Autor Wątek: Bohaterowie z Leśnej Góry  (Przeczytany 12215 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline china doll

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 535
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 26, 2013, 18:32:14 »
Brakuje mi wielu starych bohaterów, a przede wszystkim Zosi, Kuby, Mariolki, Patrycji Sambor i Drzewieckiego.

Zosia i Kuba byli pierwszą parą serialu, to na nich zaczął się rozwijać. Mam do nich wielki sentyment i strasznie bym się ucieszyła, gdyby wrócili. Nie zniosłabym chyba tylko, jeśliby u nich mącili. Niech się zejdą  i stanowią szczęśliwą parę, tło dla serialu; szkoda, że to raczej mało prawdopodobne.

Mariolka była świetna, wprowadzała fajny klimat i sporo śmiechu do szpitala. Bardzo bym chciała, żeby wróciła, była taką lekką postacią niezaplątaną w żadne miłosne intrygi. Można było się oderwać, patrząc na nią.  :D

Patrycji i Stefana nie ma już parę ładnych lat, a szkoda. Byli uroczą parą, a kiedy wyjechali, byłam pewna, że po jakimś czasie ich nam oddadzą. Niestety, oni raczej też przepadli na wieki. A szkoda, bo miło  się na nich patrzyło i stanowili naprawdę dobraną parkę.  ;)

Offline Aga

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 324
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 27, 2013, 10:31:32 »
Cytuj
Mariolka była świetna, wprowadzała fajny klimat i sporo śmiechu do szpitala. Bardzo bym chciała, żeby wróciła, była taką lekką postacią niezaplątaną w żadne miłosne intrygi. Można było się oderwać, patrząc na nią.  :D

Mariolka to fajna postać w tym serialu a dokładniej ona miała świetne teksty i można było się pośmiać :D A kto to Patrycja Sambor? Nic mi ta postać nie mówi.


Zapamiętaj jutra nie będzie...
Ewelina Lisowska!

Offline china doll

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 535
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 27, 2013, 20:04:08 »
A kto to Patrycja Sambor? Nic mi ta postać nie mówi.
Sama nie pamiętam, skąd się wzięła, bo była dość dawno już w serialu. Przez jakiś czas była związana z Michałem Samborem, a wcześniej (wydaje mi się, bo to już naprawdę stare odcinki) była żoną jego brata. Prowadziła razem z Drzewieckim klinikę Health&Beauty, która pewnej nocy spłonęła. Patrycja była wówczas w środku i złamała rękę, potem Michał ją operował i okazało się, że nie może nią ruszać. Potem jednak wszystko się zagoiło, a Patrycja związała się z Drzewieckim. Prześladowali ją jacyś ludzie (nie pamiętam, dlaczego, ale może chodziło o Michała Sambora, który niegdyś miał problemy z mafią  ;) ), więc wyjechała gdzieś hen, daleko, razem z Drzewieckim. Byli naprawdę fajną parką i kibicowałam im mocno.  :(

Offline Aga

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 324
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 03, 2013, 10:25:47 »
Cytuj
Przez jakiś czas była związana z Michałem Samborem

A to coś już kojarzę tę osobę. Drzewieckiego też (chyba) znam lecz pewna tego nie jestem. A wie ktoś czy Agnieszka związała się z tym straszym mężczyzną co wtedy razem przylecieli do Polski?


Zapamiętaj jutra nie będzie...
Ewelina Lisowska!

Offline Marciocha

  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 146
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 03, 2013, 17:50:45 »
Chodzi o córkę Bruna, tak? Ona się związała z tym facetem, ale z tego, co pamiętam, ale nie jestem pewna to wróciła do Polski, bo zaszła w ciąże i faceta to przerosło albo okazało się, że on ma rodzinę albo jedno i drugie.
Patrycja była wielką miłością Michała. Byli razem przez jakiś czas, ale ona ostatecznie wybrała jego brata i wyszła za niego za mąż. Po śmierci brata Sambora Patrycja przyjechała do Leśnej Góry, po pewnym czasie zeszli się z Michałem, ale nie na długo, bo okazało się, że Dorota jest z nim w ciąży. Michał nadal chciał być z Patrycją, ale ona nie chciała być pomiędzy Dorotą w ciąży, a Michałem, może nawet zawiodła się na Michale z powodu romansu z Michałem i odpuściła. Jakiś czas później związała się z Drzewieckim. Lubiłam tę postać. Rozmowy rzeczowej i spokojnej Patrycji z roztrzepaną, zwariowaną Mariolką to było coś. Z dawnych postaci bardzo lubiłam Agatę Kwiecińską, Monikę Zybert, Bożenkę, Mariolkę i Martę. Pamiętam, że nigdy nie przepadałam za Zosią, Kubą i Brunem.
Zapomniałam: bardzo lubiłam Meg, siostrę Zosi graną przez Maję Ostaszewską.

