Autor Wątek: The good wife (od 13 do 19 lipca)  (Przeczytany 10639 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kiki

  • Administrator Forum
  • *****
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
The good wife (od 13 do 19 lipca)
« dnia: Lipiec 13, 2013, 12:44:30 »
THE GOOD WIFE
(od 13 do 19 lipca)

Peter Florrick, prokurator generalny hrabstwa Cook (Cook County State's Attorney) i jednocześnie mąż głównej bohaterki, Alicii Florrick, podaje się do dymisji w związku ze skandalem seksualnym i korupcyjnym. Kilka miesięcy po tym wydarzeniu Alicia, po trzynastu latach przerwy na wychowanie dzieci, wraca do pracy by utrzymać siebie i rodzinę.

Zapraszam wszystkich do oglądania i dzielenia się swoimi spostrzeżeniami! <usmiech>
Jeśli "plan A" nie zadziała, alfabet ma jeszcze 31 innych liter. Nie martw się.

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 13, 2013, 19:39:20 »
Nie wiem, czy to był dobry pomysł z tygodniem "Żony idealnej" <jezyk>
Propozycję podałam, nikt się w tej sprawie nie odezwał, więc Kiki temat założyła <haha>

Na temat serialu pisałam już parę razy przy okazji innych spraw, więc nie bardzo wiem, o czym tutaj mogę jeszcze wspomnieć. Gdyby ktoś chociaż zaczął, to mogłabym się odnieść. Z naszej dyskusji ktoś mógłby cos tam dla siebie interesującego, zachęcającego do oglądania wyłowić. A tak, to ten temat nie ma racji bytu. Sama ze sobą nie będę gadać <haha>

Może ten materiał nieco zachęci? <szczerzy_sie>

"The Good Wife" Trailer

Mamy tu naprawdę wysokiej klasy aktorstwo i to we wszystkich możliwych planach, bohaterowie wielowymiarowi - nikt tu nie jest albo czarny, albo biały, każdy ma zalety i wady (sam tytuł jest nieco przewrotny, bo można sobie zadać pytanie, czy Alicia była żoną idealną przed aferą Petera, czy po tym jak postawiła na swoje i dzieci życie), są sprawy sądowe "normalne" spotykane w innych serialach, ale efektownie prowadzone, są też takie, które dotyczą sytuacji z pierwszych stron współczesnych gazet. W tle intrygująco rozwijające się wątki prywatne nie tylko głównej bohaterki, także pozostałych pracowników kancelarii. Świetny soundtrack.
Prawdę mówiąc nie spotkałam się jeszcze (czy to czytając recenzje, czy artykuły, czy biorąc udział w rozmowach ze znajomymi) z jakimikolwiek złymi recenzjami. Nawet faceci wystawiają serialowi wysoką ocenę <jezyk>

Pięciokrotnie nominowany do Złotych Globów, w tym dwa razy wygrana.
Sześciokrotnie nominowany do nagrody EMMY, w tym trzy razy wygrana.

I wiele innych nominacji i nagród, m.in Amerykańska Gilda Producentów Filmowych, Amerykańska Gilda Aktorów Filmowych, Amerykańska Gilda Scenarzystów, People's Choice, Satelity.
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 13, 2013, 20:36:14 »
El, a gdzie można obejrzeć? Chociaż z jeden odcinek? :)

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 13, 2013, 21:28:21 »
Chyba na wszystkich serwisach filmowo-serialowych online.
Kiedyś Kiki podawała adresy do oglądania "Gry o tron". Tam też można znaleźć "The good wife".
Kinomaniak i Zalukaj to chyba było.
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Kiki

  • Administrator Forum
  • *****
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 21, 2013, 20:53:37 »
Jak zwykle spóźniona, ale obejrzałam pierwszy odcinek. <jezyk>

Świetny serial! El, wspominałaś kiedyś, że można porównywać go z naszym "Prawem Agaty" - zgadzam się z tym. Alicię, podobnie jak mecenas Przybysz, cechuje niekonwencjonalne podejście do sprawy. Któż wpadłby na to, by przyglądać się przelatującym nad parkingiem reklamówkom? W zasadzie dzięki temu wybroniła się przed odsunięciem od sprawy.

Jeszcze nie do końca za wszystkim nadążam, nie wszystkie postacie potrafię wymienić z imienia i nazwiska czy choćby z "urzędu", ale myślę, że z czasem wszystko się wyklaruje.

