Autor Wątek: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)  (Przeczytany 9068 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Klaudia

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2494
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« dnia: Wrzesień 06, 2013, 13:02:09 »
ILE WAŻY KOŃ TROJAŃSKI?
(od 6 do 12 września)

Film o przenoszeniu się w czasie, teleportacji do PRL-u i miłości ponadczasowej. Nowa fantastyczna komedia Juliusza Machulskiego ? kultowego reżysera "Seksmisji", "Vabanku" i "Kilera".
Zosia jest kobietą szczęśliwą. Wyszła drugi raz za mąż, razem z Kubą ? mężczyzną idealnym ? wychowują Jej córkę z pierwszego małżeństwa. Co prawda w okolicy plącze się jeszcze były mąż, jednak nic nie jest w stanie zakłócić rodzinnego szczęścia. Zosia myśli tylko o jednym: czemu nie spotkała Kuby wcześniej? A gdyby tak udało się? cofnąć czas?


Do zobaczenia tutaj

Zapraszam wszystkich do oglądania i dzielenia się swoimi spostrzeżeniami!  <mruga>

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 06, 2013, 13:25:16 »
Uwielbiam  <serce> No po prostu uwielbiam :)
Może dlatego, że Zosia tak kocha tego swojego Kubę (też mam Kubę :P ). Może dlatego, że film jest taki spokojny.
Może dlatego, że za każdym razem gdy go oglądam to sobie myślę, czy gdybym ja się cofnęła w czasie i spotkała swojego Kubę to czy on by na mnie zwrócił wtedy uwagę czy trzeba byłoby poczekać do określonego czasu.
Choć u Zosi, jak się mogliśmy przekonać pod koniec filmu, to Kuba jednak uwierzył i z nią był (dlatego Florka mówiła do niego tato później).
Bo na początku mi przyszło do głowy, że Zośka upadła i to całe przeniesienie jej się przyśniło - ale przecież babcia żyła, więc ona faktycznie cofnęła się w czasie.
Kocham ten film za dialogi, za muzykę, no jeden z moich ulubionych  <serduszko>
Warto obejrzeć!

Ach no i Więckiewicza uwielbiam. Świetna rola!
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline Mintek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polski faszysta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 06, 2013, 13:31:07 »
Zgadzam się z Tobą w 100%. Doskonała komedia - spokojna, delikatna, !!! NIE CHAMSKA !!! (jak to ostatnio bywa), znakomita obsada - no i ta nostalgiczna podróż w czasie. Nawet Więckiewicz, który w końcu gra tego "pszenno-buraczanego" 1. męża Zosi - wzbudza więcej sympatii niż złości.

Do tego wyszła spod ręki reżysera, którego wszystkie produkcje to arcydzieła (może "Kilery" tak sobie, ale też ciężko coś zarzucić).
Bardzo ten film lubię.
"Kłótnia z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem. Możesz być lepszy ale gołąb i tak poprzewraca figury, nasra na szachownicę i będzie się cieszył, że wygrał"

Offline Patrycjaa

  • M&Ar-forever!
  • *****
  • Wiadomości: 423
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 06, 2013, 21:55:42 »
Przeuroczy film, który zaplusował u mnie za wspominaną przez Was już muzykę, ale i za babcię! Danuta Szaflarska - przecudowna. Niezwykle sympatyczna, ciepła postać. Taka wymarzona babcia, do przytulania i dokarmiania. <haha> 
Bardzo lubię do tego filmu powracać. <usmiech>
Dobrze mi tutaj, dobrze mi tutaj z Tobą...

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 09, 2013, 11:47:54 »
Cytuj
Choć u Zosi, jak się mogliśmy przekonać pod koniec filmu, to Kuba jednak uwierzył i z nią był (dlatego Florka mówiła do niego tato później).
Bo na początku mi przyszło do głowy, że Zośka upadła i to całe przeniesienie jej się przyśniło - ale przecież babcia żyła, więc ona faktycznie cofnęła się w czasie.


