Właśnie przeczytałam wszystkie komentarze cieszę się, że poza kilkoma wyjątkami wszyscy są na TAK!!!!!!! Wydaje mi się jednak że 1348 będzie Starski i Rogowski z zastrzykiem, a w 1351 cmentarz i wykład mamusi :-D. Teraz odpłatnie dostępny jest już odc. 1347.
Hej, oglądałam już odcinek 1348. Niestety nie wiem, jak zaznaczyć "spoiler", więc jeśli ktoś nie chce wiedzieć, co było, to proszę, nie czytajcie dalej. Ewentualnie proszę o łopatologiczną instrukcję, jak się takowy spoiler zakłada.
A więc, Rogowscy występują w czterech scenach wspólnie:
scena nr 1: Maria razem z Basią przyjeżdża do Grabiny do pracy. Nie wie, że seniorka rodu zaprosiła Rogowskiego nieco wcześniej. Kiedy wita się z mamą, dostrzega wychodzącego z domu byłego męża - jej mina jest bezcenna: jak pomieszanie bezradności z rozbawieniem. Na ten nieco kwaśny wyraz twarzy Artur odpowiada tylko słodkim buziaczkiem rzuconym w stronę byłej żony.
Szanowna mamusia nie omieszkała powiedzieć córce, jak wspaniałym lekarzem jest dr Rogowski, wyjaśniając przy tym, że zaprosiła Artura do siebie, ze względu na problemy z ciśnieniem.
Ogólnie pan Moskwa bardzo dobrze zagrał scenę z małą Majką. Można tej dwójce uwierzyć, że są sobie bliscy.
scena nr 2: Maria przychodzi z pracy zmęczona oraz zirytowana zachowaniem bezczelnego szefa.
Kiedy pije coś na werandzie, dołącza do niej Rogowski. Pyta, czy Maria nie jest zmęczona (swoją drogą scenarzyści nie grzeszą kreatywnością,a Pan Moskwa nie musi się uczyć dużo tekstu - o stan zmęczenia pytał już postać Marii w 1338 odcinku.
Marysia pyta go z kamienną twarzą, czy mama ma naprawdę problemy z ciśnieniem, ponieważ się o nią martwi, czy powód jego obecności jest inny.
Rogowski najpierw z miną niewiniątka mówi, że nie wie, o co byłej żonie chodzi, a ta już z rozbawieniem i z takim słodkim, ciepłym uśmiechem pyta, czy mama go zaprosiła, ponieważ naprawdę źle się czuje, czy dlatego, że bawi się w swatkę. Rogowski sypie jak z nut
i przyznaje się od razu do plany teściowej.
Maria zaprasza Artura na spacer do lasu.
scena nr 3: Rogowscy spacerują po lesie, Maria żali się na zachowanie pracodawcy.
Rogowski sugeruje jej zmianę pracy. Maria mówi mu, że przecież musi z czegoś żyć. Rogowski mówi jej, że ma dla niej pewną propozycję. Maria odgryza mu się ze szczerym śmiechem: "nie stać cię na mnie" - mogłabym to oglądać w nieskończoność
. W kolejnym zdaniu Artur proponuje jej pracę w prywatnej klinice, gdzie i on się przenosi. Dodał tajemniczo, że jego współpracownikami będzie paru znajomych z przeszłości. Czyżby powrót Reni? Kto z Was tęskni za jej ciętym językiem? Maria natychmiast się zgadza, idzie dać wypowiedzenie, ale nie rezygnuje z pracy ostatecznie.
scena nr 4: najbardziej smutna dla naszego doktorka. Oboje stoją przy samochodzie, jest wieczór. Maria mówi mu, że nie może zostawić swojego pracodawcy teraz, jak jest w takim stanie oraz bez bliskich. Rogowski mówi, że ma wrażenie, iż Starski jest dla jego byłej żony kimś bardzo ważnym. Maria potwierdza to, ale dodaje, że traktuje go jak młodszego, złośliwego brata oraz bardzo mu współczuje. Mina Artura jest boska - zrobił się taki smutny, jakby nagle usłyszał, że święty Mikołaj jednak nie istnieje
.
No, to tyle. Nadal między nimi można wyczuć delikatne drgania emocji, ich spojrzenia jednoznacznie pokazują, że nie są sobie obojętni, ale ostatnia scena mogłaby być niepokojąca, gdyby nie fakt, że Starski to jednak rodzina Rogowskiej, a nie kawaler do wzięcia.
Post Merge: Luty 02, 2018, 14:23:32
Właśnie przeczytałam wszystkie komentarze cieszę się, że poza kilkoma wyjątkami wszyscy są na TAK!!!!!!! Wydaje mi się jednak że 1348 będzie Starski i Rogowski z zastrzykiem, a w 1351 cmentarz i wykład mamusi :-D. Teraz odpłatnie dostępny jest już odc. 1347.
http://swiatseriali.interia.pl/newsy/seriale/m-jak-milosc-383/news-m-jak-milosc-marysiu-wroc-do-artura,nId,2516869Marysia tak słodko się patrzy na Rogowskiego :*, choć ten wygląda jakby szedł buszować w szuwarach w tej kamizelce, a nie jak prawdziwy Romeo, ale liczy się ciepły gest Rogowskiej - u niej ostatnio co raz mniej wieje chłodem
.