Przykrą sprawą jest też sposób w jaki główna bohaterka powróciła do pracy w zawodzie. Nie dość, że jej mąż został skazany, to jeszcze wyszły na jaw jego romanse i przygody z prostytutkami. W takich sytuacjach trudno szukać dla niego jakiegoś usprawiedliwienia - jakiegokolwiek. W jakiej sytuacji zostały postawione ich dzieci? Przez jaką drogę musiały przejść, kiedy dziennikarze nie odstępowali ich rodziny na krok?

Chyba będę oglądała dalej, wciągnęło mnie! :D
Jeśli "plan A" nie zadziała, alfabet ma jeszcze 31 innych liter. Nie martw się.

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 22, 2013, 20:22:02 »
Cieszę się, że ktoś się w końcu zdecydował <usmiech>

Któż wpadłby na to, by przyglądać się przelatującym nad parkingiem reklamówkom? W zasadzie dzięki temu wybroniła się przed odsunięciem od sprawy.

Świetny zabieg. Najpierw widz dowiaduje się, że ona coś zauważyła na tych monitorach, ale nie powiedziano co. Napięcie potem na sali sądowej ciekawość wzrasta, gdy Alicia prosi o ustawienie nie dwóch, a trzech monitorów, potem tłumaczy, co jaka jest ich rola, a widz (wraz z obecnymi na sali) z niecierpliwością czeka na wyjaśnienia, co ona w końcu tam dostrzegła. No i bym! "Jak to możliwe, że codziennie o tej samej porze przez parking przefruwa w tym samym kierunku ta sama reklamówka". Cisza na sali, zmieszanie portiera, klęska oskarżenia, zwycięstwo obrony. To było wspaniałe <brawo>
A zagranie z "zadołowanym" dowodem (sierść psa)? Miodzio!

Zwróciłaś uwagę na sędziego?

Oskarżyciel: Sprzeciw!
Sędzia: Podtrzymuję. (do Alicii - obrońcy) Proszę dalej próbować, w końcu się pani uda.

O: Jaki to ma związek z morderstwem?
S: Ja jestem ciekaw, a pan nie?

O: Sprzeciw! To pytanie to zasłona dymna.
S: Poczekajmy na dym, zanim uznamy to za zasłonę. Oddalam.

W każdym odcinku występuje inny sędzia (rzadko się powtarzają) i każdy z nich to osobliwe indywidua ;D Każdy ma jakiegoś bzika, jakąś niecodzienną cechę. Zawsze się z nich uśmieję <haha>

Podziwiam Alicię. Przeżyła dramat zdrady męża, upublicznienia jego winy (afera korupcyjna i sekstaśmy). To samo dzieci, które jak na skandal tak dużego kalibru wcale nieźle się trzymają. I jeszcze na dodatek ktoś podrzuca im kompromitujące ojca zdjęcia. A tak nawiasem mówiąc chłopak jest bardzo spostrzegawczy odkrywając fotomontaż. Ale jak ktoś ma na co dzień do czynienia z fotoszopem (a większość młodych ludzi ma), to i taka myśl mu wpadnie, żeby sprawdzić prawdziwość fotografii.
Wracając do Alicii - wydaje się, że już się otrząsnęła, nawet docinki współpracowników spływają po niej jak po kaczce. Jest spokojna, opanowana, zbywa milczeniem aluzję co do afery męża, nie wdaje się w utarczki, choć na duszy zapewne jej ciężko. Współczułam jej bardzo, gdy przełamała się i odsłuchała tę rozmowę Petera z prostytutką. "Ona: Co mi dasz za to? On: Wszystko" To "wszystko" wstrząsnęło Alicią, a mnie samej żal się jej w tym momencie zrobiło.

A co sądzisz o Kalindzie? Tej śledczej na usługach kancelarii.

Oglądaj Kiki <tak>
Następny odcinek pokaże, że nie zawsze Alicia wygrywa, ale jej przegrana jest także... zwycięstwem <szczerzy_sie>


 
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 31, 2013, 15:14:49 »
Cieszę się, że ktoś się w końcu zdecydował <usmiech>
Ja też się skusiłam ;D Co prawda po czasie, ale cieszę się, że sięgnęłam po pierwszy odcinek. Wciągający serial, przypominający trochę Prawo Agaty.
Alicia od samego początku zyskała moją sympatię. Silna kobieta, pomimo tego całego skandalu z Peterem w roli głównej nie załamała się, nie zaszyła się w kącie, nie wpadła w depresje. Pełna podziwu postawa. Wzięła los rodziny w swoje ręce, mimo, że na każdym kroku jest kojarzona z wybrykami męża.
A czy mi się wydaje, czy między Alicią a Willem coś iskrzy?
Do 17 sierpnia mam trochę wolnego czasu, myślę, że do tego czasu spokojnie nadrobię cały serial :D