Ciekawe, że na początku filmu i na końcu, kiedy się budzi w szpitalu i dowiaduje, że będzie drugi raz mamą, ma to samo wdzianko <mysli> Ciekawe, że na początku filmu na lotnisku składają jej życzenia urodzinowe. A potem ona się budzi w domu obok Kuby oczywiście i jest sylwester i znowu są urodziny  <mysli> Może wszystko między sceną na lotnisku a sceną szpitalną na końcu to sen  <mysli>
Ale już nic nie mówię, bo będzie, że się znowu czegoś doszukuję   ;D
Świetna komedia  <ok>
Najcudowniejsza jest babcia, żołnierz Ak, urodzona 11 listopada....1918 roku. To pewnie miała być też jakaś symbolika  <mysli>
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2013, 15:28:32 wysłana przez Jean »

Offline Mintek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polski faszysta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 09, 2013, 13:24:04 »
No ta babcia to jest super, prawie taka jak moja świętej pamięci. Cieszyłem się, że Zośce udało się zmienić przyszłość i doprowadziła aby te dwie niesamowite osoby - jej córka i ta babcia - spotkały się ze sobą :)
"Kłótnia z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem. Możesz być lepszy ale gołąb i tak poprzewraca figury, nasra na szachownicę i będzie się cieszył, że wygrał"

Offline Justek

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2302
  • Płeć: Kobieta
  • we are only the sun
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 10, 2013, 20:59:53 »
Najcudowniejsza jest babcia, żołnierz Ak, urodzona 11 listopada....1918 roku.
...i mały Kubica, Tusk, wypowiedź papieża w TV ;) Tych symboli jest kilka, każdy wywołuje u mnie uśmiech na twarzy podczas oglądania. Zresztą w ogóle rewelacyjnie wyszedł im ten zabieg "przeniesienia w czasie", bo nie wiadomo czy to naprawdę, czy jej się śniło, ale mimo wszystko jest pozytywnie, gdy okazuje się, że jest babcia - i więcej tłumaczeń dla mnie nie jest potrzebnych :) Bardzo piękne i wzruszające były sceny, gdy Zośka przyszła do rodzinnego domu, zastając tam ukochaną staruszkę (pani Danusia jest rewelacyjna!), a potem nie zapomniała o tym, aby ją "uratować".
Dla wielu to pewnie podróż sentymentalna, ja tych czasów nie pamiętam, ale nie znam lepszego sposobu, aby poczuć ich klimat, jak ujęcie tego wszystkiego z pewnym dystansem, humorem, pokazanie kilku charakterystycznych zdarzeń, przywołujących na myśl ten konkretny okres w dziejach naszego kraju.

Offline Mintek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polski faszysta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 11, 2013, 07:11:32 »
Dla wielu to pewnie podróż sentymentalna, ja tych czasów nie pamiętam, ale nie znam lepszego sposobu, aby poczuć ich klimat, jak ujęcie tego wszystkiego z pewnym dystansem, humorem, pokazanie kilku charakterystycznych zdarzeń, przywołujących na myśl ten konkretny okres w dziejach naszego kraju.
Podróż sentymentalna, dokładnie. Kochane lata 80-te - maluchy i duże fiaty na ulicach, dżinsowe "mundurki" itp.
"Kłótnia z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem. Możesz być lepszy ale gołąb i tak poprzewraca figury, nasra na szachownicę i będzie się cieszył, że wygrał"

Offline 007

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 76
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 11, 2013, 11:22:22 »
 
Cytuj
Choć u Zosi, jak się mogliśmy przekonać pod koniec filmu, to Kuba jednak uwierzył i z nią był (dlatego Florka mówiła do niego tato później).
Bo na początku mi przyszło do głowy, że Zośka upadła i to całe przeniesienie jej się przyśniło - ale przecież babcia żyła, więc ona faktycznie cofnęła się w czasie.
Ciekawe, że na początku filmu i na końcu, kiedy się budzi w szpitalu i dowiaduje, że będzie drugi raz mamą, ma to samo wdzianko <mysli> Ciekawe, że na początku filmu na lotnisku składają jej życzenia urodzinowe. A potem ona się budzi w domu obok Kuby oczywiście i jest sylwester i znowu są urodziny  <mysli> Może wszystko między sceną na lotnisku a sceną szpitalną na końcu to sen  <mysli>

Scena na lotnisku to był sen. Spowodowany obsesją na punkcie 40 urodzin. Zośka budząc się  obok Darka próbuje  sobie wmówić, że to jest tylko sen, podobnie jak życzenia urodzinowe i tort od portu lotniczego :)
Zośka przeniosła się w czasie, zmieniła przyszłość, w wielu aspektach ją zmodyfikowała...ojcem Florki nadal jest Darek a ta druga Zośka, z kompleksami,  zamieszkuje konia trojańskiego  ;D

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 11, 2013, 22:38:25 »
Dla wielu to pewnie podróż sentymentalna, ja tych czasów nie pamiętam, ale nie znam lepszego sposobu, aby poczuć ich klimat, jak ujęcie tego wszystkiego z pewnym dystansem, humorem, pokazanie kilku charakterystycznych zdarzeń, przywołujących na myśl ten konkretny okres w dziejach naszego kraju.
Podróż sentymentalna, dokładnie. Kochane lata 80-te - maluchy i duże fiaty na ulicach, dżinsowe "mundurki" itp.

