Siatkówka

[Fiołek]

Haha, serio? Ja cały czas myslałam, że oni są w I lidze. To się trochę przeliczyłam.

Mecze w Poznaniu z tego co kiedyś patrzyłam są darmowe i mam plan, żeby kiedyś się wybrać. Tylko szkoda, że to zazwyczaj sobota jest.
W przyszłym sezonie postaram się poszukać jakiegoś przystępnego dnia i pójść. Taki mam plan, o!

[sandi]

OJ ja uwielbiam grać w siatkówkę! <3 Przypomniały mi się lekcje wf-u, gdzie co lekcję graliśmy. Z lekcji na lekcję nam coraz lepiej szło. Nigdy nie zapomnę mojego pajpa! Pan wystawia mi piłkę na środek 2 linii, ja się zastanawiam czy zaatakować i mi wyszło!   Ale miałam radochę! Ogólnie, źle nie gram. Gdyby nie moje warunki fizyczne na pewno poszłabym do szkoły sportowej.

Da się grać u Ciebie w szkole na wf w siatkówkę? ;O
No to zazdroszczę, u mnie dopiero teraz na studiach da się pograć i wygląda to raz lepiej, raz gorzej, ale w końcu naprawdę coś gramy, a nie jak przez resztę mojego szkolnego życia, gdzie zainteresowana była 1 osoba, a cała reszta grała yyyy.... uciekała przed piłką Jak z ataku (czy też pseudoataku tudzież zwykłego splasowania) coś wyjdzie to zawsze jest frajda, nie? Generalnie jak się zdobędzie jakikolwiek punkt


Omomom, szału nie ma z tymi transferami
Skra mnie średnio obchodzi, byleby tylko Winiar nie wyjechał z Polski, bo szkoda by było. Falasca trenerem Skry to coś nei chce mi się w ogóle wierzyć, dziwnie by było A F.Conte zapraszamy w nasze skromne progi

Hehehe, Igła i te jego komentarze Wiadomo było, że wszystko będzie między nimi okej. To tylko gra i aż gra, czasem coś tam sobie powiedzą pod siatką i porozmawiają o łupieżu


Musisz sobie "wyhodować" w Poznaniu jakiś klub 

[Sylwia]

OJ ja uwielbiam grać w siatkówkę! <3 Przypomniały mi się lekcje wf-u, gdzie co lekcję graliśmy. Z lekcji na lekcję nam coraz lepiej szło. Nigdy nie zapomnę mojego pajpa! Pan wystawia mi piłkę na środek 2 linii, ja się zastanawiam czy zaatakować i mi wyszło!   Ale miałam radochę! Ogólnie, źle nie gram. Gdyby nie moje warunki fizyczne na pewno poszłabym do szkoły sportowej.

Da się grać u Ciebie w szkole na wf w siatkówkę? ;O

Dało się grać, ale w gimnazjum. Obecnie mam zwolnienie z wf, ale z tego co wiem dziewczyny często grają w siatkówkę, więc w przyszłym roku już wracam!


Fiołek, mnie się pomyliło, masz rację oni grają w I lidze! Pewnie czytałaś, że kiedyś Kaliszanki nasze były Mistrzyniami Polski. Szkoda, że ja wcześniej się nie zorientowałam. :p

[Fiołek]

U mnie w gimnazjum też się nie dało dać. To była jakaś porażka i raczej miło tego nie wspominam, chociaż, jakby nie patrzeć, ja sobie z tą siatkówką za bardzo nie radziłam. Dziewczyny z mojej klasy mówią, że teraz im fajnie na wf-ie idzie, więc może kiedyś będę miała okazję z nimi pograć. 

Fiołek, mnie się pomyliło, masz rację oni grają w I lidze! Pewnie czytałaś, że kiedyś Kaliszanki nasze były Mistrzyniami Polski. Szkoda, że ja wcześniej się nie zorientowałam. :p

Ale pocieszenie...
Ale teraz, powaga, zajęli 11 miejsce w I lidze, czyli przedostatnie.
Czy w tych ligach są jakieś spadki?

Dobra, w następnym sezonie pójdę na jakiś ich mecz! 

http://www.bydgoszcz.sport.pl/sport-bydgoszcz/1,130843,13767128,Ro.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Sport
Mam nadzieję, że tak się nie stanie, bo polubiłam obecny skład Delecty.

[Sylwia]

Czy w tych ligach są jakieś spadki?

Są niestety. Właśnie przeczytałam, że AZS UAM Poznań żegna się z I ligą. Noż kurcze, czemu w tej Wielkopolsce same sportowe ciamajdy?!   
No, ale mamy też się czym poszczycić.

Nie ten temat, ale jeden z braci Lijewskich (piłka ręczna xd) urodził się w Krotoszynie- tam gdzie ja!
Bartek Jaszka w Ostrowie czyli kawałeczek dalej no i ZAKSIAK Dominik Witczak też w Ostrowie. No ale każdego gdzieś wywiało. Chciałabym mieć taką drużynę, której mogłabym kibicować, chodzić na mecze.

[Fiołek]

Czy w tych ligach są jakieś spadki?

Są niestety. Właśnie przeczytałam, że AZS UAM Poznań żegna się z I ligą. Noż kurcze, czemu w tej Wielkopolsce same sportowe ciamajdy?!   

