Wybory, tuż, tuż.
Wybory, wybory i po wyborach... Polska scena polityczna rozkwitła, nabrała nowych barw ( szkoda tylko że z dnia na dzień są coraz ciemniejsze). Obiecywał Pan Łaskawca Duda że Polskę podniesie ze zgliszczy, lecz po poczynaniach rządu chyba już nawet one nie zostaną. Po ministrze kultury można się spodziewać że ponownie zostanie wprowadzona cenzura i zostanie tylko jedna słuszna telewizja ( żeby tylko Eurosport oszczędzili
) , a Minister Obrony Narodowej (czarno widzę tę obronę, szczególnie przed "przyjaciółmi z Rosji")... mam nadzieje że wprowadzi obowiązkową służbę wojskowo. (Jak widzę tych mężczyzn w rurkach, umalowanych i wysztafirowanych jak lale, modlę się żeby nie wybuchła wojna, bo jak Oni dostaną broń do ręki, to bardzo prawdopodobne że sami się z niej postrzelą)
Jak powiedział mój dziadek.."Daj narodowi wybór...to wybiorą"