Ludzie obwieszeni papierem toaletowym, autobusy "ogórki", bilety, które się kasowało w kasownikach - pierwsze to chyba nawet bilety dziurawiły...dopiero potem pojawiły się takie co cyferki wybijały  <mysli> woda gotowana grzałką. Tylko żadnej kolejki nie widziałam  ;D Fajnie powspominać, ale chyba nie chciałabym powtórki.
Genialnie zagrała Ostaszewska Kuby pierwszą żonę. Aż dziw bierze, że taki rozgarnięty facet ożenił się z taką egoistką, jędzą i kosmitką w jednym.  Tok rozumowania facetów nigdy nie przestanie mnie zadziwiać  <jezyk>

Offline Mintek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polski faszysta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 12, 2013, 07:00:25 »
Podróż sentymentalna, dokładnie. Kochane lata 80-te - maluchy i duże fiaty na ulicach, dżinsowe "mundurki" itp.

Ludzie obwieszeni papierem toaletowym, autobusy "ogórki", bilety, które się kasowało w kasownikach - pierwsze to chyba nawet bilety dziurawiły...dopiero potem pojawiły się takie co cyferki wybijały  <mysli> woda gotowana grzałką. Tylko żadnej kolejki nie widziałam  ;D Fajnie powspominać, ale chyba nie chciałabym powtórki.
Jeśli chodzi o autobusy to wtedy już wchodziły ikarusy i "kanciaste" jelcze. Kasowniki - u mnie akurat pierwsze były takie co wybijały cyferki (wiecznie w nich brakowało tuszu i czasami można było taki bilet użyć dwa-trzy razy), potem weszły te dziurkujące.
Kolejki po mięso i papier toaletowy na wagę złota to do 1989 chyba norma.
Ale ja bym chciał się przenieść z ta wiedzą co mam :) Tak mniej więcej do 1986 :)

Cytuj
Genialnie zagrała Ostaszewska Kuby pierwszą żonę. Aż dziw bierze, że taki rozgarnięty facet ożenił się z taką egoistką, jędzą i kosmitką w jednym.  Tok rozumowania facetów nigdy nie przestanie mnie zadziwiać  <jezyk>
Faktycznie. Nazwać ją "wiedźmowata zołza" to jeszcze komplement :)
"Kłótnia z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem. Możesz być lepszy ale gołąb i tak poprzewraca figury, nasra na szachownicę i będzie się cieszył, że wygrał"

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 12, 2013, 08:52:51 »
Wiedźma Radecka, Zdzisław oksymoron,  w tej trójce chyba Darek wypada najmniej beznadziejnie  <mysli>

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 12, 2013, 08:54:55 »
Moron to debil po angielsku :D
Swoja drogą facet miał swój urok :P
A gdyby go jakoś cudem połączyć z Zośką, to ta nie dałaby się bić mężowi.
Tylko Tereska taka jakaś... uległa była.
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>

Offline Jean

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2669
  • Płeć: Kobieta
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 13, 2013, 09:04:48 »
A jeśli chodzi o symbolikę jeszcze - to co, Waszym zdaniem, symbolizuje/oznacza koń trojański w tej całej historii? Jakiś podstęp? Ze strony kogo/czego? Czy Florka interesuje się nim tak bez powodu? ;D

Offline Maleńka

  • Przyjaciel Forum
  • *****
  • Wiadomości: 2304
  • Płeć: Kobieta
  • Don't be afraid!
  • Wyróżnienia:
Odp: Ile waży koń trojański? (od 6 do 12 września)
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 13, 2013, 09:23:57 »
A może Zośka jest koniem trojańskim wpuszczonym do przeszłości by wszystko wywrócić do góry nogami? :P
A Florka, pewnie na lekcji historii miała taki temat i jej się spodobało ;)
Nie przeglądaj forum anonimowo :) Dołącz do nas, zarejestruj się już dziś ;) Zapraszamy <komputer>