Offline Aga

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 324
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 03, 2013, 17:58:03 »
Cytuj
Chodzi o córkę Bruna, tak?

Tak, o nią chodzi. O i tu mi wymieniłaś i przypomniałaś wspaniałą dyrektor szpitala Agatę Kwiecińską. Wiecie co
? W zeszłym tygodniu nie puścili żadnego starego odcinka serialu. Ciekawe czemu?

Cytuj
Pamiętam, że nigdy nie przepadałam za Zosią, Kubą i Brunem.

Czemu za nimi nie przepadałaś? Ja ich bardzo lubiłam!


Zapamiętaj jutra nie będzie...
Ewelina Lisowska!

Offline Alden

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 755
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 03, 2013, 19:25:51 »
Jeśli chodzi o Agnieszkę to ona po niezdaniu matury wyjechała do USA w celach zarobkowych, tam poznała Paula, który był żonaty i na którego żądanie usunęła ciąże. Potem wróciła do Polski. Choć nie lubiłem tej pary z Tomkiem, po prostu jakoś mi nie podchodzili. Bardziej wolałem Tomka z Anią (A.Bachleda-Curuś)

Offline Marciocha

  • Pink Cadillac
  • *****
  • Wiadomości: 146
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 03, 2013, 21:32:57 »
A z kolei Agnieszka lepiej prezentowała się z Igorem, którego grał Maciek Zakościelny. Nie wiem dlaczego główna trójca nie wzbudzała we mnie wielkich emocji, po prostu tak było i już.

Offline china doll

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 535
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Dawni bohaterowie
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 04, 2013, 16:06:44 »
Bachleda-Curuś była świetna od początku do końca swej roli w NDiNZ, a oglądanie jej to był prawdziwy rarytas. <tancze>

Cytuj
Rozmowy rzeczowej i spokojnej Patrycji z roztrzepaną, zwariowaną Mariolką to było coś.
Jak o tym wspomniałaś, to tak mi się strasznie tęskno za nimi wszystkimi zrobiło... naprawdę mogliby wrócić.

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: Główni bohaterowie w Leśnej Górze
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 15, 2013, 22:37:41 »
Przepraszam, po ostrzeżeniu Justka pomyliły mi się wątki, więc tylko skopiowałam i tutaj wkleiłam swój post.

Nie było sygnału, że pamięta, rzeczywiście, ale po prostu odniosłam wrażenie, że w ten sposób chce Ninę zastraszyć, że to jego gierka. Minę miał strasznie pewną siebie i po prostu tak to przyjęłam. Jak dla mnie nie wyglądał, jakby próbował sobie coś przypomnieć.
Ja również miałam wrażenie, że on sobie z nią pogrywa, że on doskonale ją pamięta, a teraz może po prostu przypadkiem ją spotykać i psychicznie się nad nią znęcać, bo z pewnością zna ją na tyle dobrze, że wie, iż nic nie powiedziała Michałowi, i że chyba nawet nie zamierza mu nic powiedzieć. Bo Nina jak go zobaczyła na tym sympozjum to ewidentnie się przestraszyła, widać było w jej oczach, że panicznie się go boi, że chce jak najszybciej uciec stamtąd - i tak też przecież zrobiła. Może bała się, że Bogdanowicz powie coś Michałowi, a ten straci do niej zaufanie? Przecież gdyby się nie znali, gdyby nic ich nie łączyło to tak szybko nie chciałaby stamtąd wychodzić, skoro to sympozjum było aż tak bardzo dla niej ważne, nie uważacie?

