale te nieszczęsne ciapciaki, które siedzą tylko w domu i życia jakby nie mają, odwiedza ich tylko ten cwaniaczek, synek gdzieś znika nie wiadomo gdzie, Lenka martwi się tylko czy uda jej się spotkać z ukochanym, ojciec ćwierka nad oszustem, a matka? Matka płacze wiecznie, narzeka, a jakoś trudno mi jest uwierzyć w ten obraz nędzy u nich.
Taaaa... zwłaszcza że mieszkanie niczego sobie... Tu chleb, tu jajka, tu szyneczka, fasolowa... (skąd fasolę oni mieli) chrzan... chociaż już jedną laseczkę tego chrzanu by pokazali a nie dwie... raczej to nie był łatwy łup.
Taka lepsza warstwa tego getta...

Teraz mniej więcej wiem co będzie, bo chyba finałowy albo któryś odcinek oglądałam... Na pewno ten z akcją odbicia Władka widziałam. Tylko nie wiem który to numerek.

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 15, 2013, 20:50:40 »
No i skończyłam... :) i dziarsko rozpoczęłam sezon kolejny. W końcu finał to finał, w "Czasie honoru" również nieco zaskakujący i trzymający w napięciu.

Oczywiście największy smutek jest z powodu śmierci Czesława, a raczej z tego jak to dotknęło Marię, ich synów. I to jaki smutny wydźwięk miały słowa Władka pod koniec odcinka...że wszystko się udało. Mam nadzieję, że szybko się wygrzebie, bo trochę go już brakuje, w końcu prawie cały sezon spędził w niewoli.

Zastanawia mnie tylko jedno...taka drobnostka, a jakoś chodzi mi po głowie, może ktoś będzie w stanie mi to wyjaśnić. Po śmierci Czesław został odznaczony, a Olbrychski (nazwiska bohatera jeszcze nie pamięta) powiedział, że - i tu cytat - "Czesław dostał Krzyż Waleczny". Przejęzyczenie aktora, błąd w serialu czy moja niewiedza? W szkole zawsze mnie uczyli, że odznaką był Krzyż Walecznych. Zresztą to ma większy sens, przecież waleczni byli ci co go dostawali, a nie krzyż był waleczny :P

A, i nie sądziłam, że podczas oglądania tego serialu zacznę się tak histerycznie śmiać :D ale jak zobaczyłam Wandzię, w tej roli już Magdę Różczkę...to nie wytrzymałam :D Niby wiedziałam o zamianie aktorek, choć nie wiedziałam, że to już teraz, ale wyszło im po prostu zabawne ujęcie. Jej matka idzie w jej kierunku, mówi coś, a tu wyskakuje Różczka z tym swoim specyficznym uśmiechem i: Broooooneeeeek!  <haha> Aktorka zbyt radosna jak na Wandzię. Taki wyraz twarzy ma, zupełnie inny niż Maja. Wanda Ostaszewskiej jednak częściej była smutna, zestresowana, cały czas czegoś się bała, a Wandzia Różczki to urodzona optymistka. Generalnie życie jest piękne i to nic, że wojna :P ale pewnie się przyzwyczaję.

A powróci jeszcze wątek Sajkowskich? :P Bo jakoś nie tęsknię. Szczególnie za ojcem. Jakkolwiek zawsze lubiłam Globisza tak tutaj...no nie mogę. Szkoda mi ich, że ten cały Mozler tak ich załatwił, no ale z drugiej strony sporo w tym winy pana Sajkowskiego. Zaufał mu bezgranicznie, pomimo sprzeciwów rodziny, zapominając o tym, że podczas wojny ufać można tylko sobie. Cud że Jankowi udało się Lenę stamtąd wyciągnąć.

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 15, 2013, 21:11:00 »
Ale Sajkowskich jeszcze nigdzie nie wywieziono, tak? Dalej są w getcie? Jeśli tak to ich wątek jeszcze będzie poruszany w Czasie, a sama Lena... A zresztą, zobaczysz ;) Nie chcę Ci za bardzo opowiadać co będzie - choćbym mogła ;)

A co do Krzyża... Też zawsze się uczyłam, że to jest Krzyż Walecznych ;) Może się przejęzyczył aktor a nikt nie zwrócił na to uwagi ;)
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline BlackTiger

  • Zaawansowany
  • ****
  • Wiadomości: 705
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 16, 2013, 16:15:19 »
Nie no na pewno odznaczenie to "Krzyż Walecznych". Może aktor powiedział tak,  tylko przez wadę wymowy "ch" uciął i niechcący nie było słychać.
Zwrócę na to uwagę jak trafię na odcinek.

Skończyłam 1 sezon.
13 odcinek zdecydowanie najlepszy z całego sezonu. :) Widziałam go już któryś raz i za każdym razem mnie porusza.

Biedny Czesław, straszni mi było szkoda, że zmarł.
Odważna decyzja o ratowaniu Władka tyfusem... ale silny chłop wykaraska się. Piękna akcja odbicia.
Biedna Maria... Ile ona się nastresować musiała... i w końcu syna ocaliła a męża straciła. :( Szkoda mi też siostry Róży... Taka fajna była.

I mam polewkę z Zakościelnego.  Kurcze on się nie umie normalnie z kobietami całować on je pożera.  <smiech> <smiech>

Ponadto... Lena... Dobrze, że udało jej się wyjść i rozumiem jak może być jej ciężko... Spoiler w postaci śmierci Janka mnie zasmucił, bo tworzą fajną parę, ale już wiem, że mam się nie przywiązywać. Chociaż szkoda, bo to taka ładna para.

Dobra idę na 2 sezon. :P



Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 17, 2013, 12:03:37 »
Dotarłam już do odcinków, w których pojawia się Katarzyna Dąbrowska, czyli Wiki z NDiNZ właśnie. Rzeczywiście, Wanda lekko z nią mieć nie będzie, ciekawa jestem kto w końcu wpadnie na pomysł, aby pomóc jej się stamtąd wydostać, bo Bronek raczej nie, przez ostatnie odcinki widać złagodniał mu zapał do ratowania ukochanej. I co on zrobił w końcu z tą teczką, z tymi pieniędzmi, które zabrał z miejsca zbrodni? Coś mi umknęło chyba :P Przecież na pewno skojarzył, że są to te same pieniądze, które miały uratować życie Wandzie.

Władek wrócił do gry :D najs, najs! Lubię go i naprawdę brakowało mi go przez cały 1 sezon. Teraz za to wrócił na pełen etat, no i od razu planuje akcje. A jeszcze jego decyzja o byciu tak blisko Niemców...  <boi_sie> w sumie znalazł możliwości, więc korzysta, ale kiedy wybrał się do toalety, mając świadomość tego, że i tak korzysta ze szczególnego upustu, a ten jeszcze zaczął sobie zwiedzać, przyglądać się mundurom, papierom. Żeby przypadkiem znowu nie wpadł, bo i tak będzie miał problemy w związku z tymi zdjęciami i nagraniami, które teraz zostały zarejestrowane w kawiarni. A jak jeszcze ten od akordeonu go pozna...  ::)

I pojawił się tajemniczy Otto :D coś tam czytałam na jego temat, więc mniej więcej wiem jakie będą jego dalsze losy w serialu. Ciekawie, ciekawie. Cieszę się, że dzięki niemu wątek doktor Marii jakoś ruszy, uwielbiam ją :)

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Czas honoru (od 10 do 16 sierpnia)
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 24, 2013, 16:34:35 »
Dziewczyny, zrezygnowałyście już? Brak czasu, czy serial zawodzi? Wolałabym to pierwsze  ;D