Uuuu. To szkoda. Teraz mi się naprawdę przykro zrobiło.

Ale ja już plan mam plan. W przyszłym sezonie pójdę na jakiś mecz oraz ogarnę przy okazji co i jak. Zobaczymy, jak sobie chłopcy radzą.
Halę mają bardzo ładną ---> http://azsuamsiatkarze.poznan.pl/wp-content/themes/azs/img/1.jpg

Ja wiem tylko tyle, że ostatnio dostałam autograf od Karola Kłosa. To było całkiem miłe, bo kiedy podał adres to już następnego dnia wysłałam "kopertę w kopercie" i za bardzo się niczym nie przejmowałam (takim sposobem mam też autograł od Piotrka Żyły ). Stwierdziłam, że nie będę pisać żadnego listu, bo on pewnie i tak ma tego po czubek głowy, a nie do końca wiedziałabym też co napisać. 
Patrzę kilka dni później, że Karol napisał o tym, by do tych kopert dawać jakieś zdjęcia, bo nie będzie miał się na czym podpisywać. No to sobie pomyślałam, że może być tak, że nie dostanę tego autografu.
I pewnego dnia, kiedy wróciłam zmachana ze szkoły, patrzę, a na biurku leży koperta! Oczywiście, jak to ja, na początku zaczęłam się zastanawiać od kogo to, bo nie poznałam własnego pisma. 
W środku była taka fajna pocztówka ze zdjęciem Karola podpisana z dwóch stron. Także bardzo miło. Tym samym to mój pierwszy autograf i na razie ostatni.

[Sylwia]

Ładna hala!

Ja mam autograf Pawła Woickiego, Mateya Kazyjskiego i którejś siatkarki z Atomu, no nie pamiętam której. Ogólnie na meczach nie bawię się w zbieranie autografów. Dla mnie jest to co najmniej dziwne, gdzie tłum fanek czeka za podpisem. Wolałabym sobie zdjęcie zrobić, ale nie pcham się w te tłumy. Gdy jest okazja, czemu nie, ale bez przesady.

[Fiołek]

"Nieoczekiwana przygoda z I ligą zespołu z Poznania skończyła się z ostatnią piłką Łuki. Zespół AZS UAM Poznań w rywalizacji do trzech zwycięstw był słabszy od zeszłorocznych Mistrzów I ligi. Trudno stwierdzić jak pojedynek między tymi drużynami potoczyłby się, gdyby spotkanie numer I w Nysie skończyło się zwycięstwem siatkarzy Vettoriego. Akademicy żegnają się z I ligą i miejmy nadzieję, że nie oznacza to końca siatkówki na wysokim poziomie w stolicy Wielkopolski. Wszyscy w Poznaniu mają nadzieje, że jeszcze wszystko przed nimi."

No i ja też mam taką nadzieję. Jak tak sobie poczytałam, to tylko w tym sezonie Poznań był w I lidze. I jest to jedyny klub reprezentujący Wielkopolskę, jeśli chodzi o siatkówkę mężczyzn. To mam postanowienie na kolejny sezon. 

Tak sobie myślę, że gdybym jakimś cudem znalazła się na meczu Plusligi lub Orlenligi to raczej również nie bawiłabym się specjalnie w zbieranie autografów. Zresztą, troszkę mnie już znacie - ja taka nie jestem. Może i czasami za bardzo się jaram i ekscytuję, ale to chyba jak każda z nas. 
W ogóle mi się to wydaje takie... peszące <?>. Gdyby była możliwość zdobycia autografu bez zbędnego przepychania się, tych tłumów, w spokojniejszym miejscu, to czemu nie, nie ma problemu. Nie lubię wielkich przestrzeni...
Wolę zdobywać autografy np. poprzez taką akcję jak zrobił Karol Kłos albo konkursy. Chociaż mi się jeszcze nigdy nie udało nic wygrać, nie mam szczęścia, ale kto wie...

PS W ogóle, o czym ja tu piszę? Mam 1 (słownie: jeden) autograf i tu sobie tak beztrosko "gdybam".

[Sylwia]

Fiołeczku, Ty pamiętaj, że my jesteśmy umówione na mecz w Spodku. Swoją drogą fajnie by było się spotkać na meczu i wspólnie pokibicować! Już troszkę Cię Fiołku znam i widzę, jak Cię to jara, jak się tym ekscytujesz! Świetne kibicowanie by było! 

Ogólnie nie mogę się doczekać już meczuuu! Ligowe mecze mnie tak nie jarają... Może dlatego, że nie mam w pobliżu klubu, któremu mogę kibicować.

[Fiołek]

Fiołeczek pamięta!
Ach, to byłoby piękne, co nie? Nie no, tak nie może być, teraz sobie to wszystko zaczęłam wyobrażać i nie zasnę. Wiecie, biało-czerwona hala, masa kibiców, Mazurek Dąbrowskiego i te emocje - Na żywo musi być co najmniej 1000 razy lepiej niż w tv.

Sylwia, zobaczysz, zleci szybko. :* W poniedziałek <już?> podobno zaczyna się zgrupowanie, także jeszcze jutrzejszy mecz, a potem już z górki.

No właśnie, chyba jutro nie będę mogła obejrzeć meczu, więc sobie go nagram.

PS sandi, masz trochę do nadrobienia