Nina ciągle tylko zamiata tę przeszłość pod dywan i udaje cnotkę przed światem. Zamiast od razu Michałowi powiedzieć to bawi się w jakieś tajemnice. No i Nina to mistrzyni kariery przez łóżko najpierw u Falkowicza, teraz u Sambora...
Dokładnie Alden! Ninę lubię, nawet bardzo ale nie podoba mi się, że wszystkie sprawy z przeszłości jak to napisałeś, zamiata pod dywan. Była tym kim była i może pora od tego nie uciekać? Nie uciekać od przeszłości, bo ona prędzej czy później ją dopadnie. Sambor wie kim była Nina, więc o Bogdanowiczu też powinna mu powiedzieć, a nie udawać, że go nie zna i że nic się nie stało. A później jak Michał dowie się o wszystkim będzie miał do niej żal, będzie miał żal, że zadrwiła z jego uczuć, że nie ufała mu na tyle żeby o wszystkim mu powiedzieć, a wtedy Nina będzie rzewnie wylewać łzy i narzekać jaki to Michał jest niedobry, bo nie zrozumiał jej intencji.
Jeżeli chodzi o karierę przez łóżko, to wiemy jak było z Falkowiczem, ale z Samborem jest trochę inaczej :) są razem, widać, że się kochają (chociaż nie mówią sobie wszystkiego) Ale pamiętam w jednym odcinku była kwestia jakiejś tam operacji i miała ją z Samborem wykonać Wiki, ale Ninie bardzo zależało i w końcu oczywiście poszła Nina, bo asystowała już przy takich operacjach tam gdzie była na tym stażu. Rozumiem, że ma już większe doświadczenie, ale moim zdaniem to Wiki jest lepszym lekarzem, co między innymi udowodniła przy operowaniu Przemka w takich, a nie innych warunkach. ;)

Po pierwsze - to chyba jednak Bogdanowicz słabo zna Ninę, skoro Sambor jednak wie kim ona była w przeszłości (bo chyba wie od niej?).
Po drugie - skoro Sambor wie, to w tej sytuacji co za sens ukrywania przed nim kim był dla Niny Bogdanowicz? Dlaczego ona się boi, że Bogdanowicz coś mu powie?
Po trzecie - trochę dziwaczne zachowanie Niny: zatajać fakt, że ktoś ją  bił wobec wyjawienia faktu, że kiedyś zajmowała się tym, czym się zajmowała. Według mnie większym upokorzeniem byłoby to drugie niż to pierwsze. Poza tym zemściłaby się na facecie wystawiając mu "piękną" cenzurkę w środowisku. Nie robi tego, bo się boi (prawdę mówiąc ja dalej nie rozumiem dlaczego)? Nie sądzę. Obcej osobie (Anicie, tej pacjentce z tatuażem) już wysłała sygnał, że zna Bogdanowicza, wie do czego jest zdolny.
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Główni bohaterowie w Leśnej Górze
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 16, 2013, 13:34:14 »
A mnie się wydaje, że Bogdanowicz bardzo dobrze Ninę pamięta i ona go również. Był pewnie jednym z jej stałych klientów i dlatego teraz spogląda na nią z taką satysfakcją, bo widzi jak się biedna miota, jak za wszelką cenę chcę ukryć tę ich znajomość, która mogłaby wpłynąć źle na jej relacje z Michałem, jak również na jej karierę. Dlaczego ukrywa to przed Samborem? No właśnie, tutaj może Alden nam pomoże, bo najlepiej zna serial: czy Michał wie czym kiedyś zajmowała się Nina? Tak dokładnie, ze szczegółami?
Na pewno wie co łączyło ją z Falkowiczem, a jeśli nawet wie, czym się trudniła, to tak czy siak nic dziwnego, że Rudnicka boi się starcia Michała z kolejnym "upiorem z przeszłości", znając jego porywczy charakter, wiedząc jakimi epitetami uraczył ją kiedyś, jak trudno było mu zaakceptować, że była kochanką Falkowicza. Może takie zamiatanie spraw pod dywan nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale scenarzyści też niezbyt dobrze traktują Ninę. Za każdym razem, gdy coś udaje się jej osiągnąć- dopada ją przeszłość.

