Uważam, że poziom zawodników tej edycji jest naprawdę wysoki. Obejrzałam dzisiejszy odcinek i naprawdę mi się podobał.
Dorotka rozwaliła system. Cudowna jest. Jak przeczytałam u niej na fb, że planuje śpiewać Larę i to jeszcze Je t'aime, to stwierdziłam, że szalona (w absolutnie pozytywnym znaczeniu) dziewczyna. Postawiła sobie poprzeczkę bardzo, bardzo wysoko. I co zrobiła? Wyszła... i zaczarowała, zmiażdżyła przeciwników... Nie wiem, gdzie w tym małym ciałku mieści się tyle głosu i emocji. Lara to mistrzostwo, Dorotka to mistrzostwo. Amen.
Najpiękniejszym komentarzem jaki mogła dostać, to brak jakiegokolwiek komentarza, a także owacje jurorów na stojąco. No zmiotła i tyle. <3 Oj, niech dziewczyna robi karierę i się wybija, bo ktoś z takim głosem nie może się zgubić.