A ja na przykład nie rozumiem tego, że wszyscy "naskakują" na Marka za to, że nie walczy o Agatę? Przepraszam bardzo, a czy ona zrobiła cokolwiek w tym kierunku?? Ok, to facet powinnien walczyć o kobietę, ale ta walka wtedy jest sensowna, gdy mężczyzna wie, że ta kobieta coś do niego czuje, a patrząc na zachowanie Agaty ciężko wyciągnąć taki wniosek...
Mnie nie wkurza w tym wszystkim Marek, a właśnie Agata, która też niby coś do Marka czuje, ale tego nie okazuje. Za każdym razem, gdy Marek robił coś w kierunku tego, by się do niej zbliżyć ona go odtrącała, a jakoś Krzyśka sama pocałowała... Nie rozumiem tej kobiety i jeżeli ktoś spośród tej dwójki postępuje nie do końca okej, to jest to wedlug mnie Agata. Mogłaby okazać choć troche jakieś zainteresowanie...
Jak dla mnie Marek to bardzo fajny facet, rozumiem jego ostatnie zachowanie, miał żal do ojca, ale widać, że zrozumiał wszystko i wybaczył mu wszystko w ostatnim momencie
A jeśli zaś chodzi o Marię to ja jak nieznosiłam Kożuchowskiej tak ją uwielbiam! Jest strasznie kobieca i sexowna!
fizycznie Agata do mnie nie przemawia totalnie, ale ważne, że Markowi się podoba