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 01, 2013, 11:07:23 »
Ja to bym raczej powiedziała, że to "Prawo Agaty" przypomina "Żonę idealną" <jezyk>

Alicia jest ok. Jednak pozostali bohaterowie są równie interesujący. Jeśli ktoś zdecyduje się kontynuować swoją przygodę z tym serialem, będzie miał okazję ekscytować się tajemnicami, dylematami, decyzjami Diane (twarda babka, nie pozbawiona uczuć), Willa (ma parę spraw, o których chciałby zapomnieć), Kalindy (jedna z najbardziej wielowymiarowych postaci), Care'go (wcale nie taki zły jakby się miało wydawać), Eli Golda (rewelacyjny fachowiec od spraw kryzysowych) itp. Jest tylko jeden warunek - nie będziemy na te postacie patrzeć jedynie pod kątem "parowania". Bo ich życie to nie tylko miłości.
W tym serialu twórcom świetnie udaje się ukazać wszelkiego typu intrygi biurowe, urzędowe, manipulowanie ludźmi (czasem w dobrej wierze).
Bardzo podobają mi się także sprawy sądowe, przeciwnicy Alicii w procesach (czyli ta druga strona), sędziowie - zarówno pierwsi, jak i drudzy są bardzo ciekawi charakterologicznie (jedna z moich ulubionych "gościnnych" bohaterek - wiecznie uśmiechnięta, sprawiająca wrażenie nierozgarniętej prawniczka, która potrafi zagonić w kozi róg najbardziej inteligentnego przeciwnika).

A czy mi się wydaje, czy między Alicią a Willem coś iskrzy?

Za czasów studenckich byli ze sobą, potem ich drogi się rozeszły (raczej bez dramatu, bo jak widać obecnie są do siebie przyjacielsko nastawieni). Jak będzie teraz, sama się przekonasz? <jezyk>
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 01, 2013, 22:19:17 »
Ja to bym raczej powiedziała, że to "Prawo Agaty" przypomina "Żonę idealną" <jezyk>
Można i w tę stronę  <mruga>

Ja się wciągnęłam. Coraz bardziej intrygują mnie losy bohaterów. Co wydarzy się między Alicią a Willem? Bo na pewno coś się wydarzy. Jak potoczy się sprawa Petera? Kto wygra rywalizację: Alicia czy Cary? A co do Kalindy, ma ona w sobie coś takiego... sama nie wiem, jakąś tajemnicę. Polubiłam ją, ale coś mi w niej nie gra. Sędziowie też mocno przykuwają moją uwagę. Ogólnie serial na bardzo dobrym poziomie.  <lubieto>

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 02, 2013, 13:29:12 »
A co do Kalindy, ma ona w sobie coś takiego... sama nie wiem, jakąś tajemnicę. Polubiłam ją, ale coś mi w niej nie gra.   <lubieto>

Uwielbiam Kalindę <serduszko>


Ja bardzo często, w związku z tą bohaterką,  miałam na myśli "coś tu nie gra" ale postać jest tak kreowana, że nie można mieć pewności czy "nie gra" w pozytywnym, czy negatywnym znaczeniu ;D Dziewczyna typu "gdzie diabeł nie może, tam Kalindę posłać". Wszędzie ma "kumpli", wszędzie się wkręci, wszystkich zbajeruje, ba! nawet nie cofnie się przed nagięciem prawa <haha>
I myślę, że o ile na początku traktowała Alicię jako "ciekawostkę" (żona skandalisty), tak z czasem zaczęła jej prawniczka imponować.
Jak bardzo jej zależało na przyjaźni z Florrick, pokazują sceny, w których wychodzą na jaw fakty z jej życia niszczące pięknie zapowiadającą się przyjaźń z Alicią. Kalinda strasznie to przeżyła.