Offline Alden

  • HaPi
  • *****
  • Wiadomości: 755
Odp: Główni bohaterowie w Leśnej Górze
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 16, 2013, 18:47:23 »
Justku polemizowałbym z tym określeniem, że "najlepiej znam serial", czymże w ogóle zasłużyłem na takie miano? :P

Michał nie wie dokładnie czym zajmowała się Nina, jedyne co wie to to, że była w związku z Falkowiczem. Tak samo Nina nie wie o powiązaniach Sambora z mafią.

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: Główni bohaterowie w Leśnej Górze
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 16, 2013, 20:38:51 »
Michał nie wie dokładnie czym zajmowała się Nina, jedyne co wie to to, że była w związku z Falkowiczem. Tak samo Nina nie wie o powiązaniach Sambora z mafią.

No, to zmienia postać rzeczy (ktoś mnie w błąd wprowadził <jezyk>). W takim razie Nina faktycznie boi się, że w związku z Bogdanowiczem prawda może ujrzeć światło dzienne. Co nie zmienia faktu, że chcąc zachować w tajemnicy swoją przeszłość zachowuje się nieodpowiedzialnie, nierozsądnie, wręcz karygodnie. Zresztą Sambor również. Nie dość że sami sobie szykują przyszłościowy dyskomfort (do końca życia bać się, że coś się w końcu ujawni), to jeszcze kłamstwami "obdarowują" ukochaną osobę. Jeszcze perfidnie utwierdzać ją, że "nie mam przed tobą żadnych tajemnic" I to ma być miłość? <olaboga>
Fałsz na fałszu. Para u mnie jest skreślona.
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Główni bohaterowie w Leśnej Górze
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 16, 2013, 20:49:38 »
Michał nie wie dokładnie czym zajmowała się Nina, jedyne co wie to to, że była w związku z Falkowiczem. Tak samo Nina nie wie o powiązaniach Sambora z mafią.

No, to zmienia postać rzeczy (ktoś mnie w błąd wprowadził <jezyk>).
Przepraszam najmocniej!  :buzki: Byłam po prostu pewna, że po tej sprawie z Ludmiłą i Nina wyjawiła prawdę Michałowi, mój błąd przyznaję.  <rumieniec>

Jeszcze perfidnie utwierdzać ją, że "nie mam przed tobą żadnych tajemnic" I to ma być miłość? <olaboga>
Może i to jest jakieś uczucie, ale chyba nie miłość. Jak się kogoś naprawdę kocha to jest się z nim szczerym do bólu, nie ukrywa się TAKICH rzeczy, bo bądź co bądź przeszłość będzie Ninę prześladowała zawsze i zawsze ilekroć pojawi się jej dawny klient będzie przerażona i nadal będzie mówiła Michałowi, że wszystko jest dobrze, że nie ma przed nim żadnych tajemnic. Szkoda, że nie bierze pod uwagę jak Michał będzie się czuł jeżeli o wszystkim dowie się od osób trzecich.

Offline El

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Płeć: Kobieta
  • zagubiona w czasie...
  • Wyróżnienia:
Odp: Główni bohaterowie w Leśnej Górze
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 16, 2013, 20:59:05 »
Michał nie wie dokładnie czym zajmowała się Nina, jedyne co wie to to, że była w związku z Falkowiczem. Tak samo Nina nie wie o powiązaniach Sambora z mafią.

No, to zmienia postać rzeczy (ktoś mnie w błąd wprowadził <jezyk>).
Przepraszam najmocniej!  :buzki: Byłam po prostu pewna, że po tej sprawie z Ludmiłą i Nina wyjawiła prawdę Michałowi, mój błąd przyznaję.  <rumieniec>

Nic się nie stało <przytul>
Tak naprawdę, to ja też właśnie po tej sprawie tak pomyślałam. A że nie oglądałam wszystkich odcinków, to wolałam się upewnić <usmiech>
Możemy nosić chińskie ciuchy, jeździć czeskimi autami, patrzeć w japońskie telewizory, gotować w niemieckich garnkach hiszpańskie pomidory i norweskie łososie. Co do kultury, to jednak wypadałoby mieć własną.
Andrzej Sapkowski