Kto wygra rywalizację: Alicia czy Cary?
Cary to ambitny młody człowiek, który zrobi wiele dla kariery, ale nie wszystko.
Zdolny jest do małych świństewek, jednak potrafi też podjąć właściwą moralnie decyzję. Fakt, że na ich większość wpływ ma Kalinda, bo chłopak się chyba w niej podkochuje <szczerzy_sie>), jednak i bez niej czasem sumienie mu podpowiada, co powinien zrobić.
Lubię go właśnie za to, że nie jest taką gnidą. Popełnia błędy, ale nie jest do końca zły (kilka świetnych odcinków, w których pracując w prokuraturze, nielegalnie pomoże obronie, albo gdy będzie miał opory przed udziałem w prowokacji przeciwko Willemu).
No i kocham jego głos i uśmiech ;D


Co wydarzy się między Alicią a Willem? Bo na pewno coś się wydarzy.

Wspaniała scena w windzie na zakończenie drugiego sezonu: pieknie wizualnie i muzycznie <serduszko>
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 02, 2013, 14:24:51 »
Cary to ambitny młody człowiek, który zrobi wiele dla kariery, ale nie wszystko
Cary zaimponował mi przede wszystkim tym, że odrzucił propozycję przejścia do Stern'a. Młody, zdolny prawnik nie przyjął tak kuszącej propozycji. To bardzo dobrze o nim świadczy. Nie idzie po trupach do celu i myślę, że zostanie za to wynagrodzony ;D

Co do Kalindy to podoba mi się w niej właśnie ta jej dociekliwość, wszędzie potrafi wetknąć nosa tak, że nikt się nie zorientuje. Wszystko oczywiście w dobrej wierze. No, i sposób z jakim wybrnęła przy zeznaniach przeciwko Peterowi - mistrzostwo. Dziewczyna wie czego chce i dąży do tego. Nie sposób jej nie lubić.
Co wydarzy się między Alicią a Willem? Bo na pewno coś się wydarzy.
Wspaniała scena w windzie na zakończenie drugiego sezonu: pieknie wizualnie i muzycznie <serduszko>
Dzisiaj pewnie skończę pierwszy sezon, więc góra 3-4 dni i dojdę do końca drugiego. ;D
Mam wrażenie, że Alicia już od pierwszego sezonu bije się ze swoimi uczuciami. Jest zagubiona. Najpierw pocałunek z Willem, który przerywa i ucieka, po czym wraca do jego gabinetu, a gdy go nie zastaje wraca do domu i kocha się z Peterem. Jeszcze na dokładkę Will rano staje w drzwiach jej mieszkania. Alicia za wszelką cenę chce ratować rodzinę, nie chce aby jej dzieci cierpiały, więc sama przez to się poświęca. Postawa godna podziwu :)

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 02, 2013, 15:52:28 »
Dzisiaj pewnie skończę pierwszy sezon, więc góra 3-4 dni i dojdę do końca drugiego. ;D
Mam wrażenie, że Alicia już od pierwszego sezonu bije się ze swoimi uczuciami. Jest zagubiona. Najpierw pocałunek z Willem, który przerywa i ucieka, po czym wraca do jego gabinetu, a gdy go nie zastaje wraca do domu i kocha się z Peterem. Jeszcze na dokładkę Will rano staje w drzwiach jej mieszkania. Alicia za wszelką cenę chce ratować rodzinę, nie chce aby jej dzieci cierpiały, więc sama przez to się poświęca. Postawa godna podziwu :)


A to już jesteś po wyjściu Petera z więzienia.
Fajny sposób ma więziennictwo na pilnowanie skazańców - ten alarm to dobra sprawa, choć chyba bardziej męcząca niż sama odsiadka. No bo nie móc ruszyć się za próg własnego domu to mordęga, bo ileż można kręcić się po mieszkaniu <szczerzy_sie>

Tak w ogóle, to Alicia ma niezły bałagan w głowie. Z jednej strony zdrada męża, jego afera korupcyjna, skandal medialny, ciągle pod obstrzałem współczujących spojrzeń, teściowa kręci się po domu i wtrąca w sprawy wychowawcze, usprawiedliwiająca syna aferzystę, jego skrucha. Z drugiej strony powracające uczucie do Willa. Na dodatek wielkie zmiany w związku z pracą zawodową. Do tej pory była tylko gospodynią domową dobrze wykształconą i żoną prokuratora generalnego.

No a Peter z kolei chyba zdał sobie sprawę z popełnionych błędów, tym bardziej że żona zaczęła mu imponować. To znaczy on ją kochał i myślę, że nadal kocha, tylko że do tej pory po prostu była. Stała obok niego. Teraz żyje własnym życiem i radzi sobie całkiem dobrze, odnosi sukcesy zawodowe. Zmieniła się także z wyglądu, jest bardziej elegancka, kobieca. Teraz dopiero Peter docenia to co stracił. Chociaż nie jest jeszcze do końca pewne, że stracił. Ostatni odcinek I sezonu (mam nadzieję, że dobrze pamiętam, że to nie chodzi o II serię <jezyk>) doskonale pokazuje, że teraz jest w stanie zrobić wszystko, aby Alicia do niego wróciła, nawet poświęcić wolność (świetna scena z alarmem).
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 02, 2013, 16:07:47 »
A to już jesteś po wyjściu Petera z więzienia.
Za chwilę zacznę oglądać 21 odcinek ;D

Ostatni odcinek I sezonu (mam nadzieję, że dobrze pamiętam, że to nie chodzi o II serię <jezyk>) doskonale pokazuje, że teraz jest w stanie zrobić wszystko, aby Alicia do niego wróciła, nawet poświęcić wolność (świetna scena z alarmem).
Wtedy gdy usłyszał, że Alicia umawia się z Willem na kolację? Grace i Zach też są w stanie wiele poświęcić, żeby tylko rodzina im się nie rozpadła. Zach poświęca własne zdrowie, żeby zniszczyć alarm. Swoją drogą to pewnie nie jedna matka, która została zdradzona i poniżona w taki sposób jak Alicia, zrobiłaby wiele, aby jej dzieci znienawidziły swojego ojca.
Alicia to silna babka. Ta cała afera wokół jej rodziny nie ułatwia jej życia, ale wzięła się w garść, zmieniła swoje życie i zdecydowanie wyszło jej to na dobre.
Jeżeli chodzi do Petera to nie polubiłam go. Szczerze mówiąc, to nawet działa mi na nerwy. Może i się zmienił, zrozumiał swój błąd, ale wydaje mi się, że coś knuje.. nie przekonuje mnie ta jego nagła przemiana, ale fakt, że jest w stanie dla rodziny zrobić wiele. Może z czasem zmienię o nim zdanie  <mruga>
Polubiłam też Diane. Na początku miałam ją za typową, jędzowatą szefową, ale z każdym odcinkiem lubię ją coraz bardziej. A jej reakcja na wieść, że ma lesbijskie skłonności mnie rozwaliła ;D

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 02, 2013, 16:39:11 »
Tak ta scena z alarmem była świetna. I poświęcający się Peter, i poświęcający się Zach (jak zmyślał, że ojciec nie może podejść do telefonu, bo bierze prysznic, to z deskorolką też dobre <haha>)
Ja tam za Peterem nie byłam, dla mnie był skreślony w momencie sypiania z dziwkami, ale gwoli sprawiedliwości taki całkiem zły nie był. Rodzinę kochał. Za dzieci dałby się pokroić. I dobrze, że chce powrotu Alicii. On i Will stoją po dwóch stronach i jest ciekawiej, gdy bohaterka ma dylematy, gdy musi się zastanawiać, podejmować trudne decyzje (nie pamiętam w którym odcinku pojawi się jej brat, ale fajnie ją będzie w tych decyzjach wspierał ;D)

Polubiłam też Diane. Na początku miałam ją za typową, jędzowatą szefową, ale z każdym odcinkiem lubię ją coraz bardziej. A jej reakcja na wieść, że ma lesbijskie skłonności mnie rozwaliła ;D

Diana to twarda babka, w końcu musi trzymać w ryzach całą kancelarię. Czasem trochę nas wkurzy, ale ogólnie jest ok. Będą fajne wątki z nią, gdy pojawi się w jednej ze spraw taki kowboj - specjalista od balistyki.
Na sali sądowej rzadko się pojawia, jej zadanie to raczej rozgrywki utrzymujące kancelarię na szczycie, walka o klientów.
I jest dobrą przyjaciółką Willa.

Diana Lockhart i... kowboj <usmiech>

Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Amaranth

  • Art's Souls
  • *****
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: The good wife (od 13 do 19 lipca)
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 02, 2013, 16:51:58 »
Będą fajne wątki z nią, gdy pojawi się w jednej ze spraw taki kowboj - specjalista od balistyki.
Tak, widziałam już. Diane zachowywała się jak zakochana nastolatka gdy pojawiał się na horyzoncie. A później kolacja i posądzenie kowboja o zmianę zeznać po korzyści seksualnej. Chociaż nie pomyślałabym, że taka kobieta jak Diane - elegancka szefowa kancelarii - zadłuży się w ekspercie balistyki żywcem wyciągniętym z westernu, ale podoba mi się ta para. Mam nadzieję jeszcze zobaczyć